Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jestem w kropce

Jak to rozumieć?

Polecane posty

Gość Jestem w kropce

Moja kobieta idzie z nowo poznanym kolegą na wesele zamiast ze mną. Nie mogę tego przejeść a myślałem że sobie poradze. Mówi, że kocha, ale woli zawieźć mnie niż gościa którego widziała raz w życiu bo on już wziął wolne z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w kropce
Kurde zupełnie nie wiem co robić taka hańba a było tak fajnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialem to samo
po jakims czasie zwiazek upadl, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak myslisz
czy jak gachu sie nachla wódki na weselu to zacznie się do niej dobierać :D :classic_cool: weź ją kopnij w 4 litery 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapodaj jej fote-obadama czy
czy warta tyrania :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak myslisz
ma konto na fotce.pl?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bawimy się jak damy
niestety, koleżanka ma cię w zadku zrób tak, zey to było uczucie z wzajemnościś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w kropce
Niby była zrozpaczona przepraszała powiedziała, ze to juz nigdy się nie powtórzy i że teraz głupio jej to odwołać. Ale ta męska duma moja jest wyraźnie urażona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bawimy się jak damy
to, że szukała kogoś innego na to wesele, powinno dać Ci do myśleniajedno: szanuj siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak myslisz
jeśli jej ufasz na 100% to również super, bardzo się z tego cieszę, ale ja na Twoim miejscu gdybym coś takeigo usłyszał to bym walizki jej pakował z prędkością światła i odesłał do mamusi, tatusia czy kurrwa w pizdu 🖐️ koniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bawimy się jak damy
jakby kochala tak jak mówi, powiedziałaby tamtemu gościowi: sorki stary, ale mój chłopak chce ze mną iść, sam rozumiesz. Dzięki, że chciałeś mi pomóc. a ona sam wiesz .... Tego kwiatu to pół światu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w kropce
W sumie macie racje. Wolała nie zawieźć jakiegoś zupełnie obcego faceta a zawieźć swojego z którym jest w związku rok czasu. Zaprosiła go w czasie kryzysu notabene też spowodowanego przez i niby głupio już jej było odwołać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo słaby zawodnik z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w kropce
no może i słaby ale co tu poradzisz? Pogodzić się z tym, zerwać. Patrz na nicka jestem w kropce. Ja jej pod pistoletem nie trzymam przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w kropce
tak myśle, że może niepotrzebnie się zastanawiam a nóż spiknie się z tym "kolegą" i problem z głowy. Od jutra lukam czy nie ma lepszych, dzieki za rady🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzasz
glupia baba widocznie uwaza ze z nim bedzie bawic sie lepiej ,olej ja,ona olała ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój punkt widzenia
Chyba szkoda Twojego czasu na ten związek. Bo skoro przy pierwszym lepszym kryzysie (a chyba każda para miewa jakieś kryzysy) ona szuka innego... Ja będąc zakochaną (tak jest nadal) w takiej sytuacji, raczej bym zrezygnowała z wesela niż szukała kogoś do towarzystwa. Przecież w sytuacjach kryzysowych człowiekowi jest smutno, że się nie układa i nie ma ochoty na nic. No chyba że mu nie zależy za bardzo na związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stalowy rycerz69
idz w tym czasie na impreze z kolezanką z pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apsikas
Kopnij ją pierwszy. Bedziesz zwycięzcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w kropce
Nie mogę się po tym pozbierać ku.rwa mijają dni a ja w dalszym ciągu czuje się taki upodlony. Dzisiaj ją przycisnąłem i przyznała się (wcześniej skłamała), że ten kolega nie wie iż ona ma chłopaka, czyli mnie. Jak bym bym był na jego miejscu pomyślał bym, że jest wolna i już snuł plany na dobrą zabawe. Bo jak się ma kogoś to jasne że się z nim idzie na wesele. A ona do mnie, że na piwku nie zeszli na te tematy...oszukała tego faceta, oszukała mnie. Jestem taki wkuuwiony co zrobić?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu baby takie są
Dodam, że wcześniej mówiła, że nie przeszkadza jej moja impotencja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×