wyrzuciłam kupon z totolotka

wiecie może czy osoba ktora wygrała, kupon pusciła na chybił trafił czy sama skreśliła liczby??? chodzi mi o losowanie we wtorek

lepiej zebys nie wiedziała

musiałabym przerzucic cały pojemnik w śmietniku zeby znaleźć swój worek :(

prosze o pomoc, może ktoś wie, na stronie internetowej nie ma informacji gdzie byl zawarty szczesliwy zakład

skoro nikt nie odpisuje to nie pozostaje mi nic innego jak pujsc do śmietnika i przerzucać w poszukiwaniu swojego worka pierwszy raz modle sie zebym to nie ja wygrala...

podnosze

Jeżeli to była szóstka wygrana, to w kolekturze powinni wiedzieć takie informacje. Ale czy powiedzą tak szybko od losowania to inna sprawa

no właśnie, jeżeli ktoś jeszcze tej wygranej nie odebrał to pewnie mi nie powiedza byłam w śmietniuku ale tam jest tyle tego ze masakra, poza tym ktos ma takie same worki jak ja wiec musiałabym je otwierac zeby zorientowac sie czy to moj. pierwszy raz mi sie to zdarzylo.a najgorsze jest to ze to taka wielka kwota.

a jakby tego bylo malo to kupon wrzucilam na samo dno worka a worek bypchany na maksa...!

podnosze