Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kawanalawe

Jak leczyć trądzik niemowlęcy?

Polecane posty

Gość kawanalawe

Mój synus ma 3 tygodnie i od dwóch ma trądzik niemowlęcy. Znacie skuteczne metody na pozbycie się go lub złagodzenie objawów. Mój pediatra stwierdził,że sam zejdzie, ale buzia wygląda fatalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sam nie zejdzie, z trądzikiem u dziecka walczę od urodzenia. Po pierwsze stosuj krem alantan plus, nie smaruj buzi oliwką i niczym co zawiera olej, bo pogorszysz sprawę. Idź do dermatologa lub wymuś na pediatrze maść robioną w aptece na bazie chydrocortizonu i detromecyny. Lub nie wypisze receptę detromecynę 1 % napewno pomoże. Jak chcesz wiedzieć więcej to wpisz w szukaj na kafe trądzik niemowlęcy napewno wyjdzie kilka tematów w których brałam udział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawanalawe
No dzięki. Wpisywałam już i dowiedziałam się tyle,że przemywać krochmalem lub siemieniem lnianym, a na noc sudocrem. Mi to niewiele pomaga. W poniedziałek mam lekarza więc zapytam o te preparaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sudokrem wysłusza a jednocześnie nawilża więc ci nic nie da. Czego ja już nie próbowałam, a walczę już od 14 miesięcy :) Obecnie jest już dobrze ale po wielu lekach, antybiotykach, zastrzykach i maściach. Często myj buzie samą wodą przegotowaną bez użycia mydła. Możesz spróbować mąki kartoflanej, trochę na wacik i przecierać ale to nie wiele daje, tu potrzebna jest maść. Możesz jeszcze spróbować tormentiol ok 7 zł bez recepty ale najpierw skonsultuj się z pediatrą bo na odparzenia jest świetny (uwaga brudzi) ale na buzię tak małego dziecka nie wiem czy można dawać. Najlepiej spytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauraimpresja
z doswiadczenia wiem,ze masc robiona jest najlepsza,przepisuje pediatra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała miss*
Moja mała dostała wysypki w 4 tygodniu życia (teraz ma 3,5 m-ca). Tak dokładnie nie wiem nawet co to jest. Na początku krosty były na buzi i głowie. Po jakimś miesiącu przeszło na ramiona, klatkę piersiową, aż w końcu na całe ciało. Lekarze gdybali, że może to trądzik niemowlęcy, może skaza białkowa, może uczulenie na proszek i takie tam.. :/ Wysypka raz się zaogniała, raz przygasała. Ostatecznie na całym ciele została krosteczkowa "kaszka", a na buzi wręcz taka świecąca skorupa. Nigdy nie używałam żadnych specyfików z apteki, ani leków. Próbowałam eksperymentować kosmetykami. Używałam zwykłych kosmetyków, a także specjalistycznych jak Oilatum, stelatopia Mustelii - i nic nie pomagało. W końcu postanowiłam spróbować zwykłego sudokremu. Sama używałam go od dawna na swoją trądzikową cerę i wiedziałam, że potrafi ładnie wysuszyć poranioną skórę. I nie zapeszając - sudokrem pomaga również mojej niuni. Sama nie do końca w to wierzyłam, a tutaj widzę efekty. Od kilku dni smaruję małej buźkę 2 razy dziennie i już jej buźka zrobiła się milutka w dotyku. Są jeszcze pojedyncze większe krostki, ale w porównaniu do tej skorupy co miała wcześniej to jest rewelacja. Co prawda sudokrem też lekko złuszcza skórę, ale o to chodzi, że potem jest ona gładka. Wiadomo też że nie można go używać bez przerwy i na dłuższą metę, bo jednak jest dość wysuszający. Ja postosuję go jeszcze kilka dni, a potem profilaktycznie raz na jakiś czas. Mam nadzieję że ta poprawa nie będzie chwilowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała miss*
Moja mała dostała wysypki w 4 tygodniu życia (teraz ma 3,5 m-ca). Tak dokładnie nie wiem nawet co to jest. Na początku krosty były na buzi i głowie. Po jakimś miesiącu przeszło na ramiona, klatkę piersiową, aż w końcu na całe ciało. Lekarze gdybali, że może to trądzik niemowlęcy, może skaza białkowa, może uczulenie na proszek i takie tam.. :/ Wysypka raz się zaogniała, raz przygasała. Ostatecznie na całym ciele została krosteczkowa "kaszka", a na buzi wręcz taka świecąca skorupa. Nigdy nie używałam żadnych specyfików z apteki, ani leków. Próbowałam eksperymentować kosmetykami. Używałam zwykłych kosmetyków, a także specjalistycznych jak Oilatum, stelatopia Mustelii - i nic nie pomagało. W końcu postanowiłam spróbować zwykłego sudokremu. Sama używałam go od dawna na swoją trądzikową cerę i wiedziałam, że potrafi ładnie wysuszyć poranioną skórę. I nie zapeszając - sudokrem pomaga również mojej niuni. Sama nie do końca w to wierzyłam, a tutaj widzę efekty. Od kilku dni smaruję małej buźkę 2 razy dziennie i już jej buźka zrobiła się milutka w dotyku. Są jeszcze pojedyncze większe krostki, ale w porównaniu do tej skorupy co miała wcześniej to jest rewelacja. Co prawda sudokrem też lekko złuszcza skórę, ale o to chodzi, że potem jest ona gładka. Wiadomo też że nie można go używać bez przerwy i na dłuższą metę, bo jednak jest dość wysuszający. Ja postosuję go jeszcze kilka dni, a potem profilaktycznie raz na jakiś czas. Mam nadzieję że ta poprawa nie będzie chwilowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loluniacxunia
najlepiej smarować proszkiem do mydło szare!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko bepanthen krem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie robilismy. Czasami smarowalam alantanem.ale samo zniknelo. To sa zmiany hormonalne,dzicko oczyszcza sie z hormonow ktore dostalo od matki w ciazy,a jak jest kp.to z mlekiem rowniez. Musi wydalic wszystko,musi dojsc do rownowagi i skora znow bedzie gladziutka,wiec smarowanie czymkolwiek nie ma sensu,ew.powierzchowne zlagodzenie. Problem jest w srodku a nie na zewnatrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie leczenie jest skuteczne. W Warszawie przy metrze Wilanowska jest klinika dr Krajewskiego gdzie leczyłem się tą metodą. Zadziałało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leoelo
Idź do specjalistów- Centrum Zdrowej Skóry w Warszawie, mają tam dermatologa i na pewno coś maluszkowi poradzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×