ciążowe staranka

hej!!! dziubasku---- super ze szyjka dobrze trzyma oby tak do porodu :) pogłaszcz brzuszek ode mnie??? validku--- ja tez dzis robie na allegro zakupki, mały strasznie szybko z ubranek wyzrasta, nie nadarzam czasem ich wymieniac. sptubuje Twoj sposób na potówki bo niestety tez sie pojawiły :( cebulko--- ja wyszłam na dwór z Szymonkiem po raz pierwszy jak miał ok 10 dni, tyle ze to był listopad i akurat było całkiem ciepło ok 8 stopni titku, wiolu koug fisia--- rzeczywiście ciekawe co u kurde no, a takze u malwinki i agi

a teraz moze zdarze napisac Wam po troszku co u mnie :) Szymonek ładnie rosnie, ma 2,5 miesiąca, wazy już 5640g i juz zaczynamy nosić rozmiar 68 :) wczoraj bylismy w szpitalu na badankach w zwiazku z jego anemia, i okazłao sie ze obejdzie sie bez zastrzyków i juz nie musimy tam wiecej jechac, mały ma brac zelazo dopóki nie zacznie jesc mieska, troszke długo bo on sie na nim meczy bardzo, steka, ma problemy z brzuszkiem, ale ciesze sie ze ominał go szpital i te ukłucia brrr poza tym podpisałismu umowe o mieszkanie, tylko teraz oby z kredytem sie udało, trzymac kciuki kochane :) aha mam pytanko, czym smarujecie swoje dzieciaki po kapieli, ja kapie małęgo w oilatum i po kapieli miałam krem z tej serii ale jest doc drogi i chciałam go zmieniac na cos innego, ale tez raczej na jakis krem, oliwka odpada bo sa potówki. co myslicie o kosmetykach hippa??? stosowałyscie???

aha chcemy kupic Szymonkowi mate edukacyjna i mam pytanko czy warto i jaka byscie poleciły???

dziubassku szkoda,że dziewczyny pisząc na nowym forum zapominają o koleżankach ze starego topiu:( Maniu ja mam mate edukacyjną i powiem szczerze ,że mój Bartolini chetnie na niej leży.jest bardzo zainteresowany a szczególnie kotkiem wiszącym i grającym.Nie wiem czy To z miłości czy z nienawiści ale właśnie tego kotka i tylko tego kotka okłada pięsciami hihi ja mam tą mate http://www.allegro.pl/item537470593_fisher_price_mata_edukacyjna_rainforest_l1664_prom.html

A ja czuję chyba ten poród.Objawia się to u mnie ostatnio bezsennością,dziś spałam do 4.00 i za cholerę nie mogłam znowu zasnąć.To nie pierwsza taka noc.Skurcze i bóle brzucha się uspokoiły,tylko wczoraj brzuch czułam i w nocy a od rana spokój.Na wszelki wypadek nie sprzątam,nie noszę rzeczy itp.bo wczoraj się niezbyt dobrze czułam (trochę pojeździłam samochodem,pochodziłam) i wieczorem już tylko leżałam. Bęc mam tak wielki,że aż nieprawdopodobny.To cud,że jeszcze kręgosłup i szyjka trzyma.Mała chyba będzie jeszcze większa niż Daniel,bo i brzuchol większy. Dziś mały miał swój wielki dzień,bal karnawałowy,nacykałam mu zdjęć ale był i profesjonalny fotograf co to robił zdjęcia z Mikołajem - dzieci nie miały lekcji i fajnie się bawiły tancząc i słuchając muzyki.Mały był przebrany za Batmana. A ja otrzymałam dziś pierwszą partię rzeczy zamówionych na allegro - przesyłka ekspresowa i wszystko w idealnym porządku - ręcznik kąpielowy,pieluszki flanelowe,podkłady i majtki poporodowe,chusteczki nawilżane.Mogę Wam z czystym sercem polecić firmę http://www.allegro.pl/item534300800_pieluchy_pieluszki_flanelowe_mega_obnizka_ceny.html Zamówiłam jeszcze inne rzeczy (głownie kosmetyki) z innej firmy ale jeszcze nie skonczyłam zakupów i nie zapłaciłam. A ja jak zwykle walczę z mieszkaniem.Łoża dalej nie mam zamontowanego,bo okucia i śruby zginęły na poczcie w drodze z fabryki do sklepu - wsciec się można.W tym pokoiku będzie łóżeczko małej,póki nie ma łoża nie można zamontować łózeczka.Na meble te czekam od połowy listopada,można to podac do gazety. A dziś panowie zamontowali mi szybę kuchenną pod okapem i szafkami aby mi się nie chlapało jak zmywam naczynia i gotuję.I oczywiście niepodzianka niemiła.Jak zakładali szybę odkręcili gniazdko (nie wyłączyliśmy korków,bo nie było i tak prądu) i pech chciał,że jak montowali z powrotem gniazdko to włączyli prąd - było wielkie zwarcie i prąd padł w całym mieszkaniu.Przekręciliśmy korki na przedpokoju i odzyskaliśmy prąd u góry a w gniazdkach nie.Faceci musieli iść po elektryka z budowy i okazało się,że na dole na klatce są jakieś bezpieczniki topikowe no i odetchnęłam,bo prąd odzyskałam i nic się przy okazji nie spaliło (a były podłaczone do prądu komputer,mikrofala,piekarnik,telewizor). Tak że ja mam same atrakcje z tym mieszkaniem:zatrzaśnięte drzwi,brak okuć w meblach,dziś to zwarcie a i jeszcze jedna historia:ciśnienie w prysznicu było już prawie zerowe i okazało się,że słuchawka zapycha się jakimś szkłem z rur i kamieniem.Na razie mąż rozkręcał słuchawkę i trochę przeczyścił - leci dużo lepiej ale nie jest to ideał.No i na okno dalej mi się leje,bo kierownik budowy zapomniał o poprawce elewacji u sąsiada.Tak jak widzicie atrakcji mi nie brakuje. W międzyczasie kompletuję wyprawkę dla dziecka - mama kupiła kołdrę i poduszkę,uszyła pościel,kupila kombinezon i część ubranek,teściowa wyprała wszystkie rzeczy po Danielu.Szafa już sie ugina od nadmiaru dobra,w domu stoją dwa wózki,dwa foteliki,jeszcze jeden wózek mamy wziąć od koleżanki (ona go nie chce,może mnie się przyda do lulania dziecka )

hej Maniu sposób na potówki u nas sie spradza bardzo mam nadzieje ze pomoge!! co do kremiku po kapieli to smaruje małego balsamem z nivea sensitiv u nas ładnie sie sprawdza! ja dzis kupiłam pojemniki na pokarm do mrozenia 10 szt 60 zł oj te nasze szkraby kosztowne!! Robur kurcze juz niedługo bedziesz miała malenstwo przy sobie! juz sie nie moge doczekac do 17 ide do kina!!!! odciagłam 200 ml mam nadzieje ze dla głodomora wystarczy

Fisia super mata edukacyjna:) nic dziwnego,ze maluszek lubi tam lezec bo ma bajerki:) Validos ale masz kochanego meza ,ze zostaje z małym a ty mozesz polatac z kolezankami i zajac sie soba! Maniu ok pogłaszcze od ciebie Kubusia:) buziaki dla syneczka! oczywiscie trzymam kciuki za kredyt! Robur no kochana czas nie długo na ciebie:) widze,ze jestes az nadto obdarowana akcesoriami dla dzidzia:) my nie mamy nawet wozka ani nosidelka:O

hej Normusia kończy dziś 2 tyg. i zaliczyłyśmy werandowanie, jutro powtórka i jak tylko bedzie weekend ładny to wyjedziemy wózeczkiem:-) wczoraj położna zdjęła mi szwy bo jakoś wolno sie rozpuszczały, od razu lepiej;-) poza tym wygniotła mi piersi bo w jednej zalegał mi pokarm, ogólnie co fachowa pomoc to wiadomo. Maniu to super ze malutki nie bedzie miał zastrzyków:-) Validos ty pijesz kawe? zazdroszcze wyjscia na ten film:-) Robur powoli pakuj torbe bo to nic nie wiadomo, kiedz cie chwyci. Fisia fajna ta mata, ja narazie nie kupuje, bo moze dostane w prezencie. chce mi sie kawki albo chociay capuccino, kiedz moyna sie napic

Cebulko mozna pic słaba kawe ale najlepiej do południa:) zmykam na film:) tylko czekamy na tatusia:)

cebulko--- ja tez miałam oststnioprzygode z piersiami, w ta niedziele zrobił mi sie mały guzek, a juz wieczorem miałam tak opuchnieta piers i obolała, nie dałam rady wogole sciagnać z niej mleka, pojechałam z tym na ostry dyżur i okazałosie ze to zatkany kanalik. dostałam oksytocyne i po powrocie do domu mały wszystko ładnie wyssał. ale to wygladało nie ciekawie naprawde piers była dosłownie kanciasta brrr validku--- jak udał sie wypad do kina??? lece spac, mam nadzieje ze mały sie nie obudzi bo juz go kilka razy probowałam kłaśc ale po 5 minutach budzi sie słodkich snów Kochane

Pobudka śpioszki jestem z lekka wyspana bo moj synuś zjadł wczoraj mleczko o 21.00 a na kolejne jedzonko obudził się o 3.00 Maniu współczuje bólu cyca.wiem ,że pomagają okłady z tłuczonych liści kapusty ale to się kiedyś tak robiło.Teraz napewno są inne specyfiki Validosku super tak wyrwać się z domku.jak w kinie? na jakim filmie byłaś?Ja wczoraj się wyrwałam na 2 godziny bo koleżanka mnie prosiła ,żebym ją do lekarza zawiozła i powiem WAm,że psychicznie odpoczęłam Roburku trzymaj się dzielnie.dużo Ci nie zostało.a co mieszkanka to faktycznie masz przeboje wstawiam wode na kawusie

Trzymam się dzielnie.Dziś jestem zadowolona od rana,bo wstawałam tylko raz w nocy o 4.00 na siku i spałam aż do 8.15. :) Za to strasznie martwię się mężem,bo ma poważne problemy w pracy (zresztą przez swojego pracownika,nawet nie jest to wina męża ale nie wiadomo jak się to wszystko skończy),czekam na telefon od niego. Jeśli chodzi o wyprawkę sama nie wiem co powinnam jeszcze dokupić z takich pierduł.Czy np.używałyście pieluchocerat (z jednej strony pielucha flanelowa z drugiej cerata),albo jednorazowych wkładów do pieluch tetrowych,nawet nie wiem jaki smoczek kupić czy silikownowy czy kauczukowy,zamierzam karmić piersią ale może kupić butelkę i jakiej firmy,te osłonki na piersi czy mam koniecznie kupić czy poczekać jak się sytuacja rozwinie,jak długo stosowałyście te rękawiczki niedrapki (mam takie ala rękawiczki - są to niby skarpetki ale wyglądają identycznie i powinny się nadać jeśli to tylko do szpitala) i ile par,czy mam kupić 2 paczki pampersów czy jedną (w paczce jest 42 szt na wagę od 2-5 kg),bo nie wiem jaka duża się urodzi mała.Siedzę tak na internecie i sama już nie wiem co jeszcze dokupić:zamówiłam kremy,oliwki,płyn do mycia,maść na brodawki,na rozstępy,mydło.

hej Mała spi to ide do Was:-) Validos serio mówisz, że mała kawka jest dozwolona? a może lepiej capuccino? a jak filmik? Maniu przed każdym karmieniem wymasuj porządnie tą pierś, ja tak robie bo faktycznie robią się takie małe guzki i potem mleko nie schodzi. Fisia ja tez jak wyjde chociaz do głupiego sklepu o 100m od domu to od razu czuje się lepiej tak psychicznie :-) Robur ja do tej pory używam małych pampersów i dziennie ich troche schodzi bo mała pryknie i juz coś tam poleci:-) a co do rękawiczek to lepiej miej ze 4 pary bo dzidzia wkłada rączki do buzi i lepiej miec ich więcej, ja mam butelkę aventu ale jej nie uzyłam jeszcze, przyda się jak ściagnę pokarm i będę chciała wyjśc np. do kina:-) idę umyć głowę póki mała Bin Ladenka śpi:-) :-)

jezdem Roburku kup narazie jedną paczuszke pampersików.Różnie to bywa.Niektóre dzieciaki są uczulone na daną pieluszkę więc lepiej kupić narazie jedną.Taka paczka starczy Ci na pare dni a jak się sprawdzą to mąż podjedzie i kupi Ci kolejne paczki.Ja na dzień dobry kupiłam małe pampersiki, później chuggies i happy i ppowiem szczerze ze najbardziej jestem zadowolona z Happy bo są chłonniejsze i jak się mały zsika to nie śmierdzą tak jak pampersy co do butelek to tez kupiłam kilka z różnych firm ale Avent najbardziej się sprawdził co do smoczka to jeżeli bedziesz karmić piersią to polecam silikonowe okrągłe.One są na kształt sutka więc maleństwo zaakceptuje napewno Nie kupowałam rekawiczek niedrapek.Poprostu mały byl z \"gołymi rączkami\" pare razy się poszczypał po polikach ale nic po za tym Roburku a czy Ty planujesz mieć maleństwo tez na pieluchach tetrowych??????

Hej :) Co do pieluch to ja używałam pampersy i huggiesy i powiem Ci że jak Emilka skończyła miesiąc to przerzuciłam się już tylko na te drugie. Nie widziałam żadnej różnicy jeśli chodzi o chłonność czy skórę małej ale jedna zasadnicza różnica przeważyła o huggisach: otóż mają z tyłu taką sprężynującą gumkę,która jest jak znalazł przy kupach mojego dziecka. Powiem tylko tyle ze kiedy Emilka narobiła do pampersa to kupę zmywałam z pleców za każdym razem a zdarzało się że i z ramion!!! To wcale nie było trzymanie dziecka godzinami z kupą ale czekałam aż do końca ta kupę zrobi żeby nie przebierać co 3 minuty.Najczęściej trwało to ok.5-10 minut.Huggiesy dzięki tej gumeczce zatrzymują całe kupsko w środku. I teraz tak-paczki mają różne kolory-te o których piszę z gumką są niebiesko zielone.Zwykłe Huggisy są niebiesko czerwone-patrz jakie będziesz kupować.Poniżej wklejam link producenta z rozmiarami: http://www.huggies.com/pl/super-flex.html Cenowo minimalnie taniej od pampersów. Co do smoczków to ja tez używam silikonowe okrągłe z aventu-uspokajacz również silikonowy Pozdrawiam wszystkie piźdźioszki :)

hejka;) neta mi odcieli i wode;) koniec swiata:) Robur co do butelki to najlepiej jedna miec w domu ja stosowałam Aventu a teraz Tomii czy cos takiego:) ogólnie mam ok 5 róznych butelek bo mały nie chciał z innych pic:) smoczek tez mam z Aventu bo inne mu nie przypasowały:) ja stosuje pampersy:) oj te małe o strasznie szybko schodza:) w szpitalu po 13 szt bo mały tak kupy robił!! dziewczyny film super:) mam sprawdzic jak juz odwiedze gin.....czy jestem europejka:) jak poogladacie bedziecie widziec o co chodzi:) polecam takie wyjscie do kina daje niesamowite rozluznienie:) aa byłam z małym na spacerku :) i weszłam do ciucharenki -ciucholand który niedawmo otworzyli i kupiłam z MEXX spodnie nowe za 20 zł:) brazowe i 38 rozmiar wiec moze niedługo wróce do swojej figury:) najbardziej mnie brzuch przeraza na dole:( kiedy moge zaczac cwiczyc??? po CC czekam na meza:) i bar ma nas odwiedzic a jutro kuzynka i kolejny tydzien zleciał:)

Ogłoszenia parafialne : W tesco jest promocja na Huggisy 37.99 -jeśli któraś chętna

Dzieki dziewczyny za cenne rady,jesteście kochane. Koug Jakbyś mi telepatycznie dała znać,bo akurat byłam u teściowej i była reklama z Tesco i właśnie wypatrzyłam te Huggies,poleciałam i kupiłam za faktycznie 37,99 90 sztuk newborn 3-6 kg.Nie wiem czy to te z gumkami ale sprawdzę.Porównałam ceny z internetu i w sklepie i okazało się,że najbardziej opłaca się kupować na necie rzeczy typu kocyki,ceratki,pieluchy flanelowe i tetrowe,podkłady,smoczki,majtki jednorazowe,ręczniki - są dużo tańsze,bo jeśli chodzi o kosmetyki to w Tesco już dużo promocji i te rzeczy są porównywalne cenowo a nawet niektóre tańsze.Skoro idzie średnio 10 pieluch dziennie to te 90 powinno starczyć do szpitala i trochę do domu.Zastanawiam się jeszcze czy nie kupić sobie jednej paczki 42 sztuki happy Bella (takie ze specjalnym otworkiem na pępek) za 24,00,bo dużo kobiet je zachwala.A Wy próbowałyście je może? Fisia Ja będę próbowała pieluch i pampersów.Mój Daniel nie tolerował żadnych pampersów,tyłek mu się tak odparzał,że szok,przez kilka miesięcy był w tetrowych,pampersy dostawał na noc i na spacer i tak przetrwaliśmy,po każdej kupie tyłek miał myty w zlewie (mydłem),inaczej się nie dało.Zobaczymy jak się uda tym razem.Mam koło 15 pieluch po Danielu w dobrym stanie (wygotowane itp),dokupiłam 5 kolorowych flanelek,dokupię jeszcze na wszelki wypadek wkładki do pieluch tetrowych i ze dwie ładne tetrowe pieluchy z nadrukami.

no dziewczynki! ktora jeszcze cierpi na bezsennosc reka w gore! Roburku my to chyba razem sie tak budzimy co by razniej nam bylo! :D :D a z tym mieszkaniem to masz mase przygod naprawde! szyba pod szafkami i okapem rewelacja, lepiej sie to w czystosci utrzymuje niz plytki i fugi. Jak bede kiedys tam zmieniac kuchnie to tez o tym pomysle. Dobry wybor! Kiedy mi fotki przeslesz??? Ja chodze spac okolo 22-23, w nocy 4 z minutami pobudka, i nie moge spac!!!!!!! Slubny wstaje o 5.40 no to do tego czasu nozki mi sie telepia, podskakuja TU I TAM, przewracam sie z boku na bok, kurcze nie chce go wybudzic swoim zachowaniem :( wstaje razem z nim, lece zrobic mu kawke i kanapke co by na brzuszek cos zarzucil , druga nieco wieksza robie dla siebie :D :D :D wypijam pol litra herbatki i wracam do łózia, pokrece sie jeszcze, pozniej slysze jak Mloda szykuje sie o szkoly (robi to naprawde cicho, no ale coz, jak nie moge spac to co, nic na to nie poradze :( ) i jak znika juz z chacjendy to zasypiam tak 7-8 do 10-10.30. I znowu wstaje na papu!!!! heheheh Koug no to Emilcia ma zdrowie ta nasza mala kobietka :) tak sie ufajtolic! :D Fisiak Vali Cebus Manius Dziubus trzymajcie sie dzielnie, masujcie cycuchy, te co nie karmia badz jeszcze nie, niech tez sobie je obmacuja a co!! Vali jak filmik? no wlasnie dobry temat poruszylas, kiedy pierwsze cwiczenia po cc...tez jestem ciekawa. oki dobjanoc pchy na noc!

Tututurutuuuuuu Pobudka śpioszki piźdźioszki odstawić dzieci od cycków i zasiadać do kompa bo Fisia kawe zrobiła Koug Bóg zapłać za wieści.Dzwonie do ślubnego niech zapasy zrobi w tesco Kochane ja ostatnio kupiłam Pampersy 2 GIANT PACK i są do doopy.Są tak cienkie,że jak Bartuś się zsika to pielucha wygląda tak jakby ją miało rozerwać a śmierdzi jak diabli.Koniec kropka nigdy ich nie kupie. zmieniłam tez mydełko,z bambino na HIPP no i sprawdziło się no i kochane ostatnio się zagapiłam i zamiast wsypać do pralki Bartusiowy proszek wsypałam zwykłego Arilela.Zorientowałam się dopiero jak otworzyłam pralke bo zapach nie ten.No i kochane Bartuś nie dostał uczulenia:) Tituś proszę następnym razem mi eska wysłac ze nie spisz.to dołacze do Ciebie na kafe w środku nocy LAseczki mój syn juz 3 noc mnie zaskoczył.ostatni posiłek je 20,00-21,00 i budzi się dopiero o 2,45.:D:D:D:D:D:D Roburku życze Ci ,żeby maleństwo tolerowało każdą pieluszkę i każdy kosmetyk bo przecież przy pieluchach tetrowych idzie się zarąbać Validosku na jakim filmie byłas?????no bo nie wiem idę tą kawe pić

Fisia ja też nie śpię :) Muszę Ci powiedzieć że jak wyczaiłam że Emilka potrafi tyle przespać to przesunęłam jej nie co godziny zasypiania.Teraz zasypia koło północy i budzi się rano dzięki czemu mam nockę przespaną :) Dziś obudziła się o 6 i teraz usnęła

Cześc dziewczynki, dziękuje wszystkim za miłe słowa. Robiłam betę, nie jestem w ciąży napewno. Szkoda. Byłam w polsce i dostałam od mojej ginki duphaston tak na następny raz. Narazie 3 miesiące przerwy. Już mi trochę lepiej, narazie zajełam się szukaniem nowego domu, więc nie mam czasu na myślenie. Buziaczki i obiecuję zaglądać częściej.

heloł ja dzisiaj na rzęsach, Mała od 3 co półtorej godz. cyca. Łoczy mi sie zamykają, od 8 nie śpi wogóle tylko drzemie przy cycu bo coś ją dzisiaj łózeczko w pupencje pali:-)a ja z cycami na wierzchu łaże po domu co by ksiezniczka miała pod noskiem mleczarnie:-) :-) :-) jest 11 a ja jeszcze w piżamie, ahhhh chyba capucino sobie zapodam:-) Koug to i ja dzisiaj zalicze tesco:-) a jak długo wy zakładałyscie newborny??? Titus ty to teraz spij bo potm czasu nie bedzie, ja w nocy jak Norma na cycu wisi prawie ze zapałki musze wkładac w oczy:-) głowa mi leci a tu trzeba czuwac co by cycuś w oko nie wszedł na przykład:-):-) Fisia nie chwal Bartoliniego bo te nasze dzieci przewrotne lubia byc, spij i nie gadaj:-) :-)a ty odkładasz małego do łożeczka? Robur wspólczuje uzywania tetrowych pieluch, zreszta chyba z 50 musialabym ich miec co by nadazyc je prac. ide połozyc terrorystke do łozeczka

Fisiu dawaj kawe!! byłam na filme idealny facet dla mojej dziewczyny! zazdroszcze Ci przespanych nocy! mój luby wczoraj usoł w salonie wiec całe łoze dla nas miałam!! kiedy ten mój mały zacznie przesypiac nocki?? juz tesnie za przespana nocka!! Cebulko mój mały tez ma takie cycowe dni- nic nie moge wtedy zrobic! Co do pieluszek to mam zapas pampersów a potem na pewno wypróbuje Huggiesy cebulko ja newborny uzywałam miesiac!! cycek w oku dobre!!ja od rana mojego ksiecia usypiam i dupa! jak nie kupa to piciu to siku idzie zwariowac!!! nauczyłam sie juz pisac jedna reka!

Cebulko Bartolini cały czas śpi w łóżeczku.Biore go tylko ,żeby butle opróżnił odbije mu się i dalej do łóżeczka.nie chce go brac do siebie za często,żeby go nie przyzwyczaić.Synuś mój zresztą gdzie się położy tam śpi :D:D:D:D:D Validosku nie marudź tylko wygoń męża na stałe na kanape .wkoncu Maksio mniej miejsca zajmuje no i nie chrapie hihi:D:D:D:D:D Gosha koniecznie zaglądaj częsciej .Zobaczysz kochana ,że mieszkanko znajdziesz a i dzidziuś na nowym miejscu się pokaże Młody się bawi na macie to ja mykam poprzątac

Dziewczyny bo oszaleje! witam na sam poczatek hello hello! sluchajcie wchodze dzis na babyboom.pl i na mamotoja.pl i sprawdzam tyg ciazy, wyszlo mi ze jestem w 15tyg 5dni od ost @ a od poczecia 13tydzien, duuuupa! oszukuja i tyle! sluchajcie jak mam interpretowac, ja mysle tak: od 13 pazdziernika uplynelo mi w poniedzialek 16pelnych tyg, wiec teraz jetem w 17tym tak? a dokladnie 16t 5d no to wychodzi 17ty tak? w poniedzialek skonczy sie pelne 17tyg no to bede juz w 18tym, wytlumaczcie mi to do dostaje kreciola! a tak poza tym to wczoraj jak skonczylam pisanie i wrocilam do lozeczka, to powiem WAM ZE MAM WRAZENIE ZE PORAZ PIERWSZY POCZULAM JAK SIE DZIDZIOCH RUSZA!!!! napewno nie byly to pryczki! hehehehe a sprawialo to mi duzo przyjemnosci :) takie fajne uczuie... czy bylo to to? Cebus kurcze Ty sobie od tych zapalek oczy wydlubiesz :(no staram sie spac ile moge nie przemeczam sie i oszczedzam, len na maksa, wykorzystuje kazda wolna chwilke na relax. Fisiorku jak co to daj nr tel a cholernico zobaczysz ze bede pisala i sie zdziwisz! :D :D :D Validku tez uwielbiam łozio miec cale dla siebie, mam to kazdego dnia od 6tej! juuupi! ale za to kazdy weekend skopany :P :P :P :P ale jestem mila! :D oki ide ogarnac sie bo nadal w pizamce. mysle o zrobieniu kilku fotek brzusia, no bo robi sie kraglejszy :)

Witajcie Kochane:) Wreszcie kończą się ferie bo już dostaje do głowy z małym, mimo że staram sie mu zapewniać jakieś atrakcje , wyjazdy to i tak brak mu towarzystwa;/ Od poniedziałku będę miała troszkę spokoju :) Dziubasku póki co to naprawdę jestem dużą mamusią 110 w obwodzie brzuszka:):) ale to nic byle dzidzia dobrze sie miała:) Dzis wraca mój ślubny i podobno kupił wózek dla naszej kruszynki Quinni? nie wiem co to za cudo ale - chwilkę nim pojeżdził i powiedział ze spoko...wiec mam już wózek:) Moje spojenie łonowe ładnie daje znak o sobie wieczorami i doskonale wiem gdzie je mam:):):): a poza tym to dziś wreszcie mam zdecydowanie dobry nastrój:) czego i Wam życze:) PS: Ja też z spaniem mam wieczny kłopott......wiec dopisuję sie do klubu "niedospanych Mam:)

hej, dzis mam zły humor najpierw przemeblowanie w pokoju przyszedl kolega mezowi pomoc, [potem skrecili lozeczko i czekalismy az przywioza nowa sofe a w tym czasie zdarzylam sie porzadnie poklocic z mezem jest mi batrdzo smutno:( do tego zostalam sama ze sprzataniem balaganu po przemeblowaniu buuu im blizej porodu tym staje sie bardziej placzliwa czy to normalne? ja tez w nocy kiepsko spie, krece sie na boki, wstaje co chwile siusiu i boli krocze i bioderka i kregoslup ehhhh same uroki;)

Dziubassek Ja dzisiaj miałam znowu atrakcje z mieszkaniem.W końcu po 2 tygodniach od montażu szafy przyszedł pan zmontować łóżko do kompletu (2 tygodnie czekaliśmy na śruby,które fabryka zapomniała wysłać razem z szafą i łózkiem).No i przyszedł pan,sam,na szczęście przypadkiem mój mąż wrócił o kilka godzin wcześniej z pracy i mu pomógł.Ale niestety przy okazji składania łóżka pan monter uszkodził front łóżka a stelaż nie za bardzo pasowal i dodatkowo zniszczyła się listwa w środku.To było 3 godziny temu,teraz pan przyjechał jeszcze raz z pomocnikiem (zdemontowali łóżko z wystawy i zabrali co trzeba) a ja już jestem w strachu,że znowu będą jakieś jaja.To już chyba 4 rzecz co nie wypaliła w tym mieszkaniu,albo ja jestem pechowa albo to mieszkanie.:( A jeśli chodzi o samopoczucie ostatnio lepiej się czułam,prawie idealnie oprócz zgagi.Ale niestety od dwóch dni jest to co kiedyś: skurcze oraz ciągnięcie brzucha w dół,chodząc trzymam się za brzuch tak jakby miało mi dziecko wypaść.Sama nie wiem,może ta szyjka przestaje trzymać.Zaczęłam 37 tydzien jeśli dobrze liczę. A wczoraj też płakałam,mały mnie wyprowadził z równowagi po szkole,darł się,nie chciał odrabiać lekcji,pyskował.