Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mirabella83

POZBYŁAM SIĘ TRĄDZIKU

Polecane posty

Gość czesc dziewuchy
Witam, Tez mam duze doswiadczenia na polu walki z tradzikiem. Pierwsze problemy z cera zaczely sie u mnie jak mialam okolo 13-14 lat. W ciagu kolejnych 4 probowalam doslownie wsyztskich metod leczenia- masci, antybiotyki, ziola, napary. Wszystko to jednak okazywalo sie na nic. Moja twarz wygladala coraz gorzej....Prawda jest taka, ze (wiem ze to zabrzmi moze zbyt dramatycznie) tradzik zmarnowal moja wczesna mlodosc. Do dziewietnastego roku zycia nie mialam chlopaka. Moje kolezanki juz w gimnazjum mialy swoje pierwsze sympatie, a ja nawet nie nralam pod uwage ze ktos moglby zainteresować sie mna, gdyz zdawalam sobie sprawe ze moja cera wszytskich odstrecza. Mialam jednak dobrych przyjaciol i nawet w tym glupim, gimnazjalnym wieku nikt mi nie dokuczal i za to jestem wdzieczna, bo pewnie nabawilabym sie nieuleczalnych komplekow i byla teraz odrobine inna osoba niz jestem..,.. Byc moze sa plusy tego, ze jako nastolatka nie buszowalam z chlopakami po imprezach (choc wowczas bylo to dla mnie zrodlem zmartwienia)- moglam skupic sie na swoim zyciu wewnetrznym, duzo czytalam, uczylam sie, dzialalam w wolontariacie, zaczelam pisac... Tradzik jednak niszczyl moje samopoczucie i relacje z innymi- do dzis lapie sie czasem na tym ze nie patrze ludziom w twarz albo nie lubie jak ktos mi sie dlugo przyglada mimo iz moja cera jest juz calkiem gladka; przegladam sie w lustrze dziesiec tysiecy razy dziennie i bynajmniej nie wynika to z proznosci ale ze strachu, ze to swinstwo powirci mimo ze mam juz 22 lata i od niemal trzech przyzwoita cere. W koncu zaczelam przyjmowac proparat o nazwie roaccoutane. Pomogl ale po roku tradzik powrocil- potem ropoczelam druga kuracje- aknenorminem. Toi podobno to samo co roaccoutane ale z niewiadomych przyczyn wykazjue sie wyzsza skutecznoscia. On pomogl i poki co nie ma nawrotow. Nie biore go od niemal dwoch lat. Obecnie mam wspanialego mezczyzne, dobre studia i wielu przyjaciol. Moja uroda i cala ja w koncu rozkwitlam. Moge wreszcie korzystac z zycia. Zmyc makijaz przy moim chlopaku i patrzec mu potem w twarz. Ludziom, kotrzy nie mieli takiego problemu wydaje sie to niczym a dla mnie to niemal cud. Cud, ze moge wyjsc bez tony pudru na twarzy i z usmiechem pozowac do zdjec. Przyjmowac gosci w kazdej chwili a nie wtedy gdy mam tapete na twarzy; ze moge wystwic twarz do slonca, zanurzyc ja w morzu i nadal wygladac dobrze... Kazdy jednak sporadyczny pryszcz na mojej twarzy wywoluje u mnie strach- moj chlopak zartuje wtedy czasem "o, pingla masz", a ja odwracam glowe i juz sie pesze...jak kilka lat temu. Mam mala obsesje na punkcie cery niestety, ale zmniejsza sie ona z dnia na dzien. Pozdrawiam te z was ktore sie jeszcze zmagaja z problemem. Inni ludzie tego nie rozumieja- mowia wielkie rzeczy- pryszcz. A to sa do cholery wielkie rzeczy! Jeszcze w tym durnym swiecie kultywujacym doskonale, gladkie kobiety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi3piegi
To najprawdziwsza prawda z ta cebulą!!! Dziś jest 4 dzień jak stosuję i ilość pryszczy na mojej twarzy mogę policzyć na palcach jednej ręki!! Jestem taka zadowolona i tym samym taka wściekła na siebie, że tyle lat zmarnowałam przez to cholerstwo na zamartwianiu się i wydawaniu pieniędzy na drogie kosmetyki, które i tak nie przynosiły efektów. Zastanawiam się jednak czy skóry nie trzeba nawilżać żeby nie produkowała ona sebum. Czy faktycznie wystarczy tylko ta cebulka. Wiadomo ze nie bede jej stosowac do końca życia, mam więc pytanie, czy jest ktoś kto po ten kuracji ma ładną cerę od dłuższego czasu (miesiące, lata). gdzieś wyczytałam też, że ta kuracja ma trwać 2 tygodnie, potem wystarczy stosowanie kremu Bambino i profilaktycznie raz w tyg. cebulki.Tu zaś wyczytałam, że kobieta stosowała w ciągu dnia 3 razy cebulę a na noc krem bambino. Rano myła twarz mydłem bambino i łykała Liść oliwny który niszczy wszelakie bakterie-trądzik jest często gronkowcem, a to przecież wirus, bakteria. Ja tego Liścia łykam od wczoraj. Zobaczymy czy to nie pogorszy mojej cery. Bardzo proszę o informację kogoś kto tą kurację ma już za sobą i efekty do dziś są olśniewające w postaci olśniewającej cery (przyjmuję do wiadomośc 2 góra 3 pryszcze co jakiś czas;-)). Pozdrawiam bardzo serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka1993
Dzięki za to z dermatologiem. A czy ktoś używał Clearasil ultra 3 dni tonik albo szybkodzialajacy zel myjacy przeciw wypryskom z avonu??????????????????? A tak w ogóle czy ktos ma jakas porade na ten temat bo mam juz gdzies od prawie roku kroste pod skora i nie da sie tego wycisnac ani nic i mnie nie boli i ktos wie jak sie tego pozbyc???????????// Pzdr. ;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajniczek
A jak się robi tą maseczkę? Na ciężkie przypadki trądzika skuteczne są leki, pochodne witaminy A, które zmniejszają aktywność gruczołów łojowych. Leki są te bardzo skuteczne, ale drogie i mają liczne skutki uboczne. Np. Curacne czy Izotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewka... moim zdaniem wszytskie te rzeczy Clean&Clear, Clerasil, Garnier czysta skóra, za moich czasów było jeszcze Oxy... to dokładnie te same kosmetyki zapakowane w inne opakowania. Nic z nich mi nie podziałało tylko wysuszyło cerę na wiór. Wiór z pryszczami oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to pod skórą skoro masz już tak długo to pewnie ci się jakoś tak fatalnie pryszcz zagoił... coś na kształt blizny pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabum kabum
pandora- racja. kosmetyki okreslane przez producentow jako przeciwtradzikowe w rzeczywistosci sa przeznaczone dla mlodych cer, ale....bez wiekszych problemow tradzikowych! wiekszosc z nich ma dzialanie wysuszajace co w rezultaciue moze zaostrzyc tradzik. jesli ktos ma wieksze problemy wizyta lekarska jest niesttey nieodzowna. wazna jest dieta, styl zycia- jasne, ale nie ma magicznego srodka ktory zastapilby kuracje lekami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka1993
Dzięki za pomoc i pozdrawiam a czy ktos w ogole mial ta kroste pod skora i czy ona sama zniknie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje pytanie chce skierowac do osob stosujacych kuracje cebulowa. czy was szczypialo, piekło jak trzymaliscie te cebule na skorze? ja nie mialam nigdy wrazliwej skory - moze teraz po tych wszystkich masciach na syfki, ale teraz w miejsce tam gdzie mam zmiany zapalne (wielkie buly, czerwone, twarde i bolace) po nalozeniu strasznnie mnie piecze. to wyzera czy co? mieliscie takie objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak powinno piec, to pieczenie jest objawem \"wybijania bakterii\". U mnie lekkie zmiany, ale nic nie mówię, bo może to tylko taki dobry dzień jest. Poczekam jeszcze tydzień jeśli poprawa się utrzyma napiszę dokładnie co stosuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszeeek
tak sobie myślę. . . niby mordki nie mam aż tak wysypanej pryszczami, żeby krosta na kroście siedziała, a ludzie brali mnie za potwora (chociaż na trądzik młodzieńczy też mi to nie wygląda, mam dużo ropnych krost na policzkach po których zostają plamy i podskórnych na czole) już nic mi nie pomaga, zupełnie nic tak jakby żyła swoim własnym życiem. wcześniej przynajmniej coś znikało :( jak myślicie, czy miałabym szanse na dostanie od dermatologa reccutan. jestem chyba już gotowa go przyjąć, bo naprawde NIC NIE DZIAŁA! :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIOan
juz dlugi czas mecze sie z tradzikiem ;( i nie ma juz sily czasami jest wyrazna poprawa i zapominam o tym koszmarze ale kiedy powraca to potrafie przesiedziec ze 2 godzieny i ryczec jak male dziecko ;) pomozcie mi prosze bo juz nie wiem co mam robic ;( chyba wyprubuje ta kuracje cebulowa... bo chemiij mam dosyc bo pomaga na krotki okres czasu ;( ale wszystkim zycze powodzenia w walce z tym paskudnym tradzikeimm ktory jeste zmora nastloatkow i nie tylko ;'( 3 majcie sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak więc nie mam ani jednego pryszcza! Do tego mam tak ładną buzię że aż nie chce mi się wierzyć! :) Pory coraz mniejsze, nigdzie się nie łuszczy, jasna i promienna! Opisuje dokładnie co robię, może komuś pomoże. wieczorem 1. mycie i lekki peeling (ten drugi http://www.yves-rocher.com.pl/index.php?k=91) 2. później jeśli mi się chce glinka albo maseczka oczyszczająca z cytryną (maseczka trzecia od góry - http://www.yves-rocher.com.pl/index.php?k=91 glinka - http://www.allegro.pl/item433048604_zielona_glinka_kambryjska_300g_dermaglin_sklep.html ) [krok 2 stosuję raz na 2-3 dni jak mi się przypomni i chce] 3. koniec krem Bambino rano 1. mycie 2. Krem zwężający pory (pierwszy od góry http://www.yves-rocher.com.pl/index.php?k=246) no i jeszcze rano i wieczorem krem na pierwsze zmarszczki w okół oczy ten trzeci od góry: http://www.yves-rocher.com.pl/index.php?k=23 2 ORAZ!!!! FaceOkey 2 tabletki codziennie wieczorem, 1 tabletka cynku oraz 1 mulitvitamina. I serdecznie pragnę podziękować autorce tematu... Z tym Bambino to był strzał w dziesiąktę! :) Oraz Wytrzymałej za cynk z FaceOkey.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze dodam że zaraz poraz pierwszy od około 8 lat wyjdę z domu bez tapety na dziobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam wszystkie Wasze posty .I jestem w szoku.!!!! Mój syn ma od 6 lat problemy z trądzikiem,tak jak mówicie przerobiliśmy już chyba wszystko co możliwe.Ostatnim etapem był specjalnie sprowadzany z Francji zorac 1 poszlo 10 a moze wiecej tubek 1szt to prawie 100zl.,niby zniklo ale co jakis czas gdzies mu wywala.Najgorsze jest to ze powierzchnia wyprysków jest ogromna,praktycznie całe plecy i klatka piersiowa .Teraz jest w Anglii ale jak za kilka dni wroci to zaraz zaczniemy leczenie cebulowe.Powiedzcie mi tylko czy po przeprowadznej kuracji znikaja również czerwone wybroczyny podskórne ? ,bo to one wyglądają strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam jakiegos ratunku
a ja mialam tardzik silny hormonalny, i podwyzszony testosteron, wyleczylam sie, ale mam blizny o przebarwienia jak z tym walczyc ja walcze juz rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość need some help
Witam, Ciekawi mnie jak "Szukam jakiegoś ratunku" wygrałaś walkę z trądzikiem hormonalnym. Co stosowałaś, ja też mam podwyższony testostero. Proszę o odpowiedź :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wierzyłam ze bambino moze coś zdziałać i sie baaaaaardzo pozytywnie zaskoczyłam, mimo iż nie mam jakiegos zatręsienia pryszczy ale strefa T już była tak zniszczona od nawrotow,bolących gul,luszczacej sie skory i wysuszających kosmetykow ze szok,uzywam bambino pielegnacyjne a nie ochronne bo jest rzadsz i ladnie sie wchlania i dawno nie mialam tak ladnej cery tak wiec pppppppppppoooooooooooooooollllllllllllllllllllllllleeeeeeeeeeeeeccccccccaaaaaaaaaaaaammmmmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszeeek
Podpisuję się pod pytanie need some help. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytalam sobie wszystkie wasze posty tutaj i spisalam sobie kilka masci/zeli etc ktore stosujecie zaraz sobie poszukam info o nich w sieci i moze na cos sie skusze ale najpierw ide zronic ta kuracje z cebuli moze pomoze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyczytalam wlasnie ze na tradzik pomaga tez picie drozdzy przepis: 1/4 kostki drozdzy na szklanke goracego mleka lub wode obojetne mozna dodac cukru do smaku. \" Drożdże to doskonały suplement całego kompleksu witamin z grupy B.Są one o tyle bardziej wartościowe niż tabletki, iż są naturalnym składnikiem diety.Rzeczywiście są uzupełnieniem terapii przeciwtrądzikowej. Jedna rzecz jest niezmiernie ważna, drozdże \"żywe\" przeżywaja w naszym przewodzie pokarmowym(chityna jest niestrawna) i zamiast oddawać witaminy Bcomplex, pobierają je od Nas, dlatego kluczowym zabiegiem przed ich spożyciem jest zabicie ich wysoką temperaturą (wrzące mleko lub woda, nie ma to znaczenia, uwaga dobrze wymieszać, aby płyn dotarł wszędzie!)\" jutro lece do sklepu po drozdze bede pic hihi o i przy okazji zrobie sobie maseczke z drozdzy;) a co do cebuli to zastosowalam juz o jejku jak plakalam ale zaciskam zeby i rano znow bede sie nacierac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorunia racja... na początku też piłam drożdze, ale teraz ograniczyłam się do łykania tabletek bo mi się z drożdzami już poprostu nie chce babrać. Tylko musisz pamiętać żeby nie było za gorące to mleko, bo za gorące drożdze zabija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie kupujecie te tabl. face okay? na allegro hmm bo nie potrafie znalezc jak mozecie to podajcie linka:) z gory dziekuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pandora a zauwazylas jakas znaczna poprawe po piciu drozdzy? ja wlasnie tez myslalam zeby kupic drozdze w tabl. ale znowu na innym forum wyczytalam ze podobno lepiej pic naturalne niz te w tabl. :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tycha9
Dziewczyny, a macie jakiś sposób na przebarwienia? Miałam wysyp, zniknął po jakimś czasie zmagań, ale plam to ja mam tyle, że ojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorunia w ciągu ostatnich 2 - 3 tygodni stosowałam dokładnie to co opisałam wyżej, plus jeszcze piscie drożdzy w pierwszym tygodniu. Zauważyłam po tym wszytskim kolosalną poprawę, ale nie wiem co konkretnie zadziałało, wydaje mi się że to była suma tych wszytskich zabiegów. Nie mam ani jednego pryszcza, i mam wyjątkowo ładną tą buzie. Ale tak myślę że drożdze miały najmniejszy wpływ no bo zrezygnowałam z nich dość szybko. Aha moze jeszcze jedna rzecz miała wpływ, mianowicie woda. Codziennie wieczorem piję około 1.5 litra. Nie wiem czy to coś też dało ale wszędzie mówią że picie wody dobrze działa na cerę. Zaraz ci wkleje linka do tego face okey tylko musze znaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o dziekuje za tego linka :* ja tez slyszalam ze powinno sie pic duzo wody mineralnej niegazowanej bo to pomaga ;) hmm ja sobie te drozdze odpuszcze blee nie se zbytnio smaczne heh nie mam duzo wypryskow kiedys mnie wysypawalo co jakis czas teraz mam kilka i chce sie ich pozbyc juz na zawsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak nie masz jakiejś takiej tragicznej tej buzi to kup sobie tylko ten faceokey i dokup jeszcze cynk i multivitaminę (mam taką zwykłą do rozpuszczania z tesco) i spróbuj z tym bambinem. Ja jeszcze stosuję ten krem zwężający pory i ogólnie wyrównujący niedoskonałości firmy YvesRocher bo właśnie te pory i taka złuszczona chropowata cera denerwowała mnie najbardziej. Nie wiem czy opłaca się męczyć z tymi drożdzami bo ochydne to okropnie a nie wiadomo czy efekty będą jakieś super widoczne. Tą wodę też sobie spróbuj pić. Właśnie wieczorem mi się zawsze o wodzie przypomni tak że teraz otwieram butelkę :) Wypijam 1.5 litra w godzinę i potem 10 razy w nocy ide do łazienki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×