Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zygzakwoku

prosze o komantarze na temat tych trzech osob.obiektywne

Polecane posty

Opowiem wam historie.. pojawią sie w niej trzej bohaterowie.. (Ania,Magda,Kamil)czekam na komentarze. Ania i Kamil byli parą od 3 lat, były to ich pierwsze związki.. pierwsza milosc.. Kamil przez caly czas zakochany w Ani.. z Anią roznie bywało..miewała kryzysy po 3 lata bycia ze sobą rozstali sie.. Ani wydawalo sie ze go nie kocha, ze pora to zakonczyc.. On ciezko to przezyl.. rozpaczał.. minęly dwa miesiace w odosobnieniu i chłopak sie pozbierał. Urwali ze sobą kontakt.. mowili sobie tylko czesc na ulicy.. minął kolejny miesiac.. I pojawila sie Magda. Kamilowi wpadła w oko ta dziewczyna, chcial ją poznac.. z nadzieją, ze moze cos z tego wyjdzie. Magda szybko zauroczyła sie Kamilem, jemu rownież podobała sie ta dziewczyna ale trzymał ją na dystans.. nie chciał sie wiązać.. Po miesiącu ich znajomosci Kamil dowiedział sie, ze jego była-Ania.. ma chłopaka.. i wtedy zrobił krok w przod z Magdą, związali się. po Kilku dniach Kamil z Anią nawiązali kontakt, zaczeli ze sobą rozmawiac.. na stopie przyjacielskiej. Ania wiedziała ze Kamil ma dziewczyne, ze jest szczesliwy i zakochany(tak twierdził).Ania od pewnego czasu była juz wolna.. gdyz nowy związek okazał sie niewypałem. W koncu Ania z kamilem sie spotkali.. porozmawiac, obejrzec film itp(Magda o niczym nie wiedziała). Kamil przyszedl do Ani.. uczucie w nim odzyło.Przyszedł rowniez na drugi dzien.. miał problem, nie wiedzial co ma robic.. co począc ze swoją dziewczyną..bo on jej nie chce.. zakomunikowal Ani, ze nadal ją kocha.. W Ani rowniez odrodzilo sie uczucie.. jednak nic mu o tym nie powiedziala. Chciała by kamil sam zdecydował co dalej robic.I tak ni z tąd ni z owąd jeszcze tego samego dnia, na wieczor Kamil zerwał z Magdą..powiedział jej ze uczucie do Ani wróciło i nie moze z nią dalej być. Magda doznała szoku, jeszcze wczoraj mowil jej ze kocha.. a dzisiaj z nią konczy.Kamil chciał jej zaoszczedzic Magdzie troche cierpienia.. i chcial zataic ze jest juz z Anią.. Magda mimo wszystko sie załamała.. w związku byli bardzo krotko..2tyg, ale pokochała tego chłopaka..Niczego nieswiadoma.. nie widziala nawet ze Kamil z Anią mają jakis kontakt robiła sobie nadzieje ze jeszcze go odzyska.. na drugi dzien iskierka zgasła.. Kamil szedł z Anią za ręke... mijali sie z Magdą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiii
to nierozsadne zakochac sie po dwoch tygodniach.. nie mozesz roscic sobie praw do osoby z ktora spotykasz sie od paru dni.. odposc sobie kamilka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak dobrze
ze Kamil zakonczyl znajomosc z Magda w miare szybko, a nie bujal sie pomiedzy dwoma dziewczynami i "sam nie wiedzial czego chcial". Kamil kocha Anie i dopoki tak jest zadna inna nie ma szans.Chyba byloby gorzej jakby byl z Magda a skrycie kochal Anie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczery-ceni się to!! Dobrze zrobił-po co kogoś okłamywać i oszukiwać!! Gratulacje dla Kamila!! A coż Ty musisz pocierpieć!! Lekarstwem na starą miłość jest nowa miłość pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie:) ja nie jestem magdą.. :) opowiedzialam wam tą historie by poznac wasze komentarze.. chcialam wiedziec czy waszym zdaniem Ania zrobila cos złego(bo niby jakby nie bylo odbiła Magdzie chłopaka), czy zkrytykujecie Kamila ze tak postąpił.. i co powiecie o Magdzie.. Co do Ani.. ona nie postąpi z Kamilem tak jak on postąpił z Magdą, ponieważ Ania kocha Kamila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakbym czytała..
...swoja historię!!!! nawet imiona sie prawie zgadzaja:) ja bylam niby ta Ania:P I powiem tyle ze nie warto wchodzic drugi raz do tej samej rzeki:| Skoro raz sie stwierzdilo ze to nie ma sensu stwierdzi sie tak tez najprawdopodobniej po raz drugi i to juz duuuuzo szybciej:/ Ogólnie podsumowuac to takie jest zycie... I duzo par ktore sie rozpadlo kiedys wraca do siebie, ale niestety cierpia na tym osoby trzecie, czyli zabawki na chwile(tzw pocieszyciele)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarzeczna
z tą rzeką bywją wyjątki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat myślę że
jeśli Ania i Kamil to młodzi młodzi ludzie i spotykali się długo to możliwe, że chcieli przezyć tez coś nowego.. rozstali się, wydorośleli i stwierdzili, że jednak nadal chcą być ze sobą. Dużo par rozstało się po "szczeniackim" związku, spotkało się po kilku latach jako dorośli ludzie i stworzyli dojrzałe i trwałe związki.. ale jak zawsze nie można generalizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarzeczna
no wlasnie takie przypadki są wyjątkami, ktore potwierdzają regułe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturzystka2008
to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobnie
Byłam z chłopakiem 3 lata, rzuciłam go bo nie byłam pewna swoich uczuć, znalazłam nowego ale okazał sie niewypałem, mój były też sie z kimś tam spotykał ale koniec końców wróciliśmy do siebie i teraz jesteśmy bardzo szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saxo Grammaticus
Ludzie, piszcie o sobie w pierwszej osobie. Pisanie o sobie w trzeciej osobie, nadawanie sobie innego imienia itp. nie czyni Was bardziej obiektywnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że Ania i Kamil są sobie jednak przeznaczeni. A Magda? No cóż - trudno, musi się pogodzić z sytuacją. Kamil jest w porządku i Ania też, jak tu ktoś napisał - serce nie sługa. A po dwóch miesiącach znajomości trudno mówić jeszcze o miłości, co najwyżej coś zaczynało iskrzyć. Pozbiera się ta Magda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem Anią.. zalozylam watek.. bo mam na sumieniu tą Magde.. jakby nie bylo - odbilam jej chlopaka.I chcialam zasiegnac waszej opini.. czy moje wyrzuty są na miejscu.. Jednak z drugiej strony tlumacze to sobie.. ze miłosc wziela gore.. ze skoro sie kochalismy i kochamy.. to dlaczego nie mamy byc razem? Patrzac z osoby trzeciej na Kamila, tym bardziej przez pryzmat magdy.. to postapil \'zle\' .. jednak ja osobiscie tez go tlumacze.. bo zrobil to z milosci.. szkoda tylko ze musial na tym ktos ucierpiec.. Co do Magdy.. dziewczyna sie jeszcze nie pozbierała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykladowca
owszem , twoje wyrzuty sa na miejscu. z historyjki wynika, ze wszyscy sa ok. biorac pod uwage ze ty jestes ania, tzn ze w historyjce sie nieco wybielilas. pewnie to tak kolorowo nie wygladalo, zerwalas z chlopakiem, a jak sie pozbieral i zwiazal z nowa to znow go zbalamucilas. ale who cares :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamil mimo ze był z magdą nawiązał ze mną kontak.. ja nie chcialam sie mieszac w ich zwiazek... to on zaczal do mnie pisac i zawsze robil to pierwszy.. spotkania tez inicjował.. a tak po za tym nie posialam go zbałamucać.. poniewaz on mnie ciagle kochał.. chcial o mnie zapomniec..zwiazał sie z tą dziewczyną..po tym jak zobaczyl mnie z innym chlopakiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfajgkda
serca jak prodiż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×