JAK ZAPOMNIEC I JAK NIE CZUC BOLU???

Ja bron Boze nikomu nie planuje zadnego zwiazku, ale ja to wszytsko widze po prostu w pieknych barwach i juz :) a jesli Ci to przeszkadza, to ja tez moge sie zaraz obrazic, tak jak on :p ;) Ale, prosze, pozwol mi to wszystko tak widziec i pisac o tym, bo dajesz mi nadzieje, ze jeszcze na tym swiecie moga istniec piekne milosci i piekne zwiazki. Jesli chodzi o niego, to naprawde te jego foszki i takie niezdecydowanie wynika z tego, ze on moze nie wie co Ty do niego czujesz. Ze Ty rowniez tez jestes zainteresowana jego osoba. Wiec sie biedaczek waha :p Co ma swoj urok ;) Jesli chodzi o piwko - bardzo bardzo bardzo chetnie, ale kurde nie moge \"po piwku\" trzyletniej kuzynki pilnowac :O Chyba ze... A tam! Raz kozie smierc! Namowilas mnie :p

A to pifko to niby gdzie:P?????????

autorko: nie obrazaj sie, nie to mialam na celu;) bardzo sie ciesze ze tak myslisz i przez to dajesz mi jeszcze wieksza moc pozytywnej mysli... bo wiesz ja czasami sie zastanawialam wlasnie nad tym ze skoro on przestal proponowac to juz go nie interesuje a do tego jego olewanie... ale teraz to chyba musze wykorzystac moje sztuczki aby spowrotem go zainteresowac:P 20.00 katwoice kwadraty zapraszam was:P

heheh spooko, mysle ze z Wawy bede tam za jakies 4,godziny:P

Sluchajcie, ja juz wychodze. Jade do Lodzi pilnowac mojej Julci :) Mam tam dostep do neta, wiec na pewno sie odezwe :) tylko dopiero kolo 20. kitikat - love is all around ;) hermia - witam Cie ;) Okej, bede pozniej P.S. Co to sa kwadraty?? :p

Autorko - jeszcze mnie nie ma w domu, ale jak wroice to cie złapie:P Kitkat -

Hermia25: to ja czekam;) autorka: kwadraty-klub muzyczny:P ja sie zbieram powoli, bede poznym wieczorem, jak trafie do domu:P dla was;)

Ja juz jestem, Moje Kochane :) Moja Julcia cos mnie zaczyna denerwowac i kurde zaraz ją spac poloze :p Ide robic kolacje, bo glodna jestem jak nie wiem co :)

No to ja juz jestem w domku...

Mam nadzieje ze nie wszyscy imprezuja:o...czy gdzies sa i znajdzie sie ktos do pogadania....eee samotna sobota..do bani:o

Hermia, ja JEstem :) Na mnie zawsze mozesz liczyc :p Co u Ciebie?? :)

Autorko, jak miło ze jestes:P Ty i sama ostatnia sobote....szczesciara:P...hym hym...i co bedziesz porabiac?? Ja to nic...porobie to co umiem najlepiej czyli...NIC :D

ja tez nie chce siedziec w domku niestety nie moge nigdzie isc ehh :( młodosc przez palce przecieka :(

Ja, Hermia, bede robic dokladnie to samo ;) Ululam moja kuzynke Julcie i oddam sie chyba bardzo milej rozmowie z mila osobka :) O ile ta osobka bedzie chciala pogadac ;) No wlasnie - moja ostatnia samotna (mam nadzieje) sobota. Rozmawialam dzis z Niebieskim. Wrocily uczucia do niego i jestem taka szczesliwa :) zakochana ... :) Dzis robi pozegnanie i zaprosil kilku kolegow. Obiecal pic malo ;) \"Tylko 4 kieliszki\":) No zobaczymy, jak mu to wyjdzie... Ufam Mu. abuuu - ja tez siedze w domu i nie z przymusu, ale z wyboru. Po prostu nie mam ochoty nigdzie wychodzic.Chyba sie juz wyszalalam.I wcale nie uwazam, ze mi mlodosc przez palce przecieka :D

Autorko tak sie ciesze ze masz Niebieskiego :D...i super ze Twoje uczucia odzyły...jestem pewna ze nigdzie nie poszły jedynie co nastapiło chwilowe zerwanie polaczenia ;)...no ja dziś też wstepnie umowiłam się z kolezanka na babskie pogaduszki :P czekam az da mi znac...poki co jestem tu :D

hermia, ja wiem ze i Ty bedziesz miec kogos takiego, jak Niebieski. To, ze nazywam nie jest przyapdkowe, bo on mi chyba naprawde spadl z nieba :D I Ty bedziesz miec swojego NIebieskiego, zobaczysz :) Ide uspic Julcie i potem bede rozmawiac z mila osobka, o ktorej wspominalam :p

ja juz Wam mowie dobranoc ciekawe co u cocinelki ... ciekawe jak kitikat sie bawi :D Hermia - dobranoc :D do jutra

A co ja widze?? Nie ma nikogo?? :( No ladnie... Ja tu z ograniczonym dostepem do internetu, ale mowie wejde, bo tu sie pewnie zastanawiacie, czy zyje, atu cisza :( Dla zainteresowanych - nie mam gg :O Niestety... POtrzebuje sie wygadac na topiku. Jest ktos?? CHodzi o Niebieskiego... Bo byli wczoraj u niego kumple. Przyszli sie z nim \"pozegnac\", czylia wiadomo - przyszli pic. I ja nie wiem dlaczego, ale tak po prostu mam, ze nienawidze, jak ktos na kim mi zalezy (czy to jest moj facet, czy facet z ktorym aktualnie flirtuje) PIJE!! Nienawidze!! Ja nie potrafie wyjasnic dlaczego, ale tak mam i juz :( NIe mam zadnych urazow z przeszlosci, czy cos w tym stylu. No i... jak mi mowil wczoraj, ze wypije tylko 4 kieliszki, tak odezwal sie do mnie o 3 rano jego czasu, ze zaraz kladzie sie spac i do tej pory cisza. A mial isc do pracy na 7 rano... Wiec albo zaspal, albo sie zle czul, bo mi mowil, ze chyba bedzie chory, albo... zapil!! A tego bym nie przezyla!! Nie odezwalam sie jeszcze do niego, on do mnie tez nie, bo ja nie wiem, co ja mam mu napisac. NIe chce palnac czegos. Poczekam, az wstanie i mi powie, jak bylo wczoraj... Pogada ktos ze mna?? Prosze...

ja jestem, autorko :)

juni :) Co slychac?? :)

ja tu raczej napisalam zeby Ciebie uspokoic ;) no coż, daj chlopakowi pożyc, nawet jak sie upil to co?;) Mial okazje, powiedzial ze pije... Zawsze jak juz zaczną to nei skoncza na kilku kieliszkach, tylko sie rozkrecaja i chleja az padna ;) to chyba norma i nie powinnas sie na niego gniewac, tylko raczej martwic czy nie zapal do pracy i czy dzwiek budzika go nie zabil :P cóż, u mnie... hustawka, ale chyba troche lzej. Nie mowiac o tym ze on teraz ja trzyma za reke i pewnie szepcze te same slowka co mi... Sama siebie nie rozumiem, przeciez tak mnie skrzywdzil, a ja uparcie mysle o tym jaki byl 2 lata temu a nie ostatnio... ;/

wiesz, mozesz mi to tlumaczyc na wiele sposobow, a ja i tak tego nie pojme :( Coz, taka jestem... I nadal cisza :( Jesli chodzi o Ciebie, to ciesze sie, ze jest troszke lepiej. Widze poprawe nawet po Twojej wypowiedzi :) A o nim mysl jak najmniej, a najlepiej wcale :p

taaa... zeby to bylo takie proste.. kurczę, to nie wiem co więcej Ci powiedzieć. Faceci tak mają, zresztą ja tez czasem ide na imprezke i nie lubie jak mi ktos wtedy zabrania pic ;) Generalnie mam nadzieje ze sobie to wyjasnicie i bedzie ok :) A powiedz, jestes pewna juz, ze sie zakochalas? To mile... Ja sobie daje ladny kawal czasu zeby nie myslec... Ale jak miesiac bylam silna i wywalilam go z zycia calkiem, tak znow mam go na gg i sie wkurzam :( Facetem ktory potraktowal mnie jak zwykla szmate ;(

Nie moge byc pewna, ze sie zakochalam... Ale on wraca w sobote i mam nadzieje, ze wtedy bede juz wszystkiego pewna :) Chcialabym bardzo :D Chce byc szczesliwa po prostu... Ja nie umiem byc sama, nie potrafie. POtrzebuje normalnych ludzkich gestow, slow... Przytulenia, poczucia bezpieczenstwa... A jesli chodzi o to jego picie. To on sobie tam, gdzie jest, postanowil, ze pic nie bedzie. Od dwoch miesiecy nie mial nawet kropli alkoholu w ustach. Nie to, ze alkoholik ;) Ale tak jakos sobie postanowil :) W kazdym badz razie, faktycznie, nalezalo mu sie. Tym bardziej, ze nie pil, bo mu sie zachcialo, tylko zegnal sie ze znajomymi. czekam az sie odezwie, a zrobi to na pewno od razu, jak sie obudzi. I nie ma tu tak naprawde co wyjasniac :) Ale czekam, czekam... Po co Ci on na gg?? Wykasuj go, wyeliminuj z zycia. I zyj pelnia zycia :D Bo ono jest takie krotkie ...

I ja jestem...ale mi sie głupty śniły...:owpierw sniło mi sie nawet ok, a pozniej nad samym ranem ze się kochałam z F. i jakas laska chciała sie przyłaczyc :o...a pozniej gadała z nim w kiblu i on chcial do niej nie udolniej flirowac, i ja wyrzuciłam z domu..a ona do mnie, ze to facet nie dla mnie....no i sie wkurzułam, i teraz jestem wkurzona z samego rana!

:D Hermia :D Zabawne to :D hehe :D Usmiechnij sie, to tylko sen ;) Gdybym ja swoje sny traktowala powaznie, to chyba juz dawno bym umarla ;) Takie glupoty mi sie snia... Ja jestem troszke niewyspana :p Przez nocne pogawedki :p A tak chcialam, zeby mi sie Miller przysnil ;) Hermia, a co Ty sadzisz o tym, co napisalam, ze Niebieski pil?? Nadal milczy. Co prawda nie schizuje, nie wkrecam sobie, ale kurde czekam na tego pierdzielonego smsa ... :O a tu cisza...

Aurotko :):):)Nie mozesz popadac w te schizy zgadzam sie z tym z Juni. Naprawde ja to była impreza pozegnalna to musisz mu ufac, chłopak moze ma słaba głowe a nawet jak nie to presja kolegów go mogła rozłozyc. |Wierz mi wiem po sobie ze jak zaiprezuje to nastepnego dnia nawet gdyby Miller latał nago przede mna to nie jest w stanie zainteresowac mnie...czlowiek o jedynym co marzyc to cisza i izolacja a to wcale nie oznacza ze ma kogos gdzie czy mu niezalezy...

Hermia, masz racje, ale z tym Millerem, to bym polemizowala :p Ja bym sie chyba jednak skusila ;) A Niebieski chyba jeszcze nie wstal, bo ja sie jeszcze do niego nie odezwalam, a jak by wstal juz i zobaczyl, ze nie ma ode mnie sms, to by sie zmartwil i od razu by napisal ;) Ale zamotalam :D

dzien dobry:) ja wlasnie wrocilam z kosciola i tak sobie weszlam a tu juz tyle komentarzy..:P autorko: ojjj zakochana:) a tak poza tym ja tez nie lubie jak facet pije jakies takie uprzedzenie ale nie wiem czemu:P ale zgadzam sie z juni bo w gruncie nie lubie jak mi tez zabraniaja:P Hermia25: to tylko sen i najlpeiej jak nie ebdziesz myslec bo nie warto sobie zaprzatac glowy

No ja wiem, ze nie zabronie mu, nawet nie mam takiego zamiaru, ale po prostu nienawidze tego i juz!! Jak wroci do Polski, to nad nim popracuje :p Ja wlasnie zbieram sie do domku. Moja fucha opiekunki wlasnie dobiega konca i przychodzi okrutna rzeczywistosc - jak wroce do domu bede musiala sie uczyc Ale na pewno bede na kafe :p Tak wiec pojawie sie za jakas godzine. A tymczasem dopoki nie wyjde i bedziecie cos pisac, to na pewno odpisze. A tak w ogole milej niedzieli wszystkim Jak ja nienawidze tego dnia tygodnia!! Kocham piatki wieczorem. Potem soboty od 17 az do nocy ciemnej a niedziela to jak taki kat stojacy nade mna -pokazuje mi, ze jutro juz poniedzialek i ... masakra :(