Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Borderline-23

*** DDA, stan borderline, itp *** Nasza osobowość pod lupą ***

Polecane posty

Gość Borderline-23

Kiedys dowiedzialam sie, ze jestem DDA.. dorosłe dziecko alkoholika... a ostatnio, stwierdzam, ze mam osobowosc typu borderline... inaczej pograniczne zaburzenia osobowsci... Nie... niw myslcie, ze jestem psychopatka... zyje normalnie... Chcialabym sie dowiedziec czy sa tu osoby z podobnymi problemami?? a tu wkleejam link o osobowosci typu borderline... http://bpd.szybkanauka.net/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f5556
te cechy każdy sobie może przypisać. Znam to i każda koleżanka której to wysłałąm napisała "o, to o mnie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie....
stwierdzasz....że masz...hmm..obwaiam się, że nikt sam nie powinien stawiac sobie takich diagnoaz. szczególnie w przypadku borderline, które jest zaburzeniem bardzo szerokim, skomplikowanym i rzadko diagnozowanym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam... moze wiecej jasności.... slowo "stwierdzam" pojawilo sie dlatego, ze mam to wpisane w karcie... krotkiej ... przerwanej terapii... To moze raz jeszcze .. Generalnie rzecz biorac moje zycie jest albo czarne albo białe..okresy depresji , brak wiary we wlasne sily, ogromne trudnosci z komunikowaniem sie z ludzmi przeplataly sie z okresmy wielkiej energii, pogody duchA ,uczuc wzniosłosci i euforii. Ale w tum wszystkim najgorszy jest chaos i ciagly lek. Lek przed wszystkim: przed porzuceniem , przed ludzmi, przed tym, ze zostane napadnieta zgwałcona. I lekki totalnie irracjonalne, ktirych nie moge niczym powiazac: kolatanie serca parlizujacy lek przed nie wiadomo czym, lek przed reakcja innych na moje zachowanie.. Lek przed tym ze ktos mnie zlekcewazy, odrzuci, upokorzy, zostawi całkiem sama, lek przed radzeniem sobie samemu. Lek przed proszeniem o pomoc, przed tym ze okaze sie bezradna, lek pzred byciem smieszna i wysmiana.\ To wszystko zawdzieczam toksycznemu ojcu. Osoby bliskie memu sercu znajace mnie od lat . uwazaja mie zza osobe pewna siebie, zdobywajaca wyznaczone sobie cele..Twierdza ze jestem nie do zdacia i ze poradze sobie w zyciu .. a mi po prostu udalo sie wytworzyc sobie drugie :ja:. silniejsze , pewniejsze.... to ono napedza mnie do dzialan.. ... to tyle w skrocie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie....
a kto tak stwierdził??? jeden ;lekarz czy może po testach i obserwacji psychiatrycznej??? to o czym piszesz to nerwica lękowa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla borderline nie ma testow.. stwierdzil to lpsychiatra, licencjonowany psychoterapeuta... Poza tym... wiem doscsporo na ten temat... czytalam wiele Bardzo mnie to interesuja juz od wielu lat ... mialam studiowac psychologie.. w przyszlym roku zaczynam kurs psychoterapeutyczny..ale noe o tym temat... Wiec jest moze jednak na forum ktos.. o podobnych zaburzeniach??;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie....
a mnie też to interesuje i mam spora wiedze na ten temat:) i byłabym ostrożna z takimi diagnozami;) ale ok.. w każdym razie chcialam zapytac, jakie jeszcze inne masz symptomy tego zaburzenia? jak się leczysz?terapia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie....
aha...i czy to light w nicku oznacza, że ma lekką forme zaburzenia osobowości?;)🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no wlasnie nie lecze sie... :O nie mam czasu... moze kiedys... ..Mam male dziecko studiuje.. nie mam chwilowo czasu... na terapie;) a symptomow jest wiele... wykluczyc mozna chyba tylko proby samobojcze... chociaz takie mysli rowniezsie pojawialy... takze jesli czytalas link ktory wkleilam... chyba na wszystko moge przytaknac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie....
rozumiem....czyli zrywasz swoje związki i przyjaznie z dnia na dzień?relacje z ludzmi sa w tym zaburzeniu charakterystyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie to wszystko meczace... zdecydowanie wole napady euforrii... Pocieszajace jest to, z e wiem iz po kazdym zlym dniu czy po kilku godzinach zlych mysli.. i tak przyjdzie czas radosci i optymizmu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no własnie...
polecam Ci forum dla osób z zaburzeniami borderline:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no własnie...
jestem kobietą:) lat 32:D od wielu lat choruje na nerwicę lękową, leczyłam się terapią poznawczo- behawioralną. no i miałam w zyciu taki cza, że upierałam się, że mam osobowośc borderline:)....ale terapeuta długi czas wyprowadzał mnie z tej diagnozy:) wiesz, ja myślę, że cechy borda ma każdy, ale u osób z zaburzona osobowościa są bardzo intensywne i moga zaburzac codzienne funkcjonowanie. Wiem, że niechętnie diagnozuje się borderline, bo i wytyczne budza wiele kontrowersji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no własnie...
nigdy nie brałam leków. mam do nich jakąś awersję. w wieku 20 lat bylam 3 miesiące na oddziale nerwic, bo już nie wychodziłam z domu, bałam sie wszystkiego:(...myślałam, że umrę od tych lęków...od tamtej pory przeszłam dłuuuga drogę. W ubiegłym roku miałam problemy różne i leki wróciły, zaczęłam się bać, że zachoruję, albo zwariuję:D...cóż, oprócz tego mam hipochondrię;)...poszłam do psychiatry w przypływie rozpaczy i zaproponował terapię. Wiem, że lęki będa wracać, ja juz po prostu urodziłam się z taką lękliwa osobowością, od dziecka bałam się po prostu wszystkiego....ale dzis juz wiem jak sobie z nimi radzić. Pracuję, żyję. Nie mam partnera na tę chwilę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka666
a co to sa te zaburzenia osobowosci i czym sie objawiaja?prosze o wyjasnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no takie zycie... ja sie nie lecze... nawet nikomu nigdy z bliskich nie mowilam o problemach... a... takie to zycie..:O ;) Jesli chcesz pogadac.. to moj nr gygy 52 73 881

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mówiłam bliski i żałuje,bo teraz potrafią \'rzucić mi to w twarz\'.Cóż...bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalkaaaaa
a ja sie wlasnie zastanawiam czy powiedziec komus naprawde bliskiemu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×