Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ardnaskela

Skąd te laski biora na to kasę?

Polecane posty

Gość aaaaa555
myszka---> przyjmuję do wiadomości ,że ludzie również zarabiają dobrze,mają swój pewien standard życia i już.Ale nie wierzę ,że aż tylu na kafe jest bogatych:DAlbo w kółko to jedne i te same osoby wypisują.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze zobacz
a gdzie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obrzydliwe to jest wydawać 100 zł na coś co można kupić za 2 zł. Przynajmniej dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalalala
albo ty też fantazjujesz przy sobocie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale teraz wszystko jest firmowe:) tylko dla jednych firma to chanel a drugich firma pana janka spod Lodzi. pracowalam i zarabialam ale musialm wybierac albo lepsze zarcie albo ciuch. co zjem nikt nie widzi a co wloze na grzbiet kazdy. nie mam komplekow idac do ciucha wiec tam sie ubieram. nie stac mnie na kremy po 50 zl albo buty po 300 zeby sobie co miesiac kupic. powiem wiecj musialbym naprawde dusic grosze zeby zeby nawet sweter na przenie kupic za 100 zl. bo wole isc kupic kilka niz jeden nosic i zachwalac ze firmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze zobacz
Rafinka-a ty gdzie mieszkasz? Bo jak ja słyszę jakie fajne tanie rzeczy mozna kupic w lumpeksach to mnie krew zalewa bo ja zadnego nie moge znalezc:( niby mieszkam w duzym miescie,ale nie w centrum...albo po prostu nie umiem szukac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka wlasnie chcialam napisac ze benetton ma wiele ciuszków dla takich malych szkrabów. Mania miala fajna bluzeczke z benettonu taka na 3 miesiace i super sie prala byla ekstra gatunkowo :) Nietstey ciuchy drogie baaardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o buty, to ja akurat kupuję córce firmowe, ale jej już noga nie rośnie. Jak kupowałam zwykłe adidasy, to przez sezon zajeździła 3 pary, a jak kupuję Nike, to starczają na 2 lata. Tak, że w sumie taniej wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze super gatunek ale sklep nie sprowadza takich ubranel ale dzis sie wybieram na zakupy to podjade tam i moiże mi zamówią bo fajne mają ubranka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myccchhha
myszka 24 wskocz na topik 9 mies ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Szczecinie, tu jest po prostu zagłębie lumpeksowe :D Za 10 zł za kilgram można kupić takie ciuchy, że głowa boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze zobacz
Rafinka-zauwazylas mnie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaa555
dziewczyny na wakacje zatem do Szczecina!!!!!!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze zobacz
oj to w wawie:( naprawde chyba jestem jakas niedorozwinieta ze nie umiem nic w stolicy znalezc::O jakby bylo ktos z wawy to niech napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
był taki topik o lumpeksach w różnych miastach, wygrzeb go, może coś tam o wawie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werdiana
Ja kiedys kupowalam mase ubran....jak bylo tanie bralam,nie patrzalam nawet na to czy bede to w ogole nosic....Z gory zakladalam,ze kiedys sie przyda.W efekcie mam pelna szafe ubran...wiekszosc zalozylam kilka razy.Stwierdzilam,ze zaczne kupowac drogie ale porzadne rzeczy.Po co mi 15 szmacianych kurteczek, jak moge kupic za to ze 3 ale porzadne.Moja puma kosztowala 300 zl...Ale za to jest taka zajebista,ze wszystkie inne moge oddac ;) Nie no zartuje..Mam i drozsze i tansze...Ale uwazam,ze lepiej kupic cos drozszego i wymarzonego niz kilka szmacianek. Mam plaszczyk na wiosne za 170 zl,a kiedys z wyprzedazy kupilam za 30 bodajze i to zimowy ;) Ale bym w nim nigdzie teraz nie poszla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a benetton to dla mnie wcale nie jest jakaś wielce świetna firma, o wiele lepsze ubranka ma np. Morris Mouse, to chyba szwedzka firma, ale wzornictwo i jakość dla mnie są genialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafinka :) ja u mnie w miescie tez mam fajny lumpeksik i dla maluchów takie super ciuchy sa ze czasem az zal ze nie moge wszystkiego kupic. jakie dla chlopców spodenki jeansiki z tygryskami z disneya chyba ani razu nie zalozone i za pare groszy :) Ale niestety zauwazyłam ze najwiecej ubran jest tak do 6 miesiecy a później od 2 lat w góre. Na takie po 6 miesiacu nieczesto cos sie trafi, pewnie dlatego ze takie dzieci niszcza juz ubranka bo sie ubrudza zupka, jak raczkuja to powycieraja kolana i sie to wszystko niszczy- widze po Mani ze te pierwsze ubranka to pochowałam w stanie idealnym a te co ma teraz to juz nie bedzie czego chowac. Dlatego jej kupuje po domu inne takie bardziej zniszczone a na wyjscie takie lepsze. No i ja wole zakupy w lumpeksie bo jak mi sie uda cos upolowac to odczówac wielka radosc :P a tak w zwyklym sklepie to wszystkie rozmiary i kolory do wyboru do koloru i zadna frajda- nie ma tej nutki niepewnosci :P:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze myszka24
zamaist w drogie ciuchy na poczatek powinna zainwestowac w slownik? nie ebde nosic ciuchow po kims...no tak, a skad wiesz kto mierzyl ten sweterek rpzed toba? moze jakas wstretna spocona baba? tak, jasne...takie nie chodza do marckowych sklepow...buahaha ja kupuje i w sklepach i w lumpeksach. na drogie rzeczy moge sobie pozwolic, poniewaz mieszkam jeszcze z rodzicami od ktorych dostaje kieszonkowe i zarabiam sama (na arzie neiwiele, studiuje dziennie, wiec czasu malo) :) w sumie moj miesieczny budzet wynosi obecnie ok. 1300zl na miesiac...jest to kasa tlyko i wylacznie na moje widzimisie...a kupuje bardzooo duuuzo w lumpeksach, bo je kocham :) mam taki styl ubierania sie, ze tam po prostu latwiej mi cos znalezc i nie pwoiem..przyjemniej za bluzke zpalacic 5zl niz 150zl :D jesli chodzi o ciuchy...i te z lumpow i te ze sklepow zawsze alduja w pralce przed ubraniem! wlasnie z powodow wyzej wymienionych, nigdy nie wiem kto ja mial na sobie przede mna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja wiem, u mnie tam są na wszystkie rozmiary :D i tyle tego jest, że ja kupuję tylko ładne a i tak mam całe szafy. A niech się mały w nich nawet tarza... 50 groszy za bluzeczkę... śmiech na sali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze zobacz
no wlasnie nie moge go znalezc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede miała chwile to ci poszukam teraz idę obiadek szamać, bo już pachnie bosko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przymieżyc bluzke to nic strasznego ale kupic po kim kto chodził w tym jakis czas to wstrętne ja zresztą nie tylko ubrania markowe kupuyje buty i prefumy rózwnież a kosmetyki to raczej nie bo na wiekszosc drogich kremów mam uczulenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×