Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawdziwa grubaska

!!! uwaga ! zapraszam tu wszystkich mających Prawdziwą Nadwagę! więcej niż 15kg

Polecane posty

Gość prawdziwa grubaska...
Witam Was u mnie dobrze, praca praca i jeszcze raz praca..... dieta super...wlasnie wychodze na aerobik...... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julaaaaaaa
hejka;) jesten na głodówce niejest łatwo ale ubyło mi 2 kg jem maleńkie śniadańko i minimalny obiad na kolacje ewentualnie szklanka mleka i ćwicze wieczorem ok 10-15 minut aerobik. niejest zle. jak mam ochote na przekąske zjadam jabłko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny 🌻 Ja już myślałam, że sama zostanę. Avokado - no to pisz z doskoku. Gratuluję spadku wagi! Dzięki za uściski, ty też synka uściskaj ode mnie. A w jakim jest wieku? Moja Niuńka ma 1,5 roku :) Prawdziwa - zazdroszczę ci aerobiku. Napisz jak tam wyniki wagowe. Są jakieś? Julaaaaaaa - uważaj na tej głodówce, bo potem możesz mieć problem. Po głodówkach często ludzie rzucają się na jedzenie. Bądź ostrożna, bo głodówka to nie jest dobry sposób na schudnięcie. Lepiej jeść racjonalnie niż prawie wcale. U mnie dzisiaj lepiej niż wczoraj, ale jeszcze wzystko mnie drażni :( Chciałabym, żeby waga wreszcie ruszyła. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa grubaska...
kobitki nóg nie czuje ! bylo super na aerobiku, wyszalałam się... :) nie mam siły dziś na nic chyba moje efekty wagowe.... hmmmm nie sa za bardzo zadowalające ale -4,5 kg jest. teraz pewnie pare dni nic nie spadnie bo zbliża się okres :/ zastanawiam sie ile dam rade schudnąć do świąt... :) na święta szykuję niespodziankę dla rodziców...mam nadzieje, że się ucieszą... chce coś słodkiego! i chyba nie wytrzymam... na 10 do pracy... :):):) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🌼 Ja nadal z doskoku :) Mam kupe roboty że by nie napisać nieladnie ....!!!! Ale choc na momęcik skrobnę co i jak u mnie dzisiaj jem : śniadanko -serek wiejski z pokrojonym szczypiorkiem,i 3 rzodkiewkami ,na 2 śniadanko 1 caly pomidor i 2 soki morwity marchwiowo selerowe ( sikam po nich co chwile ) :) na obiadek gotowana fasolka szparagowa i 1/2 gotowanej piersi kurczaka ,kolacyjka ,to 1 jajo na twardo i standardowo multum wody niegazowanej :) po wczorajszym basenie tak się wyplywalam ze dzisiaj rowerek sobie podaruje bo miesni nie czuję:) Agro- ja mam 8 latka i czeka mnie komunia w tym roku ,i z tat między innymi chęć zgubienia kilosów ,marzy mi się super kiecka do ktorej wlozę moje cudne czerwone szpilki ( juz nie będa wyglądac jak na baleronach ,mam na mysli nogi :) ) ale tak na serio odchudzam się dla siebie samej ,bo wiem ze jak w wieku 28 lat nie schudnę to potem będzie gorzej i trudniej ,a dosyć mam traktowania mojej szafy jak przechowalni ciuchow na potem chcę je nosic teraz i już !!!!:) A po 2 marzy nam się mala niunia i jak przy mojej obecnej wadze 65.5 zajdęw ciąze i przytyje ( z pierwszym dzieckiem mialam zatrucie ciązowe i ogrom zatrzymanej wody w organizmie ) to wygladala bym jak ogromny hippopotam na maleńkich nogach :) a tak z kazdym kilosikiem mniej az chce sie biec na cwiczenia ,czy basen wiecej,więcej....:) DZIĘKUJEMY ZA POZDROWIONKA - ŚCISKAMY NATURALNIE :) Prawdziwa - witam no ,wkońcu bo juz myslalam ze nas zostawilaś ,fajnie ze taka satysfakcję sprawiaja ci cwiczonka to duzy + w odchudzaniu ,napisz co teraz jesz :) Julaaaaaaaaaa- nie niszcz organizmu glodówką ,no chyba że chcesz zniszczyć sobie organizm, albo przytyć 2 razy tyle POZDRAWIAM WSZYSTKIE KOBITKI [kwiatek} PS. moze muj tata naprawi mi dzisiaj kompa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa grubaska...
co ja jem? a wiec tak... owoce..poza bananem i winogronami...a przynajmniej sie staram....codziennie jem cos mlecznego...bo nie lubie a wiadomo ze jak czegos nie lubie to zjem mniej...nie jem nadal slodyczy i chlebka.... :) jest w sumie ok ale chce mi sie juz jesc wiec szybciutko ide sie myc i lulu :) pozdrawiam Was serdecznie !!! no i powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Uwaga, uwaga! Nastrój mi się poprawił! :D Nawet wsiadłam dziś na rower. Pół godziny pedałowania i 15 min ćwiczeń różnych. Później będę się nacierać balsamami. Avokado - ja już miałam dość przechowalni ubrań, więc oddałam wszystkie za małe do Caritasu. Po prostu miałam taki moment w życiu, że zwątpiłam w powrót do dawnej sylwetki. Teraz kupię sobie nowe i ładniejsze. Mam nadzieję, że niedługo będę mogła pozbyć się ubrań w dużych rozmiarach :) Prawdziwa - fajnie, że są efekty. Dobrze, że się wyszalałaś. Podniósł ci się poziom endorfin, a to fajnie człowieka motywuje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa grubaska...
oj panie drogie..nie ładnie tak mnie opuszczać.... :) ciekawe co u zafajdanej... :D pozdrawiam i zycze kolorowych snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🌼 Męzus juz w domku ,komp dziala :):):) Troche mnie niebylo dzisiaj lenie sie w domu (3 dni urlopu + swieta ) troche sie pobycze ,zabralam się za ukladanko w szafach ,wiec kalorie spalam sprzątajac :) Dzisiaj zjadlam sniadanie - 1 kromka pieczywa ze sliwka ,z pomidorkiem,salata ,ogorkiem,kiełkami rzodkiewki ,2 snia.- 1 pomarańcz ,obiad- 1/2 paczki gotowanych warzyw na parze ( mieszanka hortexu) na kolację 7 orzechow laskowych, 4 morele suszone ( posiekane ) i jogurcik naturalny + 2.5 l wody i herbatki W środę mam kolejne wazonko zobaczymy czy moja waga będzie laskawa dla mnie Buziaki :) czekam na wiesci od was :) PRAWDZIWA - jak mogę opuscic topik gdzie kazedy marzy o 15 kilosach mniej hihiihi pozdrawiam AGRO - co tam slychac ?? Jak malaa dzisiaj cieplo to pewnie szalejecie na dworze buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Prawdziwa - nie opuszczam topiku, ale przepraszam za ociąganie. 🌻 na przeprosiny. :) Dietkę trzymam, do tego rower + ćwiczenia + balsamy + masaże i naprzemienne prysznice. Waga spada bardzo powoli, ale spada. Niestety, u mnie nie było dziś zbyt ciepło, do tego wiał wiatr lodowaty, więc nie szlałyśmy na dworze, tylko w domu. A szkoda, bo miałam ochotę szaleć w liściach. Wczoraj było naprawdę fajnie i poszłam z nią na ogród. Uzbierałam wielką stertę liści z orzecha włoskiego, wsadziłam w środek Niunię i rzucałam liście w górę. Ale miała frajdę jak na nią spadały :D Dzisiaj też chciałam, ale pogoda pokrzyżowała mi plany :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziowa grubaska
o jak fajnie że jesteście i dziękuje za kwiatka !!!! jupi :) poki co trzymam się dzielnie....ale postanowilam ze juz sie nie waże bo zawsze gdy jest taki a nie inny wynikto chce wiecej :) więc do 23 grudnia zostaje na nieważonej diecie :) w święta robie niespodziankę rodzicom i się z chłopakiem zaręczamy :) ciekawe jak im się spodoba moja niespodzianka :) pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM 🌼 PRAWDZIWA -🌼 :) GRATULUJĘ Z POWODU ZARĘCZYN 🌼 myślę że rodzice się ucieszą :) AGRO -fajnie ci że tak z niuniką szalejesz ,ja juz mam odrabianie lekcji i bieganie z synkiem na zajęcia dodatkowe :) U mnie dzisiaj powoli mam lenia ,chodzę spiąca i nic mi się niechce :( Jednym slowem jesienny dolek :( pozdrawiam :) PS. Agro moja pociecha domaga się ciastek hihihiihhi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny 🌻 Prawdziwa - ja też Ci gratuluję! Oczywiście czekam na relację z zaręczyn :) Avokado - ani się obejrzę, a będę mieć to samo z Niunią. A jeżeli chodzi o ciastka, to do roboty! Niech się synek cieszy. Bo ja się strasznie cieszę, że mu smakują, chociaż to nie mój przepis. Ja też mam dołek, bo wypadłam z diety, ale obiecuję od jutra, a właściwie od 18.00 dzisiaj trzymać się twardo. W końcu nikt za mnie nie odwali brudnej roboty ;) Roweek był, ale na ćwiczenia jestem zbyt ociężała. A, i moja Niunia ma katar :( Pozdrawiam Was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🌼 AGRO - NU, NU, NU ( kiwam palcem wskazujacym hihii):) Tak latwo to niema !!!:)Proszę trzymać dietke i meczyc się z nami :) Ciacha upieklam ,przepisik jest fajny bo maly wlasciwie robi je sam ,dodaje jeszcze np.morele suszone sliwki rodzynki wczoraj lepił pajaki i kosci trupa (wszystko co ochydne ,potwory ,trupy,itd kocha )no jak by niebylo halowwen:) jak mieszkalismy przez 4 lata w angli to maly faktycznie latal w przebraniu i zbieral cukierki (zapas starczal na rok hihihi) dzisiaj czeka go impreza w szkole :) Szkoda ze ci się malutka przeziębila ,ale przy tak zwarjowanej pogodzie to wcale nic dziwnego,będzie dobrze PRAWDZIWA - Jak przygotowania do niespodzianki napisz nam choć rabek tajemnicy:) A CO DO DIETKI -ja dzisiaj postanowilam zrobić sobie dzień pitny :) ŚNIADANKO : sok z 1 pomarańczy ,1/2 banana, 2 lyzki platkow owszianych i 1 /2 szklanki maslanki ( zmiksowane ,wipite) ŚNIADANKO 2-1 szklanka soku z marchwi OBIAD-zielony ogorek ,natka pietruszki,natka kolendry kefir i pieprz(zmiksowane ,wipite) KOLACJA-3 syszone morele,3 suszone sliwki 1/2 szklanki maslanki (zmiksowane ,wipite) + woda ,herbata zielona ,czerwona dowolnie Narazie zaliczylam sniadania i jest dobrze ,bo saczy sie powoli i syci ,do toalety nie biegam :) POZADRAWIAM WAS KOCHANE I CZEKAM NA WIESCI OD WAS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i zapomnialam waga byla dzisiaj mniej laskawa bo tylko 0.5 kg mniej ale zblizami się @ wiec pewnie dla tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Avokado - poprawiłam się. Dietka utrzymana, ćwiczenia były! Wczoraj robiłam lasagne na obiad dla rodzinki i nie mogłam się powstrzymać, ale dzisiaj były gołąbki i ograniczyłam się do minimum. :) Dziś zleciał dzień nie wiem jak, cmentarz, goście i zastał mnie wieczór. Popijam czerwoną herbatkę i relaksuję się przed następnym ciężkim dniem :) Tylko waga stoi w miejscu:( Pozdrowionka dla wszystkich 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa grubaska........
Witam was. do zareczyn jeszcze troche. czekam na Boże Narodzenie.... jakoś mam doła i mi smutno... jakoś tak :( zlamalam się dziś i zjadlam o 18 kanapke...a juz tyle dni nie jadlam chleba. jestem zla na sama siebie trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdziwa - nie załamuj się, jedna kanapka nie zniszczy Twojej diety! Ważne, żeby się nie dać! Jutro będzie lepszy dzień. Trzymaj dietkę i nie załamuj się drobnymi niepowodzeniami. Jesteś silna i osiągniesz cel. Ja w to wierzę i mam nadzieję że Ty też. 🌻 dla Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa grubaska........
do argo dzięki wielkie :)!!!! dzis mam nadzieje bedzie lepiej... zaraz do koscioła a potem cmentarze..... miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🌼 Co tam u was kobitki ?:) Ja wczoraj zaliczylam urodziny chrzestnej (55Lat)skubana tak slicznie schudla :) Ma mi przeslac dietkę to naturalnie podziele sie z WAMI :) Dzisiaj czeka mnie obiadek u tesciow ( juz naturalnie zsiekalam caly pojemnik salaty ) ale cos mi się wydaje że zgrzeszę bo tesciowa pysznie gotuje :( A pierwszego listopada daowiedzialam się ze zostanę CIOCIĄ :) moja przyjacióla wreście zaskoczyła ( Po codziennych 3 letnich staraniach ) I PRZYZNAJĘ SIĘ ZGRZESZYLAM OPILAM SIĘ WINA I OBIADLAM SIĘ SERA PLESNIOWEGO I JESZCZE 4KROMKI BAGIETKI Z MASLEM :(:(:( PROSZĘ MNIE PRZYPROWADZIĆ DO PIONU :) Spadam kochane ,idę pedałowac na rowerku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! No to sama chciałaś. Proszę powrócić do dietki bo jak nie to nie będzie efektu! Musisz zrobić to dla siebie! No i dla nas też. Pokaż, że potrafisz! A tak nawiasem mówiąc, chyba nie jest tak źle. Jeżeli to był jednorazowy wyskok to ok. Zwłaszcza po takiej dobrej nowinie. Ja tydzień temu dowiedziałam się, że moja psiapsiółka jest w ciąży i też ogromnie mnie to ucieszyło. gdybym miała winko w domu też pewnie na jednym kieliszku bez dodatków by się nie skończyło ;) A teraz meldunek: dietka utrzymana, ćwiczenia były, rower nie. A teraz popijam czerwoną herbatkę. wszystko zapisuję w zeszycie i to mi pomaga, a przynajmniej motywuje. Polecam wszystkim. Pozdrowionka i 🌻 dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM [kwiatek} WIELKIE DZIĘKI ZA PRZYWOLANIE DO PIONU :):):):) OBIECUJĘ TO OSTATNI RAZ :):):) dzisiaj kruciutko bo jeszcze jestem w pracy ( niestety) na sniadanko ,1 jogurt naturalny,na 2 ś- banan,na obiad mam pikantne leczo z baklarzana,kolacja -jabuszko AGRO🌼-Ja też notuje wszysko w zeszyciku ,to faktycznie pomaga ,bo czasem jak kombinuję co zjesc to przewertuje parę kartek i jadlospisik mam gotowy :) Jestem z siebie dumna bo u tesciowej spalaszowalam tylko salateczkę zsiekaną przez siebie :) a ten baklarzanik to wlasnie tesciowa zrobila specjalnie dla mnie ,zjem go dzisiaj na obiadek :) GRATULUJĘ CI ŻE TEŻ ZOSTANIESZ CIOCIĄ:) No my ciotki mosimy trzymać się razem hihiihi :) kończę bo praca czeka ,a jeszcze mam dzisiaj zebranie u malego jutro napiszę wiecej buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa grubaska...
witam Was Panie! gratuluje zostania ciociami :) u mnie ok, radze sobie calkiem niezle, na sniadania 2 kromki wazy, potem kolo 10 owoc albo jogurt, potem jakis skromny obiadek kolo 13 i kolo 16 np jablko albo mandarynka. spadaja stare ciuszki, jest super a jak do tego dolozylam odpowiednie kremy to juz w ogole fajnie sie czuje :) w koncu giną boczki ;) pozdrawiam Was serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Prawdziwa - gratuluję sukcesów. U mnie po staremu - dietka utrzymana, ćwiczenia też (dzisiaj jeszcze nie, ale będą), a efektu jak nie było tak nie ma. Niestety, waga stoi i wymiary też bez zmian. Nie wiem co się dzieje. Chyba muszę coś zmienić. Na razie zapisuję wszystko w zeszycie. Wykombinuję co jest nie tak. Schudnę, zobaczycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam 🌼 :) moje kochane zmagające:) PRAWDZIWA -bravo ,bravo,bravo gratuluję AGRO- nie martw się ze waga staneła :) wszystko robisz napewno dobrze :) bardzo często jest tak ze jak odchudzamy się dlużej to w pewnym momęcie waga staje i to jest normalne i trzeba wtedy dietkę trzymac dalej i po pewnym czasie waga ponownie spada i to z dwojoną siłą :) Więc głowa do góry bedzie dobrze :) A JA - dzisiaj na dietce standardowo ,dzisiaj wieczorkiem na basen z psiapsiułką spalić troche kalori :) buziaki spadam bo spóźnię się do pracy papap PS. fajnie że jestescie i ze mam zkim się odchudzać :)🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Co do tego spadku wagi, a raczej braku spadku, to wiem, że tak jest. Strasznie to denerwujące i zniechęcające. Dietkę trzymam, nie poddam się tak łatwo. Staram się nie ważyć za często. Dziś zrobiłam 200 brzuszków i 100 podskoków na skakance. O dziwo łatwiej mi robić więcej brzuszków niż podskoków, ale i to zwiększę, muszę tylko dojść do formy. 🌻 dla Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa grubaska.........
chyba dopadl mnie jakis wiekszy dolek......ale odchudzanie idzie dobrze. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdziwa - niestety nie jestem w stanie podnieść Cię na duchu, bo ja też mam dzisiaj niezbyt udany dzień. Ale dietkę też trzymam. Pozdrowionka. Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×