Oj Dziewczyny , dziewczyny..

Koleżanka moje córki mnie kusi.. Wróciły razem z imprezę, spała tutaj razem z innymi. Nie wiem kto jeszcze jest, śpią . Pokój goszczynne jest na piętrze naprzeciwko mojego biura. Nie wiedza że tam jest/są/, zostawiłem jak zwykle drzwi otwarty. Najpierw Basia poszła do łazienki jedynie w majtki i w krótki podkoszulki.. Po chwilę wróciła, zapukała do mnie i wyszła owinięta w ręcznika.. nie ma ciepły wodzie.. No tak, jeśli się skręca termostat w baterii na minimum, ciepło nie będzie. Kiedy się pochyliłem nad wanna poczułem jej ręka na moje plecy, niby nic. Ustawiłem, trochę to trwało, to łazienka dla gości nie zawsze używana, słyszałem wieki dzięki.. a ręcznik opadł, nawet nie czekała że wyjdę ze pomieszczenia. Chcąc nie chcąc… nie powiem miło, poznałem jej wdzięki.. profilu co prawda ale jednak. Zamknąłem drzwi i poszedłem zaoliwić dalej sztucer.. tyle ze trudno mi było się koncentrować. Wróciła, już wykąpana, znowu owinięta w ten rzecznik, i bez seregeri rzuciła go stojąc w pokoju swoje, drzwi otwarty, dokładnie na widoku, tyłem do mnie, i wolniutko, z gracją ubrała majteczki i odwróciła się do mnie z uśmiechem od ucha do ucha.. piersi mnie kusząc. Całkiem ładne widok, ale zamknąłem pokój swój i nie wiem co sadzić. Od jakiegoś czasu Basia tutaj się kręci więcej niż zwykle, zaczepi mnie rozmową, chętna aby jechać polować, czuć że coś tam jest. Chyba czas powiedzieć hola hola..

Reno Hola hola...no to ładnie...sama chętnie bym cię tak pokusiła ;) A ile lat ma ta panna?

Nie wiem dokładnie, między 19 a 21..

Wybacz mi mojego brak ogłady... witam Cię serdecznie Zono!

ojoj:O ciekawe czy kiedys będą kusić mnie koledzy mojego syna:D

Niektóry kumpli córki « zalecają » się do żonie.. He. .he.. śmiać mi się chce, wiem że ładna, że kusząca, ale brak im \"puchu\".. i tak mam zaufania .. i vice e versa.. Ale tu to coś innego, to po prostu prowokacja, przekroczyło słowa, uśmiechy, niewinne gesty..

Powiedz żonie to więcej ta panna się nie pojawi w waszym domu Jakby do mojego męża dostawiała się taka siksa i to jeszcze w moim domu...to do swojego domu wracała by goła...i niewesoła

Juz zrobiłem porządek, nie mieszajac żoną, nie było potrzebne. Wystarczyło pary słow, nawet nie jadła snadanie która przegotowała, wyszła po ciuchutko.

a co zrobiłeś?

...Powiedziałem że Ci.ki nie jedną widziałem ale mi smakują kiedy sam ich zdobywam. Wystarczyło. Krótko związły i po strawie.

Może masz racje, jestem frajerem ale osąd pozostawiam Wam, bo mi jest i tak dobrze tak jak jestem.

:)

To na bank opowieść przeklejona z jakiegos serwisu erotycznego;)

Nie, nie.

Tak, tak:PNa bank:DNo ktora laska by paradowała na golasa przez ojcem koleżanki?:D

Też zdumniałem.. od jakiegoś czasu było coś w powietrzu. Czułem ale nie byłem pewien.. coś mi się wydawało myślałem. A jednak nie.

No jeśli to prawda, to laska ma osstre kiełbie we łbie:o

Może ma ale to jej problem nie mój..już od dawno nie myślę fiutem..

http://www.joemonster.org/i/f/biger.jpg