*MOONCUP* kubeczek menstruacyjny. czy ktoras z was go ma?

Jestem poczatkujaca. Nie powiem - kilka razy udalo mi sie włożyć i wyjąć bez problemu, ale oto trudnosci z jakimi się zwykle spotykałam: umazane po łokcie krwią rece przy zakladaniu, oproznianie i czyszczenie kubeczka w toaletach bez umywalek przy sedesie to koszmar, ulanie z kubka podczas wyjmowania, uczucie nieprzyjemnego ciagniecia i rozpierania przy wyjmowaniu, oproznienie i zakladanie wymaga czasu. Na razie zawieszam stosowanie "wynalazku". Wedruje do lamusa.

Dziewczyny jak chcecie się dowiedzieć co inne dziewczyny uważają na temat kubeczków menstruacyjnych to sobie poczytajcie ich opinie tu https://www.znamlek.pl/ może wam to pomoże w podjęciu decyzji

Ja zaczęłam używać i jest spoko, tylko podrażnia mnie ta końcówka, nawet po obcięciu.

Kubeczek jest super, tylko wlasnie problem z przeciekaniem mam.

Mocno ci przecieka? Ja używam - nie przecieka, ale czasem mam takie wrażenie podczas chodzenia.

Zamowilam z ciekawosci,ale w zyciu bym nie uzyla, gdyby mnie... nie przycisnelo. Jednego dnia przecieklo mi absolutnie wszystko-podpaski, tampony, to byl dzien mega awarii.. Z duzym problemem zalozylam kubeczek i 4 godziny przetrwalam bez wpadki, potem bylo coraz lepiej. Teraz uzywam go pol roku-mam taka wprawe,ze niczego nie budze, nic zlego sie nie dzieje, raczej nie przecieka. podpaski i tampony t kicha-wywalilam w kat. Widocznie od razu dobrze trafilam z rozmiarem i parametrami kubeczka

Ja stosuje kubeczek Lili Cup, już któryś miesiąc z rzedu i powiem Wam, że rewelka. Dużo większy komfort i też wydaje mi się, że jakoś tak higieniczniej. Tutaj http://www.raczkujemy.pl/kubeczek-menstruacyjny-lily-cup-moje-odkrycie-roku/ jest też fajny artykuł, dziewczyna opisuje dokładnie co i jak, jak ktoś jest zainteresowany to warto przeczytać.

Też używam kubeczka i jestem z niego zadowolona. Zamówiłam go sobie z drogerii ekologicznej. Któraś z dziewczyn napisała, że miała przeciek. To pewnie dlatego, że źle dobrała rozmiar. Znalazłam dobry artykuł o kubeczkach menstruacyjnych i jest opisane jak wybrać dla siebie. http://www.drogeria-ekologiczna.pl/blog/7-kubeczek-menstruacyjny

Ja też zastanawiam się nad zakupem takiego kubeczka. Tutaj https://www.alezielonysklep.pl/artykuly-higieniczne/kubeczek-menstruacyjny-mooncup-rozmiar-b_p2187.html przeglądam sobie. Czytałam dużo pochlebnych opinii, ale sama już nie wiem, trochę się cykam, że będę odczuwała dyskomfort, ale kupię i wypróbuję i dam znać jak się go "nosi" :D

Kubeczek nie powinien przeciekać JEŚLI został wybrany odpowiedni model, dlatego bardzo ważne jest żeby przed zakupem kubeczka sprawdzić wysokość szyjki macicy (tu łamanym angielskim pani wszystko świetnie wyjaśnia :) https://www.youtube.com/watch?v=sWAqWNzn7po ). Producenci tych kubeczków oferują bardzo różne kształty i rozmiary więc warto poświęcić chwilkę żeby wybrać właściwy dla siebie. Używam od kilku miesięcy i naprawdę polecam, nie przeszkadza w sporcie, chodzeniu na basen, czy rower, nie ma brzydkiego zapachu i o jest wiele łatwiejszy w użyciu niż tampony(wyjmuje go tylko 2 razy dziennie żeby przemyć rano i wieczorem). Jeśli kogoś stać na taki eksperyment naprawdę polecam wypróbować na sobie, ja zapłaciłam prawie 100zł ale nie żałuję, bo to sam komfort i wygoda :)

Ja jakoś się nie mogę do tych kubeczków przekonać. Dziewczyny, czy uprawiacie w tym sport? Ja pływam regularnie i podczas treningu w trakcie okresu jak dotąd sprawdzają mi się tylko te tampony: http://www.myob.pl/ob-original-super-plus#product

Ja znalazłam taki artykuł, może pomoże w wyborze: http://wagasmaku.pl/2018/04/02/wybor-kubeczka-menstruacyjnego/

dziewczyny, a jak u was z bólem miesiączkowym? bardzo bym się chciała do kubeczka przekonać (mam w domu od kilku miesięcy) ale niestety odczuwam duże bóle menstruacyjne (na tyle mocne że każdy dotyk jest mocnym dyskomfortem, nawet użycie papieru toaletowego). Radzicie sobie jakoś z bólem i tymi kilkoma chwilami dyskomfortu w trakcie wkładania?

123gość ja nie jestem przekonana do tych kubeczków szczególnie ze okres bardzo źle znosze pierwsze 3 dni to u mnie masakra. czasem przez cały dzień na wodzie jestem bo jak coś zjem to od razu do łazienki muszę biec. Używam podpasek i dodatkowo takiej deski http://uspa.pl/pl/jak-dziala-deska-z-bidetem/ przy niej nie trzeba używać papieru