Termin czerwiec 2008

Witam mam do was pytanie moja córcia kaszle od czasu do czasu przez jakies półtora tygodnia. na poczatku był też katar ale przeszedł co jej troche lepiej to znowu wraca ten kaszel ale nie za często dawałam jej flegamine i nacierałam ją przez jakieś 2 dni ale nie pomaga. sama nie wiem czy isc z nią do poradni tam teraz tyle wirusów z góry dziękuję za szybką odp Córcia ma 9 miesięcy

Witam moja córcfia ma 9 miesiecy i od ponad tygodnia kaszle czasami na początku był katar ale przeszedł. Dawałam jej flegamine i przez 2 dni ją smarowałam mascią rozgrzewającą ale nadal czasami kaszle i czasem jej coś rzęzi.Nie wiem czy isc z nią do poradni zwłaszcza że tam teraz tyle wirusów. jak mi radzicie z góry dziękuje za szybka odp.

Sorki myslalam ze sie nie wysłało wczesniej

jezeli dlugo trwa ten kaszel to ja poszlabym do lekarza ,. bo taki niedoleczony moze przejsc gdzies dalej na oskrzela

hej babeczki... zapracowana jestem ostatnio to i czasu dla was nie mam... ale jak tylko jest chwilka to podczytuje przynajmniej... ewelkad22__u mojego synka jest podobnie - cały czas kaszle od czasu do czasu i też nie chce łazić do przychodni bo boje się zeby tam czegos nie złapał... tesciowa tez cały czas niedoleczona to moze tez przez to - agula a jak rozpoznac ze dzieje sie cos niedobrego, tzn ze oskrzela atakuje ?? wczoraj wieczorem byla masakra z usypianiem - jak nigdy płakał i za chiny nie dał sie położyc w łóżeczku... dopiero na rękach usnął po 20min noszenia... nie wiem czemu... wogóle to ostatnio taki sie zrobił przylepa ze szok - tylko by cycka chciał i jak mnie zobaczy po pracy to wyciąga rączki i pierwsze co to za cycka łapie... a ja myśle powoli o odstawieniu - tylko jak to zrobić skoro on taki amator na mleczko ?? a teraz nadrabiam zaległości...

Melania, kiedys Ninka zobaczyla mnie w staniku i zaczela dotykac moje piersi jakby ich nigdy nie widziala ;) Nie mam pojecia jak odstawic tak duze dziecko od piersi, ale podobno czym pozniej tym trudniej. A to Gabi szalona :P Gryzak maly.

hejka, do ewelkad22,ja bym jak naszybciej poszla do lekarza,nie wolno czekac jesli kaszel dlugo sie utrzymuje,a tym bardziej piszesz ,ze rzezi jej,to rzezienie to oznaka zapalenia oskrzeli,oby tak nie bylo!!!!!!!!!!Przy zapaleniu oskrzeli,jest tak ,ze kaszel przechodzi ,a potem znow wystepuje i moze nawet dlugo trwac.Idz i niech lekarz oslucha mala,bo moga byc z tego powiklania,zycze zdrowka. Ano moj maly szaleje,rozszalal sie moj zuch.Dzisiaj sam wszedl na pomysl i zaczal namietnie cwiczyc.Siedzac zawsze lapal zabawki,ktore bylay w zasiegu reki,dalej sie nie wysilal,a od dzisiaj kombinuje,ze z siadu przechodzi bokiem do jakby pozycji polraczkow ,chwyta zabawke i spowrotem siada:):):) Cwiczy tez przejscie z siadu do pozycji pelnej raczkowej i brzuszkowej:):):) Ciekawe co jutro wymysli heheheh Ale sie ciesze!!!!!!!!!!!!tak niemotka z niego nie jest,tylko po prostu len.A jaki ostrozny przy tym jest.Pierwszy dzien dzisiaj wiec niech uczy sie ostroznosci. Zdrowka chorowitkom zycze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Melania , nie wiem jak rozpoznac czy idzie na oskrzela :O wiem tylko, ze na poczatku moze byc 3-4 dni kararku , a potem kaszel mokry, odrwajacy sie i charczenie , rzezenie wprzy oddechu i temperatura Goba twoj Kubus ostrozny, a moja to nic nie uwaza, byle wyzej , dalej i szybciej ;) , chce robic to samo co Kamilka nie ma dnia , aby nie nabila sobie guz czy siniaka :(

Gosiek, to ja juz razem z ninkaich widze - takie uwazalskie dwa nyguski :D Ona tez wszystko pomalutku, ostroznie i dokladnie :D Byle tylko sie nie przewrocic ;)

Mialo byc Gosiek :) , cos myle imiona ostatnio a wlasciwie to gdzie Goba ??????? ostatnio nas zaniedbuje :( :(

Niedawno wróciłam jednak od lekarza i jest wszystko w porządku. Osłuchała ją i jest czysto w gardle też. przepisała mi syropek clemastinum i tyle. Moja mała nie miała wcale gorączki. Mam nadzieje że będzie wszystko ok i minie jej w końcu ten kaszel. Mó mąż jest przeziębiony także może to dlatego Bardzo dziękuje za szybkie odp. Czy wasze wszystkie dzieciaczki mają już ząbki? U nas jeszcze ich nie widac a Martynka 2 kwietnia skończy 10 miesięcy:-( ciekawe jak długo jeszcze to potrwa

cześć wiem ze mnie ukatrupicie za tą długą nieobecność ale ciagle coś hihi autkiem już śmigamy-tzn mąż bo ja niemam papierka hihi posłałam, fotki na meila z tego wystepu nie przeczytałam was bo nie miałam kiedy u nas ok wiki chora kaszle kuba ma katar ale nowość jest u nas kuba podnosi się do siedzenia z pozycji lezacej coraz wiecej czasu spedza na podłodze na brzuszku albo siedzac i potrafi ślicznie sie przekrecac no i przyjmuje pozucje do raczków z jedną nóżką podwinięta hihi super śmiesznie to wygląda sam stio w łóżęczku trzymając sie ale jak chce usiąść to nie zawsze mu to wyjdzie i bum leży -dobrze ze w łóżeczku turystycznym bo tam są miekiie boki:-) mam nadzieje ze u was ok niestety juz nie nadrobie 2 tyg pisania ale teraz mam nadzieje ze bede na bierzaco acha przefarbowałam sie na czarno zpowrotem:-) pozdrawiam mamusie i dzieciaczki i te w brzuszkach tez:-)

Agula, moja Ola już prawie zjadła barierkę od łóżeczka:/ Co do odstawiania od piersi to musze przyznać, że u nas odbyło się to bezboleśnie. Ale teraz jak leżymy sobie w łóżeczku to Ola podnosi mi piżamę i jak zobaczy cycusia to aż piszczy z radości:D Ale już sie nie dobiera do niego z zębami;) Chwalę się wózkiem:): http://www.allegro.pl/item576531782_absolutny_hit_wozek_spacerowy_magic_3_wys_kur.html taki jasnoniebieski:)

gdzie was wywialo?????????????? Aisha,wozek super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moj wozek ma podobna bardzo budowe,tylko ze ja mialam jeszcze gondole do niego wczesniej:) Moj zasnal przed 21,bo tak jak pisalam juz,zmienil sobie godziny zasypiania i teraz przed 21 zasypia ,ale najwazniejsze ,ze sam,nakarmie,odkladam do lozeczka,uciekam a on po chwili spi.Super,bo w czasie wychodzenia tch zebow 4 jednoczesnie,to musialam go usypiac,a teraz jest znow jak dawniej zasypia sam i spi cala noc bez pobudki do 8 rano:) Znow go chcialam usypiac,ale pomyslalm sobie,ze zaryzykuje i sprobuje i o dziwo udalo sie,a myslalam ,ze przyzwyczail sie do usypiania przeze mnie:P Ja tez zaraz spac ruszam,odzywac sie bo czekam!!!!!!!

Czesc mamunie, mierzejko, kochana, jak przeczytałam o Twoim porodzie to normalnie nóż się w kieszeni otwiera! Taką niestety mamy służbę zdrowia w Polsce! Lekarze mają wszystko gdzieś, położne zresztą też. Ja tez już się o tym przekonałam. Nie martw się o Anusię, na pewno wszystko jest ok. Mam znajomych, których córeczka urodziła się i dostała 1 punkt! A dzisiaj ma 10 lat i jest bardzo zdolną dziewczynką, ba, wybitnie zdolną. Najlepsza w klasie, super się uczy, jej rodzice nawet mówią, ze ona ma taką pamięć, ze sie nie uczy za duzo, a same super oceny przynosi. Wiec głowa do góry! agula, czytałam z tym czołganiem, ze tak niektóre dzieci robią i nie ma się czym matwić :) kasiu, duzo zdrówka dla Julisi, bidulka sie meczy z tym katarkiem wstretnym. gosiek, super, ze Kubus tak wystrzelil z rozwojem :) pewnie lada dzien a zacznie raczkowac :) Moj Mateusz tez mowi cały dzien baba dada tata mama papa itp. A czasami to tak krzyczy, zeby wszyscy słyszeli :) takie dyskusje prowadzi, ze szok :) Surfitko, koniecznie nagraj Ninke jak tak spiewa. Na pewno sliczny widok i milusi dla ucha :) Buziaki dla małej piosenkarki :) I gratulacje dla Ninki postępów :) agula, a o co chodzi z tymi stópkami? źle układa stópki? Moj Mateusz jak go postawie na nożki (oczywiscie trzymam jeszcze pod paszki) to wydaje mi sie, ze ok, stawia całą stópkę na podłożu. Moze zapytam tez o to jutro lekarki czy jest ok? demiluna, widze, ze Julek idzie jak burza z rozwojem, silny chłopczyk :) ewelkad, ja tez, tak jak radza dziewczyny, poszłabym do lekarza, tak zeby osłuchał i sprawdził, czy wszystko ok. Chociaz mojego brata dzieci chodza do takiego lekarza, który uwaza, ze zapalenie oskrzeli to najnormalniejsza w swiecie sprawa u dzieci i on niby tego nie leczy... Dziwne, co? No ale on podpisuje sie pod tym co mowi. Generalnie ten lekarz wychodzi z zalozenia, zeby dzieciom dawac jak najmniej leków, bo mlody organizm musi sie nauczyc walczyc z przeziebieniami i sie uodparniac. W kazdym razie ja bym poszla na pewno do lekarza. Nie ma na co czekac. I nie martw sie o zabki, predzej czy pozniej wyjda u kazdego dzieciaczka :) Ponac im pozniej tym mocniejsze :) goba, zdrówka dla Twoich choruszków, i gratuluje zakupu autka :) A u nas w postepach nic nowego. Chociaz mały coraz czesciej robi taki jakby krok do przodu, raczka i nozka. no zobaczymy co powie rehabilitantka jutro. I jutro idziemy na szczepienie.

Czesc mamunie, mierzejko, kochana, jak przeczytałam o Twoim porodzie to normalnie nóż się w kieszeni otwiera! Taką niestety mamy służbę zdrowia w Polsce! Lekarze mają wszystko gdzieś, położne zresztą też. Ja tez już się o tym przekonałam. Nie martw się o Anusię, na pewno wszystko jest ok. Mam znajomych, których córeczka urodziła się i dostała 1 punkt! A dzisiaj ma 10 lat i jest bardzo zdolną dziewczynką, ba, wybitnie zdolną. Najlepsza w klasie, super się uczy, jej rodzice nawet mówią, ze ona ma taką pamięć, ze sie nie uczy za duzo, a same super oceny przynosi. Wiec głowa do góry! agula, czytałam z tym czołganiem, ze tak niektóre dzieci robią i nie ma się czym matwić :) kasiu, duzo zdrówka dla Julisi, bidulka sie meczy z tym katarkiem wstretnym. gosiek, super, ze Kubus tak wystrzelil z rozwojem :) pewnie lada dzien a zacznie raczkowac :) Moj Mateusz tez mowi cały dzien baba dada tata mama papa itp. A czasami to tak krzyczy, zeby wszyscy słyszeli :) takie dyskusje prowadzi, ze szok :) Surfitko, koniecznie nagraj Ninke jak tak spiewa. Na pewno sliczny widok i milusi dla ucha :) Buziaki dla małej piosenkarki :) I gratulacje dla Ninki postępów :) agula, a o co chodzi z tymi stópkami? źle układa stópki? Moj Mateusz jak go postawie na nożki (oczywiscie trzymam jeszcze pod paszki) to wydaje mi sie, ze ok, stawia całą stópkę na podłożu. Moze zapytam tez o to jutro lekarki czy jest ok? demiluna, widze, ze Julek idzie jak burza z rozwojem, silny chłopczyk :) ewelkad, ja tez, tak jak radza dziewczyny, poszłabym do lekarza, tak zeby osłuchał i sprawdził, czy wszystko ok. Chociaz mojego brata dzieci chodza do takiego lekarza, który uwaza, ze zapalenie oskrzeli to najnormalniejsza w swiecie sprawa u dzieci i on niby tego nie leczy... Dziwne, co? No ale on podpisuje sie pod tym co mowi. Generalnie ten lekarz wychodzi z zalozenia, zeby dzieciom dawac jak najmniej leków, bo mlody organizm musi sie nauczyc walczyc z przeziebieniami i sie uodparniac. W kazdym razie ja bym poszla na pewno do lekarza. Nie ma na co czekac. I nie martw sie o zabki, predzej czy pozniej wyjda u kazdego dzieciaczka :) Ponac im pozniej tym mocniejsze :) goba, zdrówka dla Twoich choruszków, i gratuluje zakupu autka :) A u nas w postepach nic nowego. Chociaz mały coraz czesciej robi taki jakby krok do przodu, raczka i nozka. no zobaczymy co powie rehabilitantka jutro. I jutro idziemy na szczepienie.

pom mamo,moje dzieci tez maja takiego lekarza,moze dlatego jas jeszcze nie bral antybiotyku,ja jestem z niego bardzo zadowolona,zna sie na rzeczy i nie truje lekami.jakos jakby nie bylo to zawsze ma racje w naszym przypadku i jeszcze nigdy sie nie pomylil,doswiadczony, okolo 50-tki w necie tez czytalam,ze zapalenia oskrzeli nie wolno leczyc antybiotykami.Wiadomo antybiotyk podaje sie na bakterie a nie wirusy!W sumie bylo napisane,tak jak radzil zawsze moj lekarz,ze tylko duzo pic i pic i jeszcze raz pic,ewentualnie na obnizenie tempki jesli jest powyzej 38,5,no i oczyszczac nosek,dbac o swieze i wilgotne powietrze w pokoju dziecka,szczegolnie podczas snu,unikac naglych zmian temperatur powietrza i wiecej nic nie robic.Przy zapaleniu oskrzeli nie powinno sie podawac syropow A kazdy lekarz i tak leczy inaczej wedlug swojej szkoly.Ja nie wiem jak to jest a czlowiek laik musi wierzyc takiemu specjaliscie,musi i chce,nie ma innego wyjscia.I tak to jest ze uda sie albo nie,bo sa i tacy ,ze nie potrafia rozpoznac zapalenia pluc,niestety slyszalam wiele o takich przypadkach.uffffffffffffffffff koncze buzka

Kochane Julcia została antybiotyk zinat i go z wymiotowała przy pierwszym podaniu i drugim i nie wiem co mam robic ona goraczki nie ma tylko strasznie mokry odrywajacy sie kaszelek jestem załamana nie chce jesc katastrofa mowie wam

Kasiu, mysle , ze powinnas rano zadzwonic do lekarza, moze przepisze wam zastrzyki jak Julcia wymiotuje :( Trzymaj sie kochana Pom Mamo , ja ide do ortopedy ze starsza corka, ona ma prawie 3 lata. Chodzi jak kaczka, stopy stawia na zewnatrz, szczegolnie widac to na prawej nozce, ma plaskostopie. Lekarka mowila, ze to samo moze sie unormowac do 6 roku, a skierowanie do ortopedy dala mi ma moja wyrazna prosbe, zebym byla spokojniejsza :) . A ja sie troche martwie,bo ja mialam taki sam problem za dzieciaka i musialam nosic wkladki ortopedyczne w butach :O A u takich maluchow jak nasze, wazne jest aby od poczotku nosily buty ze sztywna pieta. Ewelkad , super , ze malej nic nie jest :) A co do zebow , to mojej pierwszej corce wyszedl pierwszy gdy miala 1 rok i 2 tyg :O , ale u mnie to rodzinne, siostry dzieciom, tez tak pozno szly zeby, jedynie Gabysia to fenomem w rodzinie , bo pierwwszy wyszedl w 5-tym miesiacu ;) Aisha, to mamy male gryzonie w domu ;) Wozek fajny, chyba lekko sie prowadzi , co ? No w koncu Goba zawitala do nas :P , licze na jakas poprawe co do aktywnosci na forum ;) Kubus sprytny chlopak Moja dalej goraczkuje i marudzi :(

witam na forum,zachecam do porannej kawusi Biedne dzieciaczki,aby szybko wyzdrowialy,choroba u takiego malenstwa to straszne. Kasiu,julcia ci sie czesto przeziebia jak dobrze pamietam,ja bym radzila tez zastrzyki,bo jak wymiotuje to nic to nie da.Moj jakos dzielnie znosil antybiotyk w syropku,dawalam mu prawie na lezaco,bo inaczej plul, a tak to ladnie pil i nawet sie nie zakrztusil. Maly juz na brzuchu na podlodze wywija.Troche go podziwiam:P,bo on godzinami lezy i bawi sie na brzuchu,ja bym nie wytrzymala:P A kiedys jak byl malenki to nie lubil tej pozycji,teraz na plecach nie ulezy,wiecej przebywa na brzuchu niz siedzi:) U nas nocka bez zmian,cala przespana bez pobudek,myslalm ze sie obudzi z glodu,bo malo zjadl na kolacyjke,ale nieee! pieknie spal moj kochany. No dobra,kawka stygnie a Wy gdzie???????????????

Witam :) Gosiek poproszę kawke ;) Dużo zdróweczka dla chorowitków gratulacje dla maluszków za nowe umiejętności,super spryciaki :D Aisha bryka Olusi suuper !! bardzo mi się podoba :) mój Erykus podobnie jak Gabi nie patrzy jak lezie czy walnie w coś czy nie,ostro podąża do celu,co się za tym idzie - guziory,siniaki :O agula och dobrana para jest z naszych szkrabów,mali kaskaderzy ;)

To prawda lekarze nie zawsze poznają się na zapaleniu płuc. Moja siostra miała tydzień czasu gorączkę i zastrzyki a lekarze mówili ze jest czysto. W końcu trafiła do szpitala jak się potem okazało w ostatniej chwili ją uratowali. bo miała mocna zaatakowane płuca. U mojej córci jednak w nocy pojawiła się gorączka nawet 39 po odjęciu 5 kresek niestety noc koszmarna i dzisiaj idę z nią do innego lekarza tego co uratował moją siostrę ale mizernie wygląda.Właśnie słyszałam że czym później zęby wyjdą to będą mocniejsze. Pozdrawiam was i życzę miłego dnia

ewelkad napisz co z corcia! oby wszystko bylo ok.Wiesz moj jak mial 7,5miesiaca pierwszy raz dostal kaszelku,katarku nie mial i wysokiej goraczki tez nie.bylam z nim 2 razy ulekarza,by sie upewnic czy w oskrzelach jest czysto,bylo ok Za 2 ni slyszalam rzezienie w klatce piersiowej,kaszal nadal byl,tempka podwyzszona,od razu pomyslalm ,ze to oskrzela .Mialam racje,kaszel przeszedl w oskrzela i antybiotyk.Po kilku dniach przeszlo i do dzis jest ok. Powodzenia zycze i zdrowka. No gabi i erys to para idacych jak burza!!!!!hehehe,za to Ninka i Kuba to parka ostrozniakow,moja slodka forumkowa synowa hehehe,pasuja do siebie dwa nyguski,psocic lubia ale ostroznie,zeby sobie guza nie nabic,jakie madrale male. Ewcia kawka podana ,z mleczkiem oczywiscie!!!!!!!!!:)

hej dziewczyny, wczoraj wieczorem znowu byly placzy przy zasypianiu, po prostu nie dał się położyć - wstawał na nogi i buczał... nie miałam sumienia ( bo cały czas ma ten kaszelek i katar ) i na rękach mi usnął... zachodzę w główę, co mu się dzieje że nie chce sam zasypiać jak zawsze... No i pobudki w nocy też są, o 3 rano to wogóle jest gotowy do zabawy - gdyby nie cycus to pewnie by nie zasnął... Ewelkad__daj znac co z córeczką... ja do lekarza sie nie wybieram, nie słyszę, zeby cokolwiek mu rzęziło - raz na parę godzin odkaszlnie i to wszystko... apetyt wrócił więc mam nadzieję, ze idzie ku lepszemu... Mikołaj jest bardziej typem tornada tak jak Eryś i Gabi - na nic nie patrzy, podciąga się na wszystkim co się da - byle by tylko wstać... guza jeszcze na szczescie nie miał, ale juz noskiem o podłogę parę razy wyrżnął - skonczylo sie na krótkim płaczu... ok, uciekam pracowac

hej dziewczyny, wczoraj wieczorem znowu byly placzy przy zasypianiu, po prostu nie dał się położyć - wstawał na nogi i buczał... nie miałam sumienia ( bo cały czas ma ten kaszelek i katar ) i na rękach mi usnął... zachodzę w głowę, co mu się dzieje że nie chce sam zasypiać jak zawsze... No i pobudki w nocy też są, o 3 rano to wogóle jest gotowy do zabawy - gdyby nie cycus to pewnie by nie zasnął... Ewelkad__daj znac co z córeczką... ja do lekarza sie nie wybieram, nie słyszę, zeby cokolwiek mu rzęziło - raz na parę godzin odkaszlnie i to wszystko... apetyt wrócił więc mam nadzieję, ze idzie ku lepszemu... Mikołaj jest bardziej typem tornada tak jak Eryś i Gabi - na nic nie patrzy, podciąga się na wszystkim co się da - byleby tylko wstać... guza jeszcze na szczescie nie miał, ale juz noskiem o podłogę parę razy wyrżnął - skonczylo sie na krótkim płaczu... ok, uciekam pracowac

cześć jestem byłam u lekarza wiki ma ciężkie przeziębienie a kuba ma zapalenie krtani:-( w nocy kaszlał jak szczekający pies wiki tez kaszle brzydkooooo ide teraz zjesc sniadanie bo jestem głodna do potem laski papa

hehehe no faktycznie Kubuś i Ninusia bardzo pasują do siebie ;) a Mikołajek do Gabi i Erysia ;) oj mój Eryś już miał raz przecięte czółko a guzów to chyba nie zlicze :O Wczoraj wpadł do kosza z zabawkami,sięgał po coś i buch główką zanurkował ;) nurek mój kochany :) Już fajnie i dość długo stoi bez trzymanki :) ewelkad22 napisz co z córunią,życzę dużo zdróweczka dla niej goba dużo zdróweczka dla dzieciaczków

Byłam u doktora ale pocałowałam klamkę umówił się ze mną i nie przyszedł dzwoniłam parę razy ale nie odbierał czekałyśmy ponad pół godz. w końcu wróciłam do domu. Ale temperatury już nie ma a teraz smacznie śpi zobaczymy co się będzie działo. może to teraz ta temp na te zęby. bo 2 kreski na ząbkach są. Życzę zdróweczka dla wszystkich chorowitków.

No to sie grupki tworza :P Wniosek, ze sa dzieciaczki raptuski i nyguski :P Moja chcialaby wstawac wszedzie jak Miko, ale sie boi. Jak cos jest miekkie jak kanapa, albo sie rusza jak krzeslo, nie wstanie. Wiec poki samodzielnie opracowuje wstawanie w lozeczku. Wczoraj przez pol godziny wstawala i siadala i tak w kolko :D W koncu wstala i stoi..z 10 minut. Pozwalac jej na takie dlugie stanie? Sama to robi, sama sie trzyma, juz jedna reka, a druga maha i gada, gada...:) Myslalam, ze ruszy juz do raczkow, bo wczoraj z rozpedu przybrala pozycje na czworaka i dawaj raczkami do przodu do mnie :), ale nozki zostaly z tylu . Albo chce wstawac z pozycji na raczki..potrafi juz stanac na stopkach i raczkach i jak kot wygiac sie do gory. Wczoraj sie wywrocila, bo przeciez nie umie jeszcze utrzymac rownowagi. :o Ewelka, a coz to za lekarz :o Ojej...warto by ktos jeszcze sprawdzil mala, bo dosc wysoka ta tempka jak na zeby. I masz racje, czym pozniej tym lepiej z zebolkami, ale tez jest jakis gorny limit. Chociaz chyba nie da sie tego przyspieszyc w zaden sposob. Moja ma 2 i mecza ja nastepne. Goba, zdrowka dla dzieciakow !!! Melania, no masz z tym spaniem. Nina tez miala bunt przeciw kladzeniu sie spac. Pozwalalm jej na pelzanie po lozku, az nie padnie. I tak po 15-20 min padala na brzuszku i zasypiala. Bo jak ja polozylam na plecach byl wrzask. Od 2 dni ma bunt kapielowy. Nie wiem co jej strzelilo, ale placze w wannie. Aisha, no to w koncu ktos ma trojkolkowca. Super sie steruje takim wozkiem. Ladny ma Olusia pojazd :) Pozdrawiam wszystkich !!!

Gorąco polecam!!!! http://www.allegro.pl/item588418962_sliczne_spodenki_rozmiar_74.html