Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aanek

pomocy

Polecane posty

witam, nadwyrezylam zaufanie swojego faceta. jak mam mu to wynagrodzic? pomoze ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spotkalam kolege i poszlam z nim na spacer. a on mysli ze do czegos doszlo. chociaz mowilam ze nic i ze nie krece z tamtym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak nic nie bylo i jestes pewna ze nie krecisz z tamtym to w jaki sposob nadwyrezylas jego zaufanie? niepozwala ci sie spotykac ze znajomymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie to ze nie pozwala.... porpostu jeszcze mowilam ze milo spedzilam czas i chyba bardziej o to poslzo... a jak to facet dolozyl sobie historie:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstanz
Musisz to przeczekac. Po prostu nie wracaj już do tego tematu i zachowuj się jak dawniej. Jeśli on cos wspomni to powiedz- Nie wiem o co masz pretensje.Spotkałam go i poszłam z nim na spacer. Przecież to nic złego iśc na spacer ze znajomym. Poza tym tylko ciebie kocham i tylko ty sie dla mnie liczysz. Z tobą jest mi najlepiej i proszę nie kłócmy się. nie chciałabym aby nasz zwiazek popsuł się z powodu takiej błachostki. Przytul go i pocałuj. Powinno poskutkowac. A jeśli nadal by się dasał to spróbuj zrobic coś miłego dla niego. Coś dobrego ugotuj, zaproponuj wypad do kina lub jakąś wycieczke we dwoje za miasto. Przecież nie może się gniewac w nieskończonośc skoro jak piszesz to był tylko spacer!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanajaaa
masz prawo sie widywac ze znajomymi, gadac z nimi, chodzic na spacery. dlatego Twoj facet focha sie bezpodstawnie. nie zdradzilas go przeciez, wiec w czym ma on problem, chyba ze soba i wlasnym poczuciem wartosci. oducz go tej zaborczosci, zwiazek musi byc dojrzaly i opierac sie na solidnych podstawach zaufania, a nie ograniczaniu i trzymaniu w klatce. ignoruj jego fochy, ale nastepnym razem tez idz na ten spacer jesli masz ochote i mow facetowi ze milo spedzilas czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulka...
z pierwsza polowa tego, co mowi konstanz sie zgadzam z druga juz nie, jezeli bedziesz mu gotowala i uslugiwala, to utrzymasz go w przekonaniu, ze ma racje z tymi fochami przeczekaj, az mu przejdzie i do tego nie wracaj, jak jest niepotrzebnie zazdrosny, to jego problem, a Ty nie musisz sie czuc winna, jezeli nic zlego nie zrobilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×