czy mozna z 70kg dojsc do 50 do konca grudnia

mamy calkiem nne wymiary i inne cele ty juz zaczelas juz woda zeszla teraz tylko tluszczyk jajuz po zakupach przede wszystkim zaopatrzylam sie w platki owsiane piersi z kurczaka mase oocow i warzyw jogurty naturalne i zielona herbate planuje jeszcze kupn czerwonej czy stosujez jakies wspomagacze w postaci tabletek?? ja naraie nic nie zamerzam lykac zastanawiam sie na chromem moze to powstrzyma moje lakomstwo do slodyczy aha i jeszcze jedno najwazniejsze moja bratowa ktora jest lekarzem i mimo iz nie a zadnej specjalizacji dietetyka to trszke zna sie na tych sprawach sama sie odchudza wiec podlapalam pare jej rad ktore widzialam ze jej swietnie pomagaja codziennie rano pije szklanke wody z polowa cytryny zapewne nie najlepsze w smaku ale mowila ze swietnie przeczyszcza i pomaga w trawieniu reszte rad to juz wiedzialam ale troszke trudniej je zrealizowac z moim planem zajec a mianowicie chodzi o stale pory posilkow i nie podjadanie jak narazie jestem bardzo zdeterminowana i gotowa porzucić wszystki slodkosci ale sexi figury tak bardzo m sie podobaja rurki mam proste nogi wiec jqk bym wazyla te 20 kg mniej to bym wygladala super heheh ale zanim ja chudne to pewnie juz z mody wyjda

ee ja mysle ze obcisle jeansy nie wyjda z mody- a wiec i rurki pozostana . moze sie doczekamy:) chociaz takich spodni to ja nigdy nie wchodze bo pierwsze co robie to pytam \"najdluzsze jakie są poprosze\" i nawet rozmiar sie zgadza bo zawsze jak juz produkuja to dlugie i szerokie:P o ten trik ze szklanka z cytryny slyszalam -czas wiec wyprobowac :) Skoro dobre na trawienie ponoc:) Ja tabletek nie stosuje, ale pije herbaty. Regulavit, Czerwona , Zielona- ktora mi w rece wpadnie:P Bo jestem maniaczka herbat (procz tego owocowe, mietowe, melise) :) Chrom kiedys probowalam ale wywołał skutek odwrotny od zamierzonego.. niewiem jak to sie stało , ale próbuj moze Tobie podpasuje:) czemu mówisz że mamy takie różne wymiary? Ja myśle ze BMI bedzie zblizone:) No to daj znac jutro co ciekawego kupilas:) Przedemna tez uzupełnianie lodówki:)

dziewczyny ja stosowałam chrom jest skuteczny poważnie szybko ochota na słodkie przechodzi

czesc dziewczyn takie dwie roznie opinie na temat chromu i sama nie wiem co zrobic ale moze akurat mi pozmoze w koncu co mi szkodzi sprobowac:D dzsiaja tak jak mowilam zaczelam od szklaniki wody z cytryna nie sadzilm ze to bedzie tak mega kwasne ale najwazniejsze ze dalam rade mam nadzieje ze z dnia na dzien mi bedzie latwiej bo podobno do wszystkiego sie mozna przyzwycaic nie;p na sniadanko zjadlam 3 lyzki platkow owsaianych na wodzie z odrobina mleka ale chyba jednak przejde na samo mleko bo taka rozcienczona papka to nic dobrego na stole lezy moj ulubiony serniczek i preopyszny torciik Boze ale mnie kusi niech przyjada goscie i zjedza szybko wszystko bo zara umre;p ale nie moge sie zlamac w koncu sila wola jest wieszkasz niz jakis tam kawalek ciasta ktory i tak pewnie niedobry hihi na 2 sniadanie chce zjesc jablko na obiad warzywniak i na kolacje jajko tylko nie wiem czy lepsz na twardo cy na miekko:D i woda woda i jeszcze raz woda:D

hejo. no patrz autorko ja mam 171 i 70kg, ale chcę zejść do 58. woda z cytryna jest super. naprawdę działa. a chrom pomaga bardzo, tylko trzeba brać regularnie:) a tak poza tym to powolutku, dzień po dniu. dołączam się jeśli można, tzn będę pisała jak mi idzie itd. ja piję pu earh i zieolną. i herbatke z roibosa.ogólnie to mam zamiar ważyć 65 na koniec listopada. buziaki!:) ja tez lubię rurki, mam ładne długoe nogi ale niestety ostatnio podtuczone;)

marrtusia oczywiscie ze mozesz do nas dolaczyc im nas wiecej tym lepiej niech kazda chcwali sie swoimi codziennymi postepami chyba jednak kuie ten chrom a dzisiaj w miescie spodobaly mi sie bardzo rurki tylko ze numer mniejsze ale kupilam je heheh wiem ze pewnie szkoda kasy ale powiedzialm sobie ze jezeli do gawaizdki w nie nie wejde do podaruje je siostrze:S takze mam kolejna motywacje kurcze jeszcze musze sie w ta czerwown herbatke zaopatrzyc

nom, kup czerwona herbate a w spodnie wejdziesz! ja tez mam takie fajne big stary w które chce wejść ale to za 10 kg....dzisiaj juz tylko jabłko do końca dnia:D trzymajcie się za pare dni się odezwe:)

no i zaliczylam porazke:( zjadlam troche cukierkow - chociaz troche to chyba zły okreslnik bo to ok 20 dag.. No ale coz. trzeba sie podniesc i dietowac dalej. W ogóle był to jakis gorszy dzien ale pocwicze troche i jutro nadrobie. Waga byla dzis niecale 84! ale pewnie jutro juz wzrosnie:( Witam Marte:)

eej dziewczyny błagam pocieszcie mnie bo się zaraz załamie :( byłam z matką w sklepie, żeby kupić sobie jakieś spodnie fajne. oczywiście porażka. tzn po 3 parach dałam za wygraną bo czułam się fatalnie biorąc takie rozmiary! a te lustra... idealnie widać każda faldę i cellulitis. popłakałam się i wyszłam ze sklepu, zachowałam się jak dziecko a jestem jucz pełnoletnia...no i nie kupiłam tych spodni. czuję się fatalnie i grubo. 70 kg potwór:(:(

ja waze 75 :( i tez mi smutno i zle nie nawidze zakupów...mam 170 wzrostu chce wazyc 60 kilo...albo 58 :( ale pewnie nigdy nie bede tyle wayc.Najsmutnijsze jest to ze nikt nie mysli ze mi zle z moja waga jestem pogodna dziewczyna usmiechnieta zwariowana lubiaca byc w centrum uwagii....ale dopuki nie stane przed lustrem albo nie zrobi mi ktos zdjecia brak sił:( ide po chipsy:(

no dokładnie. ja mam tak samo. ogólnie lubię siebie, lubię swoja buzię, lubię swoją budowę tylko nie w tej wadze! jestem strasznie zła...a ten sklep mnie zdołował. nienawidzę zakupów!:( mam jedna pare spodni i 2 spódnice i by sie przydało kupić coś w co bym wchodziła bo ciuchy sprzed roku bo nawet mi sie nie zapinają....ale nie mogę bo mnie dobija łażenie po sklepach i branie takich rozmiarów...smutno mi ogólnie bo czuje że mi młodosć ucieka przed oczami

Ja tez lubie swoja buzie...jestem dosc pewna siebie ,tylko kurcze no za bardzo sie zapusciłam..ogolnie tylek mam szczuply nogi tzn nie przeszkadzaja mi tylko brzuszek masakra...Ja jestem dosc wysoka i masywna mam duze piersi,ale brzuszek musze zacxac robic brzuszku. Ogolnie powiem ci tak NIE CIERPIE LUDZI którzy siedza przed kompem i marudza mam za duzy brzuch tylek jestem taka gruba i wpie***rdalaja kolejnego paczka,to zenujace ze ja tez tak robie :( Musze to zmienic bo to juz ostatni dzwonek :( nie chce byc cała swja MłODOSC gruuba :(

a tak wogole zielona herbata jest super jak sie p[ije ja litrami tzn litry w ciagu dnia i naprawde pomaga juz kiedys piłam...tylko ona jest BARDZO nei dobra :( fuj

dziewczyny swietnie was rozuem bo czuje to samo co wy! moim najwiekszym problemem jest tega tylek;/ ostatnio czytalamw gazecie ze porstu nie mozna na siebie patrzec krytycznie trzeba stanac przed lustrem no ok 10 min i mowic moz to troche glupie sama sie nad tym zastanawiam ale po wypowiedziach dziewczyn wynikalo ze bez glodzenia sie schudly 5 kg w 3 tyg ciekawe podejscie do sprawa ale wiadomo jezeli nie bedizemy w dobrym humorze to pewnego dna dopadnie nas chandra i w ten jeden dzien zjemy wiecej niz przez tydzien a nie o to przeciez chodzi musimy opdejsc inacze teraz warzymy te 70-80 kg ale to tylko okres przejsciowy madchen- bardzo dobre podejscie zjadlas cukierki ale za to wiecej pocwiczys i naprawde nie est zle jezelki tak bedziemy robic masz ochote na cukierka zjedz go bo pozniej za tydzien zejsz kg marrtusia tez nienawidze tych sklepowych luster a co do spodni to mam 2 pary i 2 spodnice ale jak mam isc na zakupy to calosc konczy sie u mnie jak u cibei juz nie moge sie doczekac zakuow wazac 50 kg hhmmm prosic o rozmiar 35 :) mam nadzieje ze do tego dojde łosica to ja świetnie ze jestes pogodna i tak 3maj to ci pomoze w odchudzaniu jeslistoisz przed lusterm i co ci sie nie podoba pomysl ze to tylko narazi wytrzymasz jezcze troche sie taka ogladac oc nie:D i nie bedziesz cala mlodosc gruba tylko eszcze troche ;p zobaczyce jeszcze do sylwestra bedziemy super laski a tak na marginesie to wam sie przyznam ze wczoraj wypilam jedna piwo;/ ajc nie mialo tego byc w palnie ale trudno dzisiaj zjem mniej i wieciej pociwicze jak znajde czas pozdrawiam was serdecznie:D

oj dziewczyny placzac w przebieralniach nie zapominajcie ze spory procent z nas tak robi . Ja wczoraj o maly wlos sie nie rozplakalam kupujac obuwie sportowe - bo widac jak topornie to wyglada w tych lustrach przy wielkim cielsku:D Niema co sie przejmowac zakupami -one dopiero keidys beda nam sprawiac przyjemnosc-wierze ze keidys beda:) Wczoraj po tych cukierkach na stole lezaly pierniki i delicje - melduje nie tknelam ani jednej , no i pognalam na basen wieczorem . Na wadze dzis 83,6 :) cytryn niestety niemam jeszcze zapomnialam zakupic ale chetnie poobserwuje Twoje efekty \'nie wiem co zrobic\' - a tak w ogole- nie myslalas o czarnym nicku?:)

ojj jasne, że nie można się załamywać:) ja wczoraj przeszłam się na długo spacer i wszystko mi się rozjaśniło. Jak dobrze, że mam studia teraz bo inaczej bym zwariowała ciągle myśląc o swojej wadze, a tak to idzie jakoś bez boleśnie:) no i wystartowałam dzisiaj z nowym podejściem. tak myślę że 10kg to wcale nie tak źle, tym bardziej, że teraz zima, łatwiej to maskować:) no a poza tym ważyłam się jakiś czas temu i trochę od tego czasu schudłam więc może jest nawet 68:D ale boję się ważyć powiem szczerze;/ więc chyba zrobię to za miesiąc. zakładam cel 65 kg:) pozdrawiam, trzymajcie się dzielnie!! a co do sklepów ja w ogole nie łubie po nich chodzić bo wszędzie te lustra...dobić się można!

to ja autorka w koncu znalazlam chwilke zeby zrobic sobie czarny nik tak chyba lepiej narazie 2 dni pije ta cytryne wiec pewnie efektow nie ma ale zobaczymy narazie nie chce sie wazyc postanowilam raz na tydzien wiec mysle ze w sobote sobie stane na wadze:D a tak wogole moze zrobimy jakas tabelke i jak zajda jakies zmiany to bedziemy dopisywac co?? nick waga cel forumianka 70kg 50kg madchen marrusia nie znam dokladnie waszych wymiarow wiec prosze wpiszcie same jesli macie jeszcze jakies pmysly o powiekszenie tabeli o inne wymiary to prosze bardzo:D

nick...................waga.................cel forumianaka.........70kg.................50kg madchen marrusia tak chyba lepiej co nie:)

o wynudziłam czarnego nicka:D ale zapewniam Cie ze tak bedzie bezpieczniej :) Tabelka extra pomysl tylko proponuje wstawić też wage początkową. :) juz sie dopisze..:) Może być tak? nick.................waga początkowa.........aktualna.............cel forumianaka........70kg...........................??...................50kg madchen.............86 kg..........................84 kg..............70 kg marrusia

mam nadzieje ze moge sie przylaczyc:) waze 70 kg przy wzroscie 169 i bardzo chcialabym schudnac tak do 55 kg... nie wazne ile to zajmie ale chce schudnac i mam nadzieje ze mi sie to uda.... zaczynam od dzisiaj. moze moje sniadanie nie bylo zbyt dietetyczne ale nie bede co chwile odkaldala odchudzania na jutro... moze troche pocwicze pozniej bo teraz niestety nie bardzo mam czas... na boczki i brzuch polcam hula hop bo naprawde duzo daje. na poczatku jest fajna zabawa z nauczeniem sie obslugi koleczka le pozniej jest super:)

jasne ze dolacz do nas:) hula hop to ja jednak chyba nigdy nie okielznam :D

zawaliłam....:(

nick.................waga początkowa.........aktualna.............cel forumianaka........70kg...........................??.... ...............50kg madchen.............86 kg..........................84 kg..............70 kg marrusia.............70kg.........................70kg................58kg tzn nie wiem ile waze teraz, moze nawet 68 ale boje sie spr:(:(!! a jesli mam np więcej;/?:D ja dzisiaj ładnie jem, wszystko gra! witaj next:)

jak zawalilaś? tzn jak bardzo:*?

az sama sie do siebie zaczełam usmiechac po tym co napisałyście :) to bardzo mile :) a za takim podejsciem ze juz powiedzmy ostatnie tygodnie mam wszwedzie za duzo kilogramów ,to ja moge góry przenosić ;) dziekuje wam bardzo:) I od dzisiaj chce poprostu mniej jescc szczególnie cuksów i słodyczy :) Nie hce stosowac jakies drakonicznej diety bo wiem ze mi nie wyjdzie ale taka optymalna dietke ":) Nie jesc kolacji,zrezygnowac ze słodyczy pic olbrzymie ilosci herbatki zielonej :) I cwiczyc cwiczyc i cwiczyc :) A pozniej cieszyc sie zyciem :) W spódniczce i na obcasach :) Narazie jest 73 kilo :) 169 wzrostu ! moj cel do swiat :) 65 kg ale by rodzince szczeny opadły :D

no to nowe forumowiczki wpisujecie sie do tabelki :D a moze jeszcze dodamy wzrost co?? nick.................waga początkowa.....aktualna.......cel........wzrost..... forumianaka........70kg.....................70kg.... .......50kg.....166cm madchen.............86 kg....................84 kg...........70 kg.....?? marrusia.............70kg.....................70kg.. .........58kg.....?? next..................70kg.....................70kg.............55kg.....169cm... łosica.................73kg.....................73kg.............65kg.....169cm... moim celem jest sylwester do tego czasu zrobie wszystko zeby schudnac jak najwiecej pozniej bede sie nada odchudzac ale mysle ze juz ie az tak drastycznie:)

a co do mojej stopki to mialo byc 70kg gdyby bylo 60 to polowa moje sukcesu heheh :D chcialabym tak sie pewnego dnia obudzicz szczupltka jak patyk żebym nie musiala sie przejmowac wszystkim co zjem eh zycie bylo by piekne ale niestetynie ma tak latwo musimy sie troszke pomeczyc:P

nick.................waga początkowa.....aktualna.......cel........wzrost..... forumianaka........70kg.....................70kg.... .......50kg.....166cm madchen.............86 kg....................84 kg...........70 kg.....179cm marrusia.............70kg.....................70kg.. .........58kg.....?? next..................70kg.....................70kg..... ........55kg.....169cm... łosica.................73kg.....................73kg.... .........65kg.....169cm... No to dopisałam wzrost- mi to na reke bo on jest moja wieczna wymówka:P Zawaliłam czym? gotowana fasola i kurczakiem a takze czekoladkami....:| czuje sie jak dynia halloweenowa . Czas sie wziasc za cwiczenia:( koniec z serialami jak tak dalej pojdzie:P fajnie ze jest nas coraz wiecej:) A jak Wam mija niedziela w ogóle:)?

nick.................waga początkowa.....aktualna.......cel........wzrost..... forumianaka........70kg.....................70kg.... .......50kg.....166cm madchen.............86 kg....................84 kg...........70 kg.....179cm marrusia.............70kg.....................70kg.. .........58kg......170cm next..................70kg.....................70kg..... ........55kg.....169cm... łosica.................73kg.....................73kg.... .........65kg.....169cm... mi Niedziela mija spokojnie, pije dużo wody, herbatki, trochę się uczę a tak to czytam książkę i staram sie niczym nie przejmować, dzisiaj sobie sobie taki dzień relaxu i nie zamartwiania sie niczym. Madchen, 179? toż to nie tak źle z twoją tusza:):) chociaż moja przyjaciółka ma 176 i wazy 52 kg cham jeden!:D a wygląda normalnie. a ty nie jedz już nic po 18 i pij dużo wody to wszystko z ciebie zejdzie:)...ale nie damy się, ostatnie chwile z tym balastem, hehe racja:) nadejdzie grudzień a na mojej wadze pokaże się 65, zobaczycie:P ogólnie w tygodniu jest mi łatwiej utrzymywać dietę bo w domu jestem tylko na weekendy atak to akademik, a zajęć dużo więc czasu na jdzenienie ma i pieniędzy żal. Najgorszy horror jak wraca się do domku, rekaxuje i zaczyna nadrabiać to co się straciło w ciągu tygodnia!

i przepraszam za literówki ale klawiatura nawala i czasami nie reaguje jak się naciska na znak:) :*