ciążowe staranka

Zapytałam bo zobaczyłam,ze ma w gg avatar maluszka i w opisie jego wage :)

OOOOOOOOOOOO kurcze wiesz mozliwe, bo ja juz nie pamietam ... dziewuszki jakies były w ciazy ale przestały sie odzywac wiec ciezko wyczuc

Madzia Ty Sherlocku :D Tak urodził się nam kolejny maluch.Mam teraz jak to powiadają starzy górale w każdym kątku po dzieciątku ;) Nie pisałam żeby nie zapeszać chociaż Cebulka i Agi37 wiedziały od początku,potem Scherring validos i tak jakoś wyszło :) W stopce zobaczycie zdjęcie małego lub jeśli ktoś ma na NK tez dodałam

Kogu kochan GRATULACJE OGROMNE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Piękne dzieciatko oby sie zdrowo chowało :)

Koug gratulacje:) w dalszym ciągu nie wierzę:) jak mogłaś tak długo przed nami milczeć?:) a miałaś jakies problemy, że nie chciałas zapeszać? ok... nie pytam... u nas Hania jest niemozliwa, zachowuje się jak chłopczyca, wszędzie włazi i chce wszystko rozwalić nie mo,żna jej spuscic z oczu. Ja w pracy....jest bardzo pozytywnie:) to tyle idę pisać plan roczny bo nie mam czasu! buziaki

heja dziewczynki:) u mnie juz 36 tydzien:)zleciało cooooo jestem na lekach rozkurczowych i cordafenie bo miałam skurcze ok 32 tyg ale na szczescie kolejny tydzien do przodu:) jeszcze ze dwa i cc...strasznie sie boje chyba bardziej niz z Maksiem:) pewnie dlatego ze wiem co mnie czeka Maksio chodził całe wakacje do przedszkola bo ja musiałam wiecej lezec niz chodzic choc ciezko było dopiero sie kładałam jak sie zaczynało cos dziac!! maz niby na miejscu ale ten tydzien wracał o 20 wiec cos wiem o mezu pracusiu!!!!! generalnie jest niezle choc wiadomo juz ciezko:( kregosłup boli ! zmeczony człowiek i wogle Koug oficjalnie gratuluje;) śliczny synek:) softis moze ten wyjazd pozwoli Wam cieszyc sie sobą na nowo:) zmykam spac choc pewnie wiecie jak wyglada spanie w 9 miesiacu

Koug no widzisz jak ja wszystko wyczaje :D Gratuluje jeszcze raz :) ale,ze nic nie powiedziałaś spryciaro :P Validos oj tak wiem cos o spaniu w 9 m-cu :D wykorzystaj swoje ostatnie chwile na przespane noce :)

witam Koug moje gratulacje czuje się troszkę zawiedziona bo Ty to mogłaś ukrywać ale ,że mój mąz mnie nie poinformował to ja nie wiem:( no ale jesteś nam coś winna kochana.info na temat ciąży i porodu Validosku napisz mi na Nk co u Ciebie bo na kafe to nie wchodzę tak często a jestem ciekawa co u Ciebie. pozdrawaim wszystkich serdecznie. u mnie lekkie urwanie głowy bo czasowo sie nie wyrabiam ale w sumie okij

http://allegro.pl/alfabet-naklejki-polskie-litery-pisane-szablony-z6-i1790638359.html

Hej dziewczynki!!! No ja dzis zagladam na nk a tu taki news!!! Koug, no jak moglas ;) trzymac w tajemnicy taka nowine :) bardzo sie ciesze, Szymonek jest sliczniusi normalnie az sie chce go wycalowac! Wiec wycaluj go odemnie baaaardzo mocno. Nie powiem, troche wam zazdroszcze, bo czesto mysle o kolejnym ale jakos tak ciezko nam sie tak swiadomie zdecydowac... Validos juz w 36tyg! Jak ten czas leci. Fisia zapracowana. Dzieciaki rosna, Martusia jest sliczna pirwszoklasistka a Bartolini... przeczuwam nie male klopoty z tlumami wielbicielek :) Milo sie zaglada na forum jak sie ozywia :) My wrocilismy z wakacji w Polsce. Dwa miesiace przelecialy mi jak tydzien kolezanka Irlandka zadowolona z wizyty. Pogode mialysmy cudna, momentami bylo az za goraco, ale lepiej tak niz mialoby padac. Bylismy w Krakowie, Krasiejowie w Bielsku. W kazdym razie aktywnie spedzilysmy te 10 dni razem :) teraz powrot do normalnosci, Weronika wrocila do szkoly - to juz drugi rok a Basia zaczela przedszkole. Jak narazie bez placzu chetnie chodzi i mam nadzieje ze tak zostanie :) to tyle z wiesci z Dublina ;) Pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie i mam nadzieje ze bedziemy od czasu do czasu tu zagladac i dawac znac co u nas. 4 all

O matuniu! Chyba usiade! Wchodze na NK a tam co widzie??? Andzia nasza Koug urodzila slicznego bobaska! I wcale a wcale sie ciaza nie chwalila! Gratuluje jeszcze raz! Napisz chociaz, jak cala ciaza przebiegala? Jak porod? Bo wszystkie jak zaskoczone (poza tymi wtajemniczonymi) tak i ciekawe :P Hancia Ja dokladnie w Essen jestem, bo pytalas :) Validosek Tez niedlugo trafi na porodowke :) Kolejny topikowy dzieciaczek w drodze. Tylka 16tc no no zwolnionko koniecznie potrzebne, jak takie rozkojarzenie w pracy :) odpoczywaj duzo i regeneruj sily. Andzia 2mce w Pl, takiej to dobrze! Grunt, ze pogoda dopisala :) Dziubasku okres 2latka, skad ja to znam...ja czasem juz nie wyrabiam, nad ta masa energii mojej Gwiazdy! U nas jak u nas Laura rozgadala sie ostanio na maksa, powtarza wszystko po doroslych, slowa z kontekstu rozmowy, wiec trzeba sie pilnowac hehehe Zaczyna chodzic bez pieluszki i wszystkie potrzeby zalatwia na nocniku, a najlepiej wychodzi jej na lonie natury, krzaczki, trawka, wtedy robi na zawolanie, tylko mama bywa tym faktem zaklopotana, bo jak tu na ulicy w centrum miasta o takie luksusy :D Softis Coz, zycie bywa okrutne, moj K tez pracowal dlugimi godzinami, nadszedl czas na zmiany, zycie rodzinne jest rownie wazne, bez pielegnacji wszystko jakos umiera, mam nadzieje ze od tego czasu jest u was lepiej, nieco wiecej wiary w jutro i kolejny dzien, byle do przodu, byle razem :) Trzymajcie sie wszystkie, te wspomniane i niewspomniane :*

Witam z ranka ;p Moze komus ciacho i kawusie ?? Kogu Ty to masz i tak w pierdziel :P niedobra Ty pisz jak tam ciaza mineła iwogole. Haniu he he he masz mała łobuziare ;p ale pociesze Ci moj rozrabia za 3 he he he wszedzie wejdzie nie ma przeszkód czy to mała dziura czy miejsce wysoko ponad ziemia takze oczy dookoła głowy ehhh ;p Validos jeju Takiej to dobrze juz koncówka i juz niedlu go bedziesz maluszka trzymac w ramionach^^ AniKa ale miło Cie tu widziec ^^ Fajnie ze wakacje w Pl mieliscie udane :) Titku Ciebie tez dawno nie było kochana :):) 17 tydz tyko he he he jeszcze duzo przede mna ha ha :P ale po malutku do przodu :)

No dobłaaaaa....Nie powiem ze z górki zleciało. Sam fakt to było ogromne zaskoczenie,ale jak już przyzwyczaiłam się że będę przez kolejnych kilka miesięcy w dwupaku chodzić to sie zaczęły schody.Był moment kiedy chciałam oficjalnie się Wam pochwalić ale...trafiłam na post Sylwii....i stwierdziłam ze nie...nie mogę...nie teraz...Potem sama wylądowałam w szpitalu z plamieniami skurczami... Na szczęście wszystko skończyło się dobrze a było to efektem przyjmowania antybiotyku.Jak się uspokoiło tak zaczęłam puchnąć od kolan w dół nogi jak baniaki z dodatkowymi skurczami były już nie do wytrzymania i tak jak przy Emilce tabletki nie pomagały :( Jakoś dotrwałam do 30tygodnia i wzięłam urlop bo L4 mój pan doktor to jak na lekarstwo daje...i pourlopowałam sie 3 dni i zaliczyłam pierwszy odpływ płynu owodniowego,i tak kilka razy w ciągu 3 godzin więc pojechałam do szpitala. Potrzymali mnie na kroplówkach i sterydach max.ile się dało i pozwolili w końcu urodzić.Szymek wyskoczył w 32tc jako wcześniak potrzymali go trochę ale juz jest z nami w domku i jest dobrze. Z turbulencji poporodowych nie kojarzę tym razem niczego-żadnych efektów ubocznych,zero szwów,nacięć boleści.Na drugi dzień biegałam po szpitalu jakbym nie rodziła ;) Polecam każdej z Was :D

Koug no to miałaś pare niedogodności ale na szczęście maluszek jest z wami cały i zdrowy :) hehe no takie drobinki to zdecydowanie łatwiej sie rodzi jak ponad 3kg bobaski :) Moj mały ważył 2530 przy porodzie a mimo to i tak mnie nacieli i potem chodzilam okrakiem przez tydzien :O ajj

Kogu to miałaś naprawde przeboje z ciążą. wazne ze Szymonek urodził sie cały i zdrowy :) a ja Od a tyg. zaczełam szkołe ^^ jestem z siebie taaaka duma ^^ Gorezej bedzie jak 2gie przyjdzie ale mam nadzieje ze jakos dam rade :) a po za tym u nas dobrze własnie załwazylam ze Domisiowi wychodzi ostatnia 4-rka ^^ juz mała kropeczka sie przebiła :):)

Koug ale zrobiłaś nam niespodziankę :) gratulacje z całego serca !!!! no i podziękowania zarazem bo ta wiadomość ożywiła bardzo nasze forum. zyczę zdrowia i wszystkeigo co najlepsze dla małego Szymonka. Kurcze Fisia, Titowa, AniK aż się łezka kręci w oku, na wspomnienie czasów gdy forum tętniło życiem i pachnialo Fisiowymi wypiekami.Pozdrowienia dla Was wszystkich. U mnie z mężem huśtawka totalna od euforii po milczenie :( ale jednak zdecyduję się na ten wyjzad na rocznicę jak nie będę miala z nim o czym gadać to przynajmniej będę mieć zapewniony zajebisty seks ( w tym jest mistrzem) smutne to i śmieszne zarazem. Pozdrowienia dal wszystkich :)

Koug ale zrobiłaś nam niespodziankę :) gratulacje z całego serca !!!! no i podziękowania zarazem bo ta wiadomość ożywiła bardzo nasze forum. zyczę zdrowia i wszystkeigo co najlepsze dla małego Szymonka. Kurcze Fisia, Titowa, AniK aż się łezka kręci w oku, na wspomnienie czasów gdy forum tętniło życiem i pachnialo Fisiowymi wypiekami.Pozdrowienia dla Was wszystkich. U mnie z mężem huśtawka totalna od euforii po milczenie :( ale jednak zdecyduję się na ten wyjzad na rocznicę jak nie będę miala z nim o czym gadać to przynajmniej będę mieć zapewniony zajebisty seks ( w tym jest mistrzem) smutne to i śmieszne zarazem. Pozdrowienia dal wszystkich :)

sorry za dubelka:)

no hej Wam ;))) czytam i nie wierze! wy juz po kilkoro widze dzieciatek macie albo kolejne w drodze ale ja tylko Martynke na posterunku i na tym poprzestane ;) chyba ze wpadne ale na tabsach to sie chyba bardzo starac o wpadke trzeba ;)) mi corka po prostu tak dala popalic ze nie che tego przezywac jeszcze raz od nowa, po protu nie wyobrazam sobie, no i kwestia finansowa dochodzi. kredyt w CHF na 30 lat nie daje mi spac ;( pozdrawiam

Komu herbatke ?? Jeju moj maly miał podły katar cała nic i ani on ani ja sie nie wyspalismy ;/ ehhh i mnie to katarzysko tez dorwało. buuuu Ooo kogo moje oczy widza Avinion :) witamy witamy :) mozedziwczyny sie wreszcie zmobilizuja do pisania :)

No proszę kogo mi się newsem udało ściągnąć :D Stara wiara wraca ;) Kurde no współczuję Ci tego spłacania kredytu...ja na szczęście wzięłam w PLN i nie odczuwam tego tak dotkliwie jak Ty... Co do dzieciątek to myslę że coś ruszy tez Dziubassek,Kurde no Tylka, Hania, Tituś...i kogo tam jeszcze nie wymieniłam...dziewczynki macie po jednym dzieciątku...czas to zmienić! Nie wspomnę o całej reszcie baboli które mogły by powiercić bioderkami przed mężami ;)

Kogu ale ja mam jedno a drugie w drodze ;p cos Ci sie pomieszało ;p

Koug ja raczej drugiego sobie nie zafunduje bo sie rozwodzę ale kto wie może kiedyś...a powiedz mi co sie dzieje z Emilka? widziałam opis...

Dziubasku ??! Jak to sie rozwodzisz ?? co sie dzieje ??

Dziubasku az tak źle? przykro:( ja juz w poniedziałek umawiam sie na cc:) to juz 37 tydzien ale zleciało!!! jestem coraz wieksza;) ale odpukac czuje sie niezle Maksio w poniedziałek dostał dusznosci ! mielismy podchodzic 15 do testów i bylismy 3 dni bez leków i juz masakra!! cały tydzien dochodzimy do siebie bo jak juz go złapie troche trwa zanim sie wykaraska z tego!!! co do kredytu rata nam wzrosła 700 zł:( nawet nie mówcie!! a te barany tylko sie kółca i konca nie widac! a obywatel cierpi!! szkoda gadac dobrze ze weekend i maz w domu! troche jestem zmeczona tym tygodniem z małym :) Koug całuski dla córeczki i duzo zdrówka!

witam.. koug.. Ty wiedziałaś co zrobić, aby tu kurcze ziemie i niebo poruszyć ;) Ogromne gratulacje, duży buziak dla Szymonka :) ciesze się ze jest cały i zdrowy.. a jaki śliczny.. normalnie cukiereczek :) widzę ze ciąża nie najłatwiejsza ale już dobrze, że macie to za sobą i możesz tulić synka :) szczerze zazdroszcze :) dziubasku-- nie pytam o szczegóły.. przytulam mocno! validku... widzę ze Ty już prawie na finiszu :) ale to zleciało.. Smutno mi z powodu Maksia.. my tez walczymy z dusznosciami juz 2 lata i bez leków ani rusz.. choć odpukać jest lepiej. hania--- powodzenia w pracy tylka-- i Ty bedziesz zaraz na półmetku... duzo zdrówka i wszytkiego dobrego :) dziewczynki: Fisia, Ania, avinion, tituś, softis.. i wszytkie inne pozdrawiam gorąco!!! u nas pomału.. Szymonek przedszkolak na 102, nie płacze, chętnie chodzi :) zobaczymy tylko czy tak bedzie dalej. z mężem sie dogadujemy, mniej kłótni i wiecej bliskości :) rozgladam sie za praca i zobaczymy co z tego wyjdzie.. o drugim maluszku myślę codzinnie.. ale póki co strach jest silniejszy... jeszcze raz goraco pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mania witaj:) Validos trzymam kciuki za powodzenie cc:) Tyylka oby do przodu! Koug duzo zdrówka dla emilki i reszty rodzinki!! Wczopraj sie dowiedziałam, ze nasza znajoma, która wyjechała z meżem do niemiec urodziła córeczkę chociaz zawsze się zarzekała, że nie bedzie miała dzieci a tu prosze w wieku 38 lat taka niespodzianka:) Dziubassku trzymaj się:) może jeszcze wszystko sie ułoży!! U nas rewelacja Hania coraz więcej powtarza ma już chyba wszystkie ząbki tylko trójki zostały. Ja z pracy zadowolona chociaż jest dużo pracy szczególnie papierkowej w domu jak to na poczatku roku szkolnego. Ale dzieci są bardzo miłe i mam nadzieję, że uda mi się je przyciagać do biblioteki:) robie to o czym marzyłam i jestem zadowolona, finansowo tez jest dobra ta praca.... a niby nauczyciele narzekają:D pozdrawiam lece sprzątać

hej ;) widze nie jedna kreche mam, wiecie mi az tak rata nie wzrosla mimo tych zawirowan, raptem o 150 -200 zl bo nie bralam wielkiego.A teraz znowu jest jak bylo. chodzi mi tylko o dlugofalowosc tej decyzji i to mnie martwi. ps z powodu choroby nie pojechalam na integracje z firmy ;( zal mi tylek sciska ;( ale w pon wracam do pracy pozdrawiam

hej :) I nasza Mania 23 sie sodezwała ^^ milutko ^^ nooo jak by nie patrzec za 2 tyg zaczynam 20 tydz :) Mam nadzieje ze to zdrówko dopisze :) Haniu :* zawsze Twoje posty mi dodaja otuchy :) masz racje oby do przodu:* Moj mały to samo od paru ładnych miesiecy to gada jak najety :) hi hi hi piekne to ^^ Ja podziebiona , moj Domis tez ehhh czuje sie jak by jesien na całego była ;/. Maluszek w koncu nie wiem czy sie rusza czy nie ;/ raz cos czuje ale sa dni ze wogole;/ ps ciekawe czy uda mi sie przejsc na nowa strone ;p

Nie udało mi sie ;/ osz to topik ;p ha ha ha