JAK CZESTO SYPIACIE ZE SWOIMI FACETAMI/DZIEWCZYNAMI???

Mój Pan jest we mnie raczej nie krócej niż pół godziny, wieczorami zdecydowanie dłużej. Mam 21 lat.. , On pracuje, ja nie. Nie lubimy szybkich numerków, ale tu uwaga - zawsze dużo oliwki w żelu johnsona.

Pewnie z racji wieku, ale codzinnie, to już mi się nie chce. Pobaraszkować, poprzytulać, popieścić, ale żeby na całego, to wystarczy 2 razy w tygodniu.

codziennie a nawet po kilka razy dziennie :)

zbyt rzadko z racji dzielącej nas odległości...

----------------------------I I------------------------------------------:O

za rzadko, raz na tydzień albo rzadziej najlepiej byłoby codziennie :(

zero sexu! taki jesteś mądry! Poskarżę się Panu Andrzejowi! Wprawdzie jest przeciwny tego typu związkom, ale ma cię TAK dość, że pójdzie mi na rękę!

Mała ja tez mam za mało raz na tydzien,może nasze braki nadrobimy razem? ;-)

Zbyt duza odleglosc, wiec wcale a jak sie widzimy to wyrabiamy norme zeby starczylo tak na caly miech po raz dziennie, czyli np jak tydzien sie widzimy to potrafimy z 5 razy dziennie :D i o dziwo czas jest, a czasem wieczorem raz, pogadamy z godzinke i znowu :D Trzeba sobie odbic tez miesiac lub dwa rozłaki przeciez ;-(

ja też tylko w weekendy :O ale za to ile... i jak... :D

Wiadome ze te osoby ktore maja sibie codziennie nie czuja tego pociagu bo maja to na codzien etc, ale My ktorzy widujemy sie rzadziej to sie az rzucamy na siebie i nie mowie tu tylko o sexie ale ogolem o okazywanie sobie uczuc, czulowsci... Ach po takiej przerwie jak to wszystko słodko smakuje

masz absolutną rację...;)

raz w roku :-)

zezwierzęcenie weekendowe:D

po 6 latach ze swoim partnerem nie kochamy sie tak czesto. on by mogl codziennie,ale ja tak nie potrafie.nudzi mnie juz sex...:-(

Sypiamy razem - codziennie..... Kochamy się - cały czas, 24 h/dobę A seks..... sorry, to zbyt osobiste pytanie :P :D

jestesmy ze soba od 11 lat.nie malzenstwo. kochamy sie raz, dwa razy dziennie. czasem czesciej.

do Nick Anonimowy: nieprawda, mozemy sie miziac i czulic caly dzien;-) po tych 11 latach.

w ogole :(