ŻAL MI ZE NIEKTÓE Z WAS ODCHUDZAJA SIE DO WAGI 55 KILO I POTEM SA ANOREKTYCZKAMI

chodzi mi o te co pisza ze maja od 170 cm do 175 ..szok ile takich watków jest tutaj ze chca schudnąc do 55 kilo . przy takiej wadze jest sie anorektyczką jak angelina jolie..

Ale angelina ,ma idealna figure

to czy jest się anorektyczką nie zależy od wagi, tylko od nastawienia do jedenia. można ważyć i 50 przy wzroście 170 i nie być anorektyczką.

jestes cholerna ignorantka. nie ma zielonego pojecia o tej chorobie. zalosna jestes po prostu i tyle. to nie jest tak, ze jak juz sie wazy 55 kg to sie postanawia :od dzis bede miec anoreksje, ale bedzie fajnie! :/

a znasz choc jedną dziewczyne wazacą tyle i majaca wzrost 170 cm dajmy albo powyżej i wugladającą na NIEWYCHUDZONĄ ?BO JA NIE ZNAM.

mi też żal każdej anorektyczki, bo anoreksja to choroba. Ale nie żal mi każdej dziewczyny o wzroście 170 cm i wadze 55 kg, bo nie jest ona automatycznie anorektyczką...

byc chuda/wychudzona a miec anoreksje to 2 zupelnie rozne sprawy! jakas Ty jest glupia. rece opadaja

a co cie obchodza inni ludzie patrz na swoja dupe

przepraszam, ale czy to ja jestem tą \"cholerną ignorantką\" ?? powiem tyle - znam dziewczyny chude - i wyższe i niższe. U niektórych to normalne i nie jest objawem żadnej choroby.

bo autorka nie wie co to jest anoreksja. tepa lama

nie desperansa - to wszystko bylo do autorki tego zalosnego tematu.

aha - to mnie uspokoiłaś :-) pozdrawiam

To jakaś paranoja! Chude czy grube........lepsze czy gorsze....... Opamiętajcie się dziewczyny. Jestem niska i chuda ale wcale nie czuję się przez to gorsza......lepsz też nie :D Lubię siebie i świat jest piękny. Pozdrawiam

no dokladnie! poza tym na szczescie kazdy lubi co innego - jedni lubia niskie i chude, drudzy wysokie i chude a trzeci kobiety o bardziej okraglych ksztaltach. ktos bedzie sie zachwycal blondynka, a dla drugi traci glowe dla rudej i piegowatej. i wkurzyl mnie ten topik bo ja mam wlasnie 173 cm i waze 56 kg. tak - schudlam. nie - nie jestem anorektyczka, ani nie wygladam na wychudzona! szczerze , to jakbym z 2 kg jeszcze schudla to moje uda wygladaly by lepiej. za to mam kolezanke 169 cm i 60 kg wagi , ktora wyglada jak patyczke. nie oceniajcie ludzi tylko wg ich wagi czy wygladu. amen :)

fasaf a jakie masz wymiarki kochanie\?bo mam tez 56 kilo i 172 cm i ciekawa jestem czy masz podobne jak ja ..

No coz ja sie odchudzam do wagi 39 no ,ale mam 150 cm

A ja mam 160cm i 42kg waże. I chce przytyc do 46kg lecz mi to nie wychodzi

kurcze, dawno sie nie mierzylam ale z tego co pamietam sprzed paru miesiecy(moze wazylam z kilogram wiecej) to 89-61-91. chcialabym tak z 2cm schudnac w biodrach :) tak zeby pasowalo do biustu ;)

hehe - zajebisty topik. ja czytałam ostatnio ze Andżelina ma 175 i wazy 45 kg - tak - to jest straszne wychudzenie. ale 10 kg więcej???? ja nie znam żadnej dziewczyny ,która przy 170 i 55 kg była by wychudzona - zresztą sama jestem tego przykładem.także daaaaaruj. proszę

ostatnio ponic wazy juz 43 kg. i to faktycznie PRZY JEJ WZROSCIE jest malo. ja wygladma normalnie i tak jak napislaam - gdybym schudla jeszcze troszeczke, wygladalabyym lepiej, tylko za cholere nie moge sie pozbyc tych ostatnich kilogramow :P

ja wazylam 48kg przy wzroscie.. no.. moze 167,168.. a teraz przytylam i przy wzroscie 170 waze 54 kg.. jakos tak wyszlo:P po swietach ostra dietka:P czy jestem anorektyczką? :D

A ja mam 160cm i waze 56, czasem 55..Myslalam, ze to normalna zdrowa waga...

tak babe lilly - jestes anorektyczka! nie wiedzialas o tym? ? :P