Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobietainna nizwszystkie

jakie macie zachcianki w ciąży?

Polecane posty

Gość kobietainna nizwszystkie

Ja bym jadła na okrągło kiszone ogórki, ziemniaki z marchewką i masełkiem, maślanka i jabłka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5-7 tc- kapusta, buraki i cebula pozniej jakiś czas na topie były ziemniaki, kiełbasa i kiszonki, od ok. 10 tc jabłka- 5-6 dziennie :), aktualnie ogorki ale nie kiszone tylko surowe i mocno posolone. z rzeczy których nie toleruję to na szczescie słodycze- jestem w 13 tc i \"zgrzeszyłam\" słodkościami moze ze 3 razy. a od kilku dni nie tolruję mleka i jego przetworów- bardzo mi to smakuje ale zołądek odmawia współpracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie się zmienia jak w kalejdoskopie. Mam ogromną potrzebę na coś przez 3-5 dni i potem już to jest obrzydliwe i nie ruszę, a zaczyna się coś nowego. Najpierw była cebula - surowa do wszystkiego, mimo że normalnie nie lubię surowej cebuli. Potem tylko chleb z masłem, dalej musztarda, galaretki. Był etap żlopania pepsi (z wyrzutami sumienia). Słodyczy tez nie bardzo - żadnej czekolady chociaż wcześniej uwielbiałam, może tylko jakieś ciasto bez kremu i dodatków. Ostatnio nowy grzech - hamburger.. i to z McDonald\'a :o Obejrzałam w tv reklamę ze śpiewającym hamburgerem i mąż musiał mi kupić, nie było siły. Jadłam aż mi się uszy trzęsły i jeszcze się rozglądałam czy nie wraca z łazienki, żeby mi czasem gryza nie zabrał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dxjjkjkj
ja jestem w 25 tyg i narazie nie mialam zadncyh zachcian ek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest akurat fascynujacy temat i zawsze lubie posluchac kto co lubi zjadac, czasem sa to naprawde dziwne rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to miala faze na żelki ;/ raz zjadłam pol kilo i do konca ciazy ich nienawidzilam:D Pozniej cola z cytryna;/ piłam i piłam z wyrzutami sumienia. Natmoast totalnie odrtzucilo mnei od fast foodow:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w ciaży....
potrafiłam zagryźć kiełbasę z czekoladą ;) wiem wiem to nie normalne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki,ja nie byłam w temacie:)Nie jestem w ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×