Co się wam dzisiaj śniło?

Mnie się śniły dwa sny: Pierwszy był o burdelu, po którym chodziłam w poszukiwaniu ubikacji. Na korytarzu znalazłam Toi- Toja i zaczęłam się załatwiać, kiedy ni stąd ni z owąd wypadła jakaś ekipa remontowa i wymontowała drzwi z zawiasów. W drugim urządzono mi Big- brotherowy pokój zwierzeń w łazience, a ja niczego nieświadoma poszłam robić kupę i załatwiłam się na oczach całej Polski;)

fajne sny :D ja nie pamiętam co mi się śniło, ale na pewno jakieś głupoty ;)

masz obsesję na punkcie kupy?

:D

mi się chyba nic nie śniło :(

nie, te sny mi się przysniły naprawde! To pewnie zabrzmialo śmiesznie, ale wierzcie mi- dzis w nocy przyżyłam prawdziwa traume

ponoć sny odzwierciedlają emocje z całego dnia, w nocy to wszystko co się działo \"przeżywamy\" jeszcze raz, tyle że to wszystko jest oczywiście przerysowane. ciekawa jestem co Ty robiłaś cały dzień :)

zatwardzenie?

śniło mi się, że uciekałam przed wielkim zielonym wężem w jakimś nieznanym mi dużym domu :O Ścigał mnie po schodach, pokojach... brrrr

a mis ie sniloo ze rozwalily mi sie moje kozaki ( ktore mam w realu i za ktore zaplacilam dosc duzo) i zapytalam sie mojejs szefowej uwaga \"czy to jest normalne?\" pokazujac palcem na rozdarcie na bucie:D:D:D:D:D

Zatwardzenia nie mam, tzn. nie mialam do dzis, bo po tym jak sie wstydu najadlam we snie, to chyba wlasnie nabawilam sie go z tego calego stresu

albo mi sie kiedys snilo ze odporwadzalam kogos na pociag po czym zapomnialam wysiasc z pociagu i pojechaam z tym kims potem musialm przesj na druga strone jakiegos scieku ( nie umiem plywac) wiec to bylo straszne i kiedy znalazlam najwezzszy kawałek tego scieku:D:D:D to nagle z krzakow zaczely wyjezdzac szybko pociagi :D a ja musialam sie mimo wszystko przedostac na druga strone:D