KAFETERYJNE PROBLEMY oczami faceta!

facet - dobry jestes szczegolnie o tych grubaskach co wpieprzaja jak najete mam taka w rodzinie, hehe tona chipsow, orzeszkow i ciastek dziennie a 500 metrow do sklepu nie umie podejsc tylko autem wszedzie

lub c) wcale nie obie loda d) inne....( wymień jakie)

ja nie mam zadnych zadnych z wyzej wymienionych problemow :P:)

Facet taki se nie udowodnisz mi że białe jest białe, a czarne jest czarne....

to ze biale jest biale a czarne jest czarne to OCZYWISTA OCZYWISTOŚĆ

onomatopeja siemanko;)

a ja mam jeden - duze piersi ale plakac nie bede

a ja jestem zajęta :P

setunia - a my cos podobne do siebie jestesmy, co

no i właśnie,dalej to samo pisanie o nie wiadomo czym .Zatytułujcie swój topik jakoś szczególnie wyraźnie, żebym wiedziała, że tu nie warto zaglądać.

onomatopeja -> raczej nie mam doswiadczen w kwestii polykania ;P setunia -> wiec musisz byc bardzo szczesliwa kobieta :)

oczywista oczywistosc:D:\"D

jeśli chodzi o odchudzanie to znalazłam jakiś czas temu taki topik na forum o diecie z octem. Te wyżej wymienione głupoty przynajmniej nikomu nie szkodzą, a taka dieta, szklanka octu na czczo to dopiero szkody dla organizmu nastolatek.

ale lepszy jest topic na dietach o świadomym polknięciu tasiemca !!!

zarunia mozliwe:) ja mam male piersi w sumie to takie srednie mi sie wydaje , ze sa normalne:D:) tez nie zamierzam plakac z tego powodu, ze sa za male czy za duze:D mnie sie podobaja:) Facet po prostu taka jestem jaka jestem i taka siebie lubie:)

o jezes p0lykanie rtasiemca:o to jest dopiero przegrywanie zycia dla odchudzania:o

do tego nie doszłam, widocznie za mało czasu tu spędzam. A jeśli chodzi o kompleksy to wcale nie znaczy że ich brak czyni człowieka szczęśliwym.

W kwestii malych piersi - mam kolezanke ktora prawie w ogole nie ma piersi (jakies male A)... ale ma niesamowicie poukladane w glowie, do tego super figurka i swietny tylek :). Tak mnie niesamowicie jara ze ehhh.. A jak tylko przypomni mi sie wiecej beznadziejnych, powtarzajacych sie tematow.. na pewno je tutaj umieszcze.

czekać będziemy niecierpliwiąc się ogromnie :O

Facet:D no to ja mam jednak wieksze:) a w glowie chbya tez mam poukladane chociaz nie wiem co przez to rozumiesz?:) bo tez jakas tam mega powazna nie ejstem:)

zapomnicie dodać depilacji intymnej, grzybicy pochwy i leczenie czosnkiem, z tego to się tak uśmiałam

facet - o dzidzi nic nie piszesz - na dziale macierzyństwo nie mówimy dziecko ani córka ani syn - tylko DZIDZIA aha i ogólne podniecenie dodzią tez nie może ci byc obojętne

dziecko to odrębna kwestia, sama jak swoje urodzisz to się przekonasz

przeciez mam

sorry, nie wiedziałam. Kwestia dzidzi nie jest jeszcze taka głupia, mnie przynajmniej nie razi, a matką jeszcze nie jestem.

O! Faktycznie, taki głos rozsądku w tym pandemonium jest jak piorun walący w sławojkę. Niestety podejrzewam że niewiele to da, bo kto jest mądry nie zakłada głupich tematów (których próbki wymeiniłeś), a kto jest głupi... ten raczej nie zmądrzeje ;) Tak więc próżny trud! Syzyfowa praca!

halooo - śpicie?

ja jeszcze nie

nasz FACET przyciął komara

jeszcze niedawno byl na forum mam 105 cm w biodrach....Znudzilo mu sie nasze towarzystwo