Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jurek z łodzi

Moja żona bzyka się z innymi

Polecane posty

Gość jurek z łodzi

Spokojnie. Tytuł prowokacyjny i prawdziwy tyle tylko, że to bzykanie odbywa się za moja zgodą i wiedzą. Po prostu jesteśmy swingersami i mamy oboje wielu partnerów seksualnych. Zaczęło się od wizyty na pewnej stronie dotyczącej szeroko pojętego rogaczenia Na stronke trafiłem przypadkowo ale szybko sie wciągnąłem i zafascynowała mnie. Postanowiłem więc wciągnąc żonę ale na początku szło to bardzo opornie. Dziewczyna nie mogła sobie wyobrazic jak może upraiwac seks z kims innym niz jej ślubny. Tłumaczyłem więc, wyjasniałem, przekonywałem, że to tylko seks, że jesli będzie się bzykac z innymi to przeciez nie znaczy, że przestanie mnie kochać tak samo kiedy ja będe się bzykać z innymi kobietami nie znaczy, że przestałem ja kochać. No i pomalutku, krok po kroku zaczęła się do tego przekonywać. Pierwszy raz umówliliśmy się na seks z facetem poznanym na tej stronie. Najpierw rozmawialiśmy, potem wymieniliśmy sie fotkami i wreszcie doszło do spotkania u nas w domu. Żona z poczatku była speszona i nie bardzo wiedziała jak się zachować ale kiedy dawałem jej do zrozumienia żeby sie wyluzowała i nie przejmowała było juz lepiej. Ten koleś ja bzykał a ja siedziałem sobie w fotelu i paliłem papierosy wszystko obserwując. Było to niesamowicie podniecające. To tak jakby oglądac film porno na żywo i to z własną żona w roli głownej. Następne spotkanie za tydzien wyszło już dużo lepiej. Żonka była wyluzowana, żartowała sobie i znowu oni mieli seks a ja obserwowałem. Było rewelacyjnie, znacznie lepiej niz za pierwszym razem a po wszystkim zona przyznała się , że tym razem miała orgazm Za trzecim razem postanowiłem sam dołączyć się do zabawy co bardzo ucieszyło moją zonkę. Tak więc bzykaliśmy ją wspolnie z kolegą a ona była wniebowzięta. Po wszystkim żartowałem sobie z niej jakie na początku miała opory a teraz świetnie się bawi. Powiedziała tylko, że teraz widzi, że trzeba słuchac męża i wszyscy śmialiśmy sie z tego. Od tej pory ona miała 14 facetów a ja 9 kobiet. Nasze życie seksualne jest teraz o wiele bardziej urozmaicone a nasz związek w ogóle na tym nie ucierpiał. Ale uwaga to nie jest zabawa dla każdego. Małżeństwo, które chce swingowac musi byc naprawde dojrzałe i miec do sioebie zaufanie i co najważniejsze obydwie strony musza tego chcieć. Jeżeli ma to być sposób na ratowanie małżeństwa albo tylko jedna ze stron tego chce, najczęsciej facet to lepiej dac sobie spokój bo nic dobrego z tego nie wyjdzie a tylko płacz i wielki dramat. Po prostu do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa dojrzeć
powtarzasz się zboku :P i nie pleć farmazonów, że się kochacie, zarówno ty masz żonę w dupie jak i ona ciebie i nie macie bladego pojęcia o prawdziwym uczuciu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin l.s.
Ja tez mam podobne fantazje ale z moja żoną nie mam szans na ich realizacje niestety :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po rozum do głowy
szok....a choroby sie szerzą......wirus HPV gorą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko po co
ja mam się bzykac z obcymi facetami, skoro z moją miłością jest mi jak w niebie. To jest dla ludzie, któzy lubią, chcą i potrafią oddzielać seks od uczuc. Ja nie widzę takiej potrzeby. miałam seks dla seksu kiedyś tam i mam porównanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz tu przyszły
niedoszły mężu: No i tera to ci przysram, a co. Wiesz co, cieciuniu, specu od wizerunku, i po jakiego chuja kreujesz się na kogoś kim nie jesteś. Nie jesteś informatykiem, w życiu nawet jednej linijki kodu nie napisałeś, widać, że nie masz umysłu analitycznego i w ogóle nie praktykujesz w tym kierunku. I po chuj się tak srać, a potem mi jeszcze wymyślać od kurew i tym podobnych (i tak już nieco spuściłeś z tonu). Ciesz się pało, że tacy ludzie dla ciebie pracują, dzięki nim masz co żreć. Więc szanuj ich łaskawie. Bo to oni generują przychód, a nie ta banda debili co pokończyli esgieh i co się nadają do kurwa nękania ludzi żeby tylko kupowali twoją powierzchnię reklamową, bo gdyby nie informatycy, to te pały by nie miały po prostu co sprzedawać. Magistry od zarządzania powierzchnią reklamową, no bo przecież nie od zarządzania. Jesteś kim jesteś. I przestań już. Skoro masz tyle szczęścia w życiu to może zaprowadź uczciwą kulturę pracy w tym swoim burdelu. Jeszcze nie doszedłeś do tego że uciebie Pracuje dokładnie 50% ludzi? A z jaką wydajnością? Niewielką, bo ich obciążasz ponad możliwości, tak samo jak siebie, wymagasz by 100% ich czasu przypadało na tyranie dla ciebie. Idioto, zrozum, że twój interes nie jest ich interesem,ich interesem jest tylko w takim stopniu, w jakim im płacisz. A płacić powinieneś im też wolnym czasem. Se przemyśl, albo pytaj. Sam 'zarządzasz' swoim wolnym czasem używając markjekurwatingu wielopoziomowego i co z tego masz... Phhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh, sorry... Dobrze że chociaz masz derektorów od zatrudniania, bo z tobą to żaden szanujący się informatyk by gadać nie chiał. Nie przeszedłbyś rozmowy kwalifikacyjnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzony68
Moją żonę bzyknął miejscowy góral, jak byliśmy na wakacjach. Kiedy ja proponowałem jej sex, to mówiła, że się źle czuje. Z gościem rżnęła się jak oszalała. Widziałem ich w akcji, tyko nie wiem czy zaczynali zabawę, czy może już kończyli. Nie zasłonili okna, widziałem swoją, jak dosiada go tyłem na jeźdźca. Cyce bujały się jak oszalałe. Słyszałem przez otwarte okno, jak wyła z zachwytu krzycząc, ruchaj mnie głębiej i mocniej. O zmęczeniu raczej nie było mowy. Nagle żona podniosła swój pijany łeb - i jakby ducha zobaczyła, zastygła na fiucie w bezruchu. O cześć kochanie! Przyszedłeś po mnie? Właśnie już miałam iść, kiedy pan zaproponował mi, że mnie odprowadzi, bo tak pijanej mnie w nocy nie puści. I co teraz, czekasz aż się rozwidni? Złaź z kutasa i zaraz cię widzę u nas w pokoju. Nie patrz, bo chciałam się ubrać! No chyba cię powaliło! Dajesz pizdy z finałem obcemu facetowi, mnie każesz się odwrócić?! W końcu zwlekła się z ptaka i całkiem niespiesznie zaczęła się ubierać. Na odchodne rzuciłem do faceta, aby na przyszłość nie brał się za cudze żony, i zasłaniał okna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzychu ze Slaska
Sam chciałbym popatrzeć jak moją żonkę bzyka od tyłu jak zwierzę jakiś przystojny śniady brunet /żona lubi takich/ i żołnierz staje mi automatycznie na baczność ale nie wiem czy on by się na to zgodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swinie zboczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba dojrzeć do swingu. To zupełnie inny wymiar, zabawa bez zazdrości, na którą "stać" tylko świadomych uczuć względem siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda z nas poniekąd zdradza idąc do faceta ginekologa na badanie bo często są nawet zboczeni jak ten onkolog itp.... Ja mam swoją połówkę przy wszystkich badaniach nawet cipki. Więc jak gdybym miała intymność z partnerem a nie wyłącznie z ginekologiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja również i jestem z tego tytułu szczęśliwy widokiem jak inny doprowadza ją do silnego orgazmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja zonke bzyka kolega ma 17cm dlugiego muj tylko 10lubie patrzyc jak szczytuje ja jego wkladam do cipki mojej zony zeby nie gylo zdrady zawsze jak ja pociska to mojego bieze do duzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz fajnie chcialam by tez tak muj tyz ma malego jak twuj a ja jestem glemboka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×