Chce sie pozalic na zly los

Tylko uwazaj, zebys temu psychologowi tez sie nie oddała, skoro jestes taka latwa.

wg mnie powinnas tropche wyluzowac i w szczegolnosci NAUCZYC SIE ASERTYWNOSCI oraz wiekszego optymizmu :)

nie przeczytalam do konca, bo mnie trafily niektore wypowiedzi facetow. 29 lat to waszym zdaniem za pozno na ulozenie sobie zycia ?? Moja przyjaciolka miala 35 jak poznala swojego obecnego meza, urodzila juz 2 dzieci, znam starsze, a na zachodzie jest norma, ze do 30 i wiecej realizuje sie inne pasje a dopiero potem zaklada rodzine i stabilizuje. Owszem moze byc problemem dla kandydata, ze tak powiem przeszlosc seksualna dziewczyny, ale bez przesady. Znam nie takie suki, ktore maja oddanych mezów i bardzo udane rodziny, wiec nie wmawiajcie dziewczynie, ze jest skonczona. Cale zycie przed nia. A nawet jesli popelnila blad, bo moze lubi seks, to jeszcze nie znaczy, ze nie znajdzie meza. Opanujcie sie. Zreszta przeczycie sami sobie, piszac, ze doswiadczenie jej przyjaciolki jest odbierane jako mozliwosc dobrego seksu z nia, a w wypadku autorki topiku juz nie. Ja zawsze sie szanowalam, jak juz byl seks, staram sie byc dobra, wrazliwa itp, no i co z tego, tez od zawsze jestem sama. No i co tez macie na to jakas filozofie dołującą?

POPRAWKA. Ja zawsze sie szanowalam, jak juz byl seks, to tylko z chlopakiem, z ktorym planowalismy slub. Staram sie byc dobra, wrazliwa itp, no i co z tego, tez od zawsze jestem sama. No i co tez macie na to jakas filozofie dołującą?