Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość migotka błyskotka

Czy NAPRAWDĘ chcecie wyglądać pięknie?

Polecane posty

Gość asde
Bralam slub 11 lat temu... Jak patrze na zdjecia to zdjecia - jako zdjecia - wydaja mi sie tak koszmarne ze az strach :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puste panienki
11 lat temu była inne trendy w fotografii za 11 lat dzisiejsze zdjecia tez beda sie wydawały załosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyniosę, zeskanuję to pokażę, wtedy nie było fotografii cyfrowej w domu i w zagrodzie :) to były obrzydliwe sztuczne perełki, trzy rzędy, jakaś a la perła w złocie na środku, -- matkooo i miałam oczy na błękitno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betti red
Haris - uwielbiam Twój nick:D Teraz wyszedł nowy tytuł "Rakiem", trochę polityczny, ale fajny - bo jak pisze o Berlusconim, to tak, jakby pisał o Kaczyńskich:D Dobra energia- myślę, że większosć z nas prędzej czy później będzie się podśmiewać ze swojego ślubnego image`u, bo śłubna zdjecia zawsze są takim typowym znakiem konkretnych czasów, a moda się zmienia;) A co błysku szczęścia - ja wcale nie uważam, że zauważenie jednej skazy na obrazie przeszkadza w zauważeniu jego całościowej urody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asde
ja swoje zdjecia (te "profesjonalne") schowalam w zaciszne miejsce natychmiast po odbiorze wiec nei chodzi o trend lecz o obiektywizm :) KOSZMARNE sa :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puste panienki
ja brałam slub 12 lat temu i dzis moj ówczesny stroj wyglada fatalnie kiedys to był szczyt marzen tak to juz jest ze moda przemija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betti red
uuu, co za jednomyślność;) Która stawia pod znakiem zapytania cały sens istnienia większości topików w tym dziale;) Ale - Carpe Diem, dziewczęta! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asde
a moja kiecka wciaz ok :) Prawde powiedziawszy, Puste, to ja czasem sie zastanawiam jak nasze pokolenie ( :):):) ) zdolalo slub wziac skoro nie bylo internetu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betti red
ale - wracając do biżuterii - mimo wszytko uważam, że jakakolwiek nie byłaby moda, to klasyczna, dobra jakościowo biżuteria zawsze się obroni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puste panienki
stawia pod znakiem zapytania cały sens istnienia większości topików w tym dziale bo te dyskusie w tym dziele sa bez sensu i tak kazdy zrobi jak bedzie chciał a nie tak jak mu ktos napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś w tym jest
na miesiąc przed ślubem miałam kupiony komplet - kolczyki, naszyjnik i bransoletkę - coś w stylu jak zostało tu pokazane (chociaż delikatniejsze). (co prawda kosztowało mnie to 150 zł a nie 15:), ale sama doszłam do wniosku, że to jakieś toporne i ... kiczowate. Dzień przed pobiegłam do jubilera i kupiłam sobie za 80 zł skromny, śliczny, srebrny łańcuszek z zawieszką. I nie żałuję . Na pewno wyglądało to z klasą. I dzięki że się zreflektowałam w porę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puste panienki
to fakt gdyby dzis nie było netu i nikt by za maz nie wyszedł hahahahahahhahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betti red
asde - i tak miałaś luz:) Moja Mama biorąc ślub nie mogła znaleźć białego materiału na sukienkę:P ;) Ciekawe, co będzie za lat 12??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asde
znacie kawal lekko obrzydliwy? -dlaczego pies lize sie po jajkach? - bo moze. I taki tez jest sens istnienia for dyskusyjnych :) Dyskutujemy bo mozemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betti red
coś w tym jest - popieram;) ja też już swoją mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja brałam tylki cywilny i własciwie z biżuterii miałam na sobie tylko kolczyki, malutkie srebrne oraz pierscionek zaręczynowy, no a potem obrączkę sukienkę miałam z łódkowym dekoltem, a do łódkowych nigdy nie nosze dyndzelków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betti red
Energia - ale za to jakie musiałaś sprawić wrażenie "pancerności" :) Jak pełnozbrojny rycerz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betti red
Haris - zawsze lepei jmniej niż więcej:) Energia potwierdzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asde
jak ja bralam ten slub to juz Cymbeline w Polsce bylo :) A moja Mama opowiadala mi kiedys jak to kupowala spod lady material na slubna sukienke. Maly byl wiec Mamusia na zdjeciach jest uwieczniona w waskiej, przepieknie haftowanej sukni (oczywiscie wlasnorecznie). Taka ma klase kobieta ze szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betti red
Kurcze, pięknie to musiało wyglądać:) Moja niestety skończyła we własnoręcznie przerobionej sukni po starszej siostre, która nijak do niej nie pasowała;) na szczęście była piękną kobietą i to ona zdobiła te koszmarną suknię;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierka
betti red ale na jakie zjawisko zwraca uwagę autorka? bo mi się tu w oczy rzuca zjawisko wynikającej z pewnego rodzaju mentalności potrzeby oceniania kogoś i narzucania własnego gustu. A to "zjawisko" o którym pisze autorka możemy obserwować nie tylko na ślubie,ale i na co dzień. po prostu ludzie ubierają się rónie, bo tak im się podoba a nie inaczej!! asde ja nie jestem mężatką i nie przeprowadzałabym castingu, ale gdy koleżanka obmawiała przy mnie w ten sposób inną pannę młodą u której na ślubie była zastanowiłabym się pare razy zanim wręczyłabym jej zaproszenie na własny i cały czas zastanawiałabym się po co ona przyszłą? świętować? czy komentować? I pod tym względem, że takie ozdoby są moim zdaniem średnio gustowne rónież mogłabym się solidaryzować z autorką. Ale w takich sytuacjach jak czyjeś wesele nie skupiam się na tym. poza tym to tylko mój gust i nie mam prawa go komuś narzucać. jeśli wiem że koleżanka jest szczęśliwa i czuje się pięknie w takiej akurat ozdobie to i mnie to cieszy i myśle że żadnej innej nie powinna zakładać tylko po to, żeby ktos jej nie obsmarował za brak gustu czy dobrego smaku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betti red
a ja popieram krzewienie myślenia wśród młodzieży :classic_cool: kierki - "Obmawianie" nażywo polega na tym, że WIESZ, kto to taki (choćby obmawiający)., a najczęściej także wiesz, o kim mowa. Na forum możesz coś powiedzieć, nie narażając nikogo na zawstydzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierka
hehe dzieki za wyjaśnienie, ale akurat tyle wiem i nie chodzi mi o to. po prostu moim zdaniem nie powinno się pisać "dziewczyny! ubierajcie się na swój ślub tak a nie inaczej bo wyglądacie tandetnie" Jeśli się zastanowić to ślub nie jest pokazem mody, tylko czyimś świętem i należy przede wszystkim samemu się sobie ( i partnerowi :-p) podobać a dopiero potem ewentualnier mysleć o gustach gości. Dlateogteż uważam że przy doborze ślubnej biżuterii należy kierowac się własnymi upodobaniami, a nie ogólnym trendem czy jakimś uniwersalnym poczuciem dobrego smaku ( które raczej nawet nie istnieje..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puste panienki
po co ona przyszła? świętować? czy komentować? otóz to !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asde
Alez slub JEST pokazem mody, slepej na dodatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×