Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KiszkaKiszka

NIE MAM KOMPLEKSÓW a WY?

Polecane posty

Gość KiszkaKiszka

ja jestem gruba i nie mam kompleksów. Codziennie na śniadanie jem pieczonego kurczaka, na drugie śniadanie sernik, na trzecie piję tylko trochę napojów gazowanych (nie więcej niż 2 litry) . Na obiad zjadam pół kilo frytek i schabowe tak ze cztery, a na drugie danie pizzę (wegetariańską). Na podwieczorek idę do Burger Kinga a na przekąskę zjadam kilka czekolad. Kolację jem niezbyt wystawną, bo zaledwie pięć, sześć kromeczek chlebka z masełkiem orzechowym i marmoladą. Czy myślicie, że za dużo jem? Trochę mi tudno kontrolować swoją wagę, ale nie mam kompleksów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgdtete
wydaje mi sie ze z tymi napojami to chyba przesadzilas Tylko 2 litry?????????????za malo, stanowczo za malo.Potroic dawke...... tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale czemu pizzę wegetariańską? nie lepsza farmerska i dużo sosu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupoto....
jebnieta jesteś poprostu i nabijasz sie z ludzi,którzy maja kilogramy ale nie z tego powodu,z powodu choroby-a ty sie beznadziejnie natrząsasz,zakladasz durne tematy-lekarz na twoj debilny mózg juz nic nie pomoże!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ona się nabija raczej z tych, które żrą bez opamiętania a potem płaczą na forum, że są za grube :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pffffffffffff
neurosa, a jaka jest wg Ciebie definicja zarcia bez opamietania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pomyslu
na dyskus...to chyba twoj problem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neurosa, takie objadanie sie tez może być choroba:o lepiej sie nienabijac z innych bo nigdy nie wiadomo czy nieskoczysz tak jak oni:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha czyli to jest szyderstwo tak?? hmmmmmmmmmm no to gartuluje pani ktora zalozyla temat powiem jedno oprocz(zal.pl)->RISPEKT;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupoto....
ale sa tez osoby które nie zrą bez opamiętania,a maja problem....a ten temat....debilny jak jego właściciel,załorzyciel,żenada!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
No akurat trafiłaś tylko nie w tą stronę - nie chciałam o tym znowu tutaj pisać - byłam chora na anoreksję i bulimię. Definicja żarcia bez opamiętania - jedzenie znacznie ponad własną dzienną normę kaloryczną stosowną do masy ciała. Oczywiście niektóre osoby tyją w związku z chorobami a nie z objadaniem się - ale to marginesik. Co nie znaczy, że osoba gruba jest brzydka, głupia, nie może być szczęśliwa czy kochana. Po prostu ma nadwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie skoro sama byłas chora to powinnas wiedzieć że lepiej sie niewyśmiewać z osób chorych;) może tobie to nieprzeszkadza ale iinych może to dotknąć;) jak sie nie ma oczym pisać lepiej nie tworzyć głupich topików;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się z nikogo nie nabijam
idę zjeść drugą kolację, bo od tego pisania się zrobiłam głodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiszkaKiszka
neurosa1>>> może sobie zamówię tą farmerską pizzę z sosem...W sumie to mogłabym iść do pizzerii bo mam za rogiem, ale mi się nie chce ruszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiszkaKiszka
a wiecie co, ciocia mi doradziła, że podobno na zgagę jest dobrze pić ciepły mocz (własny, rzecz jasna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiszkaKiszka
a też słyszeliście o tym moczu?piłam już dzisiaj rano, na próbę, ale nie wiem, czy to bezpiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiszkaKiszka
ale ja mam zgagę w gardle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czyli twierdzisz, że każdy otyły jest chory? To tak jakby każdy chudy był anorektykiem... Nie odmawiam osobom otyłym urody, inteligencji, wartości. Tylko nie rozumiem czemu nie możemy nazywać rzeczy po imieniu? Jeżeli można kogoś nazwać chudym, niskim, wysokim, to dlaczego nie grubym? Wiem - piszę nie na temat. A topik rzeczywiście niskich lotów. Bużka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×