Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taka sobie pani

Jak dac mu odejsc jak zamknac ten rozdzial

Polecane posty

Gość Taka sobie pani
Niech wraca skoro tam jest jego miejsce Tylko nie wiem po co odszedl.Tez nie bede o to pytac.To nie ma juz znaczenia.Nie skrzywdze go bo go kocham.Jej tez nic nie powiem bo to bez sensu.Niech zyje w nieswiadomosci .Jezeli bedzie chciala znac moja prawde to zadzwoni.Niech odchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobitka z bagażem
Kochana Mnie troszkę podobnie życie doświadczyło, ale nie będę się rozpisywać o tym teraz. Ogromnie Ci współczuję i mam tu na myśli fakt, że czułam się podobnie. Teraz radzę sobie z tym całkiem dobrze. Nie wyrzekaj się swojego życia przez niego, widzę, że działa Twój instynkt samozachowawczy i wierzę, że nie targniesz się na swoje życie. Powiem Ci, co powiedziała mi moja kumpela, która wysłuchała moich żali, kiedy wszystko było świeże. Otóż skwitowała to jednym zdaniem: SPIEPRZAJ DZIADU! Twojemu należy się to samo zdanie. Wiesz gdzie popełniamy błąd kiedy kochamy? Wydaje nam się, że isnieje tylko ON i nikt więcej i jest to warunek konieczny byśmy były szczęśliwe. To kardynalny błąd myślowy. Wścieknij się na niego (nie okazuj mu jednak złości), zwyzywaj, wyrzuć gniew. A potem na spokojnie przyjrzyj mu się kim tak naprawdę jest. Kłamca, oszust, obłudnik, mięczak. I wiele wiele innych. Uwierz, nie złapałaś Pana Boga za nogi. To marny cień prawdziwego mężczyzny. Czy on zasługuje na to by odbierać sobie życie przez niego? Będzie Ci jeszcze długo bardzo ciężko, ale musisz dzielnie przez to przejść. Czy masz przyjaciół?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
Chyba nie mam .Mialam przyjaciolke ale chyba ja stracilam.Jestem raczej typem samotnika gdy cos jest nie tak zamyka m sie w czterech scianach nie umie rozmawiac o kopotach raczej mam to w sobie uciekam zawsze w samotnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobitka z bagażem
To pisz tutaj ile wlezie! Głęboko wierzę, że sobie z tym wszystkim poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
On zaraz wraca z pracy wiec dzisiaj juz nic nie napisze nie bede z nim rozmawiac niech nie wie jak cierpie i do czego mnie to doprowadza Mysle jednak ze dam rade i jakos to wszystko przejde dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
Własnie pozwolilam mu odejsc niech wraca do zony nawet mi lzej niech idzie tam gdzie jego miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość destination unknow
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość destination unknow
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikikikikikikikikikiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie.. ja mam problem.. mam faceta od roku i 2mies już nażeczonego.. ale nie uklada nam sie gdzies od 5mies bo kocham go choć juz mam dość zyje w wielkim strach i rozpaczy! bo chce od nieog odejsc ale jak odejde to on sie zabije.. na mojch oczach on sie ciol bral proszki wieszlam sie i chcial skakac już. Kocham go an prawde ale nie moge już tak zycie i wole byc sama niz z nim!! ale boje sie odejsc?? bo nie wiem jak to zroibc by ON żyl... pomożcie mi.................... kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
Jezu on znowu wrocil powiedzialam zeby odszedl ale on znowu jest.Przeciez chce wrocic do zony ona ciagle dzwoni pisze smsy prosi o spotkania wiec czemu tu jest,Nie mam sily go spakowac.Chyba calkiem oszaleje za co tak cierpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
On nie odchodzi jeszcze ale taki ma zamiar.Wrocil nie wiem po co.Tyle lat w obludzie.A teraz jeszcze jeden klopot.Chyba jestem w ciazy.Boje sie mu to powiedziec bo bedzie myslal ze za wszelka cene chce go miec przy sobie.Co teraz mam zrobic.Nie powiem mu moze nigdy.Boje sie strasznie .Co mam robic pomozcie mi.Odchodze od zmyslow .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
Po co mi to bylo.Po co pozwolilam na to wszysko.Teraz za pozno na zale.Juz za pozno.Co mam zrobic ze soba i z tym co we mnie bedzie roslo zabic?Nigdy!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nigdy tego nie zrobie bede kochaqc najmocniej jak potrafie.A moze to nie klopot.Moze to co mnie spotyka to szczescie? Poczekam.Nie powiem mu moze da sie jakos ukryc prawde.Moze kiedys ja odkryje ale wtedy bedzie za pozno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
Teraz juz nie musze umierac mam dla kogo zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
A moze mu powiem.Tylko po co skoro wraca tam gdzie jego miejsce.nawet jak nie powiem to przeciez nie ukryje tego.Moze powinien poniesc konsekwencje on tez bral w tym udzial.Jestesmy oboje za to odpowiedzialni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
Nie dowie sie napewno teraz nie teraz.Tak po co mu mowic nie musi teraz wiedzie.Nie powiem mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
no wlasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
Powiedzialam mu jednak wlasciwie jak spal to wyslslam smsa nie wiem czy zrozumial ale nic nie mowi albo udaje ze nie rozumie.Napisalam tez ze moze odejsc.Przyjechal po pracy jednak.Czy ktos mi moze powiedziec o co chodzi bo ja nic nie rozumie .Rano wymiotowalam.To chyba objaw ciazy.Chyba sie nie myle.Co mam ze soba zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i się wQrzyłam i to nieźle...:o te wszystkie paniusie...co tu tak jeżdżą po założycielce tematu to pewnie jakieś sfrustrowane, zdradzone idiotki... co wam daje, że dołujecie tą Kobietę???? i pytam się jakim prawem Ją oceniacie???? ech..żal mi Was..a Ty...\"taka sobie pani\" bądź silna...nie daj poznać po sobie jak bardzo Cię boli..mimo tego, że wiem iż ból jest nie do zniesienia... jeszcze wszystko może się poukładać.... na jednym facecie świat się nie kończy... .....pozdrawiam Cię...cieplutko...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
zadbac o siebie przede wszystkim...upewnic sie na 100% czy jestes w ciazy, jezeli tak to powiedziec mu o tym, takich rzeczy nie da sie ukryc przez cale zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
Ale on odejdzie a ja zostane sama.No nie sama jest nas dwoje chyba.Na razie za wczesnie zeby isc do lekarza jutro kupie test.Ale czuje ze bede miala dziecko.A on albo nie chce o tym mowic albo sie boi.Teraz gdy podja decyzje o powrocie do zony dziecko.To chyba niezbyt mila wiadomosc.Co jego zona na to powie co z ich malzenstwem.Tak sie zamotalam w zyciiu ze az strach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
nie mysl o jego zonie, nie mysl co inni beda czuc i myslec, mysl teraz o sobie zeby wyplatac sie z tego wszystkiego. Rozdzial faceta odstaw na razie na polke dopoki nie poczujesz sie pewniej na nogach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
Jak mam sie poczuc pewnie skoro wszystko sie konczy.Nie chodzi tu o dziecko.Jakos dam rade ale o mnie .Jestem zrozpaczona wiem ze to dran ale go kocham nie moge tak w jednej sekundzie zapomniec i nie mam tez sily spakowac jego manatki.Dzisiaj kupil odkurzcz bo stary sie popsul.Jak gdyby nigdy nic.Jak by sie nic nie stalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
wiem ze w sekunde nie da sie tego zapomniec, wiec ze moze to rozdrapywanie bedzie trwac miesiacami, ale jest mozliwym byc szczesliwym na now jezeli sie tego CHCE...troche zdrowego egoizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
Musze sie jakos odstresowac jutro pojade na zakupy.Nic nie gotuje dzien relaksu.Musze sie z kims spotykac .Najgorsze jest to ze nie moge na niczym skupic mysli.Ciagle kolacze mi sie po glowie jedno.Teraz ide do wanny wleje jakis olejek troche sie odstresuje.Zaraz pewnie on zasiadzie do komputera jego zyciowej pasji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
Nie jestem w ciazy.Wlasciwie to nie wiem czy sie cieszyc czy nie.On dalej mieszka ze mna .Chyba nie wie jak ma odejsc,Jak sie spakowac.Chyba mu troche glupio.Ja tez sobie tego nie wyobrazam.Chyba bede musiala wyjsc z domu.Ale juz w poniedzialek wracam do pracy wiec bedzie mial okazje zrobic to jak mnie nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacinta
tez cie pozdrawiam kochan !! trzymaj sie mocno!! daj gnojowi odejsc, zdechnac, cokolwiek chce, nie interesuj sie nim, nie rob tego samego co zona a bedzie twoj!!! a w miedzyczasie zadbaj o siebie, uprawiaj sport jakis, jedz zdrowo i poznaj kolejnych kilku gnoji i korzytaj z nich i z zycia... nie wiesz nigdy na kogo trafisz, miejmy nadzieje, ze moze na kogos wartosciowego chociaz to zalezy jak i gdzie szukasz.. najwazniejsze: zadbaj o siebie i swoje sprawy, rozsadek powroci, depresja minie a gnoje beda za toba latac bo szukaja kobiet silnych i niezaleznych bo sami sa najczesciej warci tyle co z nich wyplywa w chwilach "szczerosci" zwanych "miloscia". facet nie kocha jak kobieta, kobieta nie potrafi byc takim gnojem jak facet, a swiat leci dalej ajkos..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×