Mój dziennik dziennik z terapii Izotekiem izotretinoina doustna

Z ustami to niestety tak jest i bedzie przez okres kuracji, tzn. wiele osob ma z tym problem. Mi wystarcza na razie pomadka. Smaruje czesto, bo pije duzo herbaty i plynow i musze ciagle smarowac ale nic nie boli ani nic, wiec ciezko mi cos doradzac... Aha, pamietacie jak sie pytalam, czy moge zafarbowac wlosy przy Aknenorminie? Zafarbowalam ;) Wszytsko ok, wlosy maja idealny kolor (mam wrazenie, ze nawet lepszy niz wczesniej, bo nie sa takie tluste). Tak wiec farbowac mozna. Sprawdzone!

Każdy ma inny próg i inaczej reaguje :) fajnie,ze pofarbowane :P ja np w czasie kuracji nawet je rozjaśniam i nic mi sie nie stalo :P woda 6 :) takze luzik, fakt faktem wychodza strasznie ale takie efekty uboczne. Ja polecam na usta CARMEX od zeszlego tygodnia dostepny w drogeriach NATURA :) jest to sztyft/tubka/słoiczek maści na basie kamfory, mentolu i fenolu:) jest swietna! po prosru rewelacja, ma brzydki zapach, ale wazne ze dziala, od kiedy jej uzywam nie mam popekanych ust jak wczesniej do krwi :/ jesli zapomni jej sie uzyc to lekko pekaja ale jest swietna :) nawet bez kuracji izo jest bardzo dobra :) pomaga przy opryszczkach, pekajacych kacikach. lepszego nie znajdziecie :) podobne do TISANE ale moim zdaniem 100 razy lepsze. ja na buziak mam 50, na cialo 15 :) takze moze sie nawet opale :P choc nie ukryam, pogoda jest swietna - deszczyk :D sprzyja branie izo:) za 28 dni koniec ...

u mnie usta to tez ogromny problem nie wiedziałam nawet ze w ciagu jednego dnia moze z nich zejsc tyle warstw skory;p;) w domu ciagle mam gruba warstwe kremu nalozona, a i tak prawie codziennie robia mi sie ropne bable na ustach ,gorzej poza domem,jak tylko wyjde momentalnie skora suchutka,pomadki srednio dzialaja,ale coz no takie sa juz te efekty uboczne,z ustami ciezko sobie poradzic, ja dzis tez farbowalam wlosy;0 castingiem loreala;) to juz chyba 3 raz podczas kuracji i wszytsko ok;) pozdr

mirgraz to ja na prawde gorąco polecam Ci carmex lec do natury to skora wiecej nie zejdzie:) chyba ze zapomnisz o nim :P ja to od niego uzalezniona jestem :)

juz zlozylam zamowienie u kolezanki bo niestety u mnie w miescie nie ma drogerii natura ani superpharmy..jak dobrze pojdzie przywiezie mi go za tydzien ablo 2 tygodnie,juz nie moge sie doczekac;) taka piekna pogoda a ja od 2 dni mam tak fatalny nastroj..achhh oby szybko mineło...bo myśłe ciagle i o samych przykrosciach..a na swiecie tyle nieszczesc..a ja sie uzalam nad gluptami..brak słow..ale ciezko mi z tym walczyc

nonamegirl dziekuje Ci bardzo za ten cudowny balsam do ust :) tyle szukalam ... tyle pieniedzy wydanych a tu taki balsamik cudowny ukrywal sie przede mna :) dzieki CARMEX jest najlepszy na swiecie skorA JUZ MI NIE SCHODZI :) smierdzi ale juz zagosci w mojej kieszeni na amen :)

cieszy mnie to :) carmexIK jest najlepszy na swiecie ja po kuracji pewnie tez bede sie nim maziac bo rewelacja :) powiedzie jak Wasze buziaki? mi zostalo 23 dni ...

juz ponad 2 miesiace i buzia super :) nic nie wyskakuje az sie boje pomyslec co bedzie po 8 miesiacach , bede za ladna :) :)

Dziewczyny, tak ten carmex chwalicie, ze mimo, ze mam juz pomadki i balsamy rozne, chyba sobie kupie :P Dolomka, a za to co za podbudowanie! Wstajesz rano i masz ochote spojrzec w lustro a nie schowac sie z powrotem do lozka. U mnie Aknenormin juz na psychike pozytywnie podzialal, nie powiem ;) Troche w weekend sie martwilam, bo slonce piekne a ja w cieniu musialam siedziec. Ale wiem, ze sie oplaci. A buzia nadal ladna a nawet coraz ladniejsza tylko im cieplej sie robi troche bardziej reaktywna, szybciej sie czerwona robi. Ale nie jest to bardzo uciazliwe. A co Wasi lekarze mowia? Ze dobrze idzie kuracja, wszystko ok?

ja dopiero pod koniec lipca zagoszcze u mojego dermatologa jeszcze sie z nim nie widzialam bo wszystko idzie gładko, chcialabym zeby mi skrocil kuracje bo juz mam buzie ladna ale nie wiam jak to sie dzieje podczas 2 kuracji, nie chce zaczynacz 3 wiec jak bedzie trzeba to nawet 9 miesiecy pociagne pozdrawiam i jeszcze raz polecam Carmex heheheh :D a stosujecie moze Dexeryl na twarz ? ja dostalam ten specyfik, taka duzo tube razem z lekami ale jakos go nie lubie stosowac

u mnie dzis 151 dzien kuracji,stan buzi oczywiscie nie ma co porownywac, z moim dawnym wygladem ale cudownie nie jest, jest dobrze, mam jeszcze pare gul ktore sie nie wygoily bo czuje jak przejade palcem wypuklosci, jeszcze mam wagry,ale o niebo mniej widoczne i dzis wyszly mi 2 nowosci,ale małe nie te potwory co kiedys,tabletki mam jeszcze na 3 miesiace , 2 miesiace 40mg i miesiac 20 mg,potem mam niby dostac jeszcze na 2 miesiace 20mg a potem miesiac 10 mg

Dexerylu nie stosuje i jak wyczytalam to raczej nie bede, bo podobno dziwnie natluszcza i zostawia slad parafinowy na skorze a ja raczej sie swiecilam (juz teraz przy Akne nie, ale nie tesknie ze tymi czasami jak mi sie swiecila). Wole delikatne, lekkie nawilzajace kremy. Mirgraz, podobno jedni maja tak, ze od razu jest szybka poprawa a u niektorych dopiero w ostatnich miesiacach robi sie idealnie, wiec na pewno bedzie dobrze :*

dziewczyny to super ciesza mnie wiesci o waszych buzkach :P jako kolezanka ze starszym stazem pytajcie jak chcecie o cos :P carmex polecam jeszcze raz kazdej z Was :) Migraz nie martw sie :) widocznie Ty masz tak, ze na koniec bedzie ladnie a nie teraz :) wazne ze skora zmierza ku dobremu :) ja jestem czerwona strasznie (przebarwienia zostana) do tego 2 malenkie dziurki + 3 dziurki po ospie :) wiec usune je razem ze wszystkim za pare miesiecy :P kolejna wyzyta we wrzesniu i zwolnienie na zajecia na 6 roku ale jakos dam rade ;) buziak wazniejszy niz kariera :P:) Pozdrawiam i buziaki

*6 miesiecy ;)

a czemu az na 6 miesiecy?to jaki drastyczny zabieg bediesz miala robiony? nie moge uwierzyc ze ten czas tak zlecial szybko i zmierzasz juz do mety;)

leci leci ... niedawno pamietam jak zaczynalam i nie mialam pojecia o tym leku, a teraz tradzik bedzie mi towarzyszyl w pisaniu pracy lic nawet ;) takze wiele zmian nastapilo, mam nadzieje ze trwalych :P a zabiegow zadnych na twarz nie moge miec wykonwywanych a wymaga tego moja szkola zeby je robic na sobie ;) wiec jakos to bedzie, heh. dziewczyny nie pozalewalo Was?

Dziewczyny, zyjecie? Jak tam u Was? Jak buzki? Ja sie chwalic ani zapeszac nie chce, ale jest cudnie! Jedyny moj problem to lekkie uczucie pieczenia twarzy, skorki przy paznokciach i niestety cos ostatnio mi niesluzy moj plyn do mycia twarzy, musze sobie jakis inny sprawic, polecacie jakis? Aha, w ogole jak jest z makijazem u Was? Ja jak na razie, od poczatku kuracji Aknenorminem maluje sie normalnie, rzesy tuszem, troche przyciemniam brwi, a Wy?

mnie tez piecze skorka, tak czuje ze jest na maxa sciagnieta (szczegolnie pod podkladem) jak kremuje ja w domku to takie przyjemne uczucie ulgi :) do twarzy uzywam cetaphil emulsja, bez wody sie go uzywa :) mi odpowiada po zakonczeniu kuracji pewnie tez zostane na nim. nie chce sie chwalic, ale ja za 7 rowno 7 dni, czyli tydzien koncze moja kuracje :))) do wagi 60 kg jako waga wyjsciowa (wtedy wazylam 58kg) ale dok wzial wyzsza no i moze mial racje bo troszke mi sie waga wahala, na dzien dzisiejszy znow magiczne 58 kg :)

Uuuu, Nonamegirl gratuluje! Mam nadzieje, ze zostaniesz z nami i jeszcze bedziesz wpisywac, jak tam skora sie zachowuje po zakonczeniu leczenia. Moj lekarz twierdzi, ze mial tylko jeden lekki przypadek nawrotu po Aknenorminie, ale taki, ktory dalo sie zalatwic juz zewnetrzna mascia i potem bylo dobrze. Sprobuje tego Cetaphilu. Aha, kupilam tez Carmex :P

hej;) z nowosic to poznalam dziewczyne ktora w ubieglym roku byla na kuracji akne polrocznej tradzik jej nie wrocil do dzis ale wlosy, znaczy sie przetluszczanie wrocilo do normy, czyli myje je codziennie tak jak przed kuracja ja natomiast..heh..pojawila mi sie mala rzecz na poliku..zabralam sie za nia;/;/ i juz nie jest mała....za glupote trzeba placic;p ale martwi mnie co innego dzis i wczoraj krem mi z nosa leciala nie sa to mega krwotoki, ale nic w tym przyjemnego, siedzisz sobie pracujesz czujesz ze cos ci z nosa leci przykladasz chusteczke a tam krew, nie dosc ze inni patrza z przerazeniem, mysla ze jakas anemia albo cos(bo chuda jestem;)) i do lekrza mnie wysylaja;p ale skore w nosie mam mega ściagnieta, zaczelam ja sobie smarowac "miodzikiem z oriflamu". tez kupilam carmex!!!matko po 5 miesiacach cierpien nareszcie ulga!!!!!!!!1i jestem bardzo szczesliwa bo wczoraj zobaczylam ze dostali go w rossmanie!!wiec nie bede musiala czekac zeby kolezanka mi go z poznania sciagala;) nonamegirl gratuluje koncowki;) i dziekuej za carmex jestem twoja dluzniczka;*

od czasu do czasu zaglądam na fora, na których dziewczyny opisują swoją walkę z trądzikiem, postępy czy też kroki w tył. ja z tym choróbskiem borykałam się jakoś od 12 roku życia - wtedy pojawiły się pierwsze zaskórniki na nosie, później było tylko gorzej. po latach doświadczeń z różnymi lekami zewnętrznymi i wewnętrznymi (przepisywanymi przez różnych dermatologów) w końcu (z okropną już twarzą) trafiłam do rewelacyjnej dermatolożki, która przepisała mi Aknenormin. stosowałam go przez pół roku. kuracja ta zbiegła się z ostatnim semestrem liceum; na studia poszłam już jako inna dziewczyna :) . obecnie jestem 3 lata po zakończeniu kuracji. ostatnio trochę spanikowałam, bo objawy powróciły (zaskórniki w strefie T i na szyi), ale czym prędzej pobiegłam do mojej lekarki, dostałam 2 środki do smarowania problematycznych miejsc (Aknemycin i jakiś wysokoprocentowy kwas glikolowy, NeoStrata czy jakoś tak), do tego mam się nie rozstawać z kremem z wysokim filtrem. stosuję to od kilku dni, a i tak jest już jak ręką odjął. nie żałuję, że kiedyś zdecydowałam się na Aknenormin. jak widać, nie pozbyłam się problemu do końca życia (heh, geny to mam takie, że nie przeskoczysz :) ), ale jest o niebo lepiej. łagodny wysyp zaskórników, który da się łatwo uspokoić dermokosmetykiem to już nie jest taki problem. normalnie bez porównania. a mam nadzieję, że Wam uda się pozbyć problemu raz na zawsze i buźki będziecie mieć jak niemowlęce pupy.

ciesze sie,ze carmex wam pomogl :) nie ma innego srodka lepszego od niego z tego co mi wiadomo :P ojej w rossmanku, to super ze tam tez bedzie:) a metoda prob i bledow mozecie teraz mi polecic jakis krem do twarzy? po zakonczeniu nie wiem jaka bede miala skore, czy ktos wie czy powinnam sie nawilazac, natluszczac czy co robic? bo nie zapytalam dermy,a mam do niego jechac dopiero we wrzesniu i bedziemy myslec co robic dalej z buzka :) mirgraz, spokojnie na pewno krwotoki sie unormuja, ja je mialam w 3 miesiacu przyjmowania leku,a potem rzadko juz sie pojawialy :) bierz suplementy diety i powinny po jakims czasie ustapic :) jejku jak dobrze slyszec, ze po 3latach te dziadostwo nie wraca:) ja slyszalam od paru osob, ze niektorym wrocilo i zaczelo mnie to martwic, bo jak wraca to kazdy mowi, a ze nie wrocilo to juz rzadko :) takze fajnie, ze nam napisalas i powiedzialas conieco o swojej skorze, moze teraz zaczne bardziej wierzyc w to ze nie wroci? mam takie obawy odnosnie zakonczenia kuracji, ze nawet sobie nie wyobrazacie ... 5 dni mi zostalo ... jak to zlecialo, gladka cera, wlosy raz w tygodniu, moze dwa z przyzwoitosci ... heh. a teraz co bedzie? boje sie ;) ale jesli wiara czyni cuda musze wierzyc ze sie uda :)) prawda? aha i kiedy moge szlachetnie opic pare okazji ktore mnie ominely, jak myslicie? milego weekendu dziewczyny :)

czyli wnioskuje mozliwe jest ze nawet bedziesz sie opalac w te wakacje?:))))5 dni az mi sie wierzyc nie chce;) nie dziwie sie ze masz obawy to normalne.tyle lat meczenia, ciezko sie przestawic ze to juz koniec z tym dziadostwem..a to juz bedzie koniec napewno;) mam nadzieje ze bedziesz relacjonowac wszytsko na biezaco jak juz zakonczysz kuracje;)ja pod "makijaz"(tylko korektor bo tak mam suche strupy cokolweki bym nie nalozyla wiec ograniczam do minimum make up) uzywam kremu ochronnego do twarzy z filtrem 30 soraya jak dla mnie bardzo fajny bo jest gesty i dobrze nawilza, wiec moge go polecic;) a kosztuje kolo11zl. ja jestem wlasnie w polowie 6 miesiaca czyli wychodzi ze jestem mniej wiecej w polowie kurqcji. a powiedzcie mi jeszcze wagry wam zniknely calkowicie?bo ja jak sie ogladnelam swoj nos to widze ze jednak sa, mniej widoczne ale jednak sa.pozdrawiam wszytskich

żałuję, że ja w czasie swojej kuracji nie miałam okazji stosować Carmexa. suche usta były moim najbardziej męczącym skutkiem ubocznym (nawet comiesięczne wyniki z krwi wszyściutkie non stop miałam w normie, oczywiście ostatnie różniły się od pierwszych, ale wahania i tak w granicach normy). teraz używam Carmexa dla własnej przyjemności :) . wiem, że teraz pewnie najbardziej ufacie sobie i pytanie nonamegirl o to, jakiego kremu powinna używać, w żadnym razie nie było do mnie, ale wyłuszczę coś ze swoich doświadczeń. u mnie wstrętna suchość utrzymywała się przez jakiś czas, stopniowo przeszła w cerę mieszaną i tak zostało. poliki od 3 lat mam jak marzenie (skóra normalna), a strefa T po prostu w ciągu dnia zaczyna się trochę błyszczeć. trudno byłoby mi doradzić konkretny produkt, bo nie chcę nikomu wmawiać, że coś będzie dla niego super, mi też w życiu doradzano tyleż razy trafnie, co i nietrafnie. ja się obracam w kręgach Iwostinu, LRP i Uriage - w ciągu ostatnich 3 lat dobierałam sobie ich produkty zależnie od potrzeb, początkowo coś dla odwodnionych wrażliwców. nonamegirl, wierzyć w siebie to podstawa :) . ja to wcześniej taka zakompleksiona, szara mycha byłam, że jejku. praktycznie życia nie miałam. ludzie różne problemy mają, ale chyba rzadko się zdarza, żeby ktoś czuł się aż tak beznadziejnie jak ja kiedyś. a później to zupełnie co innego, pierwsze większe piwo było u mnie jakoś 2 miesiące po skończeniu kuracji - wtedy to zaczęło się moje studenckie życie i zakochałam się z wzajemnością (a miłość nam kwitnie do dziś ;) ;) ) . nie wiem tak naprawdę, jak jest z tym alkoholem. jak pewnie wiesz, nigdzie nie podaje się konkretnych wskazówek. no, ale u mnie tak jakoś to było. właśnie, mam do Was pytanie, jak tam Wasze naczynka znoszą lekarstwo? mi w trakcie kuracji pękło kilka na twarzy - chyba parę razy za słabo chroniłam się przed słońcem. generalnie nie mam cery naczynkowej, od tamtego czasu żadne kolejne naczynko nie pękło, a te uszkodzone z biegiem czasu zbladły i nie są już tak widoczne. zastanawiam się, czy coś z tym w ogóle warto robić (chodzi o laser)?

Hej laski :) jesli chodzi o izotek ... dzis przyjelam ostatnie dwie tabletki mojej 206 dniowej kuracji, 390 tabletek :) (kuracja oczywiscie z przerwami :P) hehe. bede systematycznie oczywiscie w miare mozliwosci odpisywac :) bo na codzien w wakacje sobie pracuje. Jesli chodzi o naczynka, nie peklo mi nic na twarzy jednak na nozkach pare wyskonczylo i do tego mam takie miejsca jakby jakies pozostalosci luszczycy to byly takie suche plamy ale po izo ponoc znika ;) alkohol hehe, pewnie moja tzn.znajomych wola mnie przekona i chociaz troszke popije ;) ale nie za bardzo bo chce miec czyste sumienei, ze dbalam o siebie :) krem soraya jesli bede w rossmanie na pewno sie przyjrze skladowi i jemu :)P takze dziekuje slicznie za odpowiedzi :) pozdrawam was goraco bo spadam spac ;)

super!!!gratuluje i trzymam kciuki:)) i torszke zazdroszcze;) moze nawet sie opalisz w te wakacje;) a co do alkoholu to wiem ze trzeba uwaza,bo watroba swoje przechodzi.. ale obiecalam sobie ze pojde na drinka w urodziny, tylko 1 ;p chyba mi nie zaszkodzi nie??caluje

jasne, ze jeden nie zaszkodzi :P ja wczoraj bylam na grillu i troszke popilam :) ale czuje sie dzis dobrze .... 4 dni bez izo ;p teraz zamiast liczyc ile dni kuracji licze ile dni po i jak wygladam ;) skorka nadal sucha usta i wloski ;) zobaczymy jak bedzie dalej ;) pozdrowka :*

Jeju, dziewczyny ale bym sie poopalala! Ale jak to sie mowi 'chcesz byc piekna to cierp' :D Zartuje, podnosza mnie na duchu Wasze wpisy, bo widze, ze jestem o krok od pozbycia sie tradziku forever! Co do naczynek.. U mnie troche srednio sie maja, bo twarz sie robi latwiej czerwona, ale popekanych nie zauwazylam, moze z jedno przy nosie mi peklo, ale nie widac az tak bardzo a i wczesniej, przed kuracja mi czasem pekaly wiec nie moge stwierdzic, ze to od tego. Poza tym na razie moja skora ma sie swietnie :) Tylko strupki mam male w nosie i jak mnie komar wczoraj ugryzl to jakby wiekszy babelek sie zrobil niz zazwyczaj ale to dlatego ze wrazliwsza skore na Aknenorminie troche mam. To w sumie tyle :) Ps. Tez czasami sobie kieliszek wina wypije lyb jedno male piwko i nie zauwazylam nic zlego.

Dziewczyny ogolnie to w sumie uwazajcie na komary, bo jak drapiecie to strupki sie robia, a ja jak bralam izo jak mialam jakies ranki to zauwazyalm ze pare blizn mi zostalo np. jak kicia mnie zadrapala czy jak maszynka sie zacielam, po komarach tez pare mam. daltego uwazajcie na ranki :) mysle ze po izo blizny znikna bo u mnie wczesniej jak na psie sie wszystko dobrze goilo :) wiec czekam az znikna. Bedzie dobrze, dziewczyny ja bylam taka czerwona jak bralam izo normalnie jabym wiczenie zulila pod sklepem, a na dzien dzisiejszy buzka mi blaknie :)mam kilka malych dziurek dokladnie 3 (bo dwie jeszcze mam od ospy) ale bleknie czerwien, wiec mysle ze potem kwasy dwa i buzka piekna bedzie ... wiara czyni cuda :) Pozdrowienia :) ps w te upaly nawet jedno piwko zime mile widziane dla organizmu i duszy:):P

dzis rowno skonczyl sie 6 miesiac mojej kuracji..i co..znowu mi jakies badziewie na oku wyszlo...a krople i masci mi sie juz skonczyly.. szkoda mi wydac 70zl na okuliste zeby dostac tylko recepte..no ale co mam zrobic....;/achh co bo buzi to jedna nowosc mi wyskoczyla,ale zasuszam brevoxylem,jestem dumna bo nie dusilam(jak narazie)..to pewnie przed okresem i kolo uszu wyczuwam jak przejade palcem takie gorki podskorne i na poliku tez jedna mala tak to ok