Prosze!! kiedy wystepuje konflikt krwi?

w maju poronilam a wczoraj zrobilam test i znowu jestem w ciazy!!!!:):) bardzo sie ciesze ale i tez boje... moj maz ma grupe 0rh+ a ja brh+ czy to jest konflikt?

konflikt jest tylko wtedy gdy kobieta ma rh- a mężczyzna rh+. a czy b to nie ma znaczenia.

a, gratuluję :)

Z tego co wiem to konflikt występuje jeśli matka ma Rh- a ojciec Rh+, ale może jednak upewnij sie u lekarza lub poszukaj więcej w necie. Gratuluje ciąży!

w tym przypadku nie ma konfliktu i przy pierwszej ciazy on nie wystepuje - taka informacje dostalam od swojego lekarza jesli lekarze stweirdzaja ze konflikt moze wystapic daja zastrzyk ktory to likwiduje no dobra nie jestem lekarzem i nie umiem fachowo tego wytlumaczyc u mnie byla mozliwosc konfliktu po urodzeniu pierwszego dziecka ktore ma grupe krwi mojego meza, dostalam zastrzyk ktory umozliwil mi urodzenie drugiego dziecka, po drugim tez dostalam ten zastrzyk

To co Minimonia opisala to zestawinie konfliktowe a nie konflikt!!!! Konflikt jest wtedy gdy we krwi matki powstają przeciwciala zwalczające krwinki dziecka - a może do tego dojść przy zestawieniu konfliktowym. Najczęściej do konfliktu dochodzi właśnie przy zestawieniu - matka rh minus a ojciec rh plus. Piszę najczęściej bo do konfliktu może dochodzic również wzgledem innych ukladów nie tylko rh - ale to się zdarza dużo, dużo rzadziej.

A gdy np.kobieta ma ARH+ a mężczyzna BRH-?to już też jest konflikt:-(

i gratuluje

Dziewczynki bardzo Wam dziekuje...wlasnie wrocilam z z badania toxoplazmy... jeszcze nie mam wyniku, tak bardz sie boje, nie chce przezywac tego jeszcze raz...

gdy kobieta ma rh+ a męzczyzna rh- to jest ok. nie ma konfliktu. o, przepraszam, zestawienia konfliktowego :P

Dięki a ciekawi mnie dlaczego jak jest odwrotnie u kobiety minus jest wtedy ten cały konflikt.

jak kobieta ma minus, to znaczy ze po prostu nie ma pewnego składnika krwi, a męzczyzna z rh+ dostarcza go jej, przy czym nie jest on czesto tolerowany we krwi kobiety i zwalczany. jesli koobieta ma + a facet- to nic nowego on nie wnosi i nie ma konfliktu :) to takie łopatologiczne wyjasnienie, ale tak to mniej wiecej wygląda.

Ja mam minus,mąz plus,nie było konflikty.Więc to nie reguła ale prawdopodobieństwo konfliktu jest zawsze U mnie mój organizm nie wytwarzał przeciwciał przeciwko krwinkom płodu ,jeżeli chcesz wiedzieć wiecej polecam strone.... http://www.mediweb.pl/womens/wyswietl_vad.php?id=648

Konflikt serologiczny występuje pomiędzy MATKĄ a DZIECKIEM, nie pomiędzy rodzicami! Przeciwciała są wytwarzane w krwi przeciwko dziecku, nie ojcu dziecka. Ale w tej chwili to już nie jest taki problem i chyba rzadkie są poronienia z tego akurat powodu... Moja mama ma Rh-, mój ojciec Rh+ i nie było konfliktu, bo ja tez mam Rh-. Mój mąz ma Rh+ i może też nam się uda, zobaczymy.

No może i tak,ale przy mojej krwi minus a męża plus dzieci nasze maja krew po tacie....Jeżeli ma krew minus to musi dostać immuglobine anty D.

a wiecie co..ja mieszkam w dojczlandzie i tez jestem w ciazy..i tu nie pytaja o grupe krwi przyszlego tatusia..tylko profilaktycznie daja zastrzyk...wynika to chyba z tego, ze czesto kobiety nie maja kontaktu z przyszlym tatusiem..tuz po zaplodnieniu:)

jesli matka ma rh - a dziecko po ojcu rh + to wtedy przy porodzie albo w przypadku poronienia ( czyli dostania sie dziecka krwi do organizmu matki) w organizmie matki zaczynaja sie wytwarzac przeciwciala ... i o ile w pierwszej ciązy nic sie nie dzieje to przy drugiej te przeciwciala atakuja płód ktory ma rh dodatnie... Nie wiem na ile sensownie to napisalam :)

Dlaczego...ja przy drugiej ciązy nie miałam z tym problemów a dwoje moich dzieci ma rh+ po ojcu.

tylko kiedy ty rodziłaś te dzieci?:O moja koleżanka z liceum (teraz ma 29 lat) jest właśnie takim drugim dzieckiem z konfliktu serologicznego - jedna wielki kłębek chodzącej alergii, po prostu na wszystko:O wiec ciesz się, że rodziłaś teraz, a nei 30 lat temu, bo nie byłoby tak wesoło

Ale nie piszemy o tym co było kiedys tylko teraz,wiec matka z grupa rh- musi dostac immuglobine anty d. Kiedys tez matki rodziły w polu między ziemniakami....

Ja mam taką sytuacje jA O RH- a mąż O RH+.Poroniłam 2 razy-to drugie też w maju.Po jednym i drugim poronieniu dostałam immunoglobuline i rozmawiałam z lekarzami na ten temat i powiedzieli mi że jeżeli dostanie się immunoglobuline w ciągu 72 godzin po zabiegu,czy porodzie to to zabezpiecza przed ewentualnym konfliktem podczas kolejnej ciąży.Tłumaczono mi ,że jeżeli jest zestawienie konfliktowe to nie znaczy ze będzie konflikt.Gratuluje Ci,ciąży i życze abys urodziła dzidzi całe i zdrowe.ja tez się staram obecnie o dziecko,ale co będzie....................... Jeżeli masz ochote to zapraszam na topik Po stracie staranka i ciąza

trzeba sie bylo martwic przed zaciazeniem a nie po fakcie

odezwała się ojenyyyyy...wynocha!!!Jezeli nie wiesz nic na ten temat to siedz cicho

wiem akurat duzo bo jestem lekarzem.Dziewczyna poronila i zaszla w druga ciaze bez zastanowienia i sprawdzenia wszystkich mozliwych przyczyn tego poronienia a teraz biadoli

ojenyyyy Skąd wiesz,że to była ciąża planowana?najłatwiej jest kogoś krytykowac!Moja sąsiadka kiedy urodzila3 dziecko to dowiedziała się,że ma zestawienie konfliktowe, ciaze nosiła bez problemu a rodzila jeszcze lepiej.

to wogole vhyba prowokacja bo pytanie jest zbyt banalne

a jesli powazne pytanie to idz dziewczyno do lekarza jak najszybciej a nie nz forum piszesz

Tak tak,tu co druga jest lekarzem.Jak narazie nic madrego na temat nie napisałas,więc nie wypowiadaj sie.....chyba że...no czekamy.

ojenyyyyyyyyyyyyyyy skoro jesteś lekarzem to musze Ci powiedziec,że to jest Waszym psim obowiązkiem podac pacjętce immunoglobuline jezeli jest stwierdzone ze ma RH-,a jezeli nie to przynajmniej poinformowac ją jak sytuacja wygląda,ze jezeli nie dostanie jej do 72 godzin po zabiegu to przy kolejnej ciąży mogą byc problemy. Ja pierwsze poroniłam we Włoszech i od razu mi dano szczepionke,a teraz w maju moja doktorka na głowie stawała aby mi podac immunoglobuline,bo nie wiem jak jest teraz ale w maju jej brakowało

ojeny z Ciebie jest taki lekarz jak ze mnie ksiądz