Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość habibi_iva

muzułmanin

Polecane posty

\"Mój Samir nie ma czasu na neta, nie siedzi przed kompem tylko cięzko pracuje\" dziewczynko, z cięzkiej pracy nie ma solidnych pieniędzy... ja mam czas na neta, bo własnie światem rządzi prosta zasada - im wiecej zarabiasz tym mniej robisz... a od cięzkiej pracy to odciskow mozna dostac co najwyzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówiąc o jego pracy nie myslałam o kopaniu rowów. Ma kilka knajp w Niemczech a w Polsce firme drobiową i rózne takie interesy. Jego praca to wieczne rozjazdy. Nie wtrącam sie w jego sprawy zawodowe. Chyba zostałam przez Was źle zrozumiana albo po prostu niektóre rzeczy napisałam pod wpływem emocji. Wiec jeszcze raz. Jestesmy ze soba długo. Cały czas wszystko układało sie ok. To ze mnie pilnuje, na wiele rzeczy nie pozwala to mi w zyciu nie przeszkasdza. Ja lubie dominujacych męzczyzn.Ale zdaje sobie sprawe,ze pilnuje mnie jak niewolnice. Inna kobieta miałaby trudno. Tak jak pisałam jest dobry opiekuńczy , jest super ojcem i takie tam. Więc jakby wynagradza mi swoje wymagania. Od początku kiedy wspomniałam o 2 dziecku był przeciwny. Do mnie należała antykoncepcja. Ale przestałam brac prochy, bo musiałam leczyc hormonami. Kiedy okazało sie,ze jestem w ciazy...dalej juz wiecie.To był jeden wielki pech. Kiedy dowiedziałam sie o ciazy on był w turcji, zmarła jego matka. Zostałam sama. Kiedy miałam zabieg to on leżał w szpitalu w Niemczech na jakiś woreczek. WEszystko sie posrało. Cały zal zrzuciłam na niego. Teraz juz mineło troch e czasu, codziennie rozmawiamy tel., przepraszał mnie, prosił zebym to wszystko przemyslała. Kocham go i trudno mi. Nie wiem co zrobie kiedy za kilka dni przyjedzie. To moja historia. A to że ich bronie to jeszcze raz powtarzam, to sie mogło wydartzyć w każdym związku. Nie tylko z muzułmanem. Więc problem nie dotyczy wyznania tylko faceta a ja broniłam tu muzułmanłów jako całosci narodu. O rany ale sie rozpisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oonnaaa22ll
I to jest moment w ktorym zastanawiam sie czy dobrze robie wchodzac w zwiazek z muzulmaninem..tunezyjczyk,miesszka w pl 8lat, ale... po tym co czytam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×