Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dona827

Mój ślub 10 Listopada 2008

Polecane posty

Co tu dużo pisać,biegania co nie miaara.....suknia,garnitur,DJ,fotograf....to już chyba znacie :) Jeszcze do tego wszystkiego remont naszej przyszłej kuchni,ech.. Podobno okres narzeczeństwa to najpiękniejszy czas,ale ja zupełnie nie mam czasu sie nim cieszyć. Mój przyszły małżonek całymi dniami pracuje a w wolnym czasie pomaga mi w załatwieniach- widać ze jest tym wykończony.....Chcielibyśmy żeby już było po wszystkim,aby już wygrzewać się na Kanarach i wypoczywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja, mimo Twojego zabiegania, strasznie Ci zazdroszcze :), ale oczywiscie tez gratuluje! Ja bym juz chciala wziac slub z moim Piotrusiem, nawet za godzine, nawet w dzinsach. Jestesmy razem juz 3,5 roku, a o slubie mozemy pomyslec najwczesniej za 2 lata :/. Oczywiscie podstawowy problem to brak mieszkania. Ja studiuje-on juz pracuje i na razie nie jestesmy w stanie pozwolic sobie na wlasne lokum. To z lekka dobijajace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chybbbbbba
chyba przesadzasz jakie załatwiania puk puk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×