Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DESPERADA

KLUB DESPERADO czyli koniec z racjonalnymi dietami !!!!!!!

Polecane posty

fiona :-D oczywiście o macę mi chodziło, choć z mycą to też nienajgorszy pomysł, bo zapewne ma mniej kcal :-P ja dziewuszki idę spać, kolejny dzień wstrzemięźliwości mam za sobą. Łącznie wpałaszowałam ok. 450 :-) ciekawe, co waga na to... do jutra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny ,a u mnie jak zwykle! Zjadłam PACZKA(!!!),nie wiem co mnie podkusiło :(( Chyba zrobie sobie kilkudniową głodówkę,moze ,,zmniejszy\'\' mi sie trochę żołądek i potem nie bedę tyle wsuwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marryme może zrób tak jak ja i ściśleokreśl sobie wcześniej co danego dnia możesz zjeść. Wtedy takie \"niespodzianki\" nie powinny się zdarzać. Powiem Ci tylko, że Twoje zachowanie jako desperatki jest naganne ;-) -popraw się!!! dziś u mnie na wadzę troszkę więcej i choć wiem, że nie przytyłam (od 450 kcal raczej byłoby trudno) ale jak obiecałam tak robię - głodówka!! no prawie głodówka, bo zjadłam przed chwilą trochę kapusty kiszonej ale bynajmnije nie z głodu, a wręcz przymusiłam się - dla rozruszania żołądka, może prędzej pozbędzie się tej nadwyżki z dnia wczorajszego. Ewentualnie mogę też w przypływie silnego godu zjeść pół miseczki zupki ( tylko 50 kcal). I to tyle! A właśnie - dziewczyny! czemu wy nie jecie zup? żadko się zdarza żeby jakaś odchudzaczka wypisując swoje posiłki napisała \"zupa\". Dlaczego? przeciez zupki mają mało kcal i jakoś tam zawsze żołądek wypełnią. POLECAM ZUPY :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-D polecam kiszoną kapuchę jako naturalny środek przeczyszczający. pojadłam jej troszkę przed kawką i już jestem \"lżejsza\" :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wczoraj zjadlam moją ulubioną pomidorowę :) Dziś tez jakos wytrzymalam w pracy, chociaz dostalam od kolezanki biała czekoladę, no ale zostawiłam ją na tak zwane pozniej ;) Póki co: kisiel kasza gryczana + buraczki + gulasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!!!! U mnie dzisiaj lepiej :)))) Melduje co zjadłam-pół woreczka ryżu,5 małych kotlecików sojowych(mielonych),2 średnie marchewki i 5 gotowanych brukselek.Co dziwne jeszcze nie jestem głodna :) Na wieczór jeśli mnie przyciśnie to zjem jabłko.;) Czy wiecie ile to moze byc kalorii ,bo ja jeszcze słabo sie orientuje w tych przelicznikach.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) wkurzyła mnie ta waga, więc się na pocieszenie zmierzyłam :-) oto wyniki : 25.10 było: biust 91 talia ( o ile można ją tak nazwać..) 72 biodra 91 udo 54 30.10 jest: biust: 91 talia 70 biodra niecałe 90 udo 53.5 :-D cieszę się !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desperanso,gratuluje postepów! Może za czesto sie ważysz,podobno najlepiej robic to raz na tydzień :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn. wiesz..może trochę przesadzam z tym, że mnie wkurzyła, bo wiem dobrze że to nie przytyłamale miałam taką niepowazną zachciankę zobaczyć dziś obok 5 tą 7, bo dawno jej n a wadze nie widziałam :-) ale nic się nie stało - zobaczę ją jutro, pojutrze..niedługo! pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
topick kurikao nasunoł mi pomysł- wklejmy tu fotki swoich figurek dla uzyskania obiektywnej oceny :-) co wy na to? ja postaram się to zrobić do jutra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(tu Lady in bed - zmieniłam nick na...krótszy :P) DESPERANSA - gratuluje !!!!! pozwól że uczcze Twoje nowe wymiary szklanka mineralnej ;) Co do fot - ja niestety nie mam foty z figurą, jedyna jakie mam są takie przy stole :p na szczęscie nie jest to stół suto zastawiony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Musze sie pochawlic... wczoraj na wadze 59,8 kg a dzisiaj 58,2 kg!!! Jestem w szokuuuu!!! Dobrze nam idzie co dziewczyny?! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,a ja juz sie chyba zmobilizowałam :)))) Obejrzałam sobie dzisiaj mnóstwo zdjęć ludzi przed-po :)) i tez tak chcę.Koniec z obzeraniem ,ze słodyczami,chipsami ,orzeszkami :))) Wyszło mi ,że dzis zjadłam 400 kcal!!!!!Dla mnie to sukces,jeszcze tylko musze jakies ćwiczonka robic,jutro zaczne z a6w!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliwakiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliwakiedyś
Witam!!! widzę, że topik przetrwał i nadal trwa!!!! Właśnie weszłam na Twoje forum Desperatko:) Przeczytałam wszystkie Wasze wypowiedzi...i ja też chcę sie nieracjonalnie poodchudzać!! kiedy pomyślę, jak ja się zaniedbałam przez 2 lata to mi się płakać chce:( Ja tez się odchudzałam i Schudłam w 3 m-ce 11 kilo!tylko intensywnymi ćwiczeniami i ograniczeniem jedzenia.. A potem mi się odechciało i trzymałam wage przez jakis rok:( a po tym jadłam wszystko co popadnie, w dużych ilościach. I koniec:( przybyło z nawiazką:( Przyjmiecie mnie do swojego grona??? Ja mam już dość rozmiarów M lub L:( Mam 170cm wzrostu, Ważę 70 kilo Chcę wazyć 55 Pozdrawiam Wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliwakiedyś
Hmmm....przepaszam-DESPERANSO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliwakiedyś
A witam, witam:) Powiedzcie mi , jakie macie sposoby na apetyt? Bo ja nigdy nie miałam czegoś takiego .. Uwielbiam jeść i to jest mój problem.. Chcę zacząć od jutra...i...KONIEC KROPKA!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliwakiedyś
nigdy nie miałam czegos takiego jak brak apetytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliwakiedyś
Hej Marryme!!!!na jakiej stronce obejżałaś te zdjęcia? tez się chcę zmobilizować:) Jutro mój wielki dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedzcie mi , jakie macie sposoby na apetyt? Ja dużo piję :) Dzis nie jem śniadania, jak mnie przycisnie w pracy to zjem kilka suszonych morel, byle wytrzymac do obiadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiona84 GRATULUJĘ!!! super :-) marryme tobie również GRATULUJĘ!!! oby tak dalej dziewczynki!! szczęśliwa no topik przetrwał i mam nadzieję, że jeszcze długo nie będzie zchodził z 1-wszej strony. Zapraszamy Cię serdecznie do nas! MOje sposoby na apetyt, jeśli można je tak nazwać, to dużo wody i przebywanie poza domem. Innych sposobów nie znam i nie stosuję, bo te wspomniane + silna wola mi wystarczą. Dziewczyny!! nikt nie mówi, że odchudzanie jest lekkie, także nie dziwcie się jeśli coś wam nie wychodzi, albo jest dla Was trudne i nie zrazajcie się tym :-) A jeśli o moje poczynania chodzi, to dziś na wadze lepiej, bo prawie te 58.1. Na wynik, który wpiszę do stopki do tabelki postępów jeszcze musze poczekać, może do jutra?? :-)wczoraj dałam spokój z tą planowaną głodówką i myślę, ze dobrze, bo \"karać\" powinnam sie za moje umyślne przewinienia a nie jakis tam zastoje :-) Poza tym mam okres i trochę osłabiona jestem, wiec taka głodówka nie służyłaby mi. Dlatego też pojadła troszkę :-) -kapucha, zupka, ciasteczko kruche z marmoladą i sezamem ( musiałam..inaczej rzuciłabym się na czekoladę, a tak przeszedł mi apetyt na słodkości ) galaretka, kromka z mielonką :-P razem?? w 500 kcal na pewno się zmieściam, także jest ok. Na dziś planuję: -kapucha kiszona przed kawką ( właśnie ją skonsumowałam :-)) -serek wiejski z...brzoskwinią może -ewentualnie batonik ( bo idę na imprezę dizś i musze mieć troszkę energii) czwi w sumie max. 360 kcal Jeszcze nie wiem, jak będzie z tym batonikiem ale biorę go pod uwagę. Na imprezce tez nie wiem, jak sobie poradzę, jeśli chodzi o alkohol. Na pewno będę namawiana na piwko, a 1) nie mam ochoty 2) piwko ma trochę kcal... no zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A te planowane głodowki zostawiam sobie na właśnie \"karanie\" siebie, kiedy zdarzy mi się złamać dietkę i objeść :-) mam nadzieję, więc że w ogóle się nie przydadzą :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksjfkjdsf
hej despeeranso! czekam kiedy bedziez wazyc 55 - bo chcialabym zobaczyc twoje fotki wtedy - mam nadzieje ze je wrzucisz:D jeste twoja wielką fanką. mysle ze jak tak dalej pojdzie to za tydzien napewno tyle dzi wyjdzie !!!!:D pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-D nie planowałam zakładać fanclubu, ale pomyśle nad tym :-) Witaj! a też się odchudzasz?? jeśli o fotki chodzi, to chciałabym wkleić je przed i po, ale oczywiście zapomniałam wczoraj aparatu pożyczyć i trzeba na to poczekać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis bez snd - w pracy jedna kinder czekoladka i troche M&Msów, a w domu obiad (kasza gryczana + buraczki + gulasz), ale zjadłam tylko połowę porcji. Jestem przemęczona, czekam na ciotę więc chyba pojdę sie położyć bo nie mam na nic siły. Prześpię głód :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabajona_87
Witajcie!@ I ja się pisze do was. Startowałam 1,5 tyg temu z 64kg. Wczoraj 60,8 :) Mój cel to 54kg, mam 170cm. Zawsze tyle ważyłam,ale niestety zaczełam pracować w barze z jedzeniem i utyłam :( Jem rano śniadanie np. wasa i jogurt i ok 16 obiad i ćwiczę :) Ciągle jestem w ruchu i mam zamiar schudnąć 7kg w 5 tygodni,aby na świeta i sylwestra wygladać SUPER!!! Trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam desperatki!!!!! Wytrzymałam kolejny dzień(w sumie to dopiero drugi takiej ścisłej diety).a wiec zjadłam - -ok.60 g ryżu brązowego + mieszanka chińska(malo) -2 starte marchewki + 2 starte jabłka Teraz poopijam czerwony barszczyk z torebki(podobno 100 ml to 19 kcal),może jeszcze zjem jedno jabłko jak mnie przycisnie(oby nie!) Tylko z ćwiczeniami kiepsko,bo dostałam okres i boli mnie głowa,jestem obolała,może wieczorem mi przejdzie :)) Za to jutro nabiegam sie po cmentarzach,bojesię ,że ktoś mnie z rodziny zaprosi do domu i bedzie jakis poczestunek,ale nie dam sie :)) Desperansa ;) Wydaje mi sie ,że jestes superlaską,jak mozesz to wrzuć fotki.Ja nie jestem tak odważna niestety,byłam na wątku Kuraiko i czytałam jak ja zjechali :(( Ja mam chyba z 15 kg do zrzucenia,więc bądż pewna ,że nasz topik jeszcze dłuuuuugo potrwa!!! Szczęsliwakiedyś Właśnie za dużo zdjęć nie widziałam,może któraś z dziewczyn coś znalazła?Ja oglądałam te ---http://www.locateadoc.com/gallery.cfm/Action/List/ProcedureID/143 Zabajona_87 Witaj :)) Ale masz superwynik!!!Ponad 3 kg w tydzień,no gratuluję :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×