Moje 2 miesieczne dziecko upadło na główkę!!!

Moje malenstwo 2miesieczne wypadło z fotelika momisie zachwile na podłoge to niebył upadek z wysckosci ale fikna twarz o podłoge sama niewiem jak to sie stało zachwiałam fotelikiem I. wyleczył zniego troche płakał ale niby mu nic niejest sama niewiem boje sie teraz czy podczas tego upadku cos sobie nieuszkodził

Moja siostrzenica też wypadła z fotelika nie zobaczyłam że rączka nie jest zablokowana ale też tyle że zaczęłam podnosić a fotelik się fiknął i to była nie wielka wysokość. Zapłakała chwile i poszła spać. Teraz ma 7 lat i nic jej nie jest. Wtedy my tylko miałyśmy więcej strachu.

Czy taki zpozoru niegrozny upadek z fotelika na podłoge co prawda z hukiem na głowke twarza ze musiało go zabolec choc nigdzie niema sladów to moze miec pózniej jakies dolegliwosci albo po długim bardzo czasie nawet polatach odbic sie to na jego zdrowiu jesli nie teraz?czy mam sie oco martwic? ? Nie wybaczyłam sobie to dokonca zycia ze nieuwazałam wtedy I ze zlekcewazyłam to czy mam sie czego o bawic czy napewno nic muniebedzie I czy moge spac spokojnie??

Moja Madzia też wypadła ze śliskiego kocyka

Czy jest jakies ryzyko zwiazane ztym upadkiem a jesli tak to co moze mu byc I jak rozpoznac niepokojace obiad np wstrzasu môzgu krwiaka czy cos innego prosze o wasze opinie I doswiadczenie wtej sprawie bo moze jedak zdecyduje sie na wizyte u lekarza ale wsumie to nic nie widze zeby cos mu było na dzien dzisiejsze to pewnie niemam poco ztym pójsc sama juz niewiem ????

Post zgłoszony na Policję . Prawdopodobnie dziecko doświadcza przemocy domowej a matka waha się czy iść do lekarza .

Do lekarza idź bo to jest dwumiesieczne dziecko pewnie nic mu nie jest ale lepiej sprawdzić.

A moj spadl z wersalki ale mial ponad pol rpku. Naprawde niewiedzialam jak to siw stalo. Ale spadl dosc mocno:( odwrocilam na chwile wzrok Nic mu nie bylo ale gdyby mu sie cos stalo nie wybaczylabym sobie do konca zycia Idz na normalna wizyte do lekarza. Takie malenstwo ma bardzo slaba czaszke

Pan /pani z postu zadzwon 997powinna sie zastanowic bo niemysli normalnie napewno jesli ktos opisuje cała sytuacje wczesniej co było a on dokłada swoja historie chyba ze swojego przykładu moze sam zneca sie nad swoim własnym dzieckiem bo mojemu dziecku nictniebrakuje opiekuje nim sie jak najlepiej potrafie a to ze zleciała z fotelika to sie martwiłam bo jak kazda mama czytałam wczesniejsz artykuły ze po upadku moze miec róze dolegliwosci on mi usna potem po płakał chwile poprzytulałam I spał normalne jadł smieje sie niema zadnych objawów niektórzy to potrafia byc wkurzajacy bardziej bym sie zaczeła zastanawiac czy ta osoba z postu to sama niekrzywdzi swojego dziecka I tez zgłosze na policje czy wszystko uniego okej zeby sprawdziły bo chyba tam cos sie u tej osoby dzieje I zwłasnego doswiadczenia mysli ze tak jest wszedzie ze kazdy krzywdzi dzieci moze ten pan lub pani jest chory I ma jakos obsesje natym tle

halo, Policja? proszę przyjechać na kafeterię

Halo, Policja? Proszę przyjechać na kafeterię, tylko koniecznie wsiądźcie w wechikuł czasu, bo temat jest z 2007 roku :D

Ja prdl. Zgloszony watek z 10 lat;) dziecko wlasnie dojrzewa;)