czy jest ktoś nie z Polski

siema:P ciao a tutti! rodzinę mam w Polsce, tzn. mama, tata i babcia. Codziennie rozmawiam z nimi przez telefon:) w POlsce żaden 'narzeczony' za mną nie płacze:) w konsulacie pracuję od 2 miesięcy, jest mi tu dobrze, narazie wracać nie chcę:) zresztą muszę tu jeszcze zostać pół roku. Albo jak zechcę - dłużej. Zwłaszcza jak teraz zaczęłam się spotykać z takim jedynym, pięknym;) Wiecie jak to jest we Włoszech, będąc wysoką blondynką z niebieskimi oczami, która mówi po włosku:P saluti

widac ze szczesliwa jestes i to sie liczy pozdrawiam ....saluti

tak, bo czuję, że tutaj ktoś w końcu mnie docenił... A, i w konsulacie też bardzo sympatycznie:) miałam dzisiaj sprawy do załatwienia w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych... i tam to normalnie wszyscy faceci takie komplementy mi prawili, aż dzinwie;) a w Polsce...? eee, bez komentarza. Ile macie lat? i jakie są głowne powody waszego wyjazdu? Mam 24 lata.

mi stuknelo 25 i juz 2 lata na obcowiznie , i obecnie wiecej mnie trzyma tutaj niz by ciagnelo tam do Polski

Ja siedze na poludniu Wloch, juz 10 miesiac mi leci. Planuje powrot na wiosne, gdyby nie satysfakcjonujaca praca z pewnoscia wrocilabym wczesniej.

Ja jak pracowałam w hotelu w Irl i było na prawde dużo ludzi, musieliśmy sie narobić, to szef pod koniec pracy przychodził i nas chwalił. Robiło się miło i aż chciało się pracować, natomiast jak pracowałam krótko w Polsce, to kierowniczka tylko dawała pracę i wyzywała, żadnego dobrego słowa nie usłyszałam...

Rozważam zostać tu... może nie na stałe, ale na pare lat. Zwłaszcza, że moja znajomość z Nim, to coś poważnego. On deklaruję, że jak będę chciała wyjechać, to pojedzie ze mną. Pracuje w firmie (firma jego ojca), która lada dzień otowrzy w Polsce swoją filię, więc byłoby ok i nie byłoby problemu... ale zobaczymy. Teraz mój F. uczy się polskiego:) ciągle powtarza "Olus, jestes mojom boginiom":P pojętny chłopak, nie ma co:P pare minut temu wysłał smsa "Ale myslem o tobiem. Non vedo l`ora(nie mogę się doczekać) di pzytulic cie, bo ciebie kocham"...oj:)

Niemcy....

Z Anglii, urodzony w Polsce ale wychowywany w anglii od 5 lat, czy sie liczy ?

pozdrowienia z Finlandii!!!!

jak najbardziej się liczy :) ciekawe ktore państwo zwycięży :)

pozdrawiam nowa bywalczyni kafe:D

Alesssandra - co trzeba zrobić żeby pracować w jakims konsulacie? jaki kierunek studiów skończyłaś??

cccccccc - skończyłam stosunki międzynarodowe (UW, potem SGH). Studiuję jeszcze prawo, ale w systemie takim, że przysyłają mi materiały, a ja musze być tylko na egzaminach (ale to prawo to już jako hobby). Podczas wakacji, jak jeszcze studiowałam załatwiłam sobie praktyki w MSZ. Potem sama zalatwiłam sobie ten konsulat w Rzymie, pojechałam na 3 miesiące (całe wakacje). Sprawdzialam się, byli zadowoleni, że jak skończyłam studia, sami zaproponowali mi pracę. Samemu po prostu trzeba szukać:)

siemanko

pozdrawiam ludzi z zagranicy - chociaż widze że nie jest ich tak dużo :)

czy mam racje - w Polsce jest dużo ludzi którzy zazdroszczą, są mściwi, mało otwarci (obcy nie rozmawiają ze sobą podczas np jazdy pociągiem), nie pomogą, jest dużo złodzieji ... nie szanuje się cudzej własności ani pracy :( i jak tu nie wyjechać ... ?!

tez pozdrawiam

Czy jest może ktoś z Belgi? Przepiękny kraj - mieszkałam w dużym mieście i się nie bałam wyjść w nocy na spacer - a tutaj już się boję jak jest ciemno. Pozdrawiam zagranicznych.

no wlasnie tez mnie to zastanawia .....tutaj gdzie jestem kazdy z kazdym rozmawia i jest mily czy to w pociagu czy autobusie a nawet stojac w kolejce ..........ludzie sa mili i usmiechnieci