Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość conatta

byam dzisiaj u ginekologa i nie wiem co mi robil

Polecane posty

Gość conatta

poszlam na zwykla kontrole, cytologie mialam jakis czas temu robiona, na fotelu zbadal mnie palcem, naciskajac reka na brzuch. powiedzialam mu ze podejrzewam u siebie grzybice i wlasnie tutaj pytanie co on mi robil? wlozyl mi do pochwy cos plastikowego i takie uczucie jakby mi wessalo wszystko w srodku, zabolalo. co to dokladnie bylo i po co? moze ktoras z was ma wieksze doswiadczenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Włożył wziernik, żeby lepiej widzieć wnętrze pochwy. Przy grzybicy występują zaognienia w obrębie wewnętrznych narządów, niekiedy pochwa pokryta jest serkowatą, białą wydzieliną.A uciskanie brzucha przy jednoczesnym włożeniu palca do wnętrza pochwy to zwykłe badanie kontrolne - sprawdzał, czy nic nie jest powiększone i czy wszystko jest jak trzeba.Takie badanie jest na każdej wizycie niezależnie od tego, czy coś podejrzewasz - czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conatta
dzieki, chodzilo mi wlasnie o to drugie. tylko podejrzewam ze to nie byl wziernik. wziernikiem mialam badanie nie raz, np zeby zobaczyc czy nie mam nadzerki, a potem cytologia. a to bylo cos takiego ze wlozyl i jakby mnie zassalo. zabolalo:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conatta
nie wiem dokladnie, widzialam tylko ze bylo przezroczyste, i plastikowe, chyba jednorazowego uzytku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może odkurzacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi, nie umiem Ci pomóc. Nigdy się z czymś takim nie spotkałam, choć przyznam, że zdarzało mi się czuć przy wzierniku, jakby mnie zassało (dobre określenie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulululu
ciekawe, nigdy się z takim nie spotkałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conatta
tak to bylo dokladnie cos takiego :) w sumie dziwne, bo nigdy przy badaniu wziernikiem nie czulam takiego zasysania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest wziernik - natomiast myślę, że zasysanie mogło towarzyszyć okresowi okołoowulacyjnemu - jeśli szyjka była miękka i otwarta.Tak myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię kasznkę
to dlaczego nie zapytałąś gina co to jest? co on robi? ja tam zawsze pytam jak nie wiem, a mój ginekolog zawsze cierpliwie tłumaczy co robi i co to jest. koniec języka za przewodnika - niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×