Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuu

jałowy pokarm POMOCY

Polecane posty

Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuu

dziewczyny pomóżcie bo już nie wiem co mam robić:( mój synuś ma całe 2 tygodnie, karmię go piersią, je dużo i często ale mało przybiera na wadze, popijam herbatki na laktację i pokarmu mam więcej ale nadal więcej w nim wody niż mleka. może macie jakieś sprawdzone metody co jeść i pić by pokarm w piersi był treściwszy, bardzo mi zależy na karmieniu piersią a pani doktor "grozi" dokarmianiem z butelki:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuuuuuuuuuuuuuuuuuu-nie ma czegos takiego jak jalowy pokarm i kazdy normalny lekarz ci to powie.poczatkowo mleko jest bardziej wodniste zeby dziecko moglo sie nim napic dopiero pozniej jest gesciejsze ,zeby moglo sie najesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma czegoś takiego jak jałowy pokarm, jeśli są problemy to po prostu nie ma się w ogóle pokarmu albo bardzo mało. Dwa tygodnie to za mało by stwierdzić że dziecko mało przybiera na wadze. Ile tak w ogóle przybrał przez ten czas? Ile ważył w momencie wyjścia ze szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hyhy no ja też tak patrzyłam na ten tytuł i pierwszą myślą było \"pozbawiony bakterii\" :) Jak jałowy pojemnik na mocz :) JAŁOWY 1. nieurodzajny, dający małe plony, niedający plonów; 2. pozbawiony drobnoustrojów, sterylizowany, aseptyczny; 3. o samicy zwierząt: niepłodna; 4. nieokraszony, mało pożywny; 5. bezużyteczny (np. bieg jałowy); 6. w przenośni: pozbawiony sensu, bezwartościowy Wszystko gra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuu
euglena 3260 przy wyjściu ze szpitala, po dwóch tygodniach 3310, to tylko 50 gram w ciagu dwóch tygodni mało strasznie:( chemical dzięki śliczne za zainteresowanie tematem:) nie myślałam, że komuś trzeba tłumaczyć słowo jałowy, więc dzięki ze mnie wyręczyłaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ba pewnie ze sie da
im częściej karmisz tym piersi produkują więcej pokarmu.nie ma czegos takiego jak jałowy pokarm,ma prawo wyglądac wodniscie.Wyznacznikiem jest stały przyrost maluszka ,przystawiaj do piersi nawet co pol godziny i przede wszystkim nie stresuj,na początku mial prawo tyle przybrac.A teraz marsz do częstego[chocby co pol godziny]karmienia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuu
nosek tyle że na początku jest bardziej wodnisty to ja wiem ,tylko że mój pokarm jest wodnisty cały czas:( a i jeszcze chciałam dodać, że jest to moje drugie dzioecko więc nie jestem kompletnym laikiem, zz pierwszym razem też miałam ten problem, zaczęło się dokarmianie butelką i córa odrzuciła cycka:( bardzo chciałabym tego uniknąć tym razem:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doskonale rozumiem że \"jałowy\" nie oznacza w tym wypadku pozbawionego bakterii ;) Zapytam jeszcze o taką rzecz - ile trzymasz go przy piersi i co ile karmisz? Czy podajesz mu herbatki? Co ile się wypróżnia i ile razy dziennie mniej więcej sika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprawdz czy dziecko przybiera i czy miesci sie w normach a przed decyzja o modyfikowanym poradz sie innego lekarza.ja swojego synka pozniej karmilam bebiko,wiem ze jest bardzo sycace i dzieci ladnie przybieraja.trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuu
ba pewnie że się da.........tu nie chodzi o ilość tylko o jakość pokarmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ba pewnie ze sie da
pokarm kobiecy wygląda wodniscie,wszystko jest w porządku,karm częsciej,pzdr🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno - spokojnie. Idź do poradni laktacyjnej - tam Cię uspokoją, sprawdzą jak karmisz, jak mały je - to po pierwsze. (wpisz w google: poradnia laktacyjna i będziesz miała mnóstwo adresów, albo zadzwoń do najbliższego szpitala położniczego) Po drugie - nie denerwuj się. Jak mały je często i dużo to laktacja na pewno się rozkręci (potrzeba na to ok. 4 tygodni) A po trzecie - nie ma czegoś takiego jak \"bardziej treściwe mleko\"!!! Skład mleka zmienia się wraz z potrzebami dziecka czy porą dnia. Na początku ssania jest bardziej wodniste, żeby dziecko mogło się napić, a dopiero na końcu bardziej treściwe (zawiera więcej tłuszczu). Poza tym na pewno zauważysz, że pod wieczór masz mniej mleka (kiedy jesteś zmęczona) a nad ranem najwięcej. Dziewczyno - na pewno się uda, tylko nie próbuj dokarmiać butelką, bo wtedy szybko przejdziesz na sztuczne mleko. I najważniejsze: NIE DAJ SOBIE WMÓWIĆ, ŻE MASZ WODNISTE MLEKO, albo za mało. Mówienie takich głupot to specjalność naszych babć, ciotek i teściowych. A my - karmiące matki tylko niepotrzebnie się denerwujemy. Karmię już drugie dziecko i musiałam tego wysłuchiwać dwa razy. A co do pani doktor to słów mi brakuje. Moja koleżanka była w podobnej sytuacji co Ty. Lekarka kazała jej dokarmiać butelką, chociaż mały dobrze rósł. Koleżanka przytaknęła i dalej karmiła tylko piersią. Po 2 tygodniach lekarka zapytała ją czy dokarmia, ona skłamała, że tak. A lekarka na to: \"No proszę i jak pięknie przybiera!\" - historia autentyczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem jeszcze teoretykiem, ale wydaje mi się, że jak dasz się wkręcić w dokarmianie, to raczej na jakość pokarmu dobrze cały proceder nie wpłynie. Koniecznie skonsultuj się z innym lekarzem! P.S. Taka myśl mi do głowy przychodzi - a jeżeli na przykład waga w szpitalu była nieskalibrowana dobrze? Może mało możliwe, ale zawsze. Bądź co bądź na razie kochana nie wpadaj w panikę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesoooo kobieto
mleko kobiece =wygląd wodnisty!!!!! To naturalne,ważne by maluszek przybieral na wadze! Często przystawiaj do piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widocznie taki ma być ale
na pewno nie jest jałowy!!!!!! pewnie jakas babcia ci nagadała głupot albo teściowa:O -sama sprawdż :odciągnij trochę w nocy i zostaw a zobaczysz rano jaki jest tłusty! -w ciągu doby pokarm kobiecy zmienia swoja konsystencje kilka razy dostosowujac sie do potrzeb niemowlecia -karm spokojnie karmisz swoje dziecko najlepszym pokarmem bo swoim🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuu
euglena co półtora godziny ssie po około 30-40 minut, kupki robi 2 na dobę, za to sika bardzo dużo- przy każdym karmieniu zmieniam zasikanego pampersa, a i nie jest dopajany nosek no właśnie sprawdziłam 50 gram na dwa tygodnie to zdecydowanie poniżej normy, ja bardzo chciałabym karmić piersią nie mlekiem modyfikowanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuuuuuuuuuuu-to moze sprobuj tak.dostawiaj dziecko caly czas do piersi,zeby nie zaniklo ssanie.podaj w miedzy czasie modyfikowane zeby dziecko przybralo na wadze.jak sie poprawi sprobuj odstawic modyfikowane.a jak sie nie uda to trudno.najwazniejsze dziecku juz przekazalas a jak masz sie meczyc i ty i dziecko to odpusc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na twoim miejscu dawałabym nadal pierś przez tydzień lub dwa i sprawdziła czy coś się zmienia, tzn. czy synek zaczyna przybierać normalnie na wadze. Pamiętaj też że u maleńkich dzieci duże znaczenie ma czy się je waży przed karmieniem/po karmieniu i przed sikaniem/po wysikaniu się - różnica może być naprawdę duża. Nie panikuj, jak przez kolejne parę tygodni maluch będzie nadal słabo przybierał na wadze to po prostu wprowadzisz 1-3 razy dziennie butelkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuu
tip dzięki za te słowa ja właśnie chce się obronic przed dokarmianiem, bo wiem jak to się kończy(mam już starsze dziecko i podobna historię) a przejmuję się nie dlatego ze nagadały mi ciocie i babcie tylko lekarz pediatra, posłucham cię i pokłamię może ze dwa tygodnie widocznie tak ma być no właśnie robiłam taki test z mlekiem że odstawiałam i niestety ale tłuszczyk to się tam nie zebrał:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc uuuuuuuuuuu,a mozesz napisac jak wyglada Twoje jedzenie w ciagu dnia?moze Twoja dieta jest malo odzywcz?moze chcesz szybko schudnac?W aptece mozna dostac preparat ktory bierze matka aby wzbogacic swoje mleko,nazwy juz niestety nie pamietam.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i jak robi kupki 2 razy na
dobe ,to jak moze byc słaby pokarm??? Powiem ci coś ja urodziłam wczesniaka z waga 1850 g miesiąc po porodzie wróciliśmy z kliniki do domu -dziecko miało 2 kg !!!! i co ja miałam powiedziac !wszystkie ciotki i babcie w krzyk ! słaby pokarm masz -zagłodzisz dziecko itd. a ja tak chciałam karmić !Ale trafiłam na super lekarkę,która kazała mi karmić mimo wszystko ...więc karmiłam i dziecko przybierało powoli ale sukcesywnie ,a to najważniejsze !teraz ma 4 lata i jest drobnym ale zdrowiutkim dzieciakiem -dzieci tłuste i różowe nie zawsze znaczy zdrowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam jeszcze trochę rzeczy w poradniku dot. tematu jak w najprostszy sposób ocenić, że noworodek się najada? - ssie pierś spokojnie i aktywnie przez około 15-20 minut i słyszysz jego miarowe połykanie - spokojnie śpi dłużej niż 3 godziny przynajmniej 1-2 razy na dobę (niekoniecznie w nocy) - oddaje cały czas taką samą ilość moczu na dobę - w czasie ssania wyraźnie odczuwasz, że pierś staje się jakby \"szczuplejsza\" Aha - ważne, żeby w czasie karmienia opróżniał dokładnie 1 pierś, potem ewentualnie drugą. To jest po to, żeby otrzymywał ten końcowy pokarm bogaty w tłuszcze. Mały faktycznie mało przybrał, ale jednak przybrał! Sorki za takie dokładne informacje - nie wiedziałam, że to już twoje drugie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuu
euglena wiem wiem jak to jest z ważeniem dziecka, bo już to przerabiałam - ważenie przed karmieniem ważenie po karmieniu itd itp i wiem też kochane dziewczyny że w razie czego zawsze mogę podać mleko modyfikowane, ale strasznie bym tego nie chciała:(( dobra ide karmić, zajrze jak mi czas pozwoli, dziękuje wszystkim i będę walczyć o karmienie piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno walsnie o tym mówiła nam położna w szkole rodzenia i wyśmiewała matki które mówią tak jak ty... możesz mi powiedzieć skąd woda w twojej piersi, po prosu masz mniej kaloryczne mleko a nie wode, hehe poza tym mleko w zależności od czasu karmienia ma różny kolor, na początku zółty a potem dochodzi do białego i czasem właśnie takiego przezroczystego, co wcale nie oznacza że jest gorsze...poczytaj troche w literaturze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuu
tip dziękuję ślicznie, przy pierwszym właśnie przez to cholerne dokarmianie córa odrzuciła mi pierś:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Położna która wyśmiewa matki martwiące się o dziecko to do dupy położna. Położna ma wspierać i uczyć, nie wyśmiewać. uuuuuuuuuuu -> dawaj znać co z małym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i jak robi kupki 2 razy na
karm ,karm trzymam kciuki!!!!!!!!! -ja tez nie miałam łatwo ale wierz mi jak będziesz się przejmować to tylko odbije sie na dziecku! -Mój synek jak skończył rok ważył 9.5 kilograma -nie przejmuj się będzie dobrze ! a nie myślałaś o zmianie lekarza na jakiegos innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
euglena to nie do dupy położna , tylko kobieta która ma dziecko chyba powinna wiedziec takie rzeczy że w piersi raczej wody nie ma... dla mnie to oczywiste... połozna jest super i pomaga jak sie da, a to traktuje jako żart...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×