Jak czesto dzwonicie lub odwiedzacie rodzicow?

to pytanie kieruje do osob, ktore mieszkaja samodzielnie :)

ja co tydzien w sobote, mieszkam sama , nie w polsce

codziennie, albo co drugi dzień. Ojciec jest samotny :(

prauje za granica i dzwoni codziennie aby powiedziec mamie ile zarobil, ile wydal i co zrobic aby wydac mniej :/

jak mieszkałam pół roku poza domem 1-2 razy w tygodniu byłam u Mamy.. tuż przed sesją rzadziej...

kurcze, a ja moich prawie nie odwiedzam, gora raz na miesiac, i telefon moze raz w tygodniu.....rodzice maja do mnie o to pretensje, ale mnie te wizyty mecza, dlatego zawsze musze sie przelamac :(

różnie- raz, lub 3 razy w tygodniu...czasem w miesiącu

Mieszkam w odległości 100km od rodziców odwiedzam ich raz góra dwa razy w miesiącu. dzwonie co 3 dni :)

dziennie. Przychodzilam co 2-3 dni. Nie bylo to latwe dla mnie, ale dla nich tak wazne! Dobrze, ze mam choc czyste sumienie teraz. Do tesciowej dzwonie co jakies 2-3 dni -tez mi jej szkoda, bo zostala sama.

ekhm... mieszkam jakieś 20 minut drogi od nich ale odwiedzam raz na kilka miesięcy, gdy naprawdę muszę

ja co tydzień, sobota z mamusią, czasami niedzielny obiadek

a jak czesto dzwonicie :)?

za zadko :(

jak sie da, bo lubie pogadac z nteligentnymi io zyczliwymi ludzmi.

odwiedzajcie rodziców, dzwońcie mimo, że maja swoje dziwactwa dziś mija miesiąc od śmierci mojej Mamy :( nawet nie usłyszę jak narzeka..już nic

rodzice są po rozwodzie. Tata mieszka w tym samym mieście i widzimy się raz w tygodniu. Mama mieszka 100 km ode mnie i jestem u niej co dwa tygodnie na 3 dni, a dzwonie do niej lub ona do mnie 3 razy dziennie. Mamcie mam cudowną, kochaną, inteligentną i bardzo ją kocha. Dlatego staram się jak naj częściej z nią spotykać :D