Poradźcie mi coś proszę

Dajcie mi jakąś dobrą radę, bo mam straszne problemy z dziewczynami:( Mam teraz 22 lata, studiuję i pracuję. Ile razy się spotkam z jakąś dziewczyną to zawsze jest coś nie tak. Albo kończy się na jednym spotkaniu, albo po którymś wszystkie stwierdzają że nadaję się tylko na kolegę:((( Mimo że wyglądam bardzo młodo jak na swój wiek to podobam sie dziewczynom, i naprawdę nie wiem z czego to wynika. Zawsze staram się być sobą, i czymś je zainteresować, ale rzadko mi cokolwiek wychodzi:( Nie wiem co zrobić, niestety jestem dość wrażliwy i bardzo szybko się angażuję, przez co potem muszę cierpieć:/ Nie wiem może to jest straszy, poradźcie mi coś proszę.

Musisz przestac byc prawiczkiem bo inaczej zawsze będziesz dobrym kolegą a dziewczyny to dobre obserwatorki i widzą czy się nimi interesujesz.Zerknięcie na uda,pupę,oczy,usta włosy,nos, złapanie na chwilę wzroku one to wszystko widzą czy ty tak robisz. Jeżeli nie to nadajesz się jedynie na kolegę.

chyba po prostu nie masz szczęscia i zawsze trafiasz na dziewczyny, ktore zamiast wrazliwych facetow wolą drani. A moze po prostu za kazdym razem za bardzosie angazujesz...Moja rada jest taka: wrzuc troche na luz i nie szukaj dziewczyny na sile. Pamietaj, ze miłośc przychodzi zawsze w najmniej spodziewanym momencie i wierzez, ze i Ty na nia w koncu trafisz:)

ale co konkretnie jest nie tak? I dlaczego "nadajesz się tylko na kolegę". Zapytałeś kiedyś?

powinienes zapytac co jest z toba nie tak jakas swoja przyjaciolke, jezeli takowa masz

Zapytałem, i żadna nie chciała powiedzieć. A jeśli chodzi o sex to żeby się ze mną przespać, to było kilka chętnych. Niestety nie lubie łatwych dziewczyn i już. Nie wiem nigdy kiedy mam szansę u jakiejś dziewczyny, zreszta jak się podobalem to i tak bylo coś źle, niestety nie wiem co:(((

w zasadzie to mam takie problemy z dziewczynami od czasu, kiedy woźny zamknął mnie w przyszkolnej piwnicy i wyjąwszy grubego spoconego penisa zaczął mnie nim okładać po twarzy i głośno sapać. Potem poczułem jakiś płyn w uchu, woźny zapuścił obfitego pierda i kazał mi wyp... do domu :o

A ty co sie podszywasz szczurze zajebany?? Moze ty lubisz przygody z woznym, pewnie prosiles go zeby cie zamykal czesciej

to dobrze, ze nie chcesz przespac sie z pierwsza lepsza, podziwiam cie za to, bo w dzisiejszych czasach to facetom chodzi tylko o sex...A moze Tobie po prostu brakuje pewnosci siebie i dziewczyny to wyczuwają? Musisz w koncu uwierzyc w siebie, a na pewno znajdzie sie wrzeszcie taka, ktora cie docieni i pokocha. To nizej to zapewnie podszyw, bo nie wierzez, ze to Ty na pisales

ludzie, czy wy polskiego w szkole nie mieliście?

jak to nie chciały powiedzieć? wiesz co to trochę dziwne... ja zawsze wywalam prosto z mostu o co mi chodzi i przynajmiej nie ma niedomówień :) a może po prostu zamiast poczekać co ze znajomości wyniknie od razu zapewniasz o uczuciach "do gobowej deski" - większość wtedy ucieka ;)

o rany, co sie czepiasz, po prostu jak szybko piszę, to nieraz robie błędy i co z tego??? Przeszkadza ci to??? :P

moze wlaśnie, taaaka jedna ma racje, moze zbyt szybko sie angazujesz. Musisz troche wyluzować i nie traktować każdej nowopoznanej dziewczyny zbyt powaznie

Ostatnio poznałem jedna ktora wydala mi sie wartosicowa, ale ciagle mi mowi ze nie ma czasu i ze do siebie nie pasujemy:( A jak sie pytam kiedy ma wolene to mowi ze jestem nachalny. Dla jednej bede nachalny, a inna pomysli ze jak nie proponuje spotkania to ze pewnie mi nie zalezy. Kiedys myslalem ze to przez wyglad bo mam 22 lata a wygladam na 16-18 lat, to zalezy od oceniajacego:) ale jakos zwracaja na mnie uwage, i zwalczylem swoja wrodzona niesmialosc co mnie kosztowalo bardzo duzo wysilku. Naprawde nie wiem co juz zrobic:(

musisz zaproponowac kobiecie spotkanie:) A tamta sie nie przejmuje mogla rzec ze nie jest zainteresowana anie gadadac ci zes nachalny

poruchaj, to i ciśnienie ci minie

teraz moze Ci to przeszkadzac, ze wyglądzasz mlodo, ale kiedyś bedziesz sie z tego cieszyc, zobaczysz :)

Moze i wygladam mlodo, ale nawet podobam sie dziewczynom, duzo razy slyszlem ze przystojny jestem. Ale jakby to powiedziec chcialbym byc przystojny dla tej jedynej:(

może to przez to że mi gile wiszą?

nie bój żaby w momencie kiedy najmniej bedziesz sie spodziewac znajdzies swoja ropuszke