Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziubassek

ciążowe staranka

Polecane posty

aniu--- cos jest w tym co napisała koug, jak miałam w ciazy cholestaze to w szpitalu dawali własnie kroplówki z glukoza, a cholestaza to taka ciazowa zółtaczka dziewczyny jakies senne dzis moje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje sie mamuski! Cebus jestem! sluchaj a to bardzo fajnie zorganizowaliscie sprzedaz mieszkania, mam kolezanke ktora jest w podobnej sytuacji jak Wy, dom postawiony, w srodku jeszcze musi wykonczyc, a mieszkanie ktore wystawila do sprzedazy kilka mcy temu jak stoi tak stoi, ludzie podobno tacy nie slowni, umawiaja sie na wizyte i nie przychodza, no i plany troszke zamrozone. Piszesz ze juz jestescie z Norma po udanym spacerze suuuper! Anus no to masz przygody z lekka, a co do braci, to ja tez mam starszego, i jakos on ci bardziej nierozgarniety ode mnie :) :D :D Kurcze a jak dlugo moze utrzymywac sie zoltaczka? bo w sumie to Basia juz galanta dziewczynka, niedlugo 2miechy skonczy. Trzymam kciuki za powodzenie. Koug 🌻 Fisiak 🌻 Ty kawoszko nasza! Validku 🌻 nastepna w kolejce! Manius 🌻 Roburku 🌻 Demi, Dafi 🌻 Dziubassku 100cm powiadasz? no no! ja w najszerszym miejscu mam 86 to juz 15cm na plusie! :D A u mnie tak: Malenstwo rusza sie coraz czesciej :D :D :D samopoczucie ok, tylko leniuszek straszny, nadal mam problemy ze snem, rzucilo co mnie na ogorki konserwowe i pomarancze :) 3 marca kolejne usg, nie moge sie doczekac :) 26maja rozpoczynam Szkole Rodzenia :) fajna data na dzien mamy! :D od wtorku sama w domu Madzia pojechala na ferie do Polski, tak wiec do 18.30 siedze samiutenka i prawie w wyrka to nie wychodze. Mam ochote na zupe wisniowa :D :D ktoras z Was robi? bo bym sie zalapala :P A Walentynki no coz... zostalam mile zaskoczona przez swojego Muszkietera! Tylko ta niespodzianka wzbudzila we mnie mieszane uczucia :( bo boje sie o dzidzie, jestem w drugim trymestrze wiec nie ma przeciwskazan na latanie, wszystko jest ok, ale wiecie zawsze jakas obawa jest. Otoz moj postrzelony maz zabiera mnie na kolacje do Rzymu! Qfa!!!!! bedziemy tam doslownie 24h! jutro tzn dzis w nocy pobudka o 3 bo wylot o 6rano, a powrot w niedziele rano wiec jazda na maksa. Mam nadzieje ze dzidziusia nie zaprotestuje i bedzie grzeczna. To na tyle o planach. Ja zycze Wam szalenie udanych wyuzdanych Walentynek :P :P :P :D :D :D :D Tym co bobaskow jeszcze nie maja badz staraja sie o kolejne zycze namietnych godow szczegolnie! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze numer strony tez mamy diabelny! :D Oj sie bedzie działo w ten weekend :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł Tituś aleeeee Muszkieter sprawił Ci prezent, suuuper!!! też bym gdzieś poleciała:-) mówisz o wyuzdanych nockach, hmmmm no ja jeszcze troche poczekam na ekscesy łożkowe;-P:-) :-) a co do mieszkania to powiem Ci że wcale nie było chetnych za wiele, bo bum na zakup nieruchomości minął i jest ich bardzo dużo na rynku.Ale jakoś kupiec sie znalazł w sumie pierwszy i jedyny jaki wogóle oglądał miezkanie, reszta nawet nie przyszła obejrzeć.Fajnie, że czujesz juz Maluszka, uważaj na Siebie i baw się dobrze:-) Wszystkim Wam lasencje życzę miłosnych uniesień w ten weekend❤️ My założylismy Normusi plasterek na pępuszek, mam nadzieję, że niedługo będzie go musiała nosić. pisałyscie co jecie, ja w mojej diecie oprócz tego co wy mam jeszcze często pampuchy z jabłkami, pyszne i szybkie danie. a tak to wszystko robie na parze, też smaczne ale juz do znudzenia. Dzisiaj kupiłam brzoskwinie, jutro wypróbujemy, znowu nakupowałam kiśli jabłkowych, ciastek maślanych, jogurtów naturalnych, danio waniliowych. Tak bym zjadła surowego owoca i popiła sokiem:-) nie wspomnę o czekoladzieeeee.... dobra idę sie myć i lulu póki mała śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tituś ale masz kochanego męża:) pozazdroscic pomysłów! ja stawiam,ze bedziesz miała chłopczyka:P skas znam te zachcianki:P ja 3 dzien sama od rana do wieczora z tym,ze dzis wyjatkowo bo nie dosc ,ze slubny do pozna robi to jeszcze poszedl sobie na piwo i tyle go widzialam co o 6 rano:( jest mi smutno i płakac sie chce:( dobra nie bede zasmucala! życze udanego świeta zakochanych przynajmniej WAM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allo allo :) 13 piątek na szczęście się kończy i choć mnie osobiście jakoś szczególnie dnia nie obrzydził:) Jutro kolejny szczególny dzień -mam nadzieję że dla każdej z Was. Pan Titowski się widzę spisał świetnie-pozazdrościć tylko naszej demonce... Mój mąż tzn....mąż Fisi jutro ma wychodne-kolega z pracy tez miał gest i zamówił ślub na jutro :) a Jacek ma popstrykać im pamiątkowe zdjęcia.Nawet nie wiem o której ściągnie do domu a żeby było mało to zapowiedzieli się znajomi na popołudnie z maluszkiem.Jak znam życie to wizyta z noclegiem bardzo prawdopodobna,więc raczej nici z Walentynkowych atrakcji w moim domu.na pocieszenie wejdę sobie wieczorkiem i poczytam jakie Wasi mężowie mieli gesty.Koniecznie tu zajrzycie i opiszcie - ( no może bez pikantnych szczegółów :P) Sobie życzę 3 stron czytania a Wam drogie kożelanki mam życzenia wyjątkowe :) Aby jutrzejszy dzień w szczególności, (ale również inne) wyglądały tak: 8:00 jesteś budzona pocałunkami i pieszczotami 8:30 ważysz 2 kilo mniej niż dzień wcześniej 8:45 śniadanie do łóżka - sok ze świeżych owoców i croissanty 9:10 rozpakowujesz prezenty, np. drogie klejnoty wybrane przez uważnego partnera 9:15 gorąca kąpiel z olejkami pachnącymi 10:30 manicure, pielęgnacja twarzy, mycie włosów, odzywka do włosów 12:00 widzisz ex-żone, lub byłą Twojego partnera i stwierdzasz, że przytyła 7 kg 13:00 shopping z przyjaciółmi, karta kredytowa bez limitu 15:00 drzemka popołudniowa 16:00 3 tuziny róż zostają dostarczone z karteczka od tajemniczego wielbiciela 16:15 masaż, miły, przystojny masażysta stwierdza, ze rzadko masował takie perfekcyjne ciało 17:30 przymierzasz outfit z designer-clothes i przed dużym lustrem robisz mały pokaz mody dla siebie samej 19:30 kolacja przy świecach dla 2 osób, dużo komplementów 22:00 gorąca kąpiel 22:50 zostajesz zaniesiona do łóżka, świeża, wykrochmalona pościel 23:00 czule pieszczoty 23:15 jesteś gotowa poddać się silnym ramionom Morfeusza....ale przypomina Ci się ,że Koug prosiła o krótką relację z miłego dnia,dlatego siadasz do komputera,odpalasz kafeterię i piszesz jak minął dzień :) 23:30 wracasz do łóżka 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję tylko,że u mnie bez zmian.Titowa,jak ten czas leci,już drugi trymestr.Twój M.wymyślił super prezent,też bym taki chciała. Mój złożył mi rano życzenia ale umówiliśmy się,że nie będzie prezentów,bo ja nie mam siły łazić po sklepach. Wczoraj poszłam na mini-zakupy do Tesco i wieczorem miałam takie kłucia w pochwie,że nie mogłam chodzić.Za każdą taką akcją mam wrażenie,że za chwilę urodzę a tu do porodu 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puk puk dzień dobry moje piźdźioszki wszystkiego naj naj naj z Okazji Walentajsa ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ tituś tylko pozazdrościc takiego prezentu Koug no to się mężowi mojemu fucha trafiła. Roburku a może dzisiaj pójdziesz na porodówke?fajna data na narodziny maleństwa Cebulko ja na szczescie i nieszczescie moge jesc wszystko ale powiem Ci szczerze ,że żałuje iż nie moge karmić cycem no ale matka karmiąca ze mnie niestety nie jest dziubassek nie smutać mi się tylko walentynkową kolacje zrobić ślubnemu i nie wypuszczac go z domu a na mnie dzisiaj czekało śniadanko i ciacho w kształcie serducha. niestety bzykanka walentynkowego nie będzie bo po11 miesięcach przerwy pierwszy raz @ dostałam (o jejku jak ja dawno nie pisałam ze wredna @ do mnie przyszła:D:D:D:D:D:D:D:D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś nie mogę urodzić,bo maż mój wymyslił,że mam się wstrzymać do najlepiej 02.03,wtedy zdąży wszystko pozałatwiać w pracy,przekazać obowiązki zastępcy itp.I muszę jakoś wytrzymać z porodem 2 tygodnie.Jak opowiadałam swojej dentystce o wybranym przez mojego męża terminie porodu,to myslałam,że się udusi ze śmiechu (ha,ha,poród na konkretny dzień).A tak serio,jak urodzę wcześniej to będe w szpitalu sama,bo mąż może być najszybciej za 3 godziny w domu.Więc wolę wstrzymać się te 2 tygodnie,bo mężuś teraz nie może sobie pozwolić na zwolnienie lekarskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) jestem u tesciów do jutra:) na Ukrainie:) sypie tu strasznie mam nadzieje ze wróce;) wszytskiego naj naj z okazji Walentynek:) ja dostałam piekny naszyjnik od walentego :) oj babcie i dziadkowie mi rozpieszcza małego w poniedziałek mały bedzie miał szkolenie:) z samodzielnego lezenia i zasypiania:) poczytam Was w poniedziałek bo tylko na chwile usiadłam:) całuski kosiane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe widzę, ze jeszcze nie ochłonęłyście po walentynkowych szaleństwach :P Ja na walentynki wysłałam moją starszą córcię z babcią do Polski i jakos tak cicho się w domku zrobiło... wraca w czwartek. A tak poza tym to po raz pierwszy od jej urodzenia na tak długo się rozstałyśmy i powiem Wam, że chyba gdyby nie to, że teraz mam Basię, to bym się nie zdecydowała na ten jej wyjazd... taka ze mnie toksyczna matka ;) ale cieszę się że Weronisia się usamodzielnia i uniezależnia troszkę odemnie a i mnie przyda się odpoczynek :) mogę się skupić tylko na Basi no i jak to moja mama stwierdziła Basia przynajmniej przez 5 dni może być jedynaczką :) Koug mam do Ciebie pytanko odnośnie tej wody z glukozą - w jakich proporcjach rozrabiać? Maniu Basia dopiero będzie szczepiona planuję tak jakoś na początku marca. Tu kalendarz szczepień przewiduje 1 szczepienie na gruźlicę BCG po urodzeniu a następne w wieku 2 mies lub powyżej 6 w 1 + pneumokoki, następne od 4 mies 6 w 1 + meningokoki, a potem jak dziecko skończy 6 mies 6 w 1 + pneumokoki + meningokok, a potem jak skończy roczek świnka odra i różyczka + pneumokoki i za miesiąc meningokoki + powtórka Hib. na pewno zdam relację jak Basia to przyjmie. A co do Szymonka to da sobie radę a ta jego niespokojność mogła też wynikać z Twojego zdenerwowania. Miałam przedwczoraj pokaz tego co z dzieckiem moga zrobić nerwy mamy... Trzymaj się kochana i pamiętaj że szczęśliwa i spokojna Mama = szczęśliwe dziecko :) 😘 Validos to Ty masz tesciów na Ukrainie?? Nie wiedziałam :) No to macie fajną wycieczkę i Maksio będzie wypieszczony na całego a że to mądry facet to w poniedziałek szybko wróci do tego czego oczekuje Mamusia :) Robur u mnie było to samo. Najlepiej jakbym urodziła miedzy 19.12. a nowym rokiem bo m. miał wolne do 5.01. no i udało się :) Więc trzymam kciuki by Twoja Dzidzia zechciała poczekać aż Tatus będzie miał wolne byś tych pierwszych dni nie spędzała sama. Fisia no fakt, dawno nie pisałyśmy o @@ i nie wkurzałyśmy się na nią :P Dziubassek kochana mam nadzieję że ślubny jednak czymś miłym Cię zaskoczył wczoraj :) Cebulcia no ja w sprawie diety nie poradzę, bo praktycznie jem wszystko oprócz kiszonej kapuchy i Basia nie ma większych problemów... pozwalam sobie nawet od czasu do czasu na trochę czekoladki :) Gratuluję szybkich postępów w budowie domku no i tego że udało Wam się sprzedać mieszkanko. pół roku z teściową? dasz radę! Ale perspektywa Świąt we własnym domku musi być super. Tituś no to dawaj nam tu opis tego romantycznego wypadu. A swoja droga to nie powiem, Twój K. ma gest!!! :) Pozdrawiam serdecznie wszystkie Mamusie Dzieciaczki i wciąż oczekujące 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł baby no i jak tam po Walentynkach, wymęczone??:-):-) pewnie tak bo nie piszecie ;-) ja dostałam od męża piękny bukiet z 25 tulipanów, moje psiapsióły małe też dostały:-) a tak to siedzielismy grzecznie w domku przy cycu:-) ale było miło. Validos fajnie ze masz tesciów na ukrainie, byłam tam kilka razy, Wilno bardzo mi sie podobało. Aniu jak to mozliwe ze wszystko jesz??? małej nic nie dolega? ja jak tylko skonczy miesiac w sobote to juz tez wprowadzam powoli inne produkty, tylko nie wiem od czego zaczac:-) Robur no to odliczamy dni :-) Titus jak wyprawa romantyczna? Fisia ponawiam, ze twoj synuś jest bardzo do ciebie podobny:-) musze wsadzic cycusia do stanika bo juz Normie sie znudził i robi dziwne minki, nimy chciałaby a boi sie :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm smieje sie ze ukraina bo prawie pod przemyslem! mieszkalismy i znajomi mówia ze ukraina a powrotna podróz:) hmmm mały osikal tacie siedzenie;) potem była kupa po pachy i na koniec sam siebie osikał wiec bylo przebieranko;) oj miałam dosyc a mnie głowa jeszcze bolała!! dobrze ze juz w domku mały od rana szukał raczek a tu kicha i w koncu usnoł! dziewczyny w bedronce jest proszek Lovela 1.8 kg za 15.99 i płyn lovela daja gratis! kupiłam dwa to zawsze sie przyda! a gdzie reszta kobietek?? my zbieramy sie na spacer!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewuszki :) A więc Validos byłaś \"prawie\" na Ukrainie :D:D:D No i widzę, że Maksio zadbał o atrakcje dodatkowe. Mówiłam, że to mądry chłopak i po powrocie do domu szybko wróci do tego czego juz go nauczyłaś. Ucałuj go od ciotki. Cebulko ano jem wszystko jedynie jak zjadłam kapusty kiszonej to Basia miała małe problemy i trochę popłakała ale to i tak nic w porównaniu z tym co pamiętam z Weroniką lub to co ja wyprwiałam (mojej mamie do dziś włos się na głowie jeży ja wspomni moje kolki - 2 godziny regularnego wrzasku). Podaję jej infacol lub wodę koperkową przed popołudniowymi i wieczornymi karmieniami bo wtedy czasem bywa niespokojna i ma większe gazy ale na szczęście strasznie nie płacze. Tutaj położne twierdzą że mama może jeść wszystko to co jadła w ciąży i po czym się dobrze czuła. Jedynie staram się unikać nadmiaru konserwantów ale jak wiadomo całkiem przed tym nie uciekniemy. Ale dzieci są różne i może po prostu mam szczęście :) No mam nadzieję, że nie zapeszyłam haha i to się nie zmieni. A Norma ma kolki? Miłego dnia kochane ja odpoczywam bez mojej Gwiazdy choć nie do końca bo mam 1 dziecko które ma dziś wolne od szkoły ale co tam nie jest źle. Pozdrawiam 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihii Validos mam nadzieje, że do włoch po Warszawą też pojedziesz:-) Aniu ciężko nazwać kolkami to co ma Norma, czasami poprostu pręży się przez chwilę tak jakby kupki nie mogła zrobić, czasami coś tam marudzi ale chyba to nie są kolki, nie wiem bo Nadia nie miała. a co to za woda koperkowa? a jaką wit. d3 dajecie, bo mnie doktor kazała dawać cebion multi, bo tam jest i wit d3 i inne jeszcze niby ważne a juz zapomniane wit. uciekam na spacerek bo słońce pieknie świeci papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejusia powalentynkowo! Koug!!!!!! Wiesz nie jestem materialistka, ale ta godzina 13ta! Najbardziej sprawila mi radosci! Heheheh Kurcze bajkowo byloby tak isc po wszystko bez limitu! Cały świat bym wykupiła! Tajlandie, dziewicze wyspy i na plazy zorganizowała mega party z nami mamuskami z cafe na pierwszym planie! :D :D :D ...no to na tyle na temat skromnych marzen :D :D Cebus Tulipany! Uwielbiam je tak samo jak frezje i konwalie, bo róże to takie dla mnie ogólne, jak kieus gozdziki na 8 marca :P Widzialam ze dodalas fotki na NK ale zaraz zmykam w miacho i nie mam czasu, ale jak tylko wroce to lukne na nasza ksiezniczke! Anus Dobrze ze jesz wszysciutko, kurcze nie wyobrazam sobie na cos mieć ochote i nie moc tego zjesc... Weronisia z pewnoscia swetnie się bawi z babcia, zreszta jest w dobrych rekach, a jak Ci się zackni mocniej to popatrz na pulpit komputera i zmieniajace się zdjecia, masę tego masz i leci to na okrągło :D :D dasz rade! Validku no ten Maksio i jego zachowanie, taka nasza posraj dupka! :D :D :D Twoje opisy z zycia wprawiaja mnie w blogi stan smiania się pelna geba! :D Co ten chlopak wyprawia to mało powiedziane! Heheheh A z ta Ukraina to mnie zaskoczyłaś...przyznam, ze lekka konsternacja byla hihihi Roburku Manius jak tak u Was? Roburku 2 marca calkiej w porzo! Rozbawił mnie ten twój maz! Dziubalku A u Ciebie? Bidulko jak się czujesz? Sluchaj ja tez calymi dniami sama siedze, jak cos to dawaj na skypa, popiszem i przepedzimy lezki, poobgadujemy Kubusia i mojego wiercipołka :) Fisiaczku Ciasteczko w ksztalcie serduszka!!!!!!! jakie to romantyczne! Suuuper! Wiesz mnie ciesza wlasnie takie rzeczy prosto z serca, sniadanko do lozka, i to jak slubny obserwuje jak je jem, kontroluje kazde rzucie i podnoszenie reki heheheheh :D :D :D az do czasu i komentarza jak się nie pofaflunie i nie ubrudze :D No przywitalam się z wszystkimi to napisze kilka slow jak bylo... zimno!!!!!!! cholera dawal ten wiatr jak oszalaly, przyznam ze dorownywalam kroku mezowi i zrobilismy sporo kilometrow, niemalze cale centrum Rzymu obejrzane, i Watykan, kurcze tylko z tego wszystkiego to nie weszlismy do srodka jak i tez do Coloseum, kolejki takie ze bym chyba predzej urodzila niż doczekala się na swoje wejscie, dobre 3-4h czekania, więc postanowilismy pocykac fotki z fasady, są na NK więc jak chcecie to zapraszam na odwiedziny, ale postanowilismy odwiedzic to miejsce wiosna i w srodku tygodnia, a nie w sobote i w do datku w Walentynki, no to byla masakra! Rzymianie spoko, jak cyganie! :D :D jak nie orznal nas pan taksowkarz, to przebrani w dawne wojskowe szaty z mieczami panowie, niczym z bramy ze starowy kazdego polskiego miasta! widza parke cykajaca sobie zdjecia, tj my: i proponuja zrobienie fotki, no to co myslisz: kurcze robia nam zdjecia i bedziemy razem na ilustracji, a oni wpadaja w kadry cykna ze 2-3 pozy i strzelaja cena za usluge! Ale się targowalismy! :D :D Inni naciagneli nas również na podpisanie się pod petycja w wspieraniu z narkomania, podpisujesz się a tu malym druczkiem: ze trzeba dac co laska...no robia turystow jak moga! Po dlugim spacerze wrocilismy ogrzac się do pokoju, chwile pozniej wyskoczylismy na kolacyjke, ale się obzarlam! Uuuuuuuuuu, pan kelner a zarazem wlasciciel, spic mnie chcial proponujac lamke wina, a szklanica taka, ze z pol litra w nia wchodzi! No to ja mu na to ze nie moge bo jestem w ciazy, to wciskal mi mega deser, z haslem: dzieci lubia slodycze, no to co wzielam ten deser co by nie powiedzial, ze glodze wlasne dziecko :D :D Slubny mnie jeszcze co chwila pytal, czy aby to na pewno wszystko i czy jeszcze czegoś nie chce, bo teraz powinnam jesc więcej, i ze poraz pierwszy w zyciu widzi by ciezarna tak malo jadla...takie ble ble ble normalnie tucz! Tucz! Heheheh Pozniej mini spacerek, picno bylo jeszcze bardziej i wrocilismy do hotelu przed 20, goracy prysznic i łózio, a spalam jak susel! Cala noc! Co zawsze w domu wstaje w nocy ze dwa razy, zmeczenienie dopadlo. Oki to na tyle. Buziaczki od Malenstwa! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Titowa suuper że wypad udany i tak miło spędziliście wieczór i cały weekend. Dzis rozmawiałam z moja Gwiazdą przez tel. Bawi się świetnie i mówi że jest dużo śniegu i on jest zimny i chyba go nie lubi ;) A mama umówiła dziś wizytę kontrolną u lekarza (Weronika niedawno skończyła antybiotyk) no i Mała pyta ją \"a jak będzie mówił pan doktor?\" Mama odpowiada że po polsku i tłumaczy że wszyscy tu mówią po polsku na co Weronika z takim zdziwieniem \"Wszyscy ludzie tu mówią po polsku???\" Pewnie dla niej to dziwne... Cebulko woda koperkowa nazywa się Grip Water i kosztuje coś ok 16zl przy Weronice sprawdzała się świetnie. Pomaga uwalniać gazy i zapobiega kolkom, można stosować od 1 miesiąca życia. Zapytaj w aptece. Ale widzę że Norma nie ma kolek więc nie jest źle. Basia własnie też tylko czasami się pręży i mruczy przy tym ale jak już pruknie, zrobi kupkę lub sobie odbeknie to jest OK. No a kolki to niestety nie tylko prężenie ale i okropny wręcz przeraźliwy płacz dziecka. Mam nadzieję, że nasze wszystkie dzieciaczki to ominie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anus no ta Weronisia jest udana! hhehehehe raz ze chyba sniegu nie lubi to jeszcze z lekarzem po angielsku chce rozmawiac :D :D popolsku az jej dziwnie, dobre! Roburku a powiedz Ty mi co ginka powiedziala na temat Twoich kluc w pochwie? Pytam sie bo szczerze czasem one tez mi sie przytrafiaja, zwlaszcza po wiekszym ruchu, biore wtedy no-spe, jak bede widziala sie ze swoim lekarzem to zapytam, ale do tego czasu chcialabym sie nieco uspokoic. Ogolnie po tym wyjezdzie mam brzuszek bardziej wrazliwy, nawet jak smaruje go oliwka, to takie dziwne uczucie mi przy tym towarzyszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej walentynki nie takie złe jak sie zapowiadały! maz wrocil w piatek pozno za co dalam mu wycisk ale za to obiecal zoorganizowac walentynki wiec poszlismy w sobote do restauracji na mega obiad i deserek lodowy-myslalam,ze pekne na tys. kawałkow:) Titek wypadu do rzymu nic nie przebije! a tymi kluciami w pochwie nie masz sie co martwic to normalne ale przy najblizszej wizycie na wszelki powiedz lekarzowi:) ja mialam dzis koszmarna noc ale szkoda gadac, chyba przestane brac żelazo 2 razy dziennie a bede brala tylko 1 raz bo mi zoladek calkiem eksploduje! Robur jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano takie udane to moje dziecko :D Właśnie dzwoniłam co tam słychać no i lekarz stwierdził, że osłuchowo czysto (na szczęście) i to tylko przeziębienie. Ma pić flegaminę i będzie OK. A Weronisia się gości u kuzynów swoich, wieczorkiem zadzwonię to pewnie mi opowie (o ile będzie miała ochotę rozmawiać ze mną haha bo już dziś rozmawiałyśmy i może wyczerpałam swój limit rozmów :P ) Dziubassku 🌻 no widzisz nawet walentynki się udały i mąż się spisał :) Ile to Ci zostało do porodu?? Odliczasz dni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu do porodu zostalo 33 dni niby nie licze ale spogladam na kalendarz jak ten czas zasowa:) juz sie boje brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Titowa Kłucia w pochwie są spowodowane tym,że główka dziecka jest nisko i naciska na szyjkę macicy.Jedyne lekarstwo to leżenie (jak najmniej trzeba chodzić) i wkładanie wałka pod tyłek aby był wyżej niż reszta ciała (to odciąża szyjkę i tak nie boli),w razie bóli bierze się no-spę i magnez 3 razy dziennie po 2 tabl.przez cały czas. Titek,super ten Twój Walentynkowy wyjazd,ja też chcę.A w domu śmieją się,że ja jestem gruba jak hipopotam (mały uczył się do szkoły piosenki o hipopotamie,że ma brzuch wielki jak beczka i zaśmiewali się z moim mężem ze mnie patrząc na mój wielgachny brzuch).Kurczę,ważę już około 65-66 kg. (przed ciążą z reguły od 50 do 52 kg) Pytałyście co u mnie słychać.Ja mam same przygody.Wczoraj mój synek dał taki popis u mojej koleżanki i mamy (przekrzykiwanie wszystkich,głośne gadanie,chciał,żeby tylko się nim zajmować ale jego stwierdzenie,że ogląda teleturniej \"Kłamczuch\" i powiedzenie mojej koleżance (pedagogowi szkolnemu) \"Czym się różnią mężczyźni od kotów\" - Ze koty oblizuję sobie tyłki\" to był gwóźdź programu artystycznego mojego synka,myślałam,że się zapadnę pod ziemię.Wieczorem godzinę płakałam przez mojego nieposłuchanego synka (chyba robi się po prostu zazdrosny o siostrę i stąd te jego wyskoki) a w nocy jak się obudziłam o 2.30 tak nie spałam do 5.30,koszmar. A dziś wpadłam w poślizg samochodem.Obróciło mnie o 90 stopni.Kręciłam kierownicą,hamowałam a samochod dalej sobie jechał aż wylądowałam na chodniku (na szczęście był tam gruby śnieg),podżyłam stracha.Dobrze,że przede mną nic nie jechało a samochód za mną był daleko - jak już mi silnik zgasł dopiero ten samochód z tyłu do mnie dojeżdżał.Mówię Wam,same atrakcje. Do tego pękła nam ściana na styku płyt w sypialni i dziś pan skuł nam kulturalnie ścianę na szerokość 30 cm od sufitu do podłogi,w środę przychodzi zatynkowac a w piątek pomalować.Dobrze,że nie napaskudził za bardzo,bo miał ze sobą folię malarską.Więc łóżeczko dziecka już skręcone stoi w dużym pokoju i czeka aż sypialnia będzie w końcu gotowa.Ten parapet co robi tyle hałasu w sypialni jeszcze nie zrobiony,ale reklamacja zgłoszona.Pozostaje czekać i mieć nadzieję,że zrobią nim dzidzia się urodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehehe :D Roburku ja znam to troszkę inaczej...Koty zawsze trafią do kuwety :P ło joj ...Ty to zawsze masz super przygody :) Mam nadzieję że zdążycie zanim Wasza córeczka pojawi się na świecie-z parapetem również(bo przecież parapetówe trzeba na czymś zrobić:P) Dziś moja kuzynka urodziła-3 dni przed terminem-synusia 4150g i 59cm :) niezły klocek z niego,ale to po wysokich rodzicach.Ma na imię Maciuś Teraz to juz co 2 tygodnie nowe dzieciaczki Asia a potem Madziulka na koniec największa atrakcja nam zostanie-kiedy wszystkie będziemy czekać na maleńką bądź maleńkiego Titusia:))))))-ale będzie kibicowanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamia23
wpadłam na chwilke bo mam minutke luzu moj mały niespokojny strasznie jest od piatku :( duzo płacze i jest nerwowy, wczoraj w nocy bylismy u lekarza, nnic nie stwierdził i dostslismy skierowanie do neurologa i tez niby ok, wiec nie wiem o co chodzi. marudzi w kapieli, przy ubieraniu, nie chce sam lezec, na ekach tez nie zawsze dobrze :( cholerni e sie martwie, jeszcze neurolog powiedziała ze nie jest jeszcze za bardzo kontaktowy, no ale ze wczesniak to jeszcze ma czas, ale ja i tak sie zamartwiam, spac nie moge kochane całuje i spróbuje sie połozyc i wyciszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to byłam ja dziewczyny a jak tam wasze dzieci kiedy stały sie kontaktowe, tj patrzyły wam w oczy, odpowiadały usmiechem na usmiech, moj Szymek ma juz 3 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ Maniu nie denerwuj się, faktycznie Szymon jest wcześniakiem i ma prawo troche wolniej sie rozwijać, ale w ciągu kilku miesięcy wszystko nadrobi i dogoni inne dzieci. Tituś no super, że wyjazd się udał, takiej to dobrze :-) tak sobie patrze na twój suwaczek i niedługo będziesz na półmetku, jeju jak to szybko zleciało. no i moze niebawem bedziesz wiedziała czy masz siusiaka czy cipkę:-) a właśnie co ty byś chciała? Dziubasku tobie też juz tylko miesiąc został:-) Fisia zaspało się???? Validos Maksik dał wycisk w nocy mamusi i teraz sie odsypia, ja spałam do południa. Moja Niunia dzisiaj tylko śpi i je teraz chce wyjsc na spacer a ona dalej śpi:-) Koug gotowa do pracy???:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cebulcia no wiesz jak dal mnie to obojetnie co bedzie, pierwsze to zawsze bez jakis tam precyzji, ale wewnetrzenie cos mi mowi ze bedzie dziewczynka, ale z drugiej strony jak Dziubalek mi tu obstawia na chlopaka, to juz zwatpilam! :D :D Takiej dezorientacji to jeszcze nie mialam! :P Dobrze ze Normusia spi, bedziesz miala wiecej czasu na odpoczynek badz na zrobienie czegos tam w domku :) Gorzej jakby sie obsrywala na okraglo jak Maksio! :D :D Koug no faktycznie ja ostania pozostalam, zadna mnie nie chce okryc :( psiochy jedne! takie to kolezanki?????????????????? a natrzaskac w dupska i tyle! marznac mi kaza od 4 mcy 😠 Kiedy powrot do pracy? Andzia pewnie konferencyja z Weronisia??? :D :D :D Daj tej dziewusze spokoj! niech sie wyluzuje na pierwszym swoim urlopie bez mamy, a tak kontrola dwa razy dziennie :P :P :P :D :D :D Wczoraj jak smarowalam brzuszek na lezaco, to widzialam dokladnie w ktorym miejscu jest dzidzioch! ale fajne to uczucie jak Ci wypycha pępino! W tych momentach jestem taka szczesliwa dziewczeta, i mowie: moje kochane dzidzi, i mam swieczki w oczach automatycznie! ale sie 😭 zrobilam :) Roburku te klucia to wiesz by sie zgadzalo, bo wczoraj zaobserwowalam to co mi powiedzialas, ze dzidzia jest wtedy niziutko, bo uwypuklenie na brzuszku wlasnie mialam bardzo nisko. To mialas przygode z autem, dobrze ze nic sie nie stalo z Wami. Nowe doswiadczenia z mieszkaniem widze ze nie maja konca, oszalec mozna co? Dziubalku 33dni?????? a pamietam jak mowilas ze odstajesz od reszty, bo wszystkie juz prawie na polmetku byly a tu prosze, to samo moge powiedziec o sobie, Ty juz tu gdzie jestes a ja dopiero :) aaaa i jeszcze jedno pytanie... jak czujecie/czulyscie jak dzidzoch bombarduje pecherz? bo ja zaczelam sikac czesciej niz zwykle, pierun jeden mi zabawe chyba urzadza :D Fisia co Ty dzis bez kawy?????????????????????????????? Validek to samo! czyzby na Ukrainie lepsza podawali? :) Kurza twarz!!!!!! ja tu pisiu pisiu a mnie sie ziemniaki przypalaja, na smierc zapomnialam ze je wstawilam! uuuuuufff w sama pore interwencja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×