Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziubassek

ciążowe staranka

Polecane posty

Ale zapytam się dzisiaj o to lekarza..... Ostatnio mi drętwieją ręce, dłonie jakoś tak dziwnie się czuję.....może rzeczywiście nie trzeba tego bagatelizować.... Kiedy się posmaruję oliwką a smaruje się 2 razy dziennie to przechodzi ja sobie tłumaczyłam, że napina się skóra i dlatego może powodować takie swędzenie...... Ale może rzeczywiście jest tego inna przyczyna.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstawiłam barszcz czerwony, bo ja taki burak jestem;-) co do swędzenia to mi nic nie mówcie, ja to mam od jakiegoś 3m-ca i już nauczyłam się z tym żyć, nie mam tego codziennie ale średnio co drugi i najbardziej wieczorem. Wtedy w ruch idzie szczotka do kręcenia włosów:-) :-) :-) bo paznokcie nie daja żadnego efektu. Robiłam badania na ALAT i ASPAT i wyszły ok. przy Nadii też to miałam, można ześwirować od tej swędzawki. dzisiaj idę po skierowanie na badania pod kątem cukru, ble zerzygam się jak będę piła tą glukozę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie cebulka ja tego nie robiłam, muszę się skontaktować z lekarzem.... Ja myślę, że też u mnie to norma, bo zresztą jeśli coś by było nie tak to inne badania krwi by na to wskazywały.....a są naprawdę dobre..... Ale Mania podjęła temat a ja się zaczęłam denerwować...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzis mnie wypuscili i skierowali na terapie dzienna musze tam chodzic od pon-pt na 8.00 do 13.00 bedziemy sie relaxowac w grupie;) mialam dzis stresa bo poznalam prawie 20 nowych osob i kazdy sie tam juz zna troche dluzej ale mysle,ze za kilka dni albo tydz lub 2 tez sie przystosuje i bedzie mi latwiej moze pujde jutro na usg4D albo w piatek... w razie co dam znac jesli mi powiedza co bedziemy mieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robur--- co do szyjki to ja mam zamkniętą (przynajmniej miałam, najblizesz badanka we wtorek, wiec sie okaze jak jes teraz ale mam nadzieje ze nadal zamknieta). natomiast troszke mi sie skróciła, osstnie usg pokazało 2,6cm. choc lekarze mówią ze prawdopodobnie nigdy za długa nie była bo jestem niska a to tez ma znaczenie, choc nie wiadomo bo wczesniej jak nie miałam problemów nikt dokładnie jej nie mierzył. a co do tego czy jak sie skraca badz rozwiera i czy to czuc, to np niektore kobiety maja tzw niewydolność szyjkowa i wtedy moga chodzic nawet z 1-2 cm rozwarciem i tego nie czuc. u mnie nie swierdzono tej niewydolności tylko lekarze uwazaja ze przez te skurcze moje sie skróciła, choc uwazaja tez ze przy takiej ilosci tych skórczów o naprawde nie wiele. no i dlatego musze brac leki by tych skórczy było jak najmnej bo nie wiadomo kiedy zaczna wpływac na szyjke tak ze rzeczywiscie zrobi sie nie wesoło. no wiadomo lezenie to podstawa w moim przypadku... po pierwsze jak pochodze roche to zaraz mam brzuch napiety a po drugie zeby macica nie wywierała nacisku na szyjke. no to tyle co moge ci w tym temacie napisac, lekarz na pewno wyjasni Ci wszytko :) daj znac jak po usg 🌻 cebulko, malwinko--- a czy was swedzi tylko brzuch?? bo mnie dzis w nocy to i plecy i rece swedziały... :( no i w dzien troche dłonie, zwłaszcza nadgarstki cebulko--- ja ASPAT, ALAT i bilirubine miałam w szpialu robione, bo wiadomo tam to rutyna i były roszke podwyzszone (nie wiele ponad norme) ale potem spadły i jak po wyjsciu robiłam jakies 3 tyg temu tez było ok (z tym ze nic mnie nie swedziało) no i zastanawiam sie czy na wszelki wypadek nie zrobic sobie tych badań, ale kurcze swedzi mnie od wczoraj, to ze brzuch o normalne, ale przeciez cholesataza nie rozwija sie z dnia na dzień??? dziubasku--- fajnie ze w domciu jesteś :) usg na pewno humorek Ci poprawi :) daj nam potem znac koniecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AniuK 81 proszę zmień w tabelce że staram się już 4 cykl, dziękuję i pozdrawiam wszystkie dziewczęta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cofnęłam sie i poczytałam Was troszeczkę, Kasika gratuluję ślicznej córeczki :) jest taka słodka, niech zdrowo rośnie. Aniu K 81 zapomniałam dodać, ze ostatnią@miałam 15.09, zmykam do pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny byłam własnie na swojej wkładce znalazłam kawałek jakby takiej galaretki zółtej, nie sluzu tylko galaretki... co to jest??? zaznaczam ze o był dosłowny kawałeczek, ak poł centymetra na poł centymetra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Babińcu :) Zrobiłam już z dzieciakami dekoracje w pokoju na halloween i nieco się zmęczyłam. Szkoły zamknięte i tylko przedszkole mojej Weronisi jest czynne ale i tak dzieci malutko więc odbieram ją wcześnie żeby sama nie siedziała. Na jutro tez muszę coś wymysleć bo dwójkę będę miała od rana a do tego moja Weronika :) Nika już przymierzała kostium diabełka z tamtego roku i na szczęście pasuje więc nie muszę kupować. Jak sobie pomyślę że już niedługo urodziny Weronisi potem święta sylwek i właściwie poród to jakoś mi tak dziwnie... ten czas tak szybko leci. Maniu co do swędzenia to niestety nie pomogę ale może to faktycznie uczulenie, spróbuj zażyć wapno tak jak dziewczyny radziły. Mam nadzieję, że przejdzie a badania nie zaszkodzi zrobić to nie kosztuje wiele a będziesz spokojniejsza tym bardziej że już raz miałaś podwyższone te wyniki. No a ta galaretka... gdyby była podbarwiona krwią to trzeba by się martwić bo tak może czop śluzowy wyglądać a tak to pewnie inny rodzaj śluzu. Nie stresuj się na zapas tylko bacznie obserwuj a w razie innych niepokojących symptomów to tylko konsultacja z ginem da Ci spokój. Kama26 -- zmiany wprowadzone :) Co tam u Ciebie? Dziubassku to dobrze, że w domku jesteś myślę, że pobyt w swoim otoczeniu plus spotkania z grupą ludzi o podobnych problemach pomogą Ci wyjść \"na prostą\" a podglądanie Maluszka na pewno poprawi Ci humor :) Życzę wielkiej frajdy z USG i tego by Dzidzia zechciała się ujawnić :) daj znać koniecznie po. Robur jak tam po USG?? Noo z aktywnych forumowiczek to następna Fisia do rozpakowania :) Jak ten czas leci dziewczyny!!! Wydaje mi się że to było wczoraj jak w podobnym czasie z Fisia testowałyśmy (a stało się to m.in. za sprawą Koug i jej fluidów eliksirów i pocieranek :P ) Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzieczynki:) Mania co do tego sluzu to nie wiem :( oel pewnie jakies sluzy ja tego teraz mam duuuzzooo:) kupiłam wczoraj 100 wkładek zobaczymy na jak długo starczy!?? hahah Dziubasku zadnych wypraw po szpitalach az do porodu:) tak następna Fisia, Mania i ja:) kurcze mam nadzieje ze nie przesunie sie kolejnosc:) ja dzis zamówiłam bryke dla malego:) dziewczynki maz wczoraj przytargał mi cała skrzynke jabłek:) wiec zrobiłam marchewke z jabłkiem:) moze któras na kolacje chce???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane witam serdecznie:) Poproszę o wpisanie mi terminu 22.04.09 :) U mnie wszystko ok mdłości już mi przeszły teraz to praktycznie jest super poza tym że strasznie piecze mnie wkoło pępka....;/smaruję sie juz od jakiego czasu oliwką i mam nadzieje ze to nie rozstępy:( W poprzedniej ciązy od 4 m. smarowałam się specjalnym kremem na rozstępy i nic mi nie pomógł więc moze ta oliwka mi pomoże...ponoć najlepszy sposób???nie wiem przetestuję na sobie:( A moze wy coś polecicie? Pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniu Dziś spokój miałam z tymi twardnieniami brzucha i bólami podbrzusza.Być może faktycznie za dużo pochodziłam ostatnio i tak macica zareagowała.Dziś mam wrażenie,że chyba tylko raz poczułam jakby twardszy brzuch,ale może to dziecko tak się przekręca i po prostu to ono napina brzuch,sama nie wiem.Poczekamy,zobaczymy,kolejna wizyta za 2 tygodnie,więc będę się obserwować czy ten twardszy brzuch to nie od chodzenia. Jeśli chodzi o USG,to na szczęście z dzieckiem wszystko w porządku - waga 400gram,serce,mózg i inne narządy prawidłowej wielkości i dobrze pracują,lekarz nie mógł się dopatrzyć siuraczka i stwierdził,że może będzie dziewczynka,ale siuraczek mógł się też ukryć,niestety muszę czekać na następne USG.Ale co tam płec,ważne,że dziecko zdrowe.Coś tam zaczął mówić,że z pęcherzem mu nie pasuje i żeby przy następnym USG wspomnieć lekarzowi,żeby dokładnie pęcherz obejrzał,ale za chwilę powiedział,że OK,pęcherz się napełnił (chyba moczem) i dziecko musiało chwilę wcześnie zrobić siusiu.NO,odetchnęłam jak stwierdził,że pęcherz i źołądek też idealnie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, i lekarz jak zobaczył moją bliznę po cesarce stwierdził,ze te bóle podbrzusza i twardnienia brzucha,to uczucie ciągnięcia w dół to mogą być od tej blizny pocesarkowej,bo macica jest już sporej wielkości.Poza tym tydzien temu na wizycie ważyłam 53,5 a dziś rano 55,5 więc chyba przytyło mi się 2 kg.Może ta blizna faktycznie nie daje sobie rady z ciężarem,zwłaszcza,że to uczucie ciągnięcia brzucha w dół i twardnienie zdarza się tylko jak chodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniu mnie swędzi i brzuch i ręce i nogi.... Hmm ale tylko w niektórych miejscach i nie zawsze ale kiedy zacznę drapać to nie może przestać to takie łaskotanie bardziej....;( Najlepiej jakbym nie zaczynała, czytałam też o jakiejś pokrzywce ciążowej, może to to...;( Ale się denerwuje...mówię Wam ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie taraz to coraz bardziej mnie swędzi, byli znajomi wieczorem i niby bylam zajeta rozmowa z nimi a mimo to drapalam sie jak cholera :( moze jutro lub w piatek pojade na te badania, to na wtorek na wizyte mialabym wyniki, tylko ze dla mnie to niemalże wyprawa, no ale jak trzeba to trzeba maz to mowi ze znow sobie cos wkrecilam :( i za zawsze cos wynajde, raz sie martwie ze mi za mokro, teraz sie drapie, juz sama nie wiem moze to podswiadomosc tez tak dziala???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry swędziołki i nie swędziołki moje kochane podaje śniadanie buła z serem i kakao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej drapaczki:-) ja właśnie wróciłam z przychodni z pobrania krwi ale za godzine tam wracam bo wypiłam glukoze i znowu będę kłuta i za dwie godziny to samo:-( co do drapania dziewczyny to mnie swędzą głownie nogi, reszta ciała też ale mniej. Ale jak zaczne drapać nogi to jak wściekła:-) dzisiaj w dzień dobry tvn ma być o znieczuleniu zewnatrzoponowym. No ja niestety go nie będę miała bo u nas w szpitalu nie robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cebulko A czemu Ty chodzisz jak masz mieć robioną ponownie glukozę? Mi nie pozwolono wyjść z przychodni i lekarka też kazała siedzieć w miejscu,gdyż chodzenie ma wpływ na poziom cukru we krwi.Moja koleżanka w ten sposób nie wykryła cukrzycy ciężarnych,po prostu poszła sobie na spacer w trakcie tej godziny czy dwóch co miała siedzieć na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oh Wy drapaczki.Jak Was czytam to i mnie zaczyna swędzieć skóra:D:D:D:D:D Roburku ja jak miałam obciązenie glukozą to też wyszłam z przychodni do.......auta sobie posiedzieć.Nic a nic mi pielęgniarka nie mówiła ze mam siedzieć w przychodni więc sobie polazłam lecę do kożelanki do szpitala.wczoraj się dowiedziała,że jest w ciązy i odrazu wylądowała w szpitalu:(jest w 5 tc a macica zamiast się jej powiększac to jej sie kurczy.Nie wiem o co chodzi ale sie dowiem jak pójde.przy okazji obczaje oddział połoźniczy bo tam własnie będę rodzić hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wróciłam, mi nikt tego nie powiedział:-( mam przychodnie pod nosem wiec dlatego przyszłam do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane! słuchajcie nie zmrużyłam oka przez to drapanie :( w nocy swędziało mnie dosłownie wszystko, całe ciało, nawet uszy i twarz, dosłownie jakas masakra. rano pojechałam do lekarza, oczywiscie zapisana nie byłam, mojej dr tez nie było w przychodni dzis to najpierw odsyłali mnie z przychodni na izbe przyjec i tak w kółko. w koncu jakis gin mnie na izbie przyjec badał, a mily był jak cholera, fakt widac było ze zmeczony ale nie musiał sie na mnie wyładowywac, przeciez to nie moja wina ze swedzi mnie jak nie wiem co. no ale, zrobił usg, sprawdził szyjke (nie rozwarta) i tyle odesłał z powrotem do przychodni bo on nic wiecej nie moze zrobic. na szczescie spotkałam moja dr na korytarzu i w przelocie wypisała mi skierowanie na ASPAT ALAT i bilirubine, normalnie złota kobieta (w przeciwnym razie pewnie do 14-tej by mi sie w przychodni zeszło i dopiero juto mogłabym pobrac krew). a tak oddałam krew dzis i jutro wyniki i tez mam jechac i ona oceni co sie dzieje, czy to cholestaza czy co. na razie mam bracwapno, a jutro zobaczymy. no i martwie sie bo zalezy od wyników badan czy bede mogła byc w domu czy w szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Maniu ja też dzisiaj byłam na badaniach ale poszłam prywatnie.... Mi w razie gdybym miała coś podwyższonego, powiedziała, co mam brać i nie straszyła szpitalem..... Na wynikach są normy więc sama będę wiedziała co i jak.... Hmm byłam niedawno jakieś 3 tyg. u gin. ale jakoś mnie tak bardzo nie swędziało, nawet nie wspomniałam o tym myślałam, że to normalne i że skóra się po prostu rozciąga...... Ale kiedy poczytałam wczoraj Maniu Ciebie to od razu stwierdziłam, że nie będę tego bagatelizowała...... Pielęgniarki które mi pobierały krew powiedziały, że czasami można być na coś uczulonym po prostu w ciąży i że nie zawsze to to..... Maniu a ja jeszcze Ciebie podpytam czy wcześniej zauważyłaś aby coś Cię swędziało???? Mnie swędziało nawet przed ciążą ale tak delikatnie i to rzadko.....I w ciązy też na początku ale ktoś mi powiedział, że to przez ciążę, nawet nie przyszło mi do głowy aby lekarzowi o tym powiedzieć......:( Hmm mam nadzieję, że nie zaszkodziłam mojej dzidzi, hmm ale rozwija się prawidłowo, inne wyniki badań wychodzą bardzo dobre, myślę, że to nie ta cholestaza. maniu trzymam kciuki za nas obie, ja tez jutro odbieram wyniki ;(, aż się boję ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pojadłam:-) wróciłam z przychodni i od razu do kuchni:-) właśnie zadzwoniłam i umówiłam się z położną do szkoły rodzenia. Bardzo miła babka, zastanawiam się czy nie wziąść jej do porodu. Chciałabym czuc się bezpiecznie przy porodzie, żeby nikt mnie nie olewał albo nie był chamski. jade na budowe, dzisiaj to jest normalnie lato u nas:-) uciekać laski na spacerek a Mania na balkonik brzuszek grzać bo takie słońce będzie dopiero w maju;-) Maniu wracajac do swedzenia to ja tez mam takie napady że swędzi mnie dosłownie wszystko, nawet miedzy palcami. chłodz sobie to wodą a potem smaruj balsamem. choć to tylko chwilowe ukojenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a czy Hbs Ag, to ma jakies znaczenie w przypadku cholestazy ciążowej? Ja miałam robione w ciąży i wyszło mi dobre bo ujemne.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka cisza....a ja robię sałatkę, staram się nie myśleć o tym badaniu dzisiejszym i już nie mogę się doczekać jutra ;( A u nas słoneczko w pełni ale chcę troszkę posprzątać w domku.....a zresztą byłam już dzisiaj na dworze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwinko--- co do Hbs to tez mam ujemny i nie wydaje mi sie by to miało cos z tym wspólnego podobnie jak inne badania z krwi. w przypadku cholestazy ocenia sie własnie enzymy watrobowe, bo w przypadku cholestazy jest ich własnie za duzo i bilirubine by stwierdzic czy nadmar zołci nie zalega w watrobie. mnie moja dr nie straszyła szpitalem, ale troche tam polezałam i były tez dziewczyny z cholestaza i wiem jak jest tj ze w pewnych przypadkach trzeba monitorowac stan płodu, bo bardzo szybko moga pogarszac sie warunki w macicy ect. (ktg3x dziennie) i jesli wyniki badania krwi sa bardzo nieciekawe to płukac organizm kroplówkami z glukoza i z czyms tam jeszcze by poziom tych enzymów nie wzrastał i po prostu nie wszytsko i nie na kazdym stopniu zaawansowania da sie robic w domu. i ja tez mam ta swiadomosc. poza tym cholestaza dodatkowo moze przyspieszyc poród. a co do swedzenia to wczesniej mnie nie swedziało (od wtorku troche brzuch), co wiecej kilka razy badane miałam te enzymy watrobowe, bo raz mi w szpitalu wyszły nieco podwuyzszone, ale potem byly ok. malwinko a powiedz mi jeszcze co ci powiedzili??? ze jak Ci wyjdzie nie ciekawie to co masz brac??? wiesz ja na razie staram sie nie martwic, jutro zobacze co mi powie i przepisze, no ale najbardziej to mnie to swedzenie juz dosłownie wkurwia, trwa nie przerwanie od wczoraj wieczorem i naprawde dosłownie na całym ciele, juz nie mam siły by sobie z tym radzic, niczym sie przez to zajac nie moge :( cebulko--- mnie tez swedzi i miedzy palcami :( mam nadzieje ze to rzeczywiscie okaze sie ze nie wiem cos mnie uczuliło czy co, ale kurcze prawde mówiac to nic nie wprowadziłam nowego, ani kosmetyków, ani proszku, ani nie jadłam nic czego bym wczesniej nie jadła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×