pierscionek zareczynowy

jakis czas temu zerwalam zareczyny. nie chcial pierscionka. nosze go nadal bo mi sie podoba. niedawno zaczelam sie z kims spotykac. czy wobec tego powinnam go zdjac? czy jemu bedzie przeszkadzal?

jesli mu powiesz co to za pierscionek podejrzewam ze bedzie mu przeszkadzac, wiec wypadaloby zdjac.

no on juz wie co to za pierscionek, mowilam dlaczego go nosze. czasem bawi sie nim na mojej rece.

to juz od Ciebie zalezy, moze liczy na to ze sama to zrobisz.... Az tak wazny jest dla Ciebie tamten pierscionek? ;>

nie jest wazny. podoba mi sie i nosze go dlatego zeby przypominal mi jak latwo mozna rozpieprzyc cos co wydaje sie stale i wieczne

Jednak byl to pierscionek zareczynowy od innego faceta, podejrzewam ze obesny facet nie czuje sie z tym OK, chyba ze JESZCZE mu to nie przeszkadza. Jego zapytaj. ;) Ja natomiast bym go zdjela.

skoro tak mowisz to zdejme. nic niie mowi na jego temat, powiedzial ze pasuje mi....wiec myslalam ze mu nie przeszkadza. ale nie wiem dlaczego stale go dotyka:)

mój facet mnie nie chce mimo, że dał mi pierścionek zaręczynowy odchodzi, mówiąc że znajdę kogoś lepszego Pierścionek zaręczynowy? czym był dla Ciebie ten piersionek jeżeli potrafiłaś zerwać i juz spotykasz sie z kimś innym?

Ja wiem ze to tylko kawalek metalu :P ale jednak to kiedys cos znaczylo, moze jeszcze nie chce Ci ten obecny nic nakazywac, dlatego nic nie mowi.

dzieki natia, mysle ze jest w tym sporo racji.

z tym ze to nie jest jeszcze \"obecny facet\". spotykamy sie narazie:)

Nie ma sprawy ;) Moze dostaniesz piekniejszy od obecnego ;) i przetrwacie ;)

no to tym bardziej nie ma prawa Ci mowic co masz robic ;) Moze on mysli ze dalej cos czujesz do bylego, skoro nosisz pierscionek, wiesz jacy faceci sa :P

kurcze no nie wiem. moze tak myslec?

Że też masz czelność go nosić :O Ilekoroć ja bym na niego patrzyłą to przypominałby mi się mój były. A na miejscu Twojego aktualnego chłopaka to myślałabym, że Tobie dalej zależy na tamtym... Zacznijmy wogóle od tego, że powinnaś była oddać pierścionek, nawet jesli Twój były narzeczony go nie chciał....

Faceci roznie moga to odbierac. Wiesz dla Ciebie to tylko ladny pierscionek (czy na pewno???), dla Niego to moze byc pierscionek zareczynowy od faceta z ktorym wiazalas nadzieje na przyszlosc. Wiesz co ci teraz powie, skoro sie dopiero spotykacie.... A moze mu faktycznie to nie przeszkadza, sama nie wiem.

ok moge go oddac nie ma problemu. tylko jak? wyslac poczta?

dziewczyny! jesteście cholernie próżne i zepsute jeżeli zmieniacie facetów jak rękawiczki i zachowujecie pierścionki do kolekcji

Cherry---> skoro nie chcial to sobie zostawila, nie widze problemu. A co facet by zabral jej pierscionek i dal nastepnej ;> ?

Wyslij poczta jesli nie chcesz tego robic osobiscie.

natia, co mi teraz powie?

A co Ci powiedzial jak sie dowiedzial ze jest to pierscionek zareczynowy?

probowalam osobiscie ale nie chcial wziac....powaznie. co mialam zrobic? rzucic go w niego?

nic nie powiedzial. byl lekko zdziwiony. kolejnego dnia powiedzial ze pasuje do mnie

No i otoz to, i wcale to nie kolekcjonowanie, tak sie zdarza w zyciu ze sie zrywa, czesto tez facet chce by dziewczyna zatrzymala pierscionek. Jesli wiesz ze pierscionek ma sporo wartosc, a facet sie niezle wycisnal by go kupic moze warto go oddac.

aerin! moja rada - sprzedaj go i bedziesz miała po kłopocie i dylematow nie bedzie....i jeszcze sie odkujesz...jak sama powiedzialaś to tylko kawałek metalu... żenujące są te wasze teksty i tzw. solidarność jajników

Wydaje mi sie ze nie powie Ci nawet gdyby go ten fakt bolal, Ty natomiast zdejmujac go pokazesz ze na bylym Ci nie zalezy, mimo iz to tylko pierscionek.

dziewczyny dzieki za wszystkie rady. bylam glupia ze nie zdjeclam go od razu. taki sentyment.....chyba niepotrzebnie

to ja powiedzialam o tym kawalku metalu :D no ludzie, a co nie jest tak? facet pewnie sie okazal dupkiem wiec co ma plakac za pierscionkiem :P

no na upartego to niby nic wielkiego, jest ładny to nosisz, ale ja na przykład sama bym go zdjęła - no jest to rzecz, która ma jednak wartość przede wszystkim emocjonalną. To tak, jakbym sobie postawiła na biurku zdjęcie z moim byłym, bo w tle jest fajny widoczek - no dla mnie to dziwna sytuacja. Jeśli pierścionek jest ładny, to ja bym po prostu kupiła sobie podobny, a ten bym zdjęła - no skoro zamykać przeszłość to zamykać, tym bardziej jeśli się pojawił ktoś inny a pytanie nowego faceta czy \"nie przeszkadza mu, że noszę pierścionek zaręczynowy od byłego\" jest dla mnie co najmniej żenujące