Skąd te laski biora na to kasę?

Byłam dziś na zakupach i kupłam sobie trzy fajne sweterki i spódniczke, od razu mi sie humor poprawił :)

Mycha po ogladnieci Twoich zdjec to w chacie jakos tak tandetnie macie, albo gustu brak...

to jest nasze mieszkanie rodziców bo dom w remoncie

WOW

ojjj nie ladnie kłamczuszyć moja droga :) a tak na marginesie kup sobie słownik bo, aż oczy bolą od tych Twoich błedów :)

nie bede dyskutować z prostactwem które zazdrocszczą ze ktoś coś osiągnąl w zyciu

nie dosc ze durna ta mycha to jeszce kłamie. a gdzie sie kształciłas bo po pisowni i stylu wypowiedzi widac, ze z nauka cienko było . Ale no coz...

racja, wiec lepiej idz juz sobie. Poczytaj jakas powieść, na pewno na lepsze Ci to wyjdzie :)

No coz Myszko!!! Brak mi slow!!

prawdziwa bizneswoman z forum kafeteria heheh:)

Nie pochwalam jak ktos na druga osobe naskakuje ale w tym przypadku nalezy Ci sie jak chlopu ziemia. Myszko prosze napisz jeszcze cos madrego. To jest lepsze od kabaretu.

a powidz mi co Ty takiego osignelas w zyciu? kurtke za 500 zł? wiesz moja mama kurtki za 500 zł na spacer z psem nie ubrałaby, wiec nie osmieszaj sie

ardenskela:) no to milusko,ze wrocil humorek:) ciesze sie:) co do myszki24 zdania nie zmieniam, jest glupsza od mojego kapcia

na tandetny wyglad?? ja wole kuopic raz dwa razy do roku ubrania, ale w naprawde porazdnych i dobrych jakosciowo sklepach. mam kilka klasyscznych zestawow do pracy dwie pary dzinsow na spacery z psem kosmetykow tylko absolutne minimum na poczatku jak zaczlam zarabiac to kupowalm byle co: np w HiM czy Zarze bo mi sie wydawalo ze to takie super ciuchy. ale na szczescie mi przeszlo. teraz mam jedna torebke, klasyczna, dosc droga ktora dobrze wyglada juz 2 lata i nie wychopdzi z mody. fakt, ze jak sie kupuje hurtem badziew to sie wydaje, ze te ciuszki tak malo kosztuja a jak podliczysz ile przepieprzasz na rzeczy ktore po sezonie wychodza z mody albbo jeszcze wczesniej i ta kase odlozysz tpo stac cie na prawdziwa torebke louis vuitton albo longchamp

nie wiem czy bylabym szczesliwsza gdybym wydala 2000 na torebke i miala ja nosic kilka sezonow wiecie to nie chodzi o to co mamy tylko czy umiem odkladac,oszczedzac:) ja nie umiem i nie chce:) i nie moge sie zgodzic,ze mam rzeczy bylejakie jakosciowo:) przeciez szmat tez zadna z nas nie kupuje-tego jestem pewna:)

ja mam mnostwo cuchow wlasnie z hennes&mauritz czy zara i nie zaluje,bo uwielbiam tworzyc zestawy,nudziloby mnie chodzenie ciagle w tym samym.poza tym nie kreci mnie posiadanie jednej torebki,ale "oryginalnej" w ogole myslenie kategoriami "z jakiej firmy jest ten ciuch" mnie smieszy.poza tym,h&m proponuje co jakis czas kolekcje stworzone przez slynnych projektantow(moze nie najlepsze jakosciowo),ale ktore mozna nabyc w rozsadnych cenach.to jest idealne dla ludzi,ktorzy lubia bawic sie moda:)

ja na pewno nie byłabym szczesliwa jakbym miała jedna torebke

ja mam ,kilka klasycznych zestawow , spodnie spodnice, plaszcz do kotrych dokupuje co roku tanie bluzki t shirty czy np rekawiczki(h i m ma tego mnostwo) rzeczy kotrych nie zal mi bedzie wyrzucic po jednym sezonie. a reszte kupuje ponadczasowa i zawsze dobrze wygladam! torebke mam jenda na co dzien, jenda na dokumenty do pracy ( taka duza) i jedna na sportowe wypady i mi wystarcza

mysle,ze kazda z nas ma takie zestawy ja mialam taka ciocie:) co rok na wiosne kupowala sobie kilka mega drogich ciuchow,oczywiscie kazdy musial wiedziec ile co kosztowalo. a pozniej chodzila do jesieni w tych 3 drogich bluzkach,2parach spodni i sweterku. one sie bardziej niszczyly od prania niz te,ktore kupywala moja mama na bazarze 3 razy taniej

ja oczywiscie nie neguje zadnej postawy wasza kasa wasza wola ale takie przechwalanie sie jak wspomniana myszka 24 --wlasnie to mi sie nie podoba.

Ty moja gracjo stonogo, zauwaz ze Ci ktorzy maja kase nie przechwalaja sie nia. Wiec Myche trzeba brac przez palce, ale dziwie sie jej ze zamiescieła tutaj zdjecie meza ( ktorego ktos moze rozpoznac- świat jest mały) i nie jest jej wstyd za swojej głupie i kompromitujace gadki

Gdzie mozna znalezc te fotosy ,gwiazdy forumowej -myszki24? Chetnie bym obejrzala :)

ardnaskela...:) jej sprawa co zamieszcza w necie:) poczekajmy to moze sie pojawi jakas jej \"przyjaciolka\"ja tam jestem biedna i nie wstydze sie tego. wazne ze mam bogata dusze :) kasa rzecz nabyta-raz jest raz nie ma. szacunek dla ludzi, przyjazn,milosc to sa cenne wartosci a nie kolejne bluzki versace w szafie

w stopce ma linki i tam cos wnikliwe oko zaobserwuje

cóż, ładne oczy ma mąż myszki. i to jedyne co można jej miłego powiedzieć :D

Nie róbcie proszę czegoś gorszego niż Ona sama ....grzebiąc w fotkach i znajdując mankamenty ,,,,, taka jest .... i się Jej nie zmieni ... kiedyś zapewne zrozumie ,że pieniądze to nei wszystko ....

Wiesz co Myszko. Nie szczyć się tak bardzo tym swoim bogactwem, bo prawda jest taka, że jesteś pusta wewnętrznie. Nie ciesz się z majątku, bo on dziś jest a jutro może go nie być. Nie wiem jak Twój mąż wytrzymuje z taką pustą lalą jak Ty. No chyba, że jest taki sam.

matko kochana! do jakiego wy poziomu zeszłyście!Niżej od tej,której dupę obrabiacie!Nie jestem fanką tej dziewczyny,ale z was równiez niezły sabat czarownic.Wyluzujcie już

aaaaaa555 tez tak uważam :P pisalam wyzej

a grzebanie w stopce,zdjęciach i komentowanie tego w ten sposób to juz totalne przegięcie.Ale już mnie to forum przyzwyczaiło do takiego zachowania acha masz rację i wyjątkowo się z tobą zgadzam.Zdziwił mnie twój głos ,bo raczej jesteś pierwsza do takich akcji:)