Termin czerwiec 2008

Goba,napisz co z Kubusiem Twoim,bylas u lekarza,chodzi mi o te skrecanie glowki na jedna strone,czy wiesz juz cos na ten temat???????????

Witam:) Wyslalam fotke Bartusia:))u nas wszystko ok,rehabilitacja trwa,w piatek szczepienia.desreki i soczki je od 4miesiaca.za 11dni zmiana mleka na 2.

a ja wlasnie sie zwlekalm z wyrka moj maly tez sie powoli budzi ale ejszcze spokojnie lezy wiec ja na szybko komp i kawka :-) moj maly tez spi w pizamce z dlugim rekawkiem i w spiworku jeszcze nakryty kolderka, jak go w samym spioworku polozylam to w nocy do karmienia sopelek wyciaglam :-( dzisiaj mi fajnie przespal zjadl ok 20stej kaszke bananowa i spal do 5 potem flacha ( 120 ml) i teraz sie powoli wybudza ale ejszcze na glodnego mi nie wyglada ide dzisiaj na zakupy i poszuam jablka w sloikum , mam w domu marchewki ale jakos boje sie dawac bo boje sie alergii aaa ciemieniucha prawie znikla ma jeszcze troche wiec zas smarowankko i mysle ze sie pozbediemy pieronstwa raz na zawsze :-)

ja doslownie na chwilke...melduje ze zyje, ale poniewaz kręgosłup nadal boli, rzadko siadam do kompa... i tak chyba bedzie dopóki do pracy nie wróce - czyli w listopadzie... u nas wszystko ok, dzis mamy isc do szczepienia... maly tez przezywa chyba okres buntu bo na lezaco marudzi, w wózku prawie nie chce jezdzic :-( poza tym zdrów jak ryba, odpukac... ząbki sie na razie uspokoily, tylko te dwa sa co wyszly... pozdrawiam was wszystkie goraco!!!!!!!!! i wasze dzieciaczki oczywiscie!!!!!!!!!!!!!

Dzien dobry dziewczynki :) Dzisiaj u nas nocka naszczescie ok, maly budzil sie 3 razy,tak jak zawsze :) Milka widzisz mi moj lekarz pomimo skazy bialkowej kazal podawac malemu przecier z marchewki kazal mi wtedy podawac gdy Erys kupki nie robil-ja mu marchewke tak ze 4 razy podalam,ale pogorszenia stanu skory nie zauwarzylam. Milka czyli jesli teraz bede przestrzegac diety to maly wyrosnie ze skazy? Bo jeden lekarz mi powiedzial ze dietke musze trzymac a drugi zebym wszystko jadla bo maly ma mala skaze.(ten drugi to bardzo dobry i znany u nas w czestochowie lekarz) ale ja jednak caly czas na diecie jestem.no raz skusilam sie na rozne smakolyki to bylo tydzien temu jak Erysia chrzcilismy. Milka moj maly ma takie lekie male pokrzywki gdzieniegdzie na cialku,a twoja Maya? jak u niej wyglada skaza? drapie sie jak ja to swedzi? gosiek to moze Kubus ma uczulenie na ta chemie. U nas w domku cieplutko jest,pali sie w piecu i Erys spi w samym bodziaku a przykryty jest kocykiem.

Goba,to dobrze,nie martw sie na zapas.Rehabilitantka to wie duzo na ten temat i na pewno dobrze ci doradzila,jak zobaczysz postepy tzn.,ze wszystko jest ok,a jak nie bedzie postepow to powinnas udac sie do neurologa.U mnie wszystko samo sie naprawilo,pilnowalam tylko zmian pozycji i glowka juz jest rowniutka.Powodzenia Goba moj wlasnie zasnal,ciekawe na jak dlugo.Ja dzisiaj z obiadem strajkuje.Chlopek je w pracy,Jasio w przedszkolu ja nie musze hehehe,a najstarszy zje ibiad z wczoraj,hihihihi.Zaraz ide zmieniac posciel domownikom,chce mi sie jak cholera!!!!!!!!!!!!!!!!!A poza tym wszystko gra.

goba moj Eryk jak mial tak ok.2 miesiecy to glowke trzymal caly czas na prawej stronie,na lewa za cholere nie chcial :( a wiec ja mu podkladalam pieluszke po prawej stronie i glowke na lewo i bylo by ok,tylko ze on znow wolal na lewo ,no ale jakos tak z nim kombinowalam tymi pieluszkami i zabawkami ze teraz glowke zazwyczaj trzyma prosto.goba cwicz z Kubusiem a zobaczysz wszystko bedzie dobrze :) Melania zycze szybkiego powrotu do zdrowia

gosiek jak sie tak rozpedzisz to wpadnij do mnie,porobic porzadki :) mi sie tak dzis nic nie chce,pogoda paskudna,spac sie chce ,a tu tyle sprzatania,prania,prasowania,obiad,ja mam tylko samego dolu do sprzatania120m2 ,a gdzie reszta,a gora? corka by mi sie przydala,bo na moich chlopcow to nie mam co liczyc :(

Ewcia za cholerke Ci nie pomoge bo sama chetnego szukam do mnie hihihi Mnie tez by sie corka przydala,ale ja nie mam co narzekac,bo moj prawie 15-latek pomaga mi bardzo i robi co mu karze mamusia hihihi.Wczoraj poodkurzal mi cala chalupke(tez mam gore i dol)ale wszystkiego razem 100m kw.Zapomnial tylko o schodach,albo nie chcialo mu sie ,a ja w tym czasie bylam na spacerku z Kuba. DZIEWCZYNY!!!!!!!!!!!!Dzisiaj tak z ciekawosci czytalam sobie w necie o zywieniu niemowlakow,o schematach zywieniowych,zaleceniach i przeciwskazaniach zbyt wczesnego wprowadzania posilkow ,to az mi ciarki przeszly jak pomyslalam co wyprawia Elmirka.Ja bede stosowala sie do tego co wyczytalam,tzn w 4 mies tylko mleczko kochane i jesli ktos chce to 50g jabluszka i 100 soczku owocowego,NIC wiecej.A od 5 wchodzi dodatkowo papka jarzynowa,czy zupka ,na poczatku z jednym warzywkiem a potem wiecej. Jesli chodzi o skaze bialkowa to wiadomo,ze wolnie i ostrozniej trzeba wprowadzac diete i zalecaja podawac nowosci 1miesiac pozniej niz u zdrowego dziecka. Mamy karmiace piersia powinny podawac nowosci od 6 miesiaca.Pobuszujcie sobie w necie na googlach.Ja czytajac to wszystko mialam caly czas elmirke w myslach,odwazna jest ,bo nie wie jaka krzywde wyrzadza dziecku. Nie pytajcie mnie o linki ,bo nie umiem go przeslac,hihihihiale ciamajda ze mnie,ale naucze sie hihihi!!!!!!!!!!!Paaaaaaaaa

hej, ciesze sie ze sie cieszycie mnie widziec :p jak chcecie miec super diete to polecam: TESCIOWA, tak zszarga Ci nerwy ze za chiny ludowe nie przytyjesz jedzac 3pizze dziennie i waga spadnie blyskawicznie :D wlasnie przyszla czarownica i kazala mi isc do prychologa, wiec powyzywalysmy sie i kazalam jej sie samej leczyc o ile jej to cos pomoze ..idiotka skonczona KURDE SZCZERZE TO NIE NADAZAM WAS CZYTAC!!!!!!!!!!!!!!!!! wiem, ze elmirka jakies jedzienie daje za wczesnie, to faktycznie nie dobrze, bo nawet polozna mi mowila, zeby odwlekac to jak najdluzej to dziecku sie zoladek zniszczy, powinno sie jak najwiecej mleka podawac, zeby kosci mu wzmocnic ..a kurczak smazony :/ no coz... NO COMENT

surfitka--- moj maly spi pod kolderka, ale odkopuje sie strasznie i na podusi takiej plaskiej bo sie do niej przytula, w pizamce oczywiscie. Jakie rozmiary kupujecie juz ciuszkow? ja na 74, chcialabym tez buciki mu kupic cieple na zime, ale nie widzialam nigdzie ladnych.

Acha laski,jeszcze przeczytalam w necie,oczywicie juz nie pamietam jak to dokladnie bylo"skleroza nie boli",ze nie wolno wprowadzac wczesniej zadnego jedzenia tzn. przed 4 mies oprocz jablka bo to nosi za soba ogromne skutki uboczne nie tylko na uklad pokarmowy ale i inne organy,ktore pozniej maja ogromny wplyw na zdrowie i rozwoj dziecka,dlatego nie spieszcie sie.Ja na szczescie nic oprocz jablka jeszcze nie podawalam ufffffffffff.A i marchewka wcale nie uczula to jeden z pewnych produktow zalecanych dla niemowlat tak jak i wszystkie warzywa korzenne typu seler,pietrszka ,ziemniak.Zalecane jest oczywiscie jablko,jagody ,dynia ,burak itp. Uczulaja owoce cytrusowe i banany nie sa polecane na poczatku,bo dziecko moze sie uczulic.Bardzo uczulaja orzechy,miod ,sery zolte ,aaaaaaaaaaaaaaaa wiecej nie pamietam!!!!!!!!!!! Takze wszystko w swoim czasie.Moj dzisiaj dostanie tylko jabluszko i niech sie cieszy ,jak skonczy 4 miechy to sprobuje inne rzeczy.

gosiek--zgadzam sie, moj je juz banana, noc mu nie jest ale ma prawie 5mcy. uciekam posprzatac, potem jade do ikei bo musze pare pierdolek kupic. buzka

elektryczna,ty to sie masz z ta tesciowa,wspolczjue!!!!!!Moja mieszka 1000km ode mnie ale ja mam z nia dobry bardzo kontakt ,bo jest Ok ,w porzadku. ja kupuje ciuszki na 74,ale te na 68tez sa jeszcze dobre.Niektore tez ma na 62,w ktore normalnie wchodzi,bo w Niemczech sa troszke zawyzone numeracje tak mi sie wydaje. Moj tez sie rozkopuje dlatego wsadzam go dodatkowo w spiworek i tez mam plaska podusie do ktorej sie tuli,pieszczoch jeden.On spi caly czas ,dlatego mam czas popisac,a moglabym zamiast tyle rzeczy pozytecznych zrobic w domu.Ale doksztalcanie sie na temat zywienia niemowla to tez pozyteczna rzecz,prawda???????????Ale mam wymowke.Spadam cos zrobic,posciele zmienilam ,ale to za malo na dzisiaj paaaaaaaaaaa

oj gosiek co lekarz to inaczej mowi,i tez jak czytalam o jedzonku dla maluszkow to sa rozbierznosci,i byc tu madry ktora droga pojsc :O o selerze i pietruszce slyszalam ze uczula ale o marchewce i bananie nie :( ......nie ma jak kurczak pieczony...hihihi ;) jestem pewna ze elmirka jaja sobie znas robi :) elektryczna a ty nadal wojny toczysz z tesciowa,kobitko masz zycie :( wysli ja w kosmos,niech tam truje innych :);)

ja podaje Bartusiowi wszystkie smaki deserkow,a jesli chodzi o warzywa to marchewke sama lub z jablkiem.raz mu podalam kaszke z jablkami zjadl ladnie.no i oczywiscie soczki tez wszystkie smaki.ale zawsze patrze na miesiace na sloiczku i wybieram po 4 lub 5.

gosiek zazdroszcze ci takiego pracowitego przystojniaka ;) powiedz mi jak mam Oskarka wychowac aby byl taki pracowity jak twuj Bartosz :);) bo Oskarek to maly diabelek z pieklarodem ;) wszedzie go pelno,a co za tym idzie ......dziadostwo wszedzie - ehh Erys ubranka nosi tak na 68,71.

ubranka nosi w rozmiarze 62 i 68,a co do tego w czym spi wiec w spioszkach i kaftaniku ale zawsze ma pod nim koszulke z krotkim rekawem ewentualnie spi w pajacyku a przykrywany jest 2kocami ale i tak sie odkrywa wiec musze wyjac spiworek dzis.

gosiek-- jakby moja mieszkala 1000km ode mnie bo bym ja kochala :p w kosmos ja wysle,ale czarownica i tak wroci :p hmm..ale pojezdzacie Elmirce ..wstretne mamuski :p :D ok budzi sie moja kruszynka, uciekam

Ewcia nie wiem kochana,moj Bartosz byl jakos od poczatku b odpowiedzialny i taki poukladany ,w mamusie hihihihihi!!!!!Jak mial 10lat to zostawal na krotko z malym wtedy jasiem,dal mu butle,uspil,przypilnowal i zmienil pieluche nawet jak kupka byla.Teraz mi bardzo duzo pomaga,na szczescie jest zdolny i uczy sie dobrze,tez po mamusi hihihiheheheheeeeee,ma prawie 15 lat wiec jest w tym najgorszym buntowniczym wieku dojrzewania,ale ja nie mam na razie z nim problemow.Na razie????????????!!!!!!!!!Slucha sie mnie,przychodzi punktalnie do do domu,no czasami pysknie!!!!!!!!!Ja nie wiem jak mi sie to udalo zrobic tak wyszlo,obym nie przechwalila!!!!!!!A ten mniejszy 5letni juz inny,balaganiarz maly ,leniuszek,nawet swoje zabawki na przymus sprzata,zawsz cos go boli jak ma cos zrobic,tak udaje,ale ostanie pobuja nieraz malego w wozku bo liczy na jakas niespodzianke.Jest cholernie rozpieszczony przez tatusia,ale kochany!!!!!!!!!!!Mojemu Panu powiedzialam ,ze za najmniejszego to ja sie glownie wezme od poczatku jesli chodzi o jego wychowanie ,bo jak ma byc taki rozpieszczony jak Jas to zwariuje!!!!!!!!!Chociaz Janek potrafi byc grzeczny ale jest taki naciagacz na wszystko,kup to ,kup tamto,a ja tego nie toleruje,bez przesady.Dodam ,ze moj Bartosz jest z 1 malzenstwa i od 4 roku do 8 wychowywalam go sama,a od 8 z moim obecnym mezem.Dlatego dumna jestem z niego,bo mysle ze ulozonym i odpowiedzialnym w zyciu bedzie. Wlasnie Bartosz przyszedl ze szkoly i polecial po Jasia do przedszkola,to blisko od domu a i tak nie musze isc,ja to mam dobrze z nim.

Elektryczna,ale sie usmialam hihihimasz racje czarownica to nawet z kosmosu wroci hihi bodajze na miotle.Nie przejmuj sie ,olej,moja pierwsza tesciowa to nawet z wygladu byla jak czarownica,jak z tej bajki jas i malgosia hihihihi

gosiek gratuluje tak poukladanego odpowiedzialnego syna,pewnie duzo mu dalo twoje samodzielne wychowywanie go. U nas gdy Oskarek sie urodzil to mieszkalismy u moich rodzicow,i on zawsze byl przez wszystkich rozpieszczany,byl oczkiem w glowie nas rodzicow i dziadkow jednych i drugich,tylko tyle ze ja chcialam Oskarka nauczyc jak po sobie posprzatac czy co kolwiek przy sobie zrobic,ale moj maz za syna sprzatal,ubieral go itd...naszczescie jest bardzo samodzielny ale leniuch straszny,tak jak wasz Jas zaraz 1000 wymuwek ze go cos boli i takie tam,ja nie popuszczam bo wiem ze zmysla,ale maz... wiesz jakie sa chlopy,ehh szkoda gadac.

masz racje Ewcia,te chlopy!!!!!!!!!!!Dodam ze ja nawet nie musze myslec o zmianie poscieli u mojego Bartosza,on sam to robi,bo chce, zawsze co 2 tyg,a temu sredniemu to wszystko pod nos trzeba podac,ok ,niby jeszcze maly,ale to juz widac ,ze calkiem inny bedzie.najmlodszy opchnal wlasnie flaszke i bawi sie grzechotka,za pol godzinki dam mu jablko i wyjde na krotki spacerek papulki

moj ucina sobie popoludniowa drzemke a ja gotuje obiad ja na starszego syna tez nie moge narzekac, swoj pokoj zawsze sprzata, no i kot to tez jego obowiazek wiec mycie kuwety karmienie itd to tez robi sam no i malego mi czasami zabawi :-) nie pozwalam mu go nosic jedynie pozabawia grzechotkami czy przypilnuje jak spi a ja np wyskocze do sklepu na szybciocha jak chce pograc na kompie to najpierw mieszkanie poodkurza a potem przychodzi sie pytac cfaniaczek maly :-) zrobilam dzisiaj zakupy dla maluszka, narazie rozne sloiczki od 4 miesiaca i kaszke jeden sloiczek ma spagetii z indyka pczywiscie pisze ze jest juz od 4 miesiaca ale ejszcze nie bede mu podawac poki co podaje jydnie owoce

Wczoraj przyszła do mnie z bobovity paczuszka reklamowa ich jedzonka, dołączony do niej był Poradnik żywienia małego dziecka i tak w skrócie: WARZYWA - pierwsze po 4 miesiącu np marchewka Zarówno jak się karmi piersią i modyfikowanym OWOCE- po 4 miesiącu jak modyfikowanym, po 6 jak piersia(dziwne mi pediatra pozwoliła po 4) MIĘSO -jak karmimy modyfikowanym po 5 , jak piersią po 6.(indyk, królik, jagnięcina, kurczak) Jest tam napisane, ze zgodnie z najnowszym schematem zywienia jeżeli karmi się piersią to początek 5 miesiąca to najlepszy czas na podanie niewielkich porcji produktu glutenowego jest to tzw. ekspozycja na gluten-czyli stopniowe oswajanie organizmu niemowlęcia z tym skłądnikiem. Służy to zapobiegnięciu wystąpienia w przyszłości choroby trzewnej-celiakli. A jeżeli karmi się modyfikowanym to należy podać gpierwsze dawki glutenu w szóstym. Pediatra do której chodzimy(bardzo dobra zresztą)powiedział, ze ona tak do końca co do tego glutenu nie jest przekonana i bądź tu mądrym:( Milka ja tą kaszkę Sinlac już podaję i Ania jak na razie ją lubi, ona jest od piątego miesiąca, czyli już można, pediatra nawet mi ją pozwoliła podawać dwa tygodnie temu, ale wstrzymałam się aż skonczy 4 miesiące, aha i podaje jej jeszcze jabłuszko, bo marchewki nie chciała a dziś coś i tym jabłkiem pluła:( Dziś byliśmy na rehabilitacji, wszystko ok, ale musimy ćwiczyć z małą \"środek\" ciała. Elektryczna brakowało mi twoich opowieści o teściowej(choć oczywiście życzyłabym Ci takiej jak ja mam, czyli spoko)

Ale mam doła. Moja Hania od kilku dni jest nie do wytrzymania. Całe dnie marudna i zasypia na chwilkę. W domu nic nie mogę zrobić. Teraz mój P ma ją na rękach i tak na zmiane raz ja raz on. Dom zarasta brudem, ja chodzę niezadbana aż wstyd wyjść na ulicę. Czuje sie źle

Czesc Gosiek, ja sobie troszke juz wczesniej o zywieniu poczytalam i pewnie dlatego tak sie obuzylam na Elmirke. Tak pisalam, tez mi ciarki przechodzily ;) Ja kupuje juz na 74 ciuchy, chociaz na 68 sa w sam raz. Zmierzylam Nine kiedys i wyglada jakby miala 66-67 cm dlugosci :) Niezle urosla. A tak wogole to a wyprzedazach kupuje juz wiosenne ciuszki na roczek lub 18 miesiacy. Tutaj sprzedaja ubrania na wiek, a nie na dlugosc ;) Pozdrawiam wszystkich.

Na interie wyslalam kalendaz rozwoju i schemat zywienia dzieci przez pierwszy rok zycia. No i wczoraj puscialm kilka zdjec Ninki :)

Goba, Iza - wsniali wasi synkowie. Juz tacy duzi sa :)

Mialo byc wspaniali - cos mi klawiatura nie chodzi dobrze :o