Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość waitin for sunny day

sex a spowiedz.. /

Polecane posty

Gość ja także deklaruję się
jako ateistka. Chodziłam na religię jak byłam w szkole, moja mama zadbała żebym miała wszystkie formalności typu chrzest, komunia -ot tak na wszelki wypadek, bo wiadomo jak u nas w kraju jest. Ale wybór wiary zostawiła mi. Nie kwestionuję ważności Pisma Świętego, ale dziwi mnie, że katolicy biorą je tak dosłownie - a jeszcze lepiej, że ogromna większość w ogóle nie czyta Pisma a jedynie ślepo przyjmuje do wiadomości to co ksiądz powie na mszy. Oczywiście istnienie Jezusa przyjmuje się za fakt historyczny i nikt nie będzie o tym dyskutował, ale uważam, że w Piśmie powinniśmy czytać to co jest między wierszami - chodzi o sam sens, zrozumienie pewnych reguł, ułożenie systemu wartości zgodnych z własnym sumieniem. Przypowieści, wydarzenia jedynie pomagają odczytać i zrozumieć ważność i sens czegoś głębszego. Uważam, że jeśli ktoś czuje, że robi dobrze, nie żałuje swojego zachowania, bardzo ważne - nie krzywdzi tym innych - to znaczy że jest w porządku, żyje szczęśliwie, pozwala żyć innym. Jeśli natomiast ktoś mimo, że nie krzywdzi innych - uważa to we własnym sumieniu za problem i czuje że nie powinien tak robić - wtedy faktycznie warto się nad tym zastanowić. Przecież religia jest drogowskazem jak żyć żeby było wszystkim nam dobrze, chodzi o miłość do bliźniego o szacunek dla niego, dla świata, dla wszelkiego życia.. A nie o zastanawianie się co jest jakim grzechem - bo tego tak naprawdę nie dowiemy się dopóki nie umrzemy... I nie można wszystkich mierzyć jedną miarą. Są oczywiście zasady, które zawsze, wszędzie będą prawdziwe, będą tyczyły się każdego - jak "nie zabijaj". Ale resztę trzeba rozpatrywać indywidualnie wg mnie, a najlepiej jak każdy sam robi sobie rachunek sumienia w duszy i przeprasza przede wszystkim sam siebie za złe uczynki i bezmyślność, a najlepszą pokutą jest prawdziwa poprawa, a nie klepanie "zdrowasiek". Tyle ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość az oczy bola od reklam
a ja nie mam slubu koscielnego bo moj maz jest innej wiary.i co popelniam jakis grzech?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ostatniej osoby
tak popelniacz grzech ciezki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinn
Dolaczam sie do rozowy. Wyszlam za maz za rozwodnika, ktory ma dziecko. Zaadoptowalam i wyksztalcilam syna. Robie wszystko zgodnie ze swoim sumieniem. Nie mieszkamy w Polsce, ale w kraju gdzie takie rzeczy sa na porzadku dziennym. Kocham meza i jego rodzine a slub mielismy koscielny, nie katolicki, ale czy to jest jakas roznica? Bog jest jeden, tylko ludzie inaczej go nazywaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie ludzie zacznijcie czytac pismo a nie sluchac ksiezy, ktorzy wcale pod wzgledem grzechow nie sa lepsi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocna duszyczka
sex przed slubem jest grzechem ciezkim ,grzechem smiertelnym jest wziecie slubu cywilnego i wspolzycie z osoba ktora miala juz slub koscielny poczytajcie na www.spowiedz.pl tam ksiadz opowiada na pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocna duszyczka
chin slub tylko w katolicyzmie jest sakramentem w innych religiach im nie jest . jesli twoj maz ma inna wiare to moglas albo wziac w jego obrzadku slub albo w twoim moglas rowniez przejsc na jego wiare lub on na twoja napisz wiecej szczegolow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja bym chciała
żeby wreszcie kobety też mogły spowiadać :( Spowiedź u kobiety, to tak trochę jak u matki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zproblematyzowana
a owszem, ja sie wyspowiadalam, powiedzialam ze uprawialam sex przedmalzenski. na nastepny tydzien bylo kazanie o tym ze musimy pilnowac swoje dzieci i ze seks to wina kobiety bo ona na to pozwala....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu ...uprawiasz sex jak parę miliardów innych ludzi myślisz że oni wszyscy spowiadają się z tego że uprawiają sex przed ślubem....w ogóle to dlaczego ksiądz ma decydować o twoim życiu i o tym z kim kiedy i na jakich warunkach masz jakie kontakty no ludzie...żyjemy w XXI w już nie musisz błagać pokornie księdza o błogosławieństwo bo inaczej żyć ci nie dadzą ...jak tak czytam wypowiedzi takie jak twoja autorko topiku to myślę że Polska to jedna duża wieś ...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeeeeeeeeee
a mi kabel---------------->seks milusi?a zkim popadnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm moze mnie wzrok myli ?.....jakoś nie zauwazylem bym uzyl slow \"z kim popadnie\" i teraz jestem zmieszany :O albo ja mam problemy z pisaniem albo ty z czytaniem ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeeeeeeeeee
no to z kim jak tak ci seks jest milusi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to to juz na zawsze pozostanie dla Ciebie tajemnica.....czuje ze dla ciebie musi być to traumatyczne przezycie ....Czy moze chodzisz w berecie ? np z takiej welenki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeeeeeeeeeee
no a jakbyś miał żone to seksiłbyśsie z kims innym?to już jest grzech!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz bez makijazu
trzy posty dla pomaranczki ...ten jest 3 ;)....wyczerpalas limit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeeeeeee
zdrada to grzech!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeeeeeee
to ty w boga nie wierzysz?i mozesz zdradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upewnilas mnie ze czytac nie potrafisz .... albo rozumowanie masz na poziomie 12 latki czy ty sadzisz ze wierzacy sie nie zdradzaja? a moze boją sie grzechu :D...hihihi az sam sie sobie dziwie ze odpowiadam na te idiotyczne pytania ............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeeeeeee
czyli skok w bok to norma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość az oczy bola od reklam
a czy ksieza tez sie sobie spowiadaja? bo przeciez ksieza tez maja rozne kochanki ciekawe czy sie z tego ktorys kiedys spowiadal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisalem tylko ze dla mnie nie jest grzechem ....istnieje jeszcze coś takiego jak uczucia i lojalnosc wobec partnera.... ale co ty mozesz o tym wiedziec ...🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvdfvdf
ta dyskusja jest bez sensu jak lokata... jeśli zatajacie grzechy to po co wogóle chodzicie do spowiedzi?? sztuką jest rzecywiście zachowywać czystość aż do ślubu. I jeśli się bardzo chce, to można, choć to bardzo trudne i czasem popełni się błąd. Ale przynajmniej się idzie wtedy do konfesjonału z prawdziwym żalem za grzechy, a nie z przeświadczeniem o tym , że za pare dni i tak zrobię to znowu... świadomość katolików w Polsce jest żenująca. pozdrawiam was serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plum plum plumcbwdiuh
upupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×