DO MAM, KTóRE JUż URODZIłY...

Za 10 dni mam termin porodu, ale żadnych oznak u mnie nie widać. Ani czopa śluzowego, ani skurczy przepowiadających, ani biegunki, obniżenia brzucha - no nic!!! jedynie rozwarcie na palec - ale tak już mam od 4 tygodni:( czy myślicie, że uda mi się urodzić przed terminem albo w terminie? Czy któraś z was tak miała, że nie zaobserwowała u siebie żadnych objawów a mimo to urodziła wcześniej? bez \"zapowiedzi\"? Bardzo proszę, piszcie, bo ja już sie nie mogę doczekać....

ja urodziłam w terminie :-) i bez objawów,tez sie zastanawiałam czy kiedyś urodze :-) a tu nagle sie zaczeło...

to znaczy? Jak się zaczęło? Poczułaś skurcze, czy wody Ci odeszły?

o 4 rano zaczely mi odchodzic wody,a dopiero po 16 urodzilam :-) nic sie nie zapowiadalo ze bede rodzic.Skurcze dopiero poczulam o 11.00. Nie wszystkim kobietom odchodzą wody czy czop śluzowy. Mojej kolezance zaczelo sie od skurczów,2 tyg przed porodem,wyobraz sobie ze 2 tyg sie meczyla,a za kazdym razem gdy dostawala skurczów jechala do szpitala a powiedzieli jej ze jeszcze nie ebdzie rodzić :-( Ale takich przypadkow jest mało.

goniu 10 dni to duzo ja 3 dni przed terminem zauwazylam u siebie duzooo przejzystego sluzu i czulam ze to juz nie dlugo a wczesniej tez myslałam ze nigdy nie urodze bo nic sie nie dzialo :) 2 dni przed termine ( w nocy) odeszly mi wody i pojechalam do szpitala... zbadali mnie na izbie przyjec i stwierdzili ze nie ma zadnego rozwarcia i ze to nie byly wody ale ze jak chce to moge isc na porodówke no i poszlam- wyjechalam winda na 1 pietro po czym mnie zbadali i stwierdzili ze rozwarcie na 2 cm i ze to byly wody i poszlismy rodzic :)

hej, ja mam termin na dzisiaj i nic:) jade po poludniu do szpitala zeby sprawdzili co z mala, bo sie martwie. cala noc nie spalam nie wiem czy z przewrazliwienia? czuje ruchy normalnie, i wydaje mi sie ze mam bardzo ciezki brzuch

Ja szczerze mówiąc jestem strasznie niecierpliwa i chciałabym już urodzić. Tym bardziej, że na wszystkich USG jakie miałam termin był wcześniej niż na 23....ale tu cisza i nic a nic nie zwiastuje porodu...a cio na to reszta mam? Jak z ich objawami było?

MaMani ile rodziłaś godzin?

spokojnie, moją mamę "przetrzymałam" i urodziła mnie tydzień po terminie ;)

niemartw sie,urodzisz wcześniej niż myślisz :-) ŻYCZE ŁATWEGO I SZCZĘSLIWEGO ROZWIĄZANIA :-)

2 tygodnie przed i 2 tyg po terminie to jest dobrze :-)

natka 14 godz zaczelo sie o 2 w nocy a malutka wyskoczyla o 16 :)

agnieszka napisz mi smska jak juz bedziesz miala królewne przy sobie , prosze :)

ja też nie miałam objawów,nic zero!!! Nagle poczułam jakbym sie posikala i sie zaczeło :-) 5 dni po terminie!!!

wiem ze usg nie jest w 100% wiarygodne ale mnie tez wychodzilo ze bedzie przed terminem

nooo to też nie mialaś lekko,ja 12 godzin :-(

a u mnie bylo tak:8 dni po terminie a u mnie brak objawow porodowych.no to podlaczyli mnie pod kroplowke wywolujaca skurcze ok 11.00.o 13.00 poszlam na porodowke,przecieli mi wody i o 23.15 urodzilam,powodzenia i latwego porodu zycze,nie martw sie :)

to ma być dziewczynka? nie wierz w USG -mi przez całą ciąże do końca mówili że bedzie dziewczynka-Olivia a urodziłam chłopca-a to niespodzianka. A wierzyłam i pokupywalam dużo rzeczy na dziewczynke,ale sie nie straci,może Xavek bedzie miał kiedyś siostrzyczke :-)

do mamani ok, ale widzisz ze nie chce wyjsc:( wczoraj mylam okna, sprzatalam cale mieszkanie, podlogi mylam na kolanach, cieple kapiela bralam i nic! dzisiaj chyba zmusze meza do sexu! :)

agnieszka i sexem nic nie zdzialasz :P ona tam dobrze wie kiedy ma wyjsc nie poganiaj jej :P oj cos czuje ze my to sie dopiero spotkamy na jakis zakupach swiatecznych jak juz krolewna ci troszke podrośnie :)

Boję się, że urodzę po terminie....a nie chce tego...Ja niczym nie przyspieszam, bo myślę, że to nic nie da...Do szpitala mam się zgłosić dopiero tydzień po terminie...

jednak to prawda ze ostatni miesiac ciazy jest najgorszy:( ciezko juz jak cholera i to czekanie!!!!!!!! -mamani- zazdroszcze ci ze masz juz corcie przy sobie i ze jest juz taka duza i ladniutka:)

-gonia- dlaczego tydz. po terminie? mnie kazali (tzn lekarka prowadzaca tak kazala jak nie urodze do terminu) przyjechac w termnie czyli dzisiaj

mnie nawet juz nie chodzi o sam fakt rodzenia po terminie, bo moge jeszcze poczekac:) tylko boje sie przenoszenia, zielonych wod itp-tyle sie tego tutaj naczytalam!

Nie wiem...jak byłam w szpitalu, to ordynator przy wypisie powiedział mi \"no to zapraszam z akcją porodową lub tydzień po terminie\". W dniu terminu mam jedynie zgłosić się do mojego ginekologa. A następna wizytę mam 15.

no, a lekarze podobno niechętnie przyspieszają:(

aha, ja bylam u lekarki 2tyg temu, dala mi skierowanie do szpitala i pow. ze jak nie urodze to mam jechac na spr.do szpitala, dzisiaj mam termin wiec jedziemy z mezem, zobacze co powiedza?

i wcale nie duza!!!pół roku to jeszcze nie kojarzy! jak juz jest rok to juz mozna powiedzieć dużżża!! i wcale nie ladna!

?

ładna czy nie...każde dziecko ma swój urok i każde na swój sposób jest ładne jedne mniej drugie bardziej,ze akurat te nie za fajne to nie oznacza brzydkie..chodzi o Manie :-) hihi