!!! uwaga ! zapraszam tu wszystkich mających Prawdziwą Nadwagę! więcej niż 15kg

oczywiście że możesz :) każdy może.... :) hehe...a co mnie obchodzi co Ty kobieto skończyłaś ? :) no pomyśl :D i małe sprostowanie, lekarz dietetyk powiedzial mi tak...czyli te ziemniaki i surówka ...bo czegoś tam nie można całkiem ograniczyć, toteż raz na jakiś czas jem właśnie ziemniaki z surówkami :) albo wiesz co? jak taka mądra i uczona jesteś to może napisz diete? bo w sumie może i coś umiesz

Dzięki :)

Witajcie dziewczyny, nie zauwazylam wczensiej Waszego topiku i przed chwila zalozylam swoj, ale chetnie sie do Was dolacze jesli nie macie nic przeciwko

Witajcie dziewczyny! Mam taką małą sugestię. Podyskutować można, ale nie obrażajcie się wzajemnie. Ten temat jest po to, żeby sobie doradzać i się wspierać. Oczywiście każdy ma prawo mieć swoje zdanie, i każdy może odchudzać się dowolnymi dietami. Ja stosuję niełączenie o jakim pisze zafajdana ( a\'propos - niezbyt fajny nick ;) ), ale każdy możę sobie stosować co chce. I jak komuś pomaga niełączenie białek z węglami to niech nie łączy. Mi tak naprawdę nic do tego, ale bardzo was proszę. Hokus-pokus - poproszę wymiary i plan odżywiania jak można

Hokus-pokus - już wiem, bo przeczytałam twój topik. Plan niezły, zwłaszcza ćwiczonka. Ja tam nie mam nic przeciwko - dołącz do nas, będzie raźniej.

no to sobie żygnij jak masz jakieś problemy :) smacznego :).... a może chorujesz na anoreksje? ....:D zafajdana.....poziom inteligencji widzę został w podstawówce..... ponad 20 nie znaczy że nic nie skończyłam.... ponad 20 to może być 21 ale również 25 czy więcej...więc spokojnie ze słowami.... :) pozdrawiam inteligentną inaczej zafajdaną :) a do reszty to... :) dziwne są takie osoby, niby uczone a wyzywają się jak dzieci... no ale każdy ma prawo żyć...nawet ten co wyzywa mnie od najgorszych i kpi sobie z choroby, bo otyłość to przecież choroba...hmmm...wyzywaj ile chcesz....wstyd nie dla mnie, ale dla Ciebie...i chwali się jakie to szkoły nie skończyła..... hańba dla szkoły jak tak nieokrzesane i zwyczajnie żle wychowane osoby z niej wychodzą ... no ale... :) kobitki jest mnie o 2,5 kg mniej :) pozdrawiam :) ps. trzymajcie kciuki bo dziś może dostanę pracę

hej :) czasowo nie wyrabiałm zeby zajrzec ale juz mam weekend wiec witam :) ja sie nie waze to nie wiem jak tam u mnie z postepami :) starm sie i narazie w miare mi wychodzi :) oczywiscie czasami odstepuje od przyjetych zasad ale jestem dobrej mysli :) dzis np na piwko ide :) ciesze sie niezmiernie z tego grzeszku ktory sobie planowałm od tygodnia :) i widze ze omineła mnie energetyczna wymiana zdan :) buziaki

życzę miłego piwkowania :) :))))

prawdziwa grubaska ---> życzę pwodzenia w znalezieniu pracy :)

Agro---chciałam tej smarkuli udzielic cennej rady, ale ta na mnie naskoczyła wiec dostała za swoje. lepiej jednak dziewczyny zakladajcie swoje topiki, bo ten gubaski powinien umrzeć. grubaska to żaden wzór do naśladowania. trzeba jej słodzić i nie mozna doradzić, bo sie obrazi zakompleksiona świnka

a tu macie zdjątko pysznego dietetycznego torcika jaki udało mi sie dzis upichcic:D http://www.b0g.org/wsnm/articles/Happy+ass+cake...

zakompleksiona hehe dobre :) widze ze niektórzy sa na innym pułapie jesli chodzi o ocene innych. mam 26 lat...a'la kobieto. DOSTAłAM PRACę :) JUPIIII.... jestem teraz pani instruktor tańca nowoczesnego :) !!!!!!!!!!!!!!! dodam by zadowolić ZAFAJDANA ze jestem gruba pania instruktor :) i co pocieszyłaś oko? znam swoją wartość i takie opinie jak Twoja nie są w stanie ani zepsuć mi homoru ani nic...no jest tylko jeden mały plus z tego co piszesz...widzę jak mało inteligentne potrafią być kobiety:) odchudzanie idzie dobrze, mimo że nie znam może zasad, czego nie ukrywam, lekarze tak mówili wiec tak robilam...a teraz robie co innego :) jem jogurt rano, owoce na obiad i pije dużo wody :) i soczków... :) pozdrawiam wszystkich!

do agro !!!!!!!!!! nie chciałam się z nikim kłócić, ale jak ktoś coś chce komuś na siłe wmówić to pech... może i ona ma racje, a nawet pewnie ma, ja tylko robilam co mówili lekarze i tak też stosowałam, może i dziewczyna/kobieta ma racje....ale nie wnikam w to. założyłam ten nick po to by właśnie mieć wsparcie i kogoś wspierać...nie wyszło? wyszło i nie wyszło :) nawet jeśli już nikt się tu nie odezwie to trudno, założę nowy :) mam nadzieje jednak, że może ktoś coś napisze. a swoją drogą to.... wina myśle leży po środku.... :)

Prawdziwa - gratuluję pracy i postępów w chudnięciu!!!!!!!!!!! Wiem, że nikt tu nie chciał się kłócić, z tą winą też najprawdopodobniej masz rację. Ja po prostu nie chciałam, żeby ten topik się zeszmacił i przepadł. Zawsze, jak się gdzieś dopisałam; i wydawało się, że będzie fajnie; to topik umierał, chcę żeby ten przetrwał. Wspierajmy się. U mnie też postępy. 12 dni i minus 3 kg! To niesamowite, nigdy do tej pory mi się tak nie udało. Piszcie dziewczyny. Ten temat jest potrzebny. Niech będzie jak ramię, na którym można się wesprzeć; wyżalić jak będzie źle i podzielić sukcesami, nie tylko w gubieniu balastu, ale też w innych dziedzinach.

Witam, Zaczelam odchudzanie w polowie lipca wazac 115.5kg przy 176cm. Teraz waze 93kg, czuje sie znacznie lepiej, ale jeszcze dluga droga przede mna, bo nie spoczne dopoki nie zobacze na wadze 60kg.

Herbatka22 a w jaki sposob sie odzywiasz?

Herbatko - ładnie ci zleciały kg. Jestem pełna podziwu, przyłączam się do prośby hokus-pokus. Jak to zrobiłaś? Wspomagałaś się czymś?

jesteś obłedna!!! a raczej obłakana :p czego żeś na mnie naskoczyła? bos malo inteligentna (tak, tak ty a nie ja) co żeś znów wymyśliła? instruktorka tańca nowoczesnego z tak olbrzymią otyłością?! no nie, to przegiełaś w tym momencie. nie kłam klamczuszko, bo kłamczuchów nikt nie lubi.twój topik (nie nick ;) ) w ten czas umrze :D byłaś na eliminacjach do "you can dance"? chyba nie, bo by cie pokazali jako ciekawostke przyrodniczą (nie lubie byc aż tak niemiła, a wręcz chamska, ale na litosc boską takie brednie to przegięcie). aa! i rzygac nie żygać ( to tak na marginesie) pani instruktor

Po prostu musialam przestac obzerac sie na potege i zaczac zdrowo i mniej jesc. Slodycze to moj nalog, nad ktorym nie panuje(jak widac po wadze). Nie wspomagalam sie zadnymi tabletkami. Przez pierwszy miesiac jadlam mnostwo owocow, platki owsiane z tartym jablkiem i mielonym siemienim lnianym, pilam soki marchwiowe i ciepla wode z sokiem z cytryny. Przez nastepny miesiac jadlam dalej platki owsiane na sniadanie, pilam sok jedzac do niego pestki z slonecznika, wode z cytryna, jadlam duzo twarogu. Nie jadlam cieplych posilkow, bo po prostu taki styl odzywiania mi bardzo pasowal. Od miesiaca jem troche inaczej. Na sniadanie jem bulke pszenna z ogorkiem kiszonym lub jajecznice z 3 jaj, potem jem jablko albo pije sok z marchwi, na obiad jem makaron z sosem pomidorowym, potem pije sok z jablek lub kefir. W ogole nie odczuwam glodu fizycznego ani psychicznego, takze za bardzo sie nie mecze. Zaluje, ze nie mamy teraz wiosny, bo jak sie jezdzi na rowerze codziennie, to strasznie leca centymetry.

\"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka\" A.Einstein mysle ze to dobre podsumowanie postu osoby o nicu zafajdana... bez wzgledu na to, czy ma racje, czy nie :)

pytanie do herbatka22 czy soki robisz sama czy kupujesz???

no tak freeek następny tytan myśli twórczej :D "mysle ze to dobre podsumowanie postu osoby o nicu zafajdana... bez wzgledu na to, czy ma racje, czy nie " no i gdzie tu dziewcze sens? mam racje, ale jestem głupia tak? no niezle :D freeek lizusie

freek----a co cie to obchodzi? czepisz sie?

a mam was wszystkich w mojej wielkiej dupie!

do herbatka22 -->nie, nie planuje sie nikogo czepiac... czysta ludzka ciekawosc, duzo schudlas a mnie zawsze przed sokami ze sklepu przestrzegano... wogole przed sokami... no a ty masz doswiadczenie do zafajdana --> juz powiedziałam co na ten temat mysle, interpretacje pozostwiam tobie :)

Herbatko - fajnie, że udało ci się bez chemii. Ja też zrezygnowałam ze słodyczy, jem bardzo niewiele węglowodanów i chyba stąd mam taki niezły wynik. Ja mam rower stacjonarny, ale na normalnym jest dużo przyjemniej, tylko pogoda nie zawsze sprzyja. Prawdziwa - ale nas chyba nie opuszczasz? Ja już nie rozumiem co się tutaj dzieje......

NIE OPUSZCZAM :) MOżE ZAłOżę NOWY TEMACIK :) NIESTETY BLADZINA JEST CHORA, NIE RADZI SOBIE WIDAć W żYCIU I Z INNYCH WYSMIEWA SIę...TO ZE KTOS MA NADWAGE TO NIE ZNACZY ZE NIE UMIE TANCZYC :) NO ALE JEJ PROBLEM

Wczoraj sie ktos pode mnie podszyl, nic nie pisalam do freeka. Freek, mam sokowirowke i sama robie soki. Ja za bardzo nie wierze, ze do tych sokow ze sklepu nic nie dodaja.

TUMYśLę MIESZA ZAFAJDANA LASKA.....

tak myslałam ze cos mi tu nie gra ale pomyslałm ze odpowiem :) ja wlasnie tez mam mieszane uczucia odnosnie sklepowych dlatego sie pytałam