Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość thrtf

Problem ze współlokatorem

Polecane posty

Gość thrtf

Wynajmuje pokój w mieszkaniu 2 pokojowym w drugim pokoju jest gość który jest na umowie z właścicielem. Ja wprowadzajac sie nie podpisywalem niczego. Mieszkanie jest bardzo fajne ale współlokator to straszny flejtuch i brudas, nie sprzata, świni, zatruwa mi życie. Ja mam mase obowiązków i nie mam czasu na użeranie sie z tym człowiekiem. Czy moge wyprowadzić się od listopada?Jak myślicie? czy bez umowy obowiązuje mnie jakis okres wypowiedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thrtf
ogólnie jestem przekonany że bedzie mnie zstraszać i próbować wydusić ode mnie kase na listopad bo przecież nikogo tak szybko nie znajdzie a za mieszkanie trzeba zaplacic, nie jestem mściwy ale ten człowiek w pełni zasługuje na to by postawić go w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z pewnością możesz się wyprowadzić, jesli masz gdzie. Ja też bym tego nie zniosła. Pakuj walizki i papa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powinno Cię to w ogóle interesować,czy kogos znajdzie na Twoje miejsce. Martw sie o siebie, nie o tego typa! Postaraj sie wyprowadzic do konca miesiaca i za listopad nie bedziesz musiała nic płacic. Powodzenia, głowa do góry! Mysl tylko o sobie, On sobie poradzi a ludzi wynajmujacych nie brakuje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj.
jesli nie masz zadnej umowy i nie placiles zadnej kaucji to w kazdej chwili mozesz sie wyprowadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thrtf
no właśnie w tym mieszkaniu to wyjątek,bo żadnej kaucji nie ma płace duże pieniądze i jak popatrze w jakim stanie jest łazienka i kuchnia to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo pogadaj z właścicielem albo się wyprowadź nawet żeby cichaczem niczego nie podpisywałeś i nikt Ci nie może zrobić nic najwyżej weź kogoś do pomocy przy wyprowadzce... jak zajdzie akurat taka konieczność i tyle ... albo jak masz odwagę i pomysłów mnóstwo np. brudne gary do wyra albo śmieci do pokoju niech sie kurwa sprzątać nauczy albo niech sobie gosposie zatrudni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro nie było umowy, to tak na dobra sprawę on nie ma dowodu na to, ze tam mieszkałeś. I na jakiej podstawie miałby żądać od Ciebie jakiejś kasy? A można wiedzieć ile kosztuje taki jeden pokój w mieszkaniu dwupokojowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mógłbym tak zrobić ale to jest niezrównoważony człowiek, robie dwie specjalizacje mam w ch..za przeproszeniem nauki pracuje na pełen etat mam psa który zostaje sam w domu i wolałbym nie zaczynać jazdy z tym człowiekiem, juz raz próbowałem i wywalił mi psa na klatke sąsiadka go wzieła na przetrzymanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja płace 800zł ja mam pokoj 24m i duzy balkon on 400 bo tak sobie wyliczył co zresztą wyszło póżniej bo wtępnie twierdzil ze za mieszkanie placi sie 1500 wlascicielowi, ale pozniej jednak dociekalem i okazalo sie ze 1200 wiec skoro to mieszkanie to okazja bo trudno jest o tak tanie mieszkanie w tym staandardzie to dlaczego ja mam placic cene adekwatna do cen w tym miescie a on jakiś szczaw, oszukał mnie ale kij z tym już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosta odpowiedz...
jak nie masz umowy a gosc bedzie sie rzucał to postrasz go urzędem skarbowym, bo jak nic nie odprowadza podatków:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spadaj od tego człowieka pieprz rośnie. Lepiej, żebyś teraz nawiał, nim jeszcze jakiś czas się z nim użerał. W ogóle dziwię Ci się, że nie podpisałeś żadnej umowy. Why???? Po drugie - skoro wiedziałeś, że Cię oszukuje, dlaczego wcześniej nie zwiałeś? Ten cały standard jest dla Ciebie naprawdę ważniejszy od tego, że ktoś Cię wykorzystuje, a nawet zastrasza? No nie kumam. W jakim mieście mieszkasz? Za taką kasę na pewno znajdziesz coś lepszego, może w mieszkaniu trzypokojowym, może nawet w dwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czlowieku
za 800 to juz mozesz znalezc samodzielna kawalerke i przestac znosic fochy .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie chodzi o to że gdy tylko sie dowiedzialem to zadzwonilem do wlasciciela i chcialem podbic cene i podpisac umowe na wylacznośc i go wyp...lic w mieszkania ale wlasciciel to stary dziadek i w ogóle nie kumal co ja do niego mowie wiec odpuscilem, pracuje niedaleko poza tym mam malo czasu na szukanie mieszkania, teraz mam tydzien wolny wiec czegoś poszukam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttj
a gdzie jest tak drogo? za 800zł powinienes bez kłopotu znalezc samodzielne mieszkanie moze bez luksusów ale za to mialbys spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1597
dokladnie, za 800 to bierz kawalerke, nawet sie nie zastanawiaj. Tylko pewnie teraz trudno bedzie jakas dostac, bo studeci pozajmowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety za 800zł nie znajde kawalerki w stolicy, 700-800 to ceny w mieszkaniach 2 pokojowych ale o kase tu nie chodzi mysle ze dam rade sie utrzymac i placic 1100 za kawalerke bo takie sa najnizsze ceny w wawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro za 800 zł można mieć pokój w dwójce, to się nie zastanawiaj, tylko coś takiego sobie znajdź. A skoro nawet możesz wydać więcej, to nic tylko szukać i się nie zastanawiać. Nawet jeśli teraz w jakiś sposób uda Ci sie dogadać z facetem, to za jakiś czas powstanie nowy problem. Ja bym Ci radziła nauczyć sie niuchać problemy. I jeśli tylko jest możliwość, to od nich wiej. Brak umowy, jakiś niepewny gość, to jak dla mnie znak, że nie będzie najlepiej. Przecież ten gość mógł Cię wywalić z dnia na dzień, bo tak mu sie podobało i co byś zrobił? Przecież umowy nie miałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak jasne że tak, ale znowu to ma plusy bo tak jak myslalem moge wyprowadzic sie kiedy chce i nie ma zadnej kaucji a pare rzeczy zostalo uszkodzonych aczkolwiek nie z mojej winy, wczesniej mieszkalem na umowie i kaucja byla i ten uklad wydal mi sie bardziej korzystny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oka dzieki wielkie za tak duży odzew, siąde i poszukam jakiegoś kąta dla nas (dla mnie i dla wilka) :) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×