Stracilam ochote na kochanie sie i pewnosc - w jednym dniu

to akurat było do DodyElektrody :D

w przypadku mojego faceta chodzi o kolor włosów, przychodzi do domu i mówi; ale fajną ruda widziałem, a ja na to; to trzeba było z nią pogadać może jakiś trójkacik? i tyle, oprócz koloru włosów to reszta odpowiada mojemu facetowi, uważa wrecz że nasz zwiazek jest idealny

Devlina daj spokój, przecież to oczywiste, że jak Cię to rani to znaczy, że coś jest nie tak. Masz prawo wymagać od swojego faceta by przynajmniej miał trochę taktu :/

skoro już mu mówiłaś, że Ciebie to drażni a on dalej to robi - to albo chce Cię specjalnie wkurzyć albo po prostu nie zastanawia się nad tym co mówi- ja bym mu odpłaciła i to ze zdwojoną siłą- np. opowiadałabym o boskim facecie z pracy, że każda dziewczyna z biura chciałaby z nim....to pewnie nie zmieni jego zachowania, ale może mała zemsta poprawi Ci nastrój :-)

fatalne napompowane wnetrze, okropne ciagle psujace sie zawieszenie i szczyt niewygody na dlugich trasach. Alfa nawet nie moze postac przy BMW.

ech...ech... i Lara, Dziekuje, za pierwszy moj prawdziwy usmiech dziszaj. Moze tak sproboje. Lara, a co jak to ja naprawde, przeciez kazdy z nas widzi ze np ktos jest przystojny czy kobieta piekna. Kazdy z nas to zauwaza. Dlatego nie jestem pewna czy to ja czy to on.

buła, Wyglada ze ty masz troche gorzej, jak ty wytrzymujesz z tym ?

a mnie to ani nie grzeje ani nie ziębi.Jestem pewna swej wartości, więc wysłałabym mojego męża nawet \"gdzieś tam\" z bardzo atrakcyjną dziewuszką.Jeżeli mój facet zrobiłby coś złego byłby skreślony, ale ja wiem że do tego nigdy nie dojdzie

tak jak mówie przywykłam, miałam jeszcze jeden problem i to powazniejszy dla mnie, strasznie mi było przykro, niemoge sie pogodzic z jednym hobby mojego faceta

Devlina jesteśmy tylko ludźmi: on mężczyzną Ty Kobietą, więc nic nie poradzi się na to, że jemu podobają się inne kobiety a Tobie inni mężczyźni. Ważne jest to, co się z tym dalej robi. To jest ważne i to się liczy. Mnie podoba się wielu mężczyzn, których widzę jak idę na spacer z moim M- przecież nie jestem ślepa?! - ale to do mnie należy decyzja co z tym zrobię. Zazwyczaj myślę, o ładniutki przystojniaczek, albo podoba mi się w nim to czy tamto - ale do głowy nie przyjdzie mi podzielić się z moimi myślami ze swoim facetem. Nie jest miło usłyszeć coś takiego, tym bardziej jak ktoś ma dodatkowo obniżone poczucie własnej wartości. I co najważniejsze: nigdy mi w głowie nie pojawiła się myśl na widok faceta, że niejedna chciałaby z nim... BO MI WYSTARCZA MÓJ FACET I TYLKO ON JEST MOIM ŚWIATEM!!! A gdybym miała takie kosmate myśli jak Twój nie przyznałabym się do tego. Po co? a ta poza tym Devlina: co to za tekst? : \"ładna dziewczyna, na pewno nie jeden facet chciałby z nią...\" Mnie również nie byłoby miło coś takiego usłyszeć!

\"fatalne napompowane wnetrze, okropne ciagle psujace sie zawieszenie i szczyt niewygody na dlugich trasach. Alfa nawet nie moze postac przy BMW\" Wkleje cytat ze strony miłosników alfy: \"Moja Alfa pochłania fortunę na ubezpieczenie, serwis i paliwo. Ale kiedy ją prowadzę, czuję się, jakbym miał milion dolarów i uśmiech na mej twarzy trwa cały dzień! Mówi się, że Alfę kupujesz sercem, nie głową.\" nie zrozumiesz tego podobnie jak nie zrozumie tego nikt, kto nie ma odrobiny polotu i podobaja mu sie BMW... moj kumpel z pracy ma BMW M3 e46... strasznie buracka furka... na dodatek ma słabe odejscia w stosunku do mocy...

Devlina81... pisz sobie co chcesz, po mnie to spływa... to nie moj facet chciałby puknąć kolezanke z pracy... jesli nie wbijesz sobie do główki tego, ze facetom podobaja sie inne kobiety, to biedne Twe życie

Taki tekst byl, on tak mi powiedzial, dobrze ja zapytalam ale chcialam wiedzic bo zawsze zazwyczaj to jakas "ladna" jak jego pytam. Wtedy to wychodzi ze to moja wina ze pytalam. Ale zawsze wyczuje ze cos jest nie tak. Przyznaje sie ze tez tak mam jak widze kogos innego jak ty ale sama sie zastanawiam dlaczego tak mam. Moze to ja jemu nie daje tego uczucia skoro tak sama mam. Prawda nie milo czegos takiego uslyszec, ale to zawsze wychodzi ze to tylko ja zle zrozumialam i dlaczego ja nie wierze ze on mnie kocha. Ale oproc tego ze mnie kocha, chcem byc na pierwszym miejscu dla niego, ale nie czuje ze jestem jak on mi tak opowiada o innych. Chcialamby byc obojetna ale nie moge.

komiczne, moze kiedys odnajdziesz serca, wtedy to zapraszam do normalnej rozmowy.

normalnej tzn \"ojejej devilinunieńnieczko słodziutka jaki ten Twoj facet oropniusi i fatalniusi, rzucuńkaj go szybciutenieńko i znajduńkaj sobie słodzieniuńkiego misiuńka \"

Jak bedziesz kupowalk sercem to musisz miec twardy tylek. Jezdzilam w dalekie trasy i Alfa i BMW. Nie ma porownania. Zreszta ja mowie o nowych modelach a nie o starych padaczkach, bo te glownie kupuja dresiarze i pakerzy i oni psuja te marke.

mój facet jak wczoraj wrócił z pracy to wrecz wykrzyczał, ale miałem wzęcie, cieszył się jak dziecko, kocham tego wariata

no e 46 to raczej nie jest stary model... a co do twardosci zawieszenia - ja mam impreze, wiec raczej nie jest to dla mnie wyznacznikiem klasy auda :)

Devlina- ja Cię doskonale rozumiem, bo mój facet też potrafi coś takiego wypalić- i to często gęsto w stosunku do kobiet które znam osobiście, a nawet odnośnie swojej byłej - ma z nia często kontakt, uważa że jest bardzo ładna ( a wcale nie jest...po prostu jest wulgarna z wyglądu i z zachowania... wiesz- mega blond włosy, głupia jak but, więc nie trzeba się wysilać żeby jej zaimponować...) - ja do pewnego czasu glupiałam i wściekałam sie o to, a teraz po prostu staram się nie przywiązywac do tego wagi- staram się to dobre słowo, bo nie zawsze sie udaje...czaem jak mnie wkurzy na maksa to mu się odwdzięczę- ale moja zasada jest taka, żeby zawsze dobrze wyglądać- nie dla niego- dla siebie....jak widzisz że faceci się za Tobą oglądają to czujesz się super, a jak widzisz że Twojego faceta to rusza- to czujesz się mega super....

\"wiesz- mega blond włosy, głupia jak but, więc nie trzeba się wysilać żeby jej zaimponować..\" tak wyglądaja wszystkie byłe :P:P

komiczne- akurat nie wszystkie byłe tak wyglądają, a że tak jest to co mam pisać- kłamać tylko po to, żeby nie wyjść na zawistną s..ę- zresztą zazdrosna jestem i wcale tego nie ukrywam :-)

ech...ech... , Ja nie widze tych dziewczyn, to dla mnie jest trudno powiedzic. Tylko mnie dziwi ze tyle tych "ladnych" u niego pracuje. Dla mnie ladny znaczy wyjatkowy, ze cos w tej osobie jest. Mozliwe ze co druga to jest ladna ? Cos tu mi nie pasuje. Moze gdybym widziala z kim moge sie porownac to moglabym machnac reka na to wszystko. Sproboje, ale mysle ze juz przestaje odzywac sie na te jego komentarze, i sama zaczne widziec ladnych, tylko tyle mi zostalo.

oj Devlina :) pozostało Ci znacznie więcej niż podejrzewasz :) Jesteś wszakże kobietą prawda? Nieco zagubioną w tym wszystkim, gdzie Twoja kobieca siła? Przejdź sie do sklepu i kup sobie jakąś elegancką bieliznę.... i załóż na noc, zrób się tajemnicza, pozostaw siebie dla SIEBIE :D zadziała jak dla faceta liczysz sie tylko Ty :)

\"Moze gdybym widziala z kim moge sie porownac\" ulecz swoje kompleksy, wtedy nie bedziesz sie porównywac

może Twój facet chce Ci w ten sposób dogryźć...albo po prostu podoba mu się wiele kobiet- ale myślę, że chodzi o to pierwsze, bo inaczej nie wygadywał by tego do Ciebie tylko zachował dla siebie, ewentualnie dla kolegów... idź na zakupy, kup sobie nowy ciuch, jakis kosmetyk, zapisz się na aerobic czy step- cokolwiek, co poprawi Twoją samoocenę...a w sklepie może być przecież boski sprzedawca...przecież nie omieszkasz tego powiedzieć swojemu facetowi....

:) dziekuje wam za rade, serdecznie pozdrawiam was Piatek jest i prawie poczatek weekend i czas na odpoczynek, zycie wam to samo.

pozdrowionka....nie warto czasem martwić się na zapas... :-)

pozdrowionka :)