Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość habibi_iva

muzułmanin

Polecane posty

Mój posci cały dzień. Nawet mnie nie dotknie. Dopiero wieczorem jedzenie i seks.Nie rzuca sie z modłami na dywanik 5 razy dziennie ale pewne zasady przestrzega i juz. Zresztą mi sie to podoba, to mi imponuje, ze potrafia byc tacy wytrwali. Oczywiscie nie je wieprzowiny i jak jemy poza domem to ja tez nie. A w domu nie zaglada w garnek jak zrobie cos dla siebie i syna. Zreszta nie ma go cały dzień. W domu musze byc przed nim jak gdzieś wychodzę. Oczywiscie tylko do kolezanki moge lub blisko do sklepu bo do marketu to razem. Włóczenie sie samej po mieście niby odpada ale przeciez jak pisałam nie ma go cały dzień. Ilez to razy wpadłam na niego na miescie. Ale zawsze jakos zagadałam. Nie jest agresywny ale wiem kiedy przeginam i wole nie przeciagać struny. Da sie zyc jezeli ktos potrafi sie podporzadkować. To takie partnerstwo bez partnerstwa. Dominacja, która akurat mi pasuje. Ale tak jest tu i teraz a jak byłoby w Turcji. Nie dam z siebie zrobic mniszki w habicie i on o tym wie. Dlatego dobrze mi tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alkohol odpada, tego mi nie pozwala. Ubieram sie jak chce. Imprezki absolutnie. Żadnych kolegów i dłuzszych rozmów z nimi. Jak ktos zadzwoni do mnie to niestety czesto sprawdza. Ale mozna to wszystko tak zorganizoważ ze zyje sobie dalej jak kiedys. Jakos tak zawsze namotam, ze on w koncu daje za wygraną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to bardzo zle trafilas Chelsea, my pijemy alkohol razem, czasem winko wieczorami i jest bardzo przyjemnie, nie zabrania mi miec kolegow chociaz sie wypytuje i lubi wiedziec o co biega. Na imprezy tez chodzimy. I tak smao bylo zarowno w Polsce, w Anglii jak i w Turcji na zadnej ziemi sie nie zmienia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i piszesz o poszczeniu i Ramadanie, moj stety albo niestety w ogole olal sprawe, nie przestrzega postu, nie modli sie, raz tylko byl jakis wazniejszy dzien to nie jadl do wieczora ale to pierwszy raz od 3 lat heheh cos mu odbilo i lalam z niego i jeszcze go wyzwalam bo wstal o 4 rano jesc a ja mam plytki sen i mi halasowal za uchem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość habibi_iva
u mnie o podporządkowaniu nie ma mowy, nie z moim charakterem. Jestem straszną zołzą, kobietą niezależną, kobietą, która ciągle nosi. On dobrze wie, że mam niespokojną duszę. Jeżeli nie wnosi sprzeciwu to oki, bo chyba zdaje sobie sprawę, że raczej mnie nie zmieni. Do tej pory, wszystko co wypracowaliśmy to jeden wielki kompromis, nawet kwesta alkoholu. Jakjestem na imprezie bez niego to jedyne co usłyszę to to, że nie pij za dużo. Inna kwestia, że teraz pije bardzo sporadycznie. Dlatego założyłam ten topik, chciałam poznać opinie innych, bo jak na razie to chyba za pięknie jest. Ciekawe jak to będzie po ślubie? Lania to mi raczej nie spuści he he, jestem dużą, silna babką, 5 lat w klubie sportowym, nie dałby rady :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój to strasznie był pod wpływem matki ale na szczęście ( nie chcialam zeby to tak zabrzmiało) ona zmarła w tym roku. Z tesciem to jakos mozna dac rade. Jego braciszkowie jak ich poznałam to tak mnie obserwowali,ze aż mi sie smiac chciało. Jakby chcieli wypatrzec każdy mój zły ruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"jak cos to zlapie patelnie i bede trzaskac po lbie\" dobre hehehehheheehheeh wiesz co jak pisze moj po slubie nie zmienil sie jest nadal soba nic nie udaje , ja tez nie gram - ile ktos moglby udawac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, że sa osoby, którym sie udało. Większość wpisów na takich forach to negatywne zdania. Niestety u mnie obecnie też nie jest za słodko. Wydarzyło sie cos niedobrego o czym teraz nie bede pisać bo wyżalałam sie juz tu na forum na innym topie i nie wiem jak dalej bedzie. On na szczescie pojechał na ramadan do Turcji i mam czas na przemyslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezłe opowieści
ja wysiadam rany dziewczyny, aż tak naiwne jesteście Polacy po śłubie się zmieniają a myślicie że muzułmanie bedą po słubie Was szanowac ? te całe adoracje i nadskakiwanie przed ślubem ma tylko na celu Was ogłupic byście dały sie złapac na lep, a potem dopiero pokażą swoją prawdziwą twarz oczekiwania i wymagania, system zakazów i nakazów to tradycja i fakt że muzułmanin na obczyźnie zachowuje się ciut bardziej nowocześnie i wydaje się cywilizowany to tylko gra pozorów, wróci do rodziny to Rodzice i bracia przypomną mu gdzie jest miejsce jego kobiety.... rozumiem, że każda kobieta lubi byc traktowana jak księżniczka, ale by potem po ślubie się nie okazało że jest księżniczką w haremie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezłe opowieści
życie i doświadczenie Was nauczy, żal mi Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość habibi_iva
przykro mi Chelsea_07, że spotkała Cię jakaś przykrość. Masz rację Kukubalu,ile można udawać.Przypuszczamże gdyby miał "nieczyste" intencje to dawno by się wsypał. Cieszę, że Tobie się udało stworzyć udany związek, mam nadzieję, że mnie też się poszczęści. W sumie to nie mam nic do stracenia, oprócz złamanego serca, jak coś nie wyjdzie, zawsze można sie rozstać. Tym bardziej, że ślub ma być w Polsce, na naszych warunkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość habibi_iva
no, niestety się zaczyna, najlepiej wsadzić każdegodojednego wora. To tak samo, jak o Polakach mówi się, że to złodzieje i kombinatorzy. Jesteś złodziejem(ką) "niezłe opowieści"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd się biorą te wymysły, że podobno muzułmanie myja sie po 20 razy dziennie i nie piją alkoholu? Znałem sporo Turków i Arabów... Wiekszosc to straszne brudasy i ciągle od nich smierdzi... alkohol pił kazdy, ale tylko wtedy, gdy Allah nie patrzy albo śpi (czyli zawsze kiedy mieli na to ochote)... na dodatek z Turkami to bym nie wszedł w interes polegajacy na wspolnym kupnie paczki zapałek, bo widzialem ich etyke i morale zawodowe... nie wątpie, ze gdzies tam są jacys \"normalni\" w naszym pojmowaniu Arabowie i Trucy, ale to raczej mało mozliwe, by ci ktorych spotkalem byli wyjątakmi i jakimis czarnymi owcami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość habibi_iva
Kukubalu a ile jesteś po ślubie, jeśli można spytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość habibi_iva
pojedź sobie latem w Polsce komunikacją miejską, porzygać się można, taki mamy domyty naród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy poprzez udowdnienie, ze Polacy śmierdza, próbujesz udowodnic, ze muzułamnie nie smierdzą? o Polakach nie mowi sie, ze myja sie iles tam razy dziennie a o muzułmanach owszem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój nie jest nierobem. Ciężko pracował całe zycie i teraz ma własny interes. Nie smierdzi od niego. Myje sie jak każdy. Używa kosmetyków i depiluje pachy kurcze choc tego nie cierpie bo lubie kłaczki. Nie jest kosmitą. Alkohol pije ale w małych ilosciach i okazyjnie. Upija sie szybko i potem choruje. Naszego rodaka weż pierwszego lepszego na przystanku rano obwąchaj to mozesz czasami zwymiotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem po slubie 2 lata i 3 miesiace licznik leci, nic sie nie martw kochana ci na gorze to rasisci, ktorzy powtarzaja slepo uslyszane opinie a nawet nie byli w kraju muzulmanskim. W Turcji tez mieszkalam z meze i to po slubie i rozwniez sie nie zmienil...... Do \"niezłe opowieści \" to twoja opowisc jest zalosna bo najwyrazniej nie czytasz moich wypowiedzi ja jestem po slubie i moj maz jest taki sam jak go poznalam i nie ma nic wspolnego z tym co piszesz. W polsce wszyscy bardzo go lubia i nikt nigdy o nim nie powiedzial zlego zdania, ma wiecej oglady niz nie jeden polak wiec odpusc sobie takie teksty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo,że mam teraz konflikt w zwiazku i że zawiodłam sie na nim okropnie to oddzielam te dwie sprawy. Dalej nie powiem, ze to zły partner do zycia. A błędy czasami popełniamy wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja znajoma też tak mówi - ma męża Jordańczyka... jest nawet pracownikiem naukowym na jednej z uczelni... leje ją, nie jakos strasznie, ale przywalic potrafi... poza tym to dobry, czuły człowiek i jesli ona go nie prowokuje swoim bezczelnym zachowaniem i wygłaszaniem własnego zdania przy obcych, to jest bardzo kochany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOMICZNE a myslisz, ze ja nie znam polakow co leja wlasne zony a co najgorsze nawet dzieci??????????? Mam kilku sasiadow i wszyscy wymagaja terapi wybacz ale to co piszesz jest zalozne moj maz mnie nie leje i jego ojciec nigdy by nie podniosl reki na jego mame, to nie zalezy od nacji tylko od danej osoby!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zatem sugerujecie, że tradycją muzułmańską jest równouprawnienie i traktowanie kobiety jak równorzędnego partnera? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i jeszcze - jest na tym forum o kobietach związnych z muzułmanami... jakies 90% wpisów to opisy delikatnie mówiąc nieprzyjemne... jak rozumiem one wszystkie kłamią? mam innego znajomego - Syryjczyka... mieszka troche w Polsce troche w Egipcie - jest instruktorem nurkowania... ma żone Polke.. spoko gosc, zachowuje sie jak kazdy europejczyk - zadnego bicia i innych krzywych akcji... I on sam mowi, ze gdyby byl europejką to by za Araba w życiu nie wyszedł... nie mowie, ze wszyscy są źli, ale w przypadku muzułmanów, ryzyko wpadki jest duzo wieksze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość habibi_iva
wiesz Komiczne, jak twoja znajoma pozwala się lać to jej sprawa,pewnie ma jeszce wyrzuty sumienia, że to wszystko przez nią i na pewno go zdenerwowała i należało się. nie rozumie kobiet, które nie potrafią się postawić. mój ex chłopak-Polak kiedys też próbował mnie raz uderzyć-próbował. poźniej opowiadał kolegom że dostał po pysku w barze, nie pamięta dokładnie bo był pjany-wstydził sie przyznać, że dostał ode mnie. dodatkowo, wyprowadziłam sie od niego od razu i przyszłam do rodziców. jak ojciec sie dowiedział co on chciał mi rzobic to ze szfagerm chciałmu łomot spuścić. Bite sa kobiety słabe psychicznie, pozbawione rodziny, przyjacół u której mogły by sie schronić jak nie mają siły się same bronić.Ale tak to jest jak się rzuca znajomych dla faceta bo on tylko jest teraz najważniejszy i nie ma sie czasu dla przyjacół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOMICZNE nie obrazaj mnie ok ja nie klamie i nie rezyseruje swojego zycia i nie zalezy mi na tym czy wierzysz czy nie - u mnie w zwiazku jest partnerstwo i to ja decyduje a nie on i nie wypowiadaj sie jesli w ogole nie masz pojecia w temacie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatlisin
moj facet jest muzulmaninem i pije, bynajmniej nie wtedy kiedy Allah nie patrzy, bo jakos specjalnie religijny nie jest. Nie jest brudasem, czesto sie kapie i nigdy od niego nie smierdzialo, wiec komiczne czasem sie zastanow, bo polacy w UK tez smierdza, ale nie wszyscy. W kazdym kraju znajdziesz smierdieli , ale tez i czyscioszki. :) Odnosnie mojego faceta, to niczego mi nie zakazuje ani nie nakazuje. Moge miec zarowno kolegow jak i kolezanki, nie kontroluje mnie, ani ja jego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×