sluz- galaretka w kupie niemowlaka - POMOCY!

Dzis moja 5 mies cork anie mogla zrobic kupy, dlugo stekala, plakala.. w koncu sie udalo.. ale dalej sie napinala wiec po kupce wlozylam jej jeszcze czopka glicerynowego bo myslalam ze chce zrobic jeszcze ale nie moze. Po kilku godzinach puscila baka i wyproznila sie ale to nie byla kupka tylko przezroczysty sluz -galaretka o zapachu kupy. Martwie sie bardzo.. pierwsza mysl ze to byl rozpuszczony czopek.. ale przeciez gliceryna nie zmienia sie w galaretke:( moze to bylo cos z jelitek?? tak bardzo sie martwie prosze o pomoc:(

m? ja mam nietolerancje laktozy i jak nieraz sobie pozwole na zwykle mleko to tez mam podobnie :(

albo moze ty pijesz mleko krowie?

MÓWIE CI JAKO MAMA JEDŻ NA POGOTOWIE!!!!!!!!1111

karmie piersia na pogotowie?? ale dziecko nie m goraczki ani nie placze, spi sobie smacznie teraz.. do lekarza pewnie sie z tym udam.. ale pogotowie to chyba przesada:O

może być nietolerancja laktozy ale to lekarz musi orzec. jak będzie jeszcze taka kupka to ją zabierz do alergologa. może być śluz z jelit - przy zatwardzeniu tak bywa.

...rozumiem Cię...., proponuję, abys zadzwoniła do najbliższego szpitala na oddziała pediatryczny, zwyczajnie powiedz, ze masz taki problem juz w informacji, powinni pomóc, przynajmniej powiedza o co chodzi. Jesli to nie poskutkuje ... sama nie wiem ... z tym jechaniem do szpitala, musisz zadzwonic takie jest moje zdanie. Jesli powiedzą ze masz zaczekac do rana i iść do pediatry w przychodni to chociaz trochę się uspokoisz. Mam głęboka nadzieję ze wszystko jest ok. Moja Córeczka tez robiła kupy sluzowe, ale takie trochę sluzu-reszta kupy.

Moim zdaniem to byla resztka czopka, ale oczywiscie bacznie obserwuj maluszka

ile tego sluzu )objętościowo)

nie napewno ale mozliwe

jak bylam mala to z opowiesci mojej mamy wiem ze tez robilam takie kupy jak opisalas zjezdzili ze mna wszystkich lekarzy i zaden nie pomogl przeszlo samo a juz wszystkiego probowali

u mojej córki był to objaw skazy bialkowej

Oczywiscie śluz w stolcu może być objawem i alergii i infekcji i niedożywienia i wielu, wielu innych. W opisanej przez Ciebie sytuacji jeśli tej galaretki było mało - to był to po prostu rozpuszczony czopek - po kilku godzinach ma dokładnie taką konsystencję i typowe jest to,ze wydostaje się wraz z gazami lub wraz ze stolcem - ale Twoja córeczka wypróżniła się wcześniej wiec czopek wyszedł sam. Jeśli objaw nie powtórzy się, a tym bardziej nic nowego nie pojawi się, dziecko nie będize gorączkować, stolce będą prawidłowe to nie ma powodu do paniki.

Jeżeli to tylko jedna taka "kupa" to tak jak pisze doris.Niema się co martwić,jeżeli powtórzy sie następna kupa ze sluzem to wtedy do lekarza. Mój lekarz zawsze mówił ,że śluz może się pojawić raz na jakiś czas,ale jeżeli co kupa widzisz ten sluz to wtedy trzeba interwencji lekarza.