Niemam kobiety przez jąkanie

Zainspirowany tematem "zezolki" postanowiłem dołączyć do grona samotnych przez kalectwo

to sie leczy..

stwórzcie sobie kącik pod wspólną nazwą SAMOTNI PRZEZ... bo już mdli od tych szczegółów :O

Tak, to się leczy- z takim samym powodzeniem jak HIV :-(

ale ponoć jąka sie tylko w chwilach stresu?

ja nie mam rad niestety na takie przypadlosci ja bedac calkowicie "normalna" tyle ze chyba uczuciowo juz skostniala, tez mam problemy ze znalezieniem faceta ;;;--- jesli to jakies pocieszenie :o

co z Wami?to nie problem jąkanie i zeza da sie leczyć wiec głowa do gory a ja nie mam chłopaka......bo mam męża.

W chwilach stresu to się jąkają znerwicowani a nie jąkały którzy zacinają się niezależnie od aktualnego stanu \"ducha\"

Glupoty gadasz i tyle. Moja najlepsza koleżanka miala przez prawie dwa lata faceta który się przestrasznie jąkal. I co z tego?????? Wszyscy go bardzo lubiliśmy i nikt nie robil z tego żadnego problemu. Ja osobiście też mialam chlopaka który się troszkę jąkal ale tylko toszkę i tylko jak się denerwowal nowym towarzystwem.

bo to zalezy od kobiet. Malo jest takich, ktorym nie przeszkadza niski facet, jakala, w okularach, itp. Wiekszosc chce ideala w kazdym calu. Tylko czy to jest milosc?

No cholerka to chyba ze mną coś nie tak ;) nie przeszkadza mi że facet jest niższy ode mnie - bylam z kilkoma mniej więcej mojego wzrostu od których bylam w butach na obcasie wyższa i to widocznie. A poza tym bardzo podobaja mi się faceci w okularach :)

to tylko pozazdroscic takiej kobiety ;)

są odmiany jąkania całkowicie uleczalne, ale są i takie nad ktorymi trzeba stale pracowac.tak czy siak mozna ci pomoc. bajek nie opowiadam bo jestem po logopedii. weź skierowanie od lekarza rodzinnego, ubezpieczenie i ruszaj śmiało do logopedy, będziesz miał darmowe wizyty ok 2 razy w tyg, poczujesz sie o wiele lepiej, wróci pewnosc siebie! myslę że to brak pewnosci siebie powoduje ze nie masz dziewczyny a nie jąkanie!

Tylko nie logopeda! Logopedzi to zdziecy pieniędzy, a takie wizyty raz na jakiś czas nic nie pomagają. Zapisz się na poważną terapię: www.jakanie.pl. Przeszedlem to pare lat temu i udalo mi sie wyleczyc z jakania w 90%. Byloby 100%, ale sam sobie jestem winien bo nieco zaniedbalem leczenie pod koniec. No ale mimo to jest jak niebo i ziemia w porownaniu z tym co bylo kiedys. Naprawde polecam tę terapię. p.s. też jak się mocno jąkałem nie miałem szans u dziewczyn, teraz nie mam z nimi problemu. Tak więc lecz się póki możesz. Powodzenia.

pisz po ludzku: Nnnnieee mmmmaammm kokokokobiettty bobobobo siesiesie jąjąjąjąkakam. :D

Jak sobie ktoś wmówi, że z powodu jakiejś drobnostki jest gorszy od innych, to potem zachowuje sie też tak, jak gdyby był gorszy. I tak go wtedy ludzie odbierają i dziewczyny omijają. Niska samoocena jest tu przyczyną braku dziewczyny, a nie jąkanie.

perla, to nie jest tak ze kobiety nie lubia jakajacych sie, niskich, grubych, chudych, podobnie jak koniety mezczyzn o podobnych cechach. Ale nikt nie lubi ludzi zakompleksionych, niepewnych siebie. Po prostu na takich sie nei zwraca uwagi. Wiec jak czujesz sie gorszy to inni cie odbieraja jako gorszego, a czemu byc z gorszym jak mozna byc z lepszym? Wiec nie jakanie czy waga jest tutaj problemem, tylko glowa. Do psychologa!

Już wymieniliście psychologa, logopede i interniste... nic tylko czekaż aż zaproponujecie ginekologa a na końcu weterynarza by mnie szybko i skutecznie uśpił

Jesli poza tym jestes ogólnie zdrowy , to wet Cie nie uspi ;) A tak powaznie to z czym masz problem ? Znam osobę jakajaca sie niemiłosiernie i nie to jest problemem . Nie lubie wybitnie jej towarzystwa i uwierz nie z powodu tego ,ze sie jaka , mogłaby mówić nie wiem jak poprawnie i płynnie , jest paskudnym człowiekiem . To samo tyczy się tych\"idealnych\" , czy zezowatych ,jesli o nich wspomniałeś .

Moje miłe, ja doskonale wiem że o powodzeniu u powodzeniu u waszej płci nie predysponuje się przez urodę, wzrost, zdolności fizyczne czy inne skazy chorobowe (Chociaż oczywiście urodzenie się pięknym i zdrowym rzutuje na duży plus) Podstawą jest wasz ewolucyjny instynkt do szukania idealnego tatuśka który będzie dobrym ojcem, mężem, oraz będzie potrafił wykarmić rodzinę jak i ją obronić- i tak oto na peleton cech wysuwają się cechy charakteru takie jak opiekuńczość, zaradność, jako taka pozycja społeczna Ale kobietki, wyłumaczcie mi (bo zdolności logicznego rozumowania mi przy was szwankuje) jak można zaradnym gdy średnio-złożone zdania wypowiada się przez kilka minut, jak można osiagnąć jakąkolwiek pozycje społeczną gdy nie masz szans wyprzedzić innych w wyścigu szczurów przez swoją artukulacje, choćbym był geniuszem w tym co robie nie będe w stanie tego odpowiednie zaprezentować w przeciwieństwie do średnio zdolnego otoczenia Człowiek to istota społeczna, aby funkcjonować w tym społeczeństwie MUSISZ sprawnie posługiwać się narządem mowy, inaczej z punktu naszej natury jesteś skazany na życiową porażkę Czy żałośnie narzekam? TAK, bo wiem że tylko to mi zostało AMEN

To wyżej zostało napisane rzecz jasna przez moją jąkającą się osobę

kurna olek w szkole chlopak sie jakal i gral z nami i spiewal bez jakania, czy nie mozesz mowic tak spiewnie jak np ze wschodu, i nikt nie kapnie sie ze sie jakasz. Najwiekszy jakala rp jak on tam z gazety wyborczej jak mowi po francusku to sie nie jaka, naucz sie jakiegos jezyka i tez nie bedziesz sie jakal

jąkalo- moze wejdziesz jeszcze na ten topik. Napisalam to na innym ale tutaj tez wkleje. Wiem co przezywasz bo mialam to samo. Moze facetom jest trudniej..nie wiem, ale jedno wiem napewno zadne logopedy Ci nie pomoga tutaj potrzeba hipnozy. Oto moja historia: Jakalam sie od szkoly podstawowej.Nie bylo to wrodzone ale nabyte. U mnie spowodowal to stres. Chyba za wrazliwa jestem:) Moja metoda byla hipnoza. Gdyby nie to z w waszawie u Pana Plewniaka(bardzo dobry specjalista) to pewnie jezdzilabym do niego co miesiac na krotka hipnoze. A niestety mieszkam na drugim koncu polski i nie mialam tej mozliwosci. W kazdym razie bylam u niego na 4 wizytach dzien po dniu i mialam spokoj na 3 dlugie miesiace.I to byl najpieknieszy okres w moim zyciu. Trwalo to tylko 3 miesiace ale warto bylo wydac na to 800 zl:) Mowie trzy miesiace bo to byl okre narawde plynnej mowy. jakbym nigdy w zyciu nie jakala sie. Nawet sie nie zacielam ani razu w tym czasie. Teraz minelo juz 7 lat.Od czasu do czasu sie zatne czy nawet zajkne ale to nic w porownaniu ztym co przezylam jako dziecko i nastoltka... Zyje normalnie . mam 27 lat meza prace i dziecko w drodze.:) nie boje sie juz isc do sklepu i zapytac o gume balonowa. Moja rada-to wyluzowac bo to wszystko siedzi w srodku w glowie. Zastanow sie czy jak mowisz sam do siebie to czy sie jakasz??? Ja nigdy. I naprawde jak masz troche odlozonej kaski, i chcesz cos zmienic w swoim zyciu to polecam hipnoze. nie mowie ze w warszawie bo wiadomo nie kazdy ma taka mozliwosc. Ale poszukaj sprawdzonego hipnotyzera i nie wahaj sie ani chwili. Ja mialam pewne obawy, ale szybko minely:) Zycze powodzenia i wyleczenia-bo wiem co to za bol.